rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , , , , ,

Mistrzowska intryga, genialnie napisane postaci.
Czytana po latach wciąż zachwyca.

Mistrzowska intryga, genialnie napisane postaci.
Czytana po latach wciąż zachwyca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Szczerze mówiąc dawno tak długo nie wciągałam się w lekturę. Podchodziłam do książki z 4-5 razy. I do końca mimo ciekawego tematu nie byłam nią zbyt pochłonięta. Potrafiłam przerwać czytanie nie tylko w środku rozdziału ale i w środku zdania.
Tematyka świetna, cudownie opisane Falklandy. Nie do końca przekonał mnie zabieg trzech narratorów.
Na plus na pewno zakończenie. Nie spodziewałam się takiego.

Szczerze mówiąc dawno tak długo nie wciągałam się w lekturę. Podchodziłam do książki z 4-5 razy. I do końca mimo ciekawego tematu nie byłam nią zbyt pochłonięta. Potrafiłam przerwać czytanie nie tylko w środku rozdziału ale i w środku zdania.
Tematyka świetna, cudownie opisane Falklandy. Nie do końca przekonał mnie zabieg trzech narratorów.
Na plus na pewno zakończenie. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nie wiem czy czegoś się nauczyłam. Ale ta książka była przyjemnością. Była sympatyczna, uśmiechnięta, bez zadęcia i przymusu.
I pięknie wydana. Wielki plus za papier okładkę i zdjęcia.

Nie wiem czy czegoś się nauczyłam. Ale ta książka była przyjemnością. Była sympatyczna, uśmiechnięta, bez zadęcia i przymusu.
I pięknie wydana. Wielki plus za papier okładkę i zdjęcia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pomysł świetny. Z wykonaniem gorzej. Ilość technicznych informacji powodowała, ze ciągle tę książkę odkładałam. Czuję ulgę, że wreszcie się skończyła.

Pomysł świetny. Z wykonaniem gorzej. Ilość technicznych informacji powodowała, ze ciągle tę książkę odkładałam. Czuję ulgę, że wreszcie się skończyła.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Infantylne, irytujace czytadło o niczym...
totalna strata czasu

Infantylne, irytujace czytadło o niczym...
totalna strata czasu

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Najukochansza najulubiensza chmielewska. moze dlatego ze jako pierwsza przeczytana. w postaci papierowej zaczytana na smierc z fruwajacymi luzno kartkami. wciaz smieszy wciaz odrywa od rzeczywistosci wciaz zapewnia rozrywke.

Najukochansza najulubiensza chmielewska. moze dlatego ze jako pierwsza przeczytana. w postaci papierowej zaczytana na smierc z fruwajacymi luzno kartkami. wciaz smieszy wciaz odrywa od rzeczywistosci wciaz zapewnia rozrywke.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

sympatyczna, jak wszystkie tej autorki.
bez zadęcia, troszkę infantylnie (w potrzebnej mi akukrat dawce), z odrobiną smutków tego świata i rozwiązań niekonwencjonalnych.
no i Szczecin i okolice w tle - uwielbiam.

sympatyczna, jak wszystkie tej autorki.
bez zadęcia, troszkę infantylnie (w potrzebnej mi akukrat dawce), z odrobiną smutków tego świata i rozwiązań niekonwencjonalnych.
no i Szczecin i okolice w tle - uwielbiam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zdecydowanie miałam zbyt duże oczekiwania wobec tej książki. Wokół słyszałam i czytałam tak wiele zachwytów, że zbyt wysoko postawiłam poprzeczkę i stąd lekkie rozczarowanie.
Na pewno jest to książka, którą się czyta błyskawicznie. Dla mnie to i plus i minus - na ogół takie "szybkoczytające się" zapominam.
Na początku świetnie budowane napięcie - nie wiadomo o co chodzi, kto co zrobił, jak i dlaczego. Niestety w drugiej połowie książki już tak nie było. Szybko doszłam do rozwiązania, nie wysilając się zbytnio.
Bardzo podobało mi się nie idealizowanie głównej bohaterki.
Podsumowując - przyjemne czytadło z wartką akcją, ale bez oczekiwanych fajerwerków.

Zdecydowanie miałam zbyt duże oczekiwania wobec tej książki. Wokół słyszałam i czytałam tak wiele zachwytów, że zbyt wysoko postawiłam poprzeczkę i stąd lekkie rozczarowanie.
Na pewno jest to książka, którą się czyta błyskawicznie. Dla mnie to i plus i minus - na ogół takie "szybkoczytające się" zapominam.
Na początku świetnie budowane napięcie - nie wiadomo o co chodzi,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mieszane uczucia.
Swego czasu czytałam "owocową serie" Autorki i bardzo przypadła mi do gustu.
Tym razem przeczytałam niby z sympatią, ale czegoś zabrakło.
trochę chaosu w postaciach i chronologii, trochę humoru, dużo nostalgii, melancholii i przesłania. i tego przesłania było chyba trochę za dużo jak dla mnie.

Mieszane uczucia.
Swego czasu czytałam "owocową serie" Autorki i bardzo przypadła mi do gustu.
Tym razem przeczytałam niby z sympatią, ale czegoś zabrakło.
trochę chaosu w postaciach i chronologii, trochę humoru, dużo nostalgii, melancholii i przesłania. i tego przesłania było chyba trochę za dużo jak dla mnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo ciekawa historia, skomplikowany bohater główny.
Nie zawsze rozumiałam wtrącany żargon afrykański (afrykanerski?), słownik i przypisy na końcu książki odkryłam - no cóż - na końcu książki... Może gdybym wcześniej się zorientowała byłoby mi trochę łatwiej.
Dodatkowo kompletnie mi nie znana terminologia ekonomiczno-bankowa. Niby tłumaczona w trakcie ale jakoś tego nie ogarniałam swym humanistycznym móżdżkiem.
to właściwie wszystkie moje "zarzuty"
Wartka akcja, dużo zagadek i niedomówień, winnych poznajemy dopiero na samiutkim końcu, właściwie prawie do ostatnich kartek nie miałam pojęcia kto zabił i kto zabija.
bardzo przyjemna lektura, choć myślę, że z gatunku "przeczytaj i zapomnij"

Bardzo ciekawa historia, skomplikowany bohater główny.
Nie zawsze rozumiałam wtrącany żargon afrykański (afrykanerski?), słownik i przypisy na końcu książki odkryłam - no cóż - na końcu książki... Może gdybym wcześniej się zorientowała byłoby mi trochę łatwiej.
Dodatkowo kompletnie mi nie znana terminologia ekonomiczno-bankowa. Niby tłumaczona w trakcie ale jakoś tego nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rzeźnia

Rzeźnia

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

tak wkurzającej, infantylnej, egoistycznej, patrzącej tylko przez pryzmat forsy głównej bohaterki jeszcze chyba nie "czytałam".
książkę czytałoby się bardzo przyjemnie gdyby nie ona. Szlag mnie trafiał średnio raz na trzy strony:)

tak wkurzającej, infantylnej, egoistycznej, patrzącej tylko przez pryzmat forsy głównej bohaterki jeszcze chyba nie "czytałam".
książkę czytałoby się bardzo przyjemnie gdyby nie ona. Szlag mnie trafiał średnio raz na trzy strony:)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Dawno żadna książka mnie tak nie przeraziła. I tak bardzo nie wciągnęła.
świetnie prowadzone napięcie, wyjątkowa złożoność wątków, które mimo wszystko nie plątały się ani nie były naciągane.
właściwie chyba wciąż jestem pod wrażeniem i nie bardzo mogę znaleźć słowa.
polecam wszystkim

Dawno żadna książka mnie tak nie przeraziła. I tak bardzo nie wciągnęła.
świetnie prowadzone napięcie, wyjątkowa złożoność wątków, które mimo wszystko nie plątały się ani nie były naciągane.
właściwie chyba wciąż jestem pod wrażeniem i nie bardzo mogę znaleźć słowa.
polecam wszystkim

Pokaż mimo to