rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Zaczęło się interesująco, i myślałam, że będę dobrze się bawić z tą książką, jednocześnie poznając Japonię. Niestety im dalej tym gorzej - w połowie miałam już dość samego autora i tych żarcików przy każdej możliwej okazji. Ewidentnego seksizmu też już nie dało się dłużej ignorować, a Japonia to raczej (odległe) tło niż temat przewodni.

Zaczęło się interesująco, i myślałam, że będę dobrze się bawić z tą książką, jednocześnie poznając Japonię. Niestety im dalej tym gorzej - w połowie miałam już dość samego autora i tych żarcików przy każdej możliwej okazji. Ewidentnego seksizmu też już nie dało się dłużej ignorować, a Japonia to raczej (odległe) tło niż temat przewodni.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trochę chaotyczna, o wszystkim i o niczym. Aczkolwiek można się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy. Jak dla mnie tytuł nie pasuje do treści, bo książka nie tylko o śmierci/wypadkach w górach.

Trochę chaotyczna, o wszystkim i o niczym. Aczkolwiek można się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy. Jak dla mnie tytuł nie pasuje do treści, bo książka nie tylko o śmierci/wypadkach w górach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka przez większość czasu była dla mnie męcząca. Historia sama w sobie jest interesująca, ale w każdym rozdziale po 10-20 stron mało się dzieje... (oprócz przemyśleń bohaterki) Główna bohaterka też zaczęła mnie po jakimś czasie denerwować. Na końcu coś się zaczęło dziać i było lepiej, ale było jakieś dziwne zamieszanie z Meksykiem, który ni stąd ni zowąd się pojawił. "Dakota Północna jest niecałą godzinę od Meksyku". Ewidentnie komuś się Kanada z Meksykiem pomyliła, ale zastanawiam się jak. (Ciekawe czy ten błąd jest w oryginale, czy tylko w tłumaczeniu)
Na pewno nie powiedziałabym, że ta książka to thriller, raczej obyczaj z wątkiem kryminalnym. Myślę, że po raz pierwszy ekranizacja będzie mi się bardziej podobać od książki ;)

Książka przez większość czasu była dla mnie męcząca. Historia sama w sobie jest interesująca, ale w każdym rozdziale po 10-20 stron mało się dzieje... (oprócz przemyśleń bohaterki) Główna bohaterka też zaczęła mnie po jakimś czasie denerwować. Na końcu coś się zaczęło dziać i było lepiej, ale było jakieś dziwne zamieszanie z Meksykiem, który ni stąd ni zowąd się pojawił....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jestem pewna co myśleć o tej książce. W głównej mierzę "Ta chwila" była bardzo interesująca i nie mogłam się od niej oderwać. Jednym z powodów była chęć wyjaśnienia tajemnicy Latarni Dwudziestu Czterech Wiatrów. Jednak zakończenie było dla mnie rozczarowujące. Tak naprawdę nie wyjaśnia ono niczego, przedstawiając inną wersję tej historii. Czuję się tak, jakbym została trochę oszukana. Gdyby nie zakończenie, dałabym o wiele więcej gwiazdek.

Nie jestem pewna co myśleć o tej książce. W głównej mierzę "Ta chwila" była bardzo interesująca i nie mogłam się od niej oderwać. Jednym z powodów była chęć wyjaśnienia tajemnicy Latarni Dwudziestu Czterech Wiatrów. Jednak zakończenie było dla mnie rozczarowujące. Tak naprawdę nie wyjaśnia ono niczego, przedstawiając inną wersję tej historii. Czuję się tak, jakbym została...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajny i oryginalny pomysł narracji z perspektywy kota. Lekka, zabawna, ale raczej nie porywająca książka.

Fajny i oryginalny pomysł narracji z perspektywy kota. Lekka, zabawna, ale raczej nie porywająca książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię czytać teksty Janiny, więc jak dowiedziałam się o tej książce to stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Okazało się, że jest o statystyce, czym nie jestem zainteresowana, jednak i tak postanowiłam dać jej szansę. Była to dobra decyzja, bo bardzo przyjemnie się czytało i można było się trochę pośmiać, a przy okazji czegoś się nauczyć.

Lubię czytać teksty Janiny, więc jak dowiedziałam się o tej książce to stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Okazało się, że jest o statystyce, czym nie jestem zainteresowana, jednak i tak postanowiłam dać jej szansę. Była to dobra decyzja, bo bardzo przyjemnie się czytało i można było się trochę pośmiać, a przy okazji czegoś się nauczyć.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo ciekawa i wciągająca książka, lekko się ją czyta, chociaż momentami opisuje poważne problemy. Polecam.

Bardzo ciekawa i wciągająca książka, lekko się ją czyta, chociaż momentami opisuje poważne problemy. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ostatni raz książkę Sparksa przeczytałam bardzo dawno temu. Była to "Ostatnia Piosenka" i pamiętam, że byłam nią zachwycona.
Nie mogę tego powiedzieć w przypadku "Spójrz na mnie". Z początku książka mi się nawet podobała, ale z czasem fabuła, bohaterowie oraz ich zachowanie wydało mi się trochę naciągane oraz niedopracowane. Wątek "kryminalny" wcale mną nie poruszył. Chociaż wiem, że Sparks nie pisze kryminałów, to jednak spodziewałam się czegoś lepszego.
Nie wiem czy to Sparks stracił to "coś", czy to ja się zmieniłam jako czytelniczka.. ;)

Ostatni raz książkę Sparksa przeczytałam bardzo dawno temu. Była to "Ostatnia Piosenka" i pamiętam, że byłam nią zachwycona.
Nie mogę tego powiedzieć w przypadku "Spójrz na mnie". Z początku książka mi się nawet podobała, ale z czasem fabuła, bohaterowie oraz ich zachowanie wydało mi się trochę naciągane oraz niedopracowane. Wątek "kryminalny" wcale mną nie poruszył....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka jest bardzo dobrym zakończeniem serii, nie jest przeciągana tak jak miałam wrażenie w "Żercy". Wciagnełam się od razu i czytałam z zaciekawieniem do końca.
Przykro mi, że już nie przeczytam więcej przygód Gosi, Mieszka i Baby Jagi. Bardzo chętnie poznałabym dalsze losy bohaterów i jak sobie radzą z nowo powstałą sytuacją.
Aczkolwiek czytając momentami miałam wrażenie, że autorka pisała całą serię bardzo szybko, co okazywało się w nieścisłościach i, np. w tej książce błędach przy formatowaniu tekstu.
Niemniej, seria zyskała moją sympatię i znalazła się wśród moich ulubionych pozycji :)

Książka jest bardzo dobrym zakończeniem serii, nie jest przeciągana tak jak miałam wrażenie w "Żercy". Wciagnełam się od razu i czytałam z zaciekawieniem do końca.
Przykro mi, że już nie przeczytam więcej przygód Gosi, Mieszka i Baby Jagi. Bardzo chętnie poznałabym dalsze losy bohaterów i jak sobie radzą z nowo powstałą sytuacją.
Aczkolwiek czytając momentami miałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak tylko zobaczyłam tytuł książki wiedziałam, że muszę ją przeczytać, i nie zawiodłam się. "Fangirl" jest zabawna i bardzo wciągająca! Bohaterowie stworzeni przez autorkę od razu wzbudzili moją sympatię. W szczególności Cath, zauważyłam w niej wiele podobieństw do samej siebie. Temat też jest bardzo bliski mojemu sercu, jako, że uwielbiam czytać fanfiction ;) Także książkę wręcz połknęłam i bardzo polecam!

Jak tylko zobaczyłam tytuł książki wiedziałam, że muszę ją przeczytać, i nie zawiodłam się. "Fangirl" jest zabawna i bardzo wciągająca! Bohaterowie stworzeni przez autorkę od razu wzbudzili moją sympatię. W szczególności Cath, zauważyłam w niej wiele podobieństw do samej siebie. Temat też jest bardzo bliski mojemu sercu, jako, że uwielbiam czytać fanfiction ;) Także książkę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W tej książce tragedia za tragedią. Nie przypominam sobie, żeby w poprzednich książkach było aż tyle nieszczęść. Camilla przeszła chyba samą siebie, zauważyłam, że lubi uwzględniać dzieci w swoich zbrodniach oraz doświadczać i testować swoich bohaterów (jeżeli Annie znów stanie się jakaś krzywda, to stracę resztki współczucia, które dla niej mam).
Niemniej jednak, dla mnie każdy tom o Fjallbace nie wymaga szczególnego polecenia. Czekałam na tą książkę bardzo długo i się nie zawiodłam. W "Czarownicy" akcja dzieję się aż w trzech epokach, co według mnie sprawiło, że książka stała się jeszcze bardziej interesująca i wciągająca. Emocje towarzyszące czytaniu były różne od przerażenia do rozbawienia. Teraz znów będę czekać na kolejny tom :)

W tej książce tragedia za tragedią. Nie przypominam sobie, żeby w poprzednich książkach było aż tyle nieszczęść. Camilla przeszła chyba samą siebie, zauważyłam, że lubi uwzględniać dzieci w swoich zbrodniach oraz doświadczać i testować swoich bohaterów (jeżeli Annie znów stanie się jakaś krzywda, to stracę resztki współczucia, które dla niej mam).
Niemniej jednak, dla mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Niby gruba książka, ale bardzo mało się w niej dzieje. Aczkolwiek przyjemnie się ją czytało, można było poczuć trochę klimatu słowiańskiej wsi. A gdy się już zaczęło coś dziać, to nie można się było oderwać od książki.
Zakończenie jest w takim momencie, że z niecierpliwością czekam na następny tom!

Niby gruba książka, ale bardzo mało się w niej dzieje. Aczkolwiek przyjemnie się ją czytało, można było poczuć trochę klimatu słowiańskiej wsi. A gdy się już zaczęło coś dziać, to nie można się było oderwać od książki.
Zakończenie jest w takim momencie, że z niecierpliwością czekam na następny tom!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Byłam bardzo ciekawa, jak będzie wyglądało pogańskie Królestwo Polskie i jak będzie przedstawiona ta słowiańska fantastyka. Widać, że ten temat daje duże możliwości. Oryginalny pomysł w połączeniu z dużą ilością zabawnych sytuacji oraz dialogów, sprawiły, że czytałam tą książkę z zainteresowaniem i przyjemnością. Najbardziej spodobał mi się pan Leszek, głaskanie niedźwiedzia oraz obsesja głównej bohaterki na punkcie kleszczy (którą rozumiem :D). Jestem ciekawa, jak rozwinie się akcja w dalszych częściach.

Byłam bardzo ciekawa, jak będzie wyglądało pogańskie Królestwo Polskie i jak będzie przedstawiona ta słowiańska fantastyka. Widać, że ten temat daje duże możliwości. Oryginalny pomysł w połączeniu z dużą ilością zabawnych sytuacji oraz dialogów, sprawiły, że czytałam tą książkę z zainteresowaniem i przyjemnością. Najbardziej spodobał mi się pan Leszek, głaskanie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Królewska Klatka" z początku trochę mnie męczyła; nie wciągnęła mnie tak jak dwie pierwsze części. Czytając pierwszą połowę książki miałam wrażenie że nic się tam nie działo... Na szczęście druga połowa można powiedzieć, że to wynagrodziła.
Sytuacja z końca, tak naprawdę, powróciła do sytuacji z początku serii... Czytałam tą książkę z przeświadczeniem, że jest to książka kończąca trylogie, a więc zakończenie bardzo mnie rozczarowało. Ale jeśli, ma powstać następna część to mogę je zaakceptować.

"Królewska Klatka" z początku trochę mnie męczyła; nie wciągnęła mnie tak jak dwie pierwsze części. Czytając pierwszą połowę książki miałam wrażenie że nic się tam nie działo... Na szczęście druga połowa można powiedzieć, że to wynagrodziła.
Sytuacja z końca, tak naprawdę, powróciła do sytuacji z początku serii... Czytałam tą książkę z przeświadczeniem, że jest to książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trylogia Czasu jest uzależniająca i wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Z jednej strony nie mogłam jej odłożyć i chciałam się dowiedzieć, jak się wszystko skończy, jednak z drugiej przykro mi, że już więcej nie przeczytam o przygodach Gwenny, Gideona i całej reszty.
Seria jest zabawna, wzruszająca oraz pełna akcji. Podróżowanie w czasie razem z bohaterami było bardzo ciekawe.
Trylogia Czasu bardzo szybko znalazła się na mojej liście książek ulubionych.
Zdecydowanie polecam!

Trylogia Czasu jest uzależniająca i wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Z jednej strony nie mogłam jej odłożyć i chciałam się dowiedzieć, jak się wszystko skończy, jednak z drugiej przykro mi, że już więcej nie przeczytam o przygodach Gwenny, Gideona i całej reszty.
Seria jest zabawna, wzruszająca oraz pełna akcji. Podróżowanie w czasie razem z bohaterami było bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca książka, w której brak mi opisów. Autorka opisuje głównie tylko to co się dzieje, z małą ilością detali, w szczególności jeśli chodzi o odczucia głównej bohaterki, dlatego też w momencie kulminacyjnym nie pojawiły się u mnie żadne szczególne odczucia. Niemniej jednak, nie żałuję, że sięgnęłam po tą pozycję.

Wciągająca książka, w której brak mi opisów. Autorka opisuje głównie tylko to co się dzieje, z małą ilością detali, w szczególności jeśli chodzi o odczucia głównej bohaterki, dlatego też w momencie kulminacyjnym nie pojawiły się u mnie żadne szczególne odczucia. Niemniej jednak, nie żałuję, że sięgnęłam po tą pozycję.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Naprawdę straciłam poczucie czasu czytając tą książkę, tak jak zapowiadano w opisie ;)
Książka mnie całkowicie wciągnęła i z wielką przyjemnością zabieram się za kolejne części.
Polecam!

Naprawdę straciłam poczucie czasu czytając tą książkę, tak jak zapowiadano w opisie ;)
Książka mnie całkowicie wciągnęła i z wielką przyjemnością zabieram się za kolejne części.
Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Od dawna chciałam przeczytać książkę Rainbow Rowell, w szczególności Fangirl, niestety, jeszcze nie miałam okazji do przeczytania tej książki. Jednak w moje ręce wpadła inna książka tej autorki. "Załącznik" to książka lekka, ale wciągająca. Główni bohaterowie są zabawni i szybko zyskali moją sympatię. Pierwsze spotkanie z Rainbow Rowell można uznać za udane :)

Od dawna chciałam przeczytać książkę Rainbow Rowell, w szczególności Fangirl, niestety, jeszcze nie miałam okazji do przeczytania tej książki. Jednak w moje ręce wpadła inna książka tej autorki. "Załącznik" to książka lekka, ale wciągająca. Główni bohaterowie są zabawni i szybko zyskali moją sympatię. Pierwsze spotkanie z Rainbow Rowell można uznać za udane :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Koniec nie jest dla mnie zrozumiały, zamiast wyjaśnienia jeszcze więcej zagadek. Poza tym książka dosyć lekka, do przeczytania w jeden dzień, trochę absurdalna, ale mnie zainteresowała. Przed przeczytaniem widziałam, że ma raczej średnie, a nawet złe opinie, więc spodziewałam się czegoś gorszego.

Koniec nie jest dla mnie zrozumiały, zamiast wyjaśnienia jeszcze więcej zagadek. Poza tym książka dosyć lekka, do przeczytania w jeden dzień, trochę absurdalna, ale mnie zainteresowała. Przed przeczytaniem widziałam, że ma raczej średnie, a nawet złe opinie, więc spodziewałam się czegoś gorszego.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zabawna, wzruszająca, piękna - jak najbardziej polecam!

Zabawna, wzruszająca, piękna - jak najbardziej polecam!

Pokaż mimo to