Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jakbym miała określić tę książkę jednym słowem to było by to słowo - swojski.

Ta książka właśnie taka była. Jako osoba, która wychowała się wśród osób, które na co dzień mówią po śląsku, wsiadając do autobusu słyszy śląski, a i nie raz, i nie dwa w zdaniu przemyci się jakiś śląski wyraz... byłam zachwycona tą książką.

Mimo, iż ta ślonsko godka cały czas gdzieś mi tam towarzyszy, to jednak realia życia na Górnym Śląsku całkowicie różnią się od tego, co znam. Miło było poczytać jak toczy się tam życie, co słychać w mieszkaniach ludzi, którzy zamieszkują m.in. Nikiszowiec.

Ale, ale! Żeby nie było - tutaj wątków jest naprawdę mnóstwo, są świetnie poruszone i mogę jeszcze dodać ciekawostkę od siebie, moją mamę również urzekła ta historia 😊

Jeśli zatem ciekawi Cię:
- skąd wzięły się osiedla robotnicze
- jak wygląda/ło życie dzieci na Śląsku
- co to są familoki i gdzie można je spotkać
- jak wyglądało życie rodzinne w tamtym regionach
- i wiele, wiele więcej...

... to jest to idealna książka dla Ciebie! Polecam serdecznie 😊

Dodam jeszcze, że ten reportaż został napisany w oparciu o wiele ciekawych źródeł! (a spisane są na końcu książki, osobiście znalazłam już kilka perełek, po które z chęcią sięgnę).

Jakbym miała określić tę książkę jednym słowem to było by to słowo - swojski.

Ta książka właśnie taka była. Jako osoba, która wychowała się wśród osób, które na co dzień mówią po śląsku, wsiadając do autobusu słyszy śląski, a i nie raz, i nie dwa w zdaniu przemyci się jakiś śląski wyraz... byłam zachwycona tą książką.

Mimo, iż ta ślonsko godka cały czas gdzieś mi tam...

Czasem trzeba opuścić to co znane i udać się w nieznane... 🙂

Cudownie było wrócić do historii pióra tej autorki, zdecydowanie tęskniłam za tym! 💗 I jak zawsze otrzymałam to, czego oczekiwałam: dużo akcji, trochę romansu, masę wszelkich emocji, sympatyczną główną bohaterkę ale i to, z czego Marah Woolf jest niezwykle znana - czyli wątek zakończony w najgorszym możliwym momencie...

Nie rozum mnie jednak źle! 😎 Końcówka jest naprawdę niezwykła, ale po prostu teraz, już, w tej chwili chciałabym wiedzieć jak potoczą się losy bohaterów książki „Znaku i omenu”. Zdecydowanie będę z niecierpliwością wypatrywać kolejnego tomu, bo naprawdę warto 👌

Jeśli zatem tak, jak ja szukasz dobrej rozrywki, fantastycznych bohaterów, czy ogólnie wciągającej historii - koniecznie sięgnij po „Znak i omen” Marah Woolf, gorąco polecam! 🥰

Przygotuj się, że czytając tę opowieść przeniesiesz się w okamgnieniu do wciągającego świata, który porwie Cię w swoje sieci. Świata pełnego intryg, niebezpiecznych ale i zarazem fantastycznych stworzeń, tajemnic. Czegoś całkowicie nieznanego...

A teraz tak podsumowując, w tej książce znajdziesz:
✅ wszystko to, czego szukasz 😉 (o ile lubisz fantastykę nasyconą romansem i odrobiną kryminału!)

Czasem trzeba opuścić to co znane i udać się w nieznane... 🙂

Cudownie było wrócić do historii pióra tej autorki, zdecydowanie tęskniłam za tym! 💗 I jak zawsze otrzymałam to, czego oczekiwałam: dużo akcji, trochę romansu, masę wszelkich emocji, sympatyczną główną bohaterkę ale i to, z czego Marah Woolf jest niezwykle znana - czyli wątek zakończony w najgorszym możliwym...

Dawno nie miałam takiego mętliku w głowie po przeczytaniu książki 😵‍💫 Bo tak - niby ciekawa, wciągająca akcja (szczególnie po połowie książki), ale z drugiej strony gigantyczna liczba postaci, które się mieszają, skomplikowane struktury społeczne (co, kto, jak i gdzie) i tak dziwny pomysł na świat arturiański z jakim nigdy się nie spotkałam.

Powiem tak, jak w pierwszej części główna bohaterka była naprawdę sympatyczną postacią, tak tutaj irytowała mnie okropnie. Non stop ja, ja i ja. Jej wybory życiowe sprawiały, że czasem aż zgrzytałam zębami, szczególnie kiedy próbowała udowodnić czego to ona nie umie. Więc w przypadku Bree - jestem zdecydowanie na nie.

Ulubiony bohater? Oczywiście, że Sel. No lubię tego chłopaka już od pierwszego tomu, cóż mam powiedzieć 😍

Pomysł na fabułę - no tutaj również dwojakie myśli. Z jednej strony na tak, bo jest tutaj połączenie legend arturiańskich (które są świetne) z trochę takim władaniem ziemią. Tylko no... Ktoś tu za bardzo poleciał z fantazją i to, w jaki sposób zostało to połączone jest odrobinę pomyłką.

Końcówka - no tutaj się dużo działo, bardzo dużo. Niby nie miałam wielkich oczekiwań, ale poszło to odrobinę innych torem niż przypuszczałam w trakcie czytania. Czy dobrze? Nie mam pojęcia...

Sam styl tej książki jest bardzo przyjemny, wciągający, zdecydowanie świetny w odbiorze.

Powiem tak - musisz przekonać się sam/a - dla mnie była to książka odrobinę poniżej średniej, nie wiem czy będę kontynuowała czytanie tej serii. Jeśli już to tylko dla Sela!

Dawno nie miałam takiego mętliku w głowie po przeczytaniu książki 😵‍💫 Bo tak - niby ciekawa, wciągająca akcja (szczególnie po połowie książki), ale z drugiej strony gigantyczna liczba postaci, które się mieszają, skomplikowane struktury społeczne (co, kto, jak i gdzie) i tak dziwny pomysł na świat arturiański z jakim nigdy się nie spotkałam.

Powiem tak, jak w pierwszej...

Z czym kojarzy Ci się Florencja? 😊

_________________________________
Przenieśmy się na chwilę na południe - do przepięknej Florencji.
🌇 Miasta, które jest kolebką włoskiego renesansu...
🌇 Miasta, z którym związane są postacie Dantego, Leonarda da Vinci, czy Galileusza...
🌇 Miasta, które skrywa masę ciekawostek ale i tajemnic...

Powiem szczerze, nie do końca wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Czy to będzie kolejny przewodnik? A może mini wykład? Spodziewałam się, że na pewno kilka historii, może kilka wzmianek o osobach z nim związanych, ale...

... nie spodziewałam się tak wspaniałej, wciągającej lektury, która mnie pochłonie przez kilka wieczorów!

W książce "Florencja. Od Dantego do Galileusza" znajdziemy:
✅ historię miasta opowiedzianą inaczej
✅ ciekawe opowieści o osobach, które są związane z Florencją (ale nie tak, jak my kojarzymy artystów, tylko przedstawiając ich jako część tego miasta, zwykłych mieszkańców o niezwykłych zdolnościach)
✅ sporo tajemnic, o których się nie mówi na temat tego włoskiego miasteczka
✅ prawdziwą podróż, która przeniesie nas do Florencji i oprowadzi nas od początków tego miejsca, aż do XVII wieku, kiedy zmarł Galileusz
✅ historię pełną politycznych intryg, rodowych niuansów
✅ przepiękne fotografie Florencji, jak również zdjęcia artystów i dzieł stworzonych przez nich

Całość tworzy fantastyczną opowieść o tym włoskim miasteczku, jak się okazuje - tak mało przeze mnie znanym. Dzięki tej książce wiem jedno, muszę odwiedzić Florencję!

📅 Premiera tej książki już jutro, 25 września - zdecydowanie warto ją mieć w swojej biblioteczce 🥰

Z czym kojarzy Ci się Florencja? 😊

_________________________________
Przenieśmy się na chwilę na południe - do przepięknej Florencji.
🌇 Miasta, które jest kolebką włoskiego renesansu...
🌇 Miasta, z którym związane są postacie Dantego, Leonarda da Vinci, czy Galileusza...
🌇 Miasta, które skrywa masę ciekawostek ale i tajemnic...

Powiem szczerze, nie do końca wiedziałam...

"Nowa Korona Polskich Gór" to propozycja i zachęta do wspięcia się na 38 najwyższych szczytów gór polskich 🏔

👉 Krótko - co znajdziemy w tym przewodniku?

Autor, Krzysztof Bzowski na początku tego przewodnika wprowadza nas w tematykę letniej, turystyki pieszej - opowiadając jak najlepiej przygotować się do takiej wyprawy, wspominając o pogodzie, zagrożeniach, burzach, dzikich zwierzętach, trudnościach terenowych, o tym jak się ubrać i wyposażyć.

Dostajemy również propozycję 34 wycieczek z dokładną rozpiską co i ile powinno nam zająć, a także informacje praktyczne, takie jak dojazd, noclegi czy wyżywienie 🍽⛺️

Każdy szczyt został przystępnie przedstawiony, a dodatkowo wszystko zostało okraszone pięknymi zdjęciami 📷, jak również szczegółowymi mapami 🗺

👉 Moja opinia

Przewodnik ten sprawdzi się idealnie dla osób, które chciałyby zdobywać szczyty polskich gór. Jest napisany w bardzo dokładny ale i ciekawy sposób i zdecydowanie sprawdzi się jako idealna baza do planowania naszych wycieczek górskich 🏔 Znajdziemy tutaj wszystko, co tylko potrzebujemy wiedzieć, a format tej książki pozwoli nam zabrać ją ze sobą w góry w plecaku 🎒

Osobiście - polecam!

"Nowa Korona Polskich Gór" to propozycja i zachęta do wspięcia się na 38 najwyższych szczytów gór polskich 🏔

👉 Krótko - co znajdziemy w tym przewodniku?

Autor, Krzysztof Bzowski na początku tego przewodnika wprowadza nas w tematykę letniej, turystyki pieszej - opowiadając jak najlepiej przygotować się do takiej wyprawy, wspominając o pogodzie, zagrożeniach, burzach,...

👉 Po czym poznać, że książka jest dobra?
Po tym, że siedzisz w autobusie i starasz się nie roześmiać na głos ale mimo to Ci się to nie udaje. Ludzie patrzą na Ciebie jak na wariatkę, a Ty się śmiejesz do rozpuku.

👉 Po czym jeszcze poznać dobrą historię? Po tym, że zdarza Ci się uronić łzę ze smutku, odetchnąć z ulgą czy po prostu poczuć irytację.

Taka właśnie była Rodzina Monet: Perełka cz.2. książka, której teraz potrzebowałam. Lekkiej, zabawnej i takiej, którą będę mogła przeczytać na raz.

I choć w temacie tej książki można zobaczyć wiele krytyki, czy wręcz dram - dla mnie to jest taka fajna odskocznia, podczas której wiem, że będę się dobrze bawić.

A po jej skończeniu czeka kac czytelniczy, który sprawi, że ma się ochotę na więcej i więcej tej historii...

Na koniec drobna uwaga, książkę tę polecam dla osób w wieku 16+, jest tu trochę scen, które mogą być nieodpowiednie dla młodszego odbiorcy.

👉 Po czym poznać, że książka jest dobra?
Po tym, że siedzisz w autobusie i starasz się nie roześmiać na głos ale mimo to Ci się to nie udaje. Ludzie patrzą na Ciebie jak na wariatkę, a Ty się śmiejesz do rozpuku.

👉 Po czym jeszcze poznać dobrą historię? Po tym, że zdarza Ci się uronić łzę ze smutku, odetchnąć z ulgą czy po prostu poczuć irytację.

Taka właśnie była...

Zbrodnia, marzenia, rodzina, sekrety...

To już kolejna książka Kate Morton, po którą miałam przyjemność sięgnąć i muszę to powiedzieć... nie zawiodłam się! 🔥

Autorka przeprowadza nas przez fantastyczną, tajemniczą historię, która po prostu wciąga i sprawia, że ma się ochotę czytać i nie przestawać 🥰

Właśnie takie książki lubię najbardziej - kiedy możemy liczyć na to, że będzie się dużo działo, w niezwykłych okolicznościach, a przy tym napisane niesamowitym stylem...

Szkoda, że nie będzie mi dane jeszcze raz, na nowo poznać tej historii, bo już wiem, że byłaby tu potrzebna kartka i coś do pisania - i heja, rozwiązywałabym samodzielnie zagadkę 😎 Choć myślę, że na rozwiązanie całej tej sprawy nie wpadłabym szybciej, bo to było naprawdę niespodziewane!

Tutaj kluczowe dopowiedzenie - akcja toczy się w trakcie II wojny światowej - mi się to osobiście podobało, jednak wiem, że są osoby, które omijają taką literaturę, jeśli jest taki "powrót do tamtych czasów".

Bardzo podobali mi się bohaterowie, których można spotkać na kartach tej powieści, a szczególnie postać głównej bohaterki Lauren - jakoś tak polubiłam tę kobietę 🥰

Nie mogę też nie pochylić się nad wydaniem tej książki - chylę czoła przed wydawnictwem, bo po prostu jest PRZEPIĘKNE! I w dodatku w moim ulubionym kolorze 😎

Nie pozostaje nic innego jak tylko serdecznie polecić Ci tę książkę - znajdziesz ją w znanych księgarniach, jak również i na Legimi. I potem wystarczy tylko ławka w parku bądź w ogródku i pora na czytanie! 😊

Zbrodnia, marzenia, rodzina, sekrety...

To już kolejna książka Kate Morton, po którą miałam przyjemność sięgnąć i muszę to powiedzieć... nie zawiodłam się! 🔥

Autorka przeprowadza nas przez fantastyczną, tajemniczą historię, która po prostu wciąga i sprawia, że ma się ochotę czytać i nie przestawać 🥰

Właśnie takie książki lubię najbardziej - kiedy możemy liczyć na to, że...

👉 Lubisz fotografować? 😊📸

Ja uwielbiam! Odkąd tylko dostałam swój pierwszy aparat - non stop cykałam wszystkiemu fotki. Tak więc od kilkunastu lat moje karty pamięci i dyski w komputerach, telefonie czy tablecie przepełnione są tysiącami zdjęć 📸

Szczególnie upodobałam sobie fotografię przyrodniczą, wszystkie kwiaty, kwiatki, trawy, drzewa, krajobrazy przyrodnicze to coś, co sprawia mi największą frajdę. No i oczywiście podróżnicza - zamki, pałace, dwory, czy inne obiekty, strzeżcie się! 😅

A, że pragnę się w tej dziedzinie rozwijać - chętnie sięgnęłam po książkę "Fotografia podróżnicza. Tajemnice zawodowców wyjaśnione krok po kroku" 😁

Książka w prosty i obrazowy sposób wprowadza czytelnika w tajniki fotografii podróżniczej. Autor wyjaśnia w jej aspekty techniczne w bardzo prosty sposób, przytaczając każdorazowo zdjęcie wykonane przy użyciu danej techniki. Pozwala to zrozumieć nie tylko język sprzętowy, ale również zobaczyć efekt końcowy, który powinno się osiągnąć w dany sposób.

Oprócz technikaliów, autor co jakiś czas przytacza anegdoty ze swojego życia fotografa - te również często są skarbnicą wiedzy, która bazuje już na życiowych perypetiach.

👉 Komu mogę polecić?
Zdecydowanie osobom, które złapały zajawkę na fotografię i chcą rozwinąć wiedzą teoretyczną, aby bardziej zrozumieć tę dziedzinę.

Dla zaawansowanych fotografów, wartość merytoryczna książki jest zdecydowanie mniejsza - choć nie zerowa. Zawsze warto sprawdzić, czy lata przyzwyczajeń nie sprawiły, że o jakiejś technice zapomnieliśmy, lub robimy coś nieoptymalnie.

👉 Lubisz fotografować? 😊📸

Ja uwielbiam! Odkąd tylko dostałam swój pierwszy aparat - non stop cykałam wszystkiemu fotki. Tak więc od kilkunastu lat moje karty pamięci i dyski w komputerach, telefonie czy tablecie przepełnione są tysiącami zdjęć 📸

Szczególnie upodobałam sobie fotografię przyrodniczą, wszystkie kwiaty, kwiatki, trawy, drzewa, krajobrazy przyrodnicze to coś,...

Dzisiaj mam dla Ciebie recenzję książki "104 atrakcje dla dzieci. Polska z pomysłem" - i żeby nie było, tam są takie atrakcje, że i dorosły świetnie się zabawi 🥰

Znajdziemy tutaj:
📍 104 atrakcje (jak sama nazwa wskazuje) w różnych województwach
podzielone na kategorie:
🌊 wodne szaleństwo,
🧪 nauka pełna doświadczeń,
🦖 w świecie dinozaurów,
🚂 kolej na... kolej,
🏛 muzeum nie musi być nudne,
🌳 na łonie natury,
🎡 tylko zabawa,
🐳 tajemnicze i magiczne krainy,
🏕 wiejskie klimaty,
🏰 w książęcych rezydencjach,
🐏 oko w oko ze zwierzętami,
🛣 trasy

📍 kilka wskazówek jak się przygotować do wyprawy z dzieckiem/dziećmi

📍 kategoria atrakcji, opis, film, kontakt, dojazd, ceny, opinia oraz atrybuty

📍 wszystkie atrakcje zostały wyposażone w przepiękne, kolorowe fotografie

📍 mamy też dwie mapki (na początku i końcu) z zaznaczonymi atrakcjami

👉 Moja opinia:
Przewodnik został skonstruowany zdecydowanie w bardzo przystępny sposób - znajdziemy tutaj wszystko, co nam potrzeba wiedzieć o danej atrakcji. Mi osobiście brakło tutaj tylko jednego - większej ilości mapek, które mogłyby się znaleźć przy każdej atrakcji.

Są województwa, które zostały potraktowane odrobinę "po macoszemu" - najwięcej atrakcji znajdziemy oczywiście w pobliżu Warszawy. Mimo wszystko, że każdy rodzic znajdzie sporo odpowiednich miejsc na wycieczkę ze swoim dzieckiem 😊

Nie jest wielkich rozmiarów, zatem z powodzeniem "upchniemy" go w plecaku i zabierzemy ze sobą :)

Tak krótko podsumowując - zdecydowanie jest to przydatny przewodnik, którego brakowało na rynku podróżniczym i warto po niego sięgnąć pomimo tych dwóch wad 🥰

Dzisiaj mam dla Ciebie recenzję książki "104 atrakcje dla dzieci. Polska z pomysłem" - i żeby nie było, tam są takie atrakcje, że i dorosły świetnie się zabawi 🥰

Znajdziemy tutaj:
📍 104 atrakcje (jak sama nazwa wskazuje) w różnych województwach
podzielone na kategorie:
🌊 wodne szaleństwo,
🧪 nauka pełna doświadczeń,
🦖 w świecie dinozaurów,
🚂 kolej na... kolej,
🏛 muzeum nie...

Od zawsze lubiłam różne mitologie. Naturalnie, pierwszą, którą poznałam była ta grecka, następnie egipska i jakoś tak poszło.

Najmniej właśnie kojarzyłam mitologię nordycką, wstyd się przyznać ale tylko i wyłącznie z Marvela (Loki, Odyn, Thor).

Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania tego tytułu - zgodziłam się bez wahania! 😊

Wiedziałam już od mojego chłopaka, że to całkiem inny rodzaj mitologii, jest trudniejszy niż te, które dotychczas znałam.

I rzeczywiście tak było. Mimo wszystko autor, Mateusz Sawczyn, postarał się, aby przedstawić je w sposób jak najbardziej przystępny dla czytelnika 👏

Nie oszukujmy się, to nie jest lekka lektura "na raz", trzeba ją sobie dawkować. I powolutku poznawać kolejnych bohaterów i ich historie.

Przyznam szczerze, że przy niektórych historiach zdarzyło mi się parsknąć ze śmiechu - ludy północy jednak miały ciekawe pomysły! 🤣

Nie zrażajcie się, jeśli nie będziecie w stanie zapamiętać wszystkich imion, miejsc one po prostu są trudne, jednak da się to swobodnie i z zaciekawieniem przejść 😉

Bardzo się cieszę, że mogłam głębiej poznać postacie takie jak Odyn, Thor czy Loki, z którymi miałam okazję spotkać się w filmach.

Warto również zwrócić uwagę na przepiękne i solidne wydanie tych historii - po prostu majstersztyk. Ilustracje, które wykonał Marcin Kot są niesamowite!

Muszę przyznać, choć nie była to łatwa lektura, z całą pewnością niezwykle satysfakcjonująca i pozwoliła poznać mitologię nordycką, do której już dawno chciałam zajrzeć. Autor wykonał tutaj fantastyczną robotę.

Ogromnie polecam do sięgnięcia po "Mity nordyckie" Mateusza K. Sawczyna, bo naprawdę warto 🥰

Od zawsze lubiłam różne mitologie. Naturalnie, pierwszą, którą poznałam była ta grecka, następnie egipska i jakoś tak poszło.

Najmniej właśnie kojarzyłam mitologię nordycką, wstyd się przyznać ale tylko i wyłącznie z Marvela (Loki, Odyn, Thor).

Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania tego tytułu - zgodziłam się bez wahania! 😊

Wiedziałam już od mojego chłopaka, że to...

Czasem jest tak, że jesteśmy już przebodźcowani miastem, tłokiem, ludźmi... Więc warto wybrać się wtedy gdzieś do lasu, na łąkę, nad jezioro. Po prostu gdzieś, gdzie całkowicie rządzi natura.

Dlatego dzisiaj mam dla Was krótką recenzję przewodnika "Dzika Polska. Tam, gdzie wciąż rządzi natura", który może nam pomóc w znalezieniu miejsca idealnego (być może znajdującego się tuż nieopodal nas).

Co znajdziesz w tym przewodniku?
📍 dwie mapki z zaznaczonymi obiektami
📍 72 opisane obiekty zlokalizowane w różnych województwach
📍 przepiękne fotografie
📍 obiekty opisane w następujący sposób: nazwa, lokalizacja, oznaczenie na mapce, krótki opis + historia, co można tam robić, jak się tam dostać, kiedy jechać, jakie gatunki zwierząt można tam znaleźć

Jak dla mnie jest to świetny przewodnik, dzięki któremu będziemy mogli zobaczyć przyrodnicze atrakcje Polski 🐸

Autorka napisała go bardzo przyjemnym językiem, który trafi w gusta wielu osób 🙂 No i forma tego przewodnika jest bardzo kompaktowa, dzięki czemu możemy go z powodzeniem wrzucić do plecaka i zabrać ze sobą na wycieczkę 🎒

Fajna, przystępna książka, dzięki której możemy udać się w takie "dzikie" miejsca, gdzie faktycznie rządzi natura!

Zdecydowanie polecam - warto sięgnąć po tę pozycję 🥰

Czasem jest tak, że jesteśmy już przebodźcowani miastem, tłokiem, ludźmi... Więc warto wybrać się wtedy gdzieś do lasu, na łąkę, nad jezioro. Po prostu gdzieś, gdzie całkowicie rządzi natura.

Dlatego dzisiaj mam dla Was krótką recenzję przewodnika "Dzika Polska. Tam, gdzie wciąż rządzi natura", który może nam pomóc w znalezieniu miejsca idealnego (być może znajdującego...

- Hallie, poczekaj! Gdzie biegniesz? - zapytałam.
- Muszę załatwić coś bardzo ważnego. Coś, od czego może zależeć naprawdę wiele. Coś, od czego zależy co będzie dalej się działo z moją rodziną - odpowiedziała Hallie. - "Zrozumiałam, że oni są moją jedyną rodziną, a rodzina jest najważniejsza".
Ta książka była bardzo ważna i potrzebna - możemy tutaj dostrzec przemianę jaką przechodzi nasza główna bohaterka i towarzyszyć jej w tym. Staje się pewniejsza siebie, wie czego chce i do tego dąży.
Hallie w tej historii zbliża się jeszcze bliżej do swojej rodziny. Do rodziny Monet. To właśnie jest tutaj świetnie pokazane - w głównej mierze "Perełka" opiera się właśnie na relacjach rodzinnych. To było tutaj bardzo potrzebne.
Dostajemy tutaj także fragmenty perspektyw innych bohaterów tej powieści i to naprawdę był strzał w dziesiątkę. Jeszcze lepiej możemy zrozumieć ich sytuację życiową, czy rozterki.
Co mnie zdumiało? Zakończenie. Nie spodziewałam się totalnie takiego rozwoju sytuacji. Z niecierpliwością będę czekać na kontynuację, bo pozostałam w ogromnym zaskoczeniu i wyczekiwaniu jak dalej potoczą się rodziny Haillie i całej rodziny Monet.
To była świetna historia, lekka, pełna wzruszeń, śmiechów - po prostu coś idealnego na takie "rozluźnienie się" 🙂 Polecam ogromnie - @werkapisze jak zwykle stanęła na wysokości zadania!

- Hallie, poczekaj! Gdzie biegniesz? - zapytałam.
- Muszę załatwić coś bardzo ważnego. Coś, od czego może zależeć naprawdę wiele. Coś, od czego zależy co będzie dalej się działo z moją rodziną - odpowiedziała Hallie. - "Zrozumiałam, że oni są moją jedyną rodziną, a rodzina jest najważniejsza".
Ta książka była bardzo ważna i potrzebna - możemy tutaj dostrzec przemianę jaką...

Jeśli zastanawiasz się, na jakie książki warto sięgać zwykle wiosną, to polecam zwrócić uwagę na "Finding Back to Us" - niesamowitą pozycję, która pomimo swojej prostoty potrafi zaskoczyć czytelnika. To prawdziwy rollercoaster emocji, który wzbudzi u Ciebie śmiech, łzy, gniew, rozczarowanie, a nawet irytację!

Książka autorstwa Bianci Iosivoni to idealny wybór dla tych, którzy chcą przeżyć fascynującą przygodę z literaturą.

Krótko o fabule:
Opowieść skupia się na przybranym rodzeństwie, Callie i Keithu, którzy muszą zmierzyć się z trudną przeszłością. W trakcie lektury odkryjemy tajemnice związane z wypadkiem ojca dziewczyny, za którego śmierć odpowiada właśnie jej przybrany brat. Żałoba jest trudnym czasem dla każdego, a ta książka pozwala nam towarzyszyć Callie w jej emocjach, zachowaniach i działaniach oraz śledzić jej ogromną nienawiść do Keitha.

"Finding Back to Us" to idealna propozycja dla tych, którzy cenią sobie ciekawą, lekką lekturę, którą czyta się bardzo szybko i która wciąga od pierwszych stron. Zarazem to także książka poruszająca, która skłania do refleksji nad trudnymi sytuacjami w życiu. Znajdziemy w niej motywy powrotu, wybaczenia, przyjaźni, nienawiści, traumy, medycyny i nawet "hate to love". Po przeczytaniu "Finding Back to Us" na pewno będziesz chciała sięgnąć po kolejne dzieła Bianci Iosivoni.

Jeśli zastanawiasz się, na jakie książki warto sięgać zwykle wiosną, to polecam zwrócić uwagę na "Finding Back to Us" - niesamowitą pozycję, która pomimo swojej prostoty potrafi zaskoczyć czytelnika. To prawdziwy rollercoaster emocji, który wzbudzi u Ciebie śmiech, łzy, gniew, rozczarowanie, a nawet irytację!

Książka autorstwa Bianci Iosivoni to idealny wybór dla tych,...

Lubisz podróże po Polsce? 😊🇵🇱

Majówka już za nami, więc sezon turystyczny czas start! 🗺

👉 Jeśli nie masz pomysłu na to jak spędzić weekend, czy urlop - to mam dla Ciebie ciekawą propozycję, która może pomóc Ci w wyborze miejsca idealnego 😁

"Szlaki turystyczne Polski. 77 najciekawszych tras pieszych, rowerowych, wodnych, kolejowych i tematycznych" to fantastyczna pozycja, w której znajdziemy najciekawsze atrakcje turystyczne Polski 😎

Co znajdziecie w tym przewodniku?
✅ przepiękne zdjęcia niezwykłych miejsc i atrakcji turystycznych
✅ przydatne mapy szlaków
✅ kody QR, które kryją trasy szlaków
✅ wiele innych, przydatnych informacji podczas przygotowania wyprawy, czy już w trakcie niej (m.in. ciekawostki, fakty historyczne, czy propozycji atrakcji znajdujących się w niedalekiej odległości)

Ale, ale! Ważna rzecz - przygotuj się, że nie tylko znajdziesz tutaj propozycje na wycieczki piesze ale również na...
🚲 rowerowe
🛶 wodne
🚂 kolejowe
🧨 tematyczne

Każdy znajdzie coś tutaj dla siebie - począwszy od zamków i pałaców 🏰, przez latarnie morskie 🌊, architekturę drewnianą 🪵, atrakcje przyrodnicze 🌲 aż po zabytki związane z przemysłem 🚂.

Jeśli szukasz przewodnika, które pomoże Ci w poznawaniu Polski 🇵🇱 - to będzie idealna pozycja dla Ciebie 😊

Lubisz podróże po Polsce? 😊🇵🇱

Majówka już za nami, więc sezon turystyczny czas start! 🗺

👉 Jeśli nie masz pomysłu na to jak spędzić weekend, czy urlop - to mam dla Ciebie ciekawą propozycję, która może pomóc Ci w wyborze miejsca idealnego 😁

"Szlaki turystyczne Polski. 77 najciekawszych tras pieszych, rowerowych, wodnych, kolejowych i tematycznych" to fantastyczna pozycja,...

Podróże - piesze, rowerowe, lotnicze, samochodowe a może pociągiem? Co zwykle wybierasz? 😊

Powiem Wam, takiego przewodnika się nie spodziewałam! Wszyscy raczej znamy widoki z dołu - ale z góry? Gdzie się udać żeby zobaczyć przepiękny krajobraz z punktu widokowego?

Łącznie mamy tutaj 104 propozycje miejsc z niesamowitymi widokami 😁
Znajdziesz tutaj:
✅ widokowe szczyty,
✅ wieże i platformy widokowe,
✅ zabytki i inne budynki "z widokiem".

📍 Jak w środku wygląda ten przewodnik?
Przede wszystkim w środku znajdziemy zdjęcie danego punktu, kod QR z dostępem do mapy, kilka słów o tym obiekcie, to co możemy zobaczyć, informację jak dojechać/dojść, a także informacje praktyczne wraz ciekawymi miejscami widokowymi w pobliżu.

📍 Znajdziesz w nim nie tylko te najbardziej znane miejsca, ale również takie, o których nie słyszy się na co dzień.

📍 Zdecydowanie jest to bardzo ciekawa pozycja, która jest idealna dla osób, które lubią zerkać na piękne widoki z góry 😎

Osobiście bardzo polecam 😊

Podróże - piesze, rowerowe, lotnicze, samochodowe a może pociągiem? Co zwykle wybierasz? 😊

Powiem Wam, takiego przewodnika się nie spodziewałam! Wszyscy raczej znamy widoki z dołu - ale z góry? Gdzie się udać żeby zobaczyć przepiękny krajobraz z punktu widokowego?

Łącznie mamy tutaj 104 propozycje miejsc z niesamowitymi widokami 😁
Znajdziesz tutaj:
✅ widokowe szczyty,
✅...

👑 Korona Popiołów to kontynuacja, na którą czekałam bardzo długo. I teraz, gdy pod uwagę weźmiemy całą trylogię, mogę bez zawahania powiedzieć - było warto!

👑 Zawsze, gdy kończymy pewien cykl - bez znaczenia czy to trylogia, tetralogia, czy jakakolwiek -logia, ostatnia część jest oceniana jako całość. To tutaj dopełniają się wątki, kończą historie (i zaczynają się nowe). I ja na Koronę Popiołów patrzę tak samo. Emocjonująca końcówka jedynie dodała wzruszenia, gdy kończyłam tę historię.

👑 Nie umiałam się oderwać od tej serii - z wielką fascynacją śledziłam losy Taris (choć czasami miałam ochotę nią mocno potrząsnąć za głupie pomysły jakie ma), Aza (który wyjątkowo pałał większym rozumem, no może poza jednym momentem), Seta (ech Set...), Kimmy, Horusa i wielu, wielu innych bohaterów.

👑 Nie jestem w stanie ocenić samej Korony, bo bezpośrednio łączy się z każdym zdaniem z poprzednich części. To dalej ta sama niesamowita przygoda o poszukiwaniu skarbów i relacjach między rasami tego fantastycznego (dosłownie i w przenośni!) świata ☺️

👑 Komu mogę polecić serię?
👉🏻 Każdemu, kto uwielbia mityczne postacie i mity same w sobie.
👉🏻 Każdemu, kto uwielbia przygody. 👉🏻 Każdemu, kto po prostu szuka dobrej książki.

👑 Korona Popiołów to kontynuacja, na którą czekałam bardzo długo. I teraz, gdy pod uwagę weźmiemy całą trylogię, mogę bez zawahania powiedzieć - było warto!

👑 Zawsze, gdy kończymy pewien cykl - bez znaczenia czy to trylogia, tetralogia, czy jakakolwiek -logia, ostatnia część jest oceniana jako całość. To tutaj dopełniają się wątki, kończą historie (i zaczynają się nowe). I...

Ona znowu to zrobiła!

Gwendy Vanderah to zdecydowanie mistrzyni pióra. Jej książki są napisane w magiczny sposób - znajdziemy tutaj prawdziwe, ludzkie problemy, masę emocji ale przy tym i odrobinę magii.

Każdy znajdzie coś w tej historii dla siebie, co go poruszy.

Pomimo, iż "Tam, gdzie słońce złoci liście" jest odrobinę przewidywalną powieścią, absolutnie nie ujmuje jej to uroku.

Przepiękna historia, oparta na ludzkich doświadczeniach, bolączkach i troskach, ukazująca jak wiele może spowodować jedna tragedia. Jak wiele może zmienić w naszym życiu.

Wszystko zaczyna się od pewnej tragedii, która dotyka rodzinę Ellis. Choć wydawało się, że już jest źle - okazuje się, że może być jeszcze gorzej. Wszystko się rozpada, a świat kobiety załamuje się.

Z drugiej strony mamy historię Raven, Córki Kruka, prowadzącej tajemnicze życie, pełne zakazów i nakazów stworzonych przez jej matkę...

Obie te historie są naprawdę niesamowite, naprawdę chwytają za serce.

W tej książce znajdziesz:
☀️ przepiękną historię, podczas której można się wzruszyć
☀️ fantastycznie wykreowanych bohaterów, których aż chce się bliżej poznać
☀️ ciekawą fabułę od pierwszej literki aż do ostatniej
☀️ historię o ludziach dla ludzi
☀️ motyw rodziny
☀️ niesamowite zakończenie, które było po prostu magiczne

Jeśli masz ochotę na książkę, która poruszy Cię, wzbudzi w Tobie silne emocje, a jednocześnie zachwyci swoją prostotą - to jest idealna pozycja dla Ciebie. Ogromnie polecam

Ona znowu to zrobiła!

Gwendy Vanderah to zdecydowanie mistrzyni pióra. Jej książki są napisane w magiczny sposób - znajdziemy tutaj prawdziwe, ludzkie problemy, masę emocji ale przy tym i odrobinę magii.

Każdy znajdzie coś w tej historii dla siebie, co go poruszy.

Pomimo, iż "Tam, gdzie słońce złoci liście" jest odrobinę przewidywalną powieścią, absolutnie nie ujmuje jej...

Lubię Schoolmance - jak przeczytałam, że wychodzi trzecia część to wiedziałam, iż na pewno po nią sięgnę. Szczególnie, że druga była po prostu wybitna.

Standardowo, opisów tu od groma i ciut, ciut - taki ma styl Naomi Novik. Czy bym je skróciła? Oczywiście. Czy aż tak to przeszkadzało? Nie, było do przeżycia.

Dzieje się tu, ach dzieje. Dużo. Chyba ze wszystkich trzech części to właśnie tutaj było najwięcej akcji. Miałam jednak wrażenie, że niektóre kwestie zostały po prostu wepchane na siłę, żeby podomykać wątki. Niektórzy bohaterowie (nie zdradzę którzy) także potraktowani byli po macoszemu, a jeszcze inni pojawili się tutaj nie wiadomo skąd.

I to właśnie jest największy problem tej książki. Poza tym jak zawsze było pełno emocji, akcja mknęła w rozpędzonym tempie, a główna bohaterka, El, jak zawsze pokazała klasę, pomimo tego, iż naprawdę ma trudne życie.

Równie ciekawy jest tutaj wątek magii i potworów, uwierzcie, nie spotkałam w żadnej książce przedstawienia jej w taki nietuzinkowy sposób. Magii nie zdobywamy "ot tak", żeby ją należycie zgłębić czeka wiele trudności, a trzeba pamiętać, że monstra czyhają na nas na każdym kroku,

Krótko podsumowując - nie jestem zadowolona z tej części. Miało być miód, cud i malinki, a wyszła przeciętna książka, która mogła potoczyć się lepiej. Patrzę jednak z sentymentem na jej poprzedniczkę, drugą część, która była fantastyczna i bardzo żałuję, że historia nie szła jej dalszym torem. Mówi się trudno! Mimo wszystko polecam!

Jeśli jednak lubisz:
👉🏻 mroczne klimaty
👉🏻 wątek pełen krwiożerczych potworów
👉🏻 szybką akcję, pełną zwrotów wydarzeń
👉🏻 niestandardowych bohaterów
👉🏻 emocje

👍🏻 Uwaga, ta książka może Ci się spodobać :)

Lubię Schoolmance - jak przeczytałam, że wychodzi trzecia część to wiedziałam, iż na pewno po nią sięgnę. Szczególnie, że druga była po prostu wybitna.

Standardowo, opisów tu od groma i ciut, ciut - taki ma styl Naomi Novik. Czy bym je skróciła? Oczywiście. Czy aż tak to przeszkadzało? Nie, było do przeżycia.

Dzieje się tu, ach dzieje. Dużo. Chyba ze wszystkich trzech...

Okej, początkowo było nudno, potem się rozkręciło na maksa, a końcówka... To było przegięcie. Bardzo naciągane zakończenie, które dla mnie jest niesatysfakcjonujące.

Samą historię czyta się bardzo szybko - jest napisana lekkim, przyjemnym stylem, który zachęca do dalszej lektury.

Również motyw, jakim jest nawiązanie do historii króla Artura i Rycerzy Okrągłego Stołu to strzał w dziesiątkę - dla mnie zdecydowanie był to bardzo ciekawy wątek.

Mamy tutaj też trochę magii, walk, środowisko akademickie, miłość, chęć zemsty, stratę matki... Motywów jest tutaj naprawdę masa i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Mimo wszystko jestem odrobinę zła na tę książkę. Mimo, iż przeszło mi przez myśl, że w tę stronę może potoczyć się cała historia to łudziłam się, że autorka podąży akurat tą ścieżką. No cóż, łudzić się można było, realia były inne.

I gdyby nie ta końcówka, to powiedziałabym, że to pięciogwiazdkowa książka. Pomimo lekko długiego wstępu, zasłużyła na to.

Świetni bohaterowie, cały stworzony świat, relacje pomiędzy postaciami, nawiązania do legend arturiańskich. No i wszystko to popsuła końcówka. A szkoda, naprawdę szkoda.

Mimo wszystko samą historię ogromnie polecam - porusza kwestię również nietolerancji na tle rasowym, ze względu na to, że główną bohaterką nie jest osoba o białym kolorze skóry. Autorka pokazuje jak źle były, a czasem i nadal są, traktowane osoby, które cechują się inną rasą.

Fantastyczna opowieść o sile, odwadze, swoim dziedzictwie i ludziach, po którą zdecydowanie warto sięgnąć. Mimo, iż nie podoba mi się w jakim kierunku ta historia poszła, chętnie sięgnę po kolejną część ☺️

Okej, początkowo było nudno, potem się rozkręciło na maksa, a końcówka... To było przegięcie. Bardzo naciągane zakończenie, które dla mnie jest niesatysfakcjonujące.

Samą historię czyta się bardzo szybko - jest napisana lekkim, przyjemnym stylem, który zachęca do dalszej lektury.

Również motyw, jakim jest nawiązanie do historii króla Artura i Rycerzy Okrągłego Stołu to...

Jeśli miałabym wskazać jedną z najdziwniejszych książek, jakie ostatnio przeczytałam to "Urząd do spraw dziwnych" byłby na pierwszym miejscu.

I to nie tak, że była to zła książka, absolutnie. Po prostu była... Osobliwa.

Wokół Sary dzieją się dziwne rzeczy - nic dziwnego, że dziewczyna bierze sprawy w swoje ręce i chce dowiedzieć się co się tak naprawdę dzieje. Okazuje się, że dzisiejszy świat kryje w sobie więcej tajemnic, niżby się wydawało.

Mamy tutaj trochę kryminału, odrobinę fantastyki, a także powieści przygodowej. To wszystko bardzo dobrze łączy się w całości, dzięki czemu powstała naprawdę sympatyczna historia.

Przygotujcie się na masę tajemnic i dziwnych sytuacji. Zdecydowanie jest tutaj ich ogrom, co tylko dodaje uroku tej książce. Bo zdecydowanie to nie jest taki styl powieści, który czyta się na co dzień.

Chylę czoło przed autorem za stworzenie lektury, jakiej jeszcze nie było. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Przez całą historię się płynie, a kiedy dojdzie się do ostatniej strony... Chce się więcej.

Jeden, jedyny minus jaki dostrzegłam to troszkę sztywne dialogi na początku, jak i długie opisy - ale tak jak wspomniałam, tyczyło się to tylko i wyłącznie poczatku.

Bohaterowie są nietuzinkowi, po prostu nie do podrobienia. Są tacy, których ma się ochotę zaprosić na kawę i przegadać z nimi kilka godzin, a są tacy, których ma się ochotę zaoferować cios patelnią w głowę.

Bawiłam się naprawdę przednio i z ochotą przeczytałabym więcej.

Jeśli miałabym wskazać jedną z najdziwniejszych książek, jakie ostatnio przeczytałam to "Urząd do spraw dziwnych" byłby na pierwszym miejscu.

I to nie tak, że była to zła książka, absolutnie. Po prostu była... Osobliwa.

Wokół Sary dzieją się dziwne rzeczy - nic dziwnego, że dziewczyna bierze sprawy w swoje ręce i chce dowiedzieć się co się tak naprawdę dzieje. Okazuje...