Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Arcydzieło! Nie sposób było się oderwać. Niewiarygodne, że te historie i po 130 latach wzbudzają zachwyt!

Arcydzieło! Nie sposób było się oderwać. Niewiarygodne, że te historie i po 130 latach wzbudzają zachwyt!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cóż z tego, że ktoś pozjadał wszyskie rozumy, skoro brakuje mu własnego?
Książka bardzo tendencyjna, autor najwieksze zło tego świata upatruje w religii. Pozycja pełna sofizmatów, ideologii jednego nurtu.

Cóż z tego, że ktoś pozjadał wszyskie rozumy, skoro brakuje mu własnego?
Książka bardzo tendencyjna, autor najwieksze zło tego świata upatruje w religii. Pozycja pełna sofizmatów, ideologii jednego nurtu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Żałuję i wiem, że z perspektywy kilkudziesięciu lat oraz znajomości skutków wielu zdarzeń nietrudno jest stawiać wnioski. Żałuję, że w czasach kiedy Solidarność i Solidarność Walcząca walczyły o wolą Polskę doszło do tak dużych podziałów opozycji. Szkoda, że obydwie organizacje nie wykorzystały szansy aby wspólnie wywrzeć bardzo silną presję na komunistach i wymusić na nich większych ustępstw, szybszego oddania władzy oraz przyzwoitszego zachowania. Solidarność stale izolowała i podcinała SW, przejmując całe wsparcie z Zachodu zarówno materialne, jak i finansowe, wypychając z głównego nurtu. A szkoda, bo komuniści autentycznie bali się Solidarności Walczącej. Gdyby tylko ta organizacja mogła rozrosnąć się w całym kraju (SW miała silne struktury tak na prawdę tylko we Wrocławiu), posiadać rozbudowane struktury w większych miastach całej Polski byłby to olbrzymi atut negocjacyjny dla tej ,,dobrej" Solidarności, która prowadziła dialog z komunistami. Przekaz były jasny - lepiej szybko dogadujcie się z nami, bo nie wiemy jak długo urzynamy w ryzach SW, która nie będzie was wtrącać do wiezień tylko wieszać. Z drugiej jednak strony, również po Stronie Solidarności Walczącej zabrakło umiejętność spojrzenia na sprawę walki z komuną z szerszej perspektywy, zabrakło umiejętność dialogu z Solidarnością, większej otwartości. Zwłaszcza po 1986 roku kiedy wiedziano, że komuna się sypie, a synergia połączonych organizacji mogłaby dać o wiele lepsze rezultaty dla Polski.
Książkę warto przeczytać aby zyskać szerszą perspektywę. Polecam!

Żałuję i wiem, że z perspektywy kilkudziesięciu lat oraz znajomości skutków wielu zdarzeń nietrudno jest stawiać wnioski. Żałuję, że w czasach kiedy Solidarność i Solidarność Walcząca walczyły o wolą Polskę doszło do tak dużych podziałów opozycji. Szkoda, że obydwie organizacje nie wykorzystały szansy aby wspólnie wywrzeć bardzo silną presję na komunistach i wymusić na nich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miejscami wciągająca, potem znów nudnawa i monotonna. Dla mnie zbyt wiele postaci, zbyt rozlazły wątek oraz wiele zbyt oczywistych związków przyczynowo skutkowych. Żadna z tego grubymi nićmi szyta intryga. A na dodatek, autor zamiast sprytnie rozwiązać kwestię problematycznych postaci, po prostu je morduje. I pozamiatane!

Miejscami wciągająca, potem znów nudnawa i monotonna. Dla mnie zbyt wiele postaci, zbyt rozlazły wątek oraz wiele zbyt oczywistych związków przyczynowo skutkowych. Żadna z tego grubymi nićmi szyta intryga. A na dodatek, autor zamiast sprytnie rozwiązać kwestię problematycznych postaci, po prostu je morduje. I pozamiatane!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niesamowita książka. Wiedzieliście, że mózg za sprawą umysłu zamienia energię w materię? Niemożliwe? A jednak! Za pomocą samych tylko myśli powodujemy wytwarzanie neuronów i połączeń między nimi w mózgu. A to dopiero wierzchołek góry lodowej...

Niesamowita książka. Wiedzieliście, że mózg za sprawą umysłu zamienia energię w materię? Niemożliwe? A jednak! Za pomocą samych tylko myśli powodujemy wytwarzanie neuronów i połączeń między nimi w mózgu. A to dopiero wierzchołek góry lodowej...

Pokaż mimo to

Okładka książki Władysław Bartoszewski. Wywiad rzeka Władysław Bartoszewski, Michał Komar
Ocena 7,5
Władysław Bart... Władysław Bartoszew...

Na półkach: ,

,,W życiu warto być przyzwoitym". Ten cytat często powtarzany przez Pana Bartoszewskiego jest chyba kwintesencją jego postawy życiowej. Wywiad z prostym w swojej uczciwości człowiekiem, dla którego prawość była jedynym wyznacznikiem miary innych ludzi. Skromność Pana Profesora jest uderzająca. Poświęcone życie w służbie dla ojczyzny w jego ustach brzmi tak banalnie i oczywiście, jakby taka postawa była jedyną możliwą. I właśnie w tym tkwi wielkość Pana Bartoszewskiego - dla niego taka postawa była jedyną możliwą. Lekcja odwagi, moralności, porządności i miłości.
Dziękuję Panie Profesorze.

,,W życiu warto być przyzwoitym". Ten cytat często powtarzany przez Pana Bartoszewskiego jest chyba kwintesencją jego postawy życiowej. Wywiad z prostym w swojej uczciwości człowiekiem, dla którego prawość była jedynym wyznacznikiem miary innych ludzi. Skromność Pana Profesora jest uderzająca. Poświęcone życie w służbie dla ojczyzny w jego ustach brzmi tak banalnie i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękne opisy, wspaniały, bogaty język autora. Z miejsca podróży Thubron'a- Syberii emanuje przytłaczający niepokój, poczucie beznadziei oraz defetyzm. Na takie doznania składają się bardzo trudna sytuacja ekonomiczna i społeczna regionu oraz niezwykle surowy i nieprzyjazny klimat. Podziwiam autora za jego samozaparcie oraz wewnętrzną siłę, która pozwala znosić rożne przeciwności losu towarzyszące mu podczas wyprawy.

Piękne opisy, wspaniały, bogaty język autora. Z miejsca podróży Thubron'a- Syberii emanuje przytłaczający niepokój, poczucie beznadziei oraz defetyzm. Na takie doznania składają się bardzo trudna sytuacja ekonomiczna i społeczna regionu oraz niezwykle surowy i nieprzyjazny klimat. Podziwiam autora za jego samozaparcie oraz wewnętrzną siłę, która pozwala znosić rożne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Panie Hanks, błagam niech Pan już nigdy nic nie pisze!!
Czytam te opowiadania, dochodzę kolejno do końca każdego z nich i zastanawiam się dlaczego nadal czytam coś rownie wciągającego jak specyfikacja techniczna rury PCV. Historie o czymś, na co nie warto poświęcać czasu, z zakończeniem pisanym na siłę.

Panie Hanks, błagam niech Pan już nigdy nic nie pisze!!
Czytam te opowiadania, dochodzę kolejno do końca każdego z nich i zastanawiam się dlaczego nadal czytam coś rownie wciągającego jak specyfikacja techniczna rury PCV. Historie o czymś, na co nie warto poświęcać czasu, z zakończeniem pisanym na siłę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna, wnikliwa, pełna pasji książka o nieoczywistych rzeczach oczywistych. Pomogła mi polepszyć relacje z innymi ludźmi. Gorąco polecam!

Świetna, wnikliwa, pełna pasji książka o nieoczywistych rzeczach oczywistych. Pomogła mi polepszyć relacje z innymi ludźmi. Gorąco polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacyjna. Napisana fajnym stylem, dobrze się czyta. Wciągająca fabuła, ciekawe przedstawienie świata, bardzo wiarygodne postacie, fajne pokazane życie wewnętrzne głównej bohaterki.
Ciężko było się oderwać!:)

Rewelacyjna. Napisana fajnym stylem, dobrze się czyta. Wciągająca fabuła, ciekawe przedstawienie świata, bardzo wiarygodne postacie, fajne pokazane życie wewnętrzne głównej bohaterki.
Ciężko było się oderwać!:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Inspirująca historia jednego z najsłynniejszych ekspertów surwiwalowych. Autobiografia Bear'a uczy tego czym jest prawdziwa wytrwałość, wiara w siebie oraz tego, że jeśli ma się marzenie, to niespodziewanie może ono wywrócić życie do góry nogami i uczynić je bardzo... szczęśliwym.

Inspirująca historia jednego z najsłynniejszych ekspertów surwiwalowych. Autobiografia Bear'a uczy tego czym jest prawdziwa wytrwałość, wiara w siebie oraz tego, że jeśli ma się marzenie, to niespodziewanie może ono wywrócić życie do góry nogami i uczynić je bardzo... szczęśliwym.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała, wciągająca przygoda, osadzona w barwnym świecie, który rozlewa się ze stron książki porywając i pochłaniając odbiorcę. Tolkien po mistrzowsku, z wykorzystaniem właściwej narracji wprowadza czytelnika w specyficzny ale ciepły i kojący świat hobbitów, ich zwyczajów oraz upodobań. Zaczynając czytać Hobbita zawsze robię się głodny... kurczak na zimno, biszkopt, trochę sera...a może jajecznica? I koniecznie fajkowe ziele z południowej ćwiartki The Shire!

Wspaniała, wciągająca przygoda, osadzona w barwnym świecie, który rozlewa się ze stron książki porywając i pochłaniając odbiorcę. Tolkien po mistrzowsku, z wykorzystaniem właściwej narracji wprowadza czytelnika w specyficzny ale ciepły i kojący świat hobbitów, ich zwyczajów oraz upodobań. Zaczynając czytać Hobbita zawsze robię się głodny... kurczak na zimno, biszkopt,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna przygoda mojego dzieciństwa! Książkę przeczytałem z siedem razy. Uwielbiałem przenosić się barwny świat zabaw dzieci z Bullerbyn.
Pani Lindgren jak mało kto potrafiła wczuć się w świat i odczucia dzieciaków. A wszystko to opisane prostym ale jednocześnie pięknym językiem.
Serdecznie polecam.

Świetna przygoda mojego dzieciństwa! Książkę przeczytałem z siedem razy. Uwielbiałem przenosić się barwny świat zabaw dzieci z Bullerbyn.
Pani Lindgren jak mało kto potrafiła wczuć się w świat i odczucia dzieciaków. A wszystko to opisane prostym ale jednocześnie pięknym językiem.
Serdecznie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudowna, wciągająca opowieść o sporze pomiędzy dwoma wybitnymi fizykami, dotyczącym fundamentalnej kwestii: czy we wnętrzu czarnych dziur obowiązują odrębne prawa fizyki niż w reszcie wszechświata? Profesor Susskind umiejętnie wprowadza czytelnika w świat pojęć i teorii fizycznych. Opowieść o rozstrzygnięciu spornej kwestii intryguje, zmusza o myślenia oraz wciąga jak dobry... kryminał!

Cudowna, wciągająca opowieść o sporze pomiędzy dwoma wybitnymi fizykami, dotyczącym fundamentalnej kwestii: czy we wnętrzu czarnych dziur obowiązują odrębne prawa fizyki niż w reszcie wszechświata? Profesor Susskind umiejętnie wprowadza czytelnika w świat pojęć i teorii fizycznych. Opowieść o rozstrzygnięciu spornej kwestii intryguje, zmusza o myślenia oraz wciąga jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak napisała autorka miała to być początkowo opowieść o Tobiasie i w moim odczuciu de facto o nim była. W dodatku ,,Cztery" dowiadujemy się o losach Tobiasa przed poznaniem Tris. Książka też kończy się w taki sposób jakby to Tobias był postacią centralną. Efekt ten wzmacnia sposób narracji w ,,Wiernej" - część rozdziałów napisana z perspektywy Tobiasa, część z punktu widzenia Tris.
Uśmiercenie dziewczyny wywołało u mnie złość i głęboki żal. Potem niestety zrozumiałem, że Tris ostatecznie stała się dodatkiem do Tobiasa, jego pozytywnym odbiciem, postacią która posłużyła autorce do spojrzenia na Tobiasa przez pryzmat Tris. Zginęła odważna, porządna dziewczyna która potrafiła zwalczyć ze swoimi lękami. Sama się nie uważała za altruistkę, ale nią była, świadczą o tym jej wybory. Tymczasem Tobias pozostał słabym i zalęknionym chłopakiem, którego cały świat obraca się wokół prób przezwyciężenia własnych wspomnieni i tożsamości. Wykreowany na twardziela maminsynek. Autorka chciała stworzyć opowieść o Tobiasie i to właśnie zrobiła,a Tris stała się ostatecznie narzędziem do analizy i kontrastowania Tobisa. Wieka szkoda...

Jak napisała autorka miała to być początkowo opowieść o Tobiasie i w moim odczuciu de facto o nim była. W dodatku ,,Cztery" dowiadujemy się o losach Tobiasa przed poznaniem Tris. Książka też kończy się w taki sposób jakby to Tobias był postacią centralną. Efekt ten wzmacnia sposób narracji w ,,Wiernej" - część rozdziałów napisana z perspektywy Tobiasa, część z punktu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autor biografii jest zapatrzony w Churchilla, nawet jego oczywiste wady i porażki przedstawia jako coś pozytywnego. W końcu w mniemaniu autora wielkość Churchilla tłumaczy wszystko. Bardzo subiektywna pozycja, zdecydowanie nie wyczerpująca tematu.

Autor biografii jest zapatrzony w Churchilla, nawet jego oczywiste wady i porażki przedstawia jako coś pozytywnego. W końcu w mniemaniu autora wielkość Churchilla tłumaczy wszystko. Bardzo subiektywna pozycja, zdecydowanie nie wyczerpująca tematu.

Pokaż mimo to

Okładka książki Wysadzić Rosję Jurij Felsztinski, Aleksandr Walterowicz Litwinienko
Ocena 6,7
Wysadzić Rosję Jurij Felsztinski, ...

Na półkach:

Książka napisana w sposób mało przejrzysty. Liczyłem na obiektywne przedstawienie faktów, niestety autorzy w sposób emocjonalny zakrzykują rzeczywistość. Fakty mówią same za siebie, natomiast sposób przedstawienia ich w książce pozostawia wiele do życzenia z uwagi na nacechowany osobiście stosunek twórców do rosyjskiego reżimu. Niestety, że mogę uznać pracy autorów ,,Wysadzić Rosję" za rzeczową i naukową opinie.

Książka napisana w sposób mało przejrzysty. Liczyłem na obiektywne przedstawienie faktów, niestety autorzy w sposób emocjonalny zakrzykują rzeczywistość. Fakty mówią same za siebie, natomiast sposób przedstawienia ich w książce pozostawia wiele do życzenia z uwagi na nacechowany osobiście stosunek twórców do rosyjskiego reżimu. Niestety, że mogę uznać pracy autorów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pełnia niepotrzebnych, nudnawych pobocznych wątków. Rozmącona fabuła, pozbawiona zakończenia. Projekt pod tytułem ,,jak pozabijam i okaleczę wszystkich, dosypię wulgaryzmy i dostarczę w ten sposób jakieś wrażenia czytelnikowi skoro nic innego nie dam rady wymyślić".
Strata czasu, nie polecam!

Książka pełnia niepotrzebnych, nudnawych pobocznych wątków. Rozmącona fabuła, pozbawiona zakończenia. Projekt pod tytułem ,,jak pozabijam i okaleczę wszystkich, dosypię wulgaryzmy i dostarczę w ten sposób jakieś wrażenia czytelnikowi skoro nic innego nie dam rady wymyślić".
Strata czasu, nie polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Początkowo byłem sceptykiem. Teraz jednak gdy zacząłem w praktyce stosować rady i techniki Larssena, ze zdziwieniem stwierdziłem, że ,,I'ts alive"!, a na dodatek przynosi pozytywne rezultaty.
Oczywiście, jest to pozycja dla laików, ludzi którzy nie mieli wcześniej styczności z treningiem mentalnym. Z resztą, sam autor o tym pisze.

Początkowo byłem sceptykiem. Teraz jednak gdy zacząłem w praktyce stosować rady i techniki Larssena, ze zdziwieniem stwierdziłem, że ,,I'ts alive"!, a na dodatek przynosi pozytywne rezultaty.
Oczywiście, jest to pozycja dla laików, ludzi którzy nie mieli wcześniej styczności z treningiem mentalnym. Z resztą, sam autor o tym pisze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak dla mnie zdecydowanie zbyt brutalny i wulgarny język, którym posługuje się autor. Nie dotrwałem do końca. Brutalizacja języka nie zastąpi dobrej treści.

Jak dla mnie zdecydowanie zbyt brutalny i wulgarny język, którym posługuje się autor. Nie dotrwałem do końca. Brutalizacja języka nie zastąpi dobrej treści.

Pokaż mimo to