rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książkę posiadam w wersji kieszonkowej - w 2 tomach. Czytanie jej przeciągało mi się długi czas. To pierwsza pozycja tego autora z którą miałam do czynienia i chyba narazie zrezygnuję z innych. Niby taki zachwalany pisarz, ale nie mój gust. Domyślam się, że taki "brudny" styl pisania będzie miał swoich zwolenników. Zdrady, seks, śledczy alkoholik, opisy morderstw. Może znudziło mnie kombinowanie i zmienianie podejrzanych?

Książkę posiadam w wersji kieszonkowej - w 2 tomach. Czytanie jej przeciągało mi się długi czas. To pierwsza pozycja tego autora z którą miałam do czynienia i chyba narazie zrezygnuję z innych. Niby taki zachwalany pisarz, ale nie mój gust. Domyślam się, że taki "brudny" styl pisania będzie miał swoich zwolenników. Zdrady, seks, śledczy alkoholik, opisy morderstw. Może...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Książka świetna dla każdego w związku. Pomimo iż z wątkiem języków miłości miałam do czynienia już wcześniej wciągnęła mnie i została szybko przeczytaną. Bardzo fajnie opisane przykłady każdego z języków, zachowania par gdy odkryły że zmiana zachowania działa na plus. Myślę, że to dobry prezent na wesele :) Polecam

Książka świetna dla każdego w związku. Pomimo iż z wątkiem języków miłości miałam do czynienia już wcześniej wciągnęła mnie i została szybko przeczytaną. Bardzo fajnie opisane przykłady każdego z języków, zachowania par gdy odkryły że zmiana zachowania działa na plus. Myślę, że to dobry prezent na wesele :) Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Oczywiście o książce dowiedziałam się przez powstanie filmu o autorce.
I w sumie dobrze, bo nigdy takich książek nie czytałam, a bardzo mi się podobało jej podejście. Co prawda mam wrażenie, że ma złe zdanie o mężczyznach no ale.. ;) Z chłopakiem doszliśmy do wniosku że kilku wątków w niej brakuje, wątki o antykoncepcji są strasznie naładowane negatywnymi opiniami,jednakże to co mnie w tej książce tak urzekło to taki miły, kochający się stosunek ludzi do siebie nawzajem jaki promuje. Na pierwszy rzut oka ktoś zaraz na Ciebie krzyknie "O! Jak możesz w tym wieku czytać książki o seksie?!" Szczerze? Też przeczytaj. I nawet zanim będziesz mieć tą 30 na karku, mnóstwo potknięć i złych nawyków w związku.

Oczywiście o książce dowiedziałam się przez powstanie filmu o autorce.
I w sumie dobrze, bo nigdy takich książek nie czytałam, a bardzo mi się podobało jej podejście. Co prawda mam wrażenie, że ma złe zdanie o mężczyznach no ale.. ;) Z chłopakiem doszliśmy do wniosku że kilku wątków w niej brakuje, wątki o antykoncepcji są strasznie naładowane negatywnymi opiniami,jednakże...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Prawdę mówiąc jak "Anioły i demony" czytałam po nocach nie mogąc przestać bo jeszcze jeden rozdział tak "Inferno" ciągnęło się straaasznie. Przez moment dodatkowo myślałam, że są tam opisani jacyś geje. Jakiś taki chaos i trochę jakby.. nuda?
"Zaginiony symbol" na przykład już idzie mi szybciej i ciekawiej, więc totalne zaskoczenie, że "Inferno" nie podeszło mi wcale.
PS. A film to już tragedia.. Przez całą książkę powtarzano o blond kucyku żeby jako aktorkę zatrudnić brunetkę :/

Prawdę mówiąc jak "Anioły i demony" czytałam po nocach nie mogąc przestać bo jeszcze jeden rozdział tak "Inferno" ciągnęło się straaasznie. Przez moment dodatkowo myślałam, że są tam opisani jacyś geje. Jakiś taki chaos i trochę jakby.. nuda?
"Zaginiony symbol" na przykład już idzie mi szybciej i ciekawiej, więc totalne zaskoczenie, że "Inferno" nie podeszło mi wcale.
PS. A...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Podkradłam siostrze tą książkę, która ma być jej lekturą, bo wiem, że historie Christie są lekkie i momentami nawet zabawne, co dla mnie mało się wiąże z kryminałami, więc w sam raz na wakacje. Jednak jako lekturę nie chciałabym jej musieć czytać. Za dużo bohaterów do zapamiętania jak dla mnie.

Oczywiście opowiadania czytało się łatwo i przyjemnie. Często zaskakiwało mnie, że Herkules już znalazł rozwiązanie i nagle następny rozdział. Chciałabym trochę bardziej poznać bohaterów, móc jakoś samemu pogłówkować a tu ni stąd ni zowąd Poirot podsumowuje jak do czegoś doszedł mimo, że we wcześniejszej akcji nikt nie wspomniał o jego działaniu..

Podkradłam siostrze tą książkę, która ma być jej lekturą, bo wiem, że historie Christie są lekkie i momentami nawet zabawne, co dla mnie mało się wiąże z kryminałami, więc w sam raz na wakacje. Jednak jako lekturę nie chciałabym jej musieć czytać. Za dużo bohaterów do zapamiętania jak dla mnie.

Oczywiście opowiadania czytało się łatwo i przyjemnie. Często zaskakiwało mnie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nie czytam fantasy a mimo to postanowiłam wreszcie zapoznać się z tą Trylogią skoro mam możliwość. Momentami kojarzyła mi się z Harrym Potterem co znawcom gatunku może się wydać śmieszne, ale te opisy Uniwersytetu i nowicjuszy podobnie dla mnie wyglądały. Tylko różdżek brak ;) Nie ma w niej wiele przemocy, brutalnych scen czy dziwnych stworów, to tylko trochę zagmatwana historia biednej dziewczyny gdzie jedyną agresją jest chyba rzucanie kamieniami czy deskami.

Mimo, że książka nie jest cienka (i z każdą kolejną częścią ilość stron rośnie) to czyta się ją szybko i przyjemnie. Przynajmniej mnie strasznie wciągnęła. Dzięki niej znów zaczęłam zarywać noce żeby czytać i pochłonęłam znacznie więcej kartek na dzień niż bywało ostatnio.

Nie czytam fantasy a mimo to postanowiłam wreszcie zapoznać się z tą Trylogią skoro mam możliwość. Momentami kojarzyła mi się z Harrym Potterem co znawcom gatunku może się wydać śmieszne, ale te opisy Uniwersytetu i nowicjuszy podobnie dla mnie wyglądały. Tylko różdżek brak ;) Nie ma w niej wiele przemocy, brutalnych scen czy dziwnych stworów, to tylko trochę zagmatwana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Komu podobał się klimat powieści Dana Browna np. "Anioły i Demony" temu powinna się spodobać i ta książka.
Tylko, że mam wrażenie, że tłumaczenie jest jakieś toporne.. No albo faktycznie styl autorów. Nie wiem czy po pewnym czasie się przyzwyczaiłam czy tylko na początku występowały jakieś problemy z dialogami i z synonimami przez co momentami miałam wrażenie, że jestem nauczycielką polskiego. Niels to, Niels tamto, powiedział do Nielsa. Może mężczyzna, bohater? Ile można?
Pomijając powyższe to historia moim zdaniem jest bardzo ciekawa. Lubię morderstwa które mają coś wspólnego z religijnymi przypowieściami (czy czym to właściwie jest). Mogę się założyć, że np. na religii o tym nie słyszeliście ;)

Komu podobał się klimat powieści Dana Browna np. "Anioły i Demony" temu powinna się spodobać i ta książka.
Tylko, że mam wrażenie, że tłumaczenie jest jakieś toporne.. No albo faktycznie styl autorów. Nie wiem czy po pewnym czasie się przyzwyczaiłam czy tylko na początku występowały jakieś problemy z dialogami i z synonimami przez co momentami miałam wrażenie, że jestem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nie wiem jak mam tą książkę ocenić. Chyba miałam za wielkie oczekiwania... Opinie same pozytywne, opis zachęcał oryginalnością historii, bo ile niby znacie książek o warszawskich dilerach?
Na początku nawet mi się podobało. Niby nasz bohater taki mądry, nieuchwytny, nawet słuchający klasycznej muzyki diler kokainy. Potem jego chore sny. I problemy, bicie po ryjach, kradnięcie towaru i nagle robi się tak jakoś niemiło. Niby logiczne, że jak narkotyki to pewnie mafia i zbrodnie, ale skoro Jacek podobno taki inteligentny to mógłby to jakoś obejść na poziomie.
Aż boję się dać te 5 gwiazdek. Myślałam o czymś innym słuchając tej książki czy naprawdę nie ma powodów do zachwytu?

Nie wiem jak mam tą książkę ocenić. Chyba miałam za wielkie oczekiwania... Opinie same pozytywne, opis zachęcał oryginalnością historii, bo ile niby znacie książek o warszawskich dilerach?
Na początku nawet mi się podobało. Niby nasz bohater taki mądry, nieuchwytny, nawet słuchający klasycznej muzyki diler kokainy. Potem jego chore sny. I problemy, bicie po ryjach,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Dzięki Ninatece zapoznałam się z "obszernymi fragmentami" tej książki czytanymi przez Magdalenę Cielecką.. i jak dla mnie to jeden wielki chaos i trochę dziwna ta historia. Po całą książkę raczej nie sięgnę.

Dzięki Ninatece zapoznałam się z "obszernymi fragmentami" tej książki czytanymi przez Magdalenę Cielecką.. i jak dla mnie to jeden wielki chaos i trochę dziwna ta historia. Po całą książkę raczej nie sięgnę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka zdecydowanie dla początkujących w makijażu. Opisane w zasadzie podstawy. Bardzo podoba mi się rozdział i podejście Ewy do pędzli. Rozsądnie podpowiada, które są podstawą, a które można odpuścić. Większość rozdziałów omówiona jest też na filmikach na YouTube, ale np. dział o okularach jest nowością. Za co bardzo dziękuję ;) Do filmików łatwo pokierują nas kody QR.
O ile nigdy jakoś namiętnie nie śledziłam filmów Red Lipstick Monster, to książka urzekła mnie wyglądem. Zawiera dużo zdjęć, wszystko jest ładnie dopasowane itp. I ma świetny film "reklamowy"! Wreszcie ktoś ewidentnie cieszy się, że coś osiągnął, pokazuje wnętrze książki, bo wie że tym zachęci a nie powtarzaniem na każdym kroku "KUPCIE KONIECZNIE!!"

Książka zdecydowanie dla początkujących w makijażu. Opisane w zasadzie podstawy. Bardzo podoba mi się rozdział i podejście Ewy do pędzli. Rozsądnie podpowiada, które są podstawą, a które można odpuścić. Większość rozdziałów omówiona jest też na filmikach na YouTube, ale np. dział o okularach jest nowością. Za co bardzo dziękuję ;) Do filmików łatwo pokierują nas kody QR.
O...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka na pewno dla nastolatek do max. 14 lat. Bo wtedy wydaje się taka fajna itp. a potem już przestaje ;) Można uznać, że bohaterka miała rozdwojenie jaźni, bo książka jest pisana z 2 punktów widzenia - szkolnej gwiazdy i kujonki.

Książka na pewno dla nastolatek do max. 14 lat. Bo wtedy wydaje się taka fajna itp. a potem już przestaje ;) Można uznać, że bohaterka miała rozdwojenie jaźni, bo książka jest pisana z 2 punktów widzenia - szkolnej gwiazdy i kujonki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nikt nie ocenił? Nikt nie napisał recenzji? W zasadzie to się nie dziwię.. Książka ani zła, ani dobra. Niby akcja dość oryginalna - kobiety wymierzające sprawiedliwość na gwałcicielach, i to nawet nie byle jakie, bo pani prokurator i policjantka. Tyle, że thriller powinien jednak dawać dreszczyk emocji a tu wszystko dzieje się tak spokojnie..

Nikt nie ocenił? Nikt nie napisał recenzji? W zasadzie to się nie dziwię.. Książka ani zła, ani dobra. Niby akcja dość oryginalna - kobiety wymierzające sprawiedliwość na gwałcicielach, i to nawet nie byle jakie, bo pani prokurator i policjantka. Tyle, że thriller powinien jednak dawać dreszczyk emocji a tu wszystko dzieje się tak spokojnie..

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pierwsza część kończy się tak, że po prostu trzeba koniecznie sięgnąć po drugą. A ta druga już takim szokiem i fenomenem nie jest. Wiadome było, że skoro jest jeszcze trzecia część to życie bohaterki nie może być piękne i spokojne. I znów problemy tylko tym razem z matką alkoholiczką. Są momenty ciągnące się strasznie, przez które ciężko przebrnąć.. i zastanawiam się czy opłaca się kupować następną część, bo ta mnie jakoś nie zachęciła

Pierwsza część kończy się tak, że po prostu trzeba koniecznie sięgnąć po drugą. A ta druga już takim szokiem i fenomenem nie jest. Wiadome było, że skoro jest jeszcze trzecia część to życie bohaterki nie może być piękne i spokojne. I znów problemy tylko tym razem z matką alkoholiczką. Są momenty ciągnące się strasznie, przez które ciężko przebrnąć.. i zastanawiam się czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zawsze wydawało mi się, że Agata Christie jest traktowana jak legenda kryminałów.. i naprawdę nie rozumiem jej fenomenu. Albo trafiam na złe książki. Przecież te kryminały jakieś takie.. bezkrwawe. Nie wiem jak chaos może być spokojny, ale właśnie tak bym to nazwała. Bo niby ciągle coś próbuje się dziać, ale jakoś mnie to nie dziwi, nie intryguje.

W tym wydaniu bardziej podobało mi się "Spotkanie w Bagdadzie". Chyba dlatego, że jest jakby mniej chaotyczne. I nie spodziewałam się kompletnie takiego obrotu spraw z Edwardem. A i zabójstwa jakieś bardziej celowe i przydatne dla całej historii.
Bo "Entliczek pętliczek" to historia o.. szalonym akademiku? Dużo narodowości, każdy z innymi zainteresowaniami, miłość, podstępy... i nagle ktoś kradnie.. i sprawy komplikują się aż tak że ktoś musi zginąć. A nawet nie jeden ktoś. Standard.

Zawsze wydawało mi się, że Agata Christie jest traktowana jak legenda kryminałów.. i naprawdę nie rozumiem jej fenomenu. Albo trafiam na złe książki. Przecież te kryminały jakieś takie.. bezkrwawe. Nie wiem jak chaos może być spokojny, ale właśnie tak bym to nazwała. Bo niby ciągle coś próbuje się dziać, ale jakoś mnie to nie dziwi, nie intryguje.

W tym wydaniu bardziej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Ach ta Chmielewska.. Skąd masz wiedzieć, że grając żonę trafiasz też na podmienionego męża? Joanna wie zawsze i zawsze wywęszy jakiś podstęp.
Chyba najlepsza książka tej autorki, którą czytałam. Znów zabawna, trochę chaotyczna historia podmiany pewnego małżeństwa i wykrywania przestępców.
Polecam ;)

Ach ta Chmielewska.. Skąd masz wiedzieć, że grając żonę trafiasz też na podmienionego męża? Joanna wie zawsze i zawsze wywęszy jakiś podstęp.
Chyba najlepsza książka tej autorki, którą czytałam. Znów zabawna, trochę chaotyczna historia podmiany pewnego małżeństwa i wykrywania przestępców.
Polecam ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Dawno nie czytałam tak wciągającej książki o nastolatkach. Niby nic szczególnego a jednak zaciekawiła mnie bohaterka. Co jakiś czas wymyślałam nowe zakończenia, które okazywały się błędne. I dobrze bo lubię być zaskakiwana w książkach. Końca totalnie się nie spodziewałam. Jestem wdzięczna mamie, że na urodziny dała mi od razu 2 części, bo nie mogłam usiedzieć dopóki nie przeczytałam pierwszej strony drugiej części żeby upewnić się co się właściwie stało :)

Dawno nie czytałam tak wciągającej książki o nastolatkach. Niby nic szczególnego a jednak zaciekawiła mnie bohaterka. Co jakiś czas wymyślałam nowe zakończenia, które okazywały się błędne. I dobrze bo lubię być zaskakiwana w książkach. Końca totalnie się nie spodziewałam. Jestem wdzięczna mamie, że na urodziny dała mi od razu 2 części, bo nie mogłam usiedzieć dopóki nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Nie lubię lektur, nie lubię dramatów, więc pisanie opinii jest bez większego sensu, ale jak można zemdleć próbując kogoś zabić?! już pomijam to latanie na chmurze

Nie lubię lektur, nie lubię dramatów, więc pisanie opinii jest bez większego sensu, ale jak można zemdleć próbując kogoś zabić?! już pomijam to latanie na chmurze

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciężko oceniać podręczniki. Opisane niby wszystko - od definicji, znaków, pierwszej pomocy itd., po czysto praktyczne "jak ruszyć samochodem". W dziale o pierwszej pomocy znalazłam nawet co robić z odciętymi/urwanymi palcami - taka ciekawostka.
Nie pałam wielką sympatią do tej książki, za to na płycie robiłam mnóstwo testów i pytań. No i teoretyczny państwowy zdany za pierwszym razem.

Ciężko oceniać podręczniki. Opisane niby wszystko - od definicji, znaków, pierwszej pomocy itd., po czysto praktyczne "jak ruszyć samochodem". W dziale o pierwszej pomocy znalazłam nawet co robić z odciętymi/urwanymi palcami - taka ciekawostka.
Nie pałam wielką sympatią do tej książki, za to na płycie robiłam mnóstwo testów i pytań. No i teoretyczny państwowy zdany za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka dostała taką ocenę, bo totalnie mnie zaskoczyła. Nie przepadam za książkami o magii czy jakimś innym science fiction, ale ta była strasznie wciągająca i krótka w dodatku. Gdybym miała ją opowiedzieć pewnie wyszłaby historia dziwna i nudna, ale czyta się szybko a to bardzo oryginalna opowieść ;)
Bohaterka po zjedzeniu jakiegoś dziwnego korzenia rozumie mowę swojego niemowlaka, który dostał od pijanego urzędnika jakże oryginalne imię Jonyk. Przyplątuje się wielki kocur, który przenosi ich w śnie w swój własny niezwykły świat.. i tak sobie żyją w rozdwojeniu jaźni TU udając normalną rodzinkę gdzie tatuś nie ma o niczym pojęcia, a TAM rozwiązując jakieś dziwne zagadki odwiedzając tajemnicze królestwa. Brzmi dziwnie, nie? To przeczytaj ;)

Książka dostała taką ocenę, bo totalnie mnie zaskoczyła. Nie przepadam za książkami o magii czy jakimś innym science fiction, ale ta była strasznie wciągająca i krótka w dodatku. Gdybym miała ją opowiedzieć pewnie wyszłaby historia dziwna i nudna, ale czyta się szybko a to bardzo oryginalna opowieść ;)
Bohaterka po zjedzeniu jakiegoś dziwnego korzenia rozumie mowę swojego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka opisuje historie kilku poetów i wydawcy którzy spotykają się żeby tłumaczyć dzieło Dantego. I nikt nie przypuszcza że nastąpią tak dziwne rzeczy. Akcja dzieje się w XIX wieku, bohaterowie wszędzie jeżdżą powozami i klimat jest dla mnie taki inny.. Wyobrażam sobie grubszych panów w wysokich kapeluszach i długich płaszczach.
Podoba mi się, że powieść toczy się dzięki prawdziwej książce. Zawsze mogę po nią sięgnąć i kto wie, może zastanowić się jak by wyglądały dalsze morderstwa. Bo mogę się przyznać iż choć kojarzę "Boską Komedię" z tytułu, to nie miałam z nią styczności.
Jednak jak na 500 stron moim zdaniem akcja mogłaby się toczyć szybciej. Nie spodziewałam się kto będzie mordercą, końcówka trzymała mnie w napięciu. Ale początek się ciągnął i ciągnął. Nie mogłam się wtedy nawet połapać kto jest kim. W dodatku bohaterowie są dwojga imion z reguły jeśli nie jest o nich mowa w dialogu.

Książka opisuje historie kilku poetów i wydawcy którzy spotykają się żeby tłumaczyć dzieło Dantego. I nikt nie przypuszcza że nastąpią tak dziwne rzeczy. Akcja dzieje się w XIX wieku, bohaterowie wszędzie jeżdżą powozami i klimat jest dla mnie taki inny.. Wyobrażam sobie grubszych panów w wysokich kapeluszach i długich płaszczach.
Podoba mi się, że powieść toczy się dzięki...

więcej Pokaż mimo to