-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-03-25
2024-03-06
2024-01-31
Chciałam poczytać coś lekkiego i na bardzo lekką lekturę trafiłam... Ta lekkość wynika z potraktowaniu bardzo modnego ostatnio tematu osób LGBTQ+ i trans po macoszemu...
Wszyscy zachwycają się Lolą - oczywiście wszyscy oprócz tych złych i ograniczonych w swych światopoglądach osób...
Tylko brak mi wyjaśnienia co w niej takiego wyjątkowego jest... Jeśli to tylko o powierzchowność i aparycję chodzi - to jest to niezwykle płytkie...wszak nie można kategoryzować ludzi po wyglądzie...
Jeśli zachwycać ma troska i opieka na córką, to też słabo to wypada, bo praca w barze i zostawianie dziecka samego w domu jakoś z super opiekuńczym rodzicem mi się nie kojarzy... Jeśli zaś chodzi o sam charakter to...ech... nie chcąc zdradzać za dużo fabuły - jak dla mnie zdrada to zdrada... i to jeszcze w gronie rzekomych przyjaciół... No ale przecież wspaniała Lola się zakochała...
Żeby było jasne - nie mam absolutnie nic do osób transpłciowych. Ale jak dla mnie jak każda inna postać by mogła mnie zachwycić musi sobą coś reprezentować. Tu autorka poszła mocno na skróty....
I na litość boską - Erica nadal mentalnie ma 15 lat.....
Chciałam poczytać coś lekkiego i na bardzo lekką lekturę trafiłam... Ta lekkość wynika z potraktowaniu bardzo modnego ostatnio tematu osób LGBTQ+ i trans po macoszemu...
Wszyscy zachwycają się Lolą - oczywiście wszyscy oprócz tych złych i ograniczonych w swych światopoglądach osób...
Tylko brak mi wyjaśnienia co w niej takiego wyjątkowego jest... Jeśli to tylko o...
2024-01-03
Nie mój styl, nie moja bajka....
Brakuje mi czegoś w tej epickiej powieści... i czuję niedosyt jeśli chodzi o sprawę obrazu...
Tak wiele historii można by wysnuć, ale mafia rosyjska, narkotyki i przemoc to ostatnie co mi pasowało do ciekawie zaczynającej się historii dzieła sztuki.
Nie mój styl, nie moja bajka....
Brakuje mi czegoś w tej epickiej powieści... i czuję niedosyt jeśli chodzi o sprawę obrazu...
Tak wiele historii można by wysnuć, ale mafia rosyjska, narkotyki i przemoc to ostatnie co mi pasowało do ciekawie zaczynającej się historii dzieła sztuki.
2023-07
2023-09-17
2023-08-01
2023-07-18
2023-07-09
2023-06-23
Niestety, ale według mnie płytkie romansidło z serii takich, co zamiast lekko odprężać, to wprawiają człowieka w zażenowanie, że to czyta.
Co prawda zawsze zaliczałam siebie do grona rozważnych, a nie romantycznych, więc może się nie znam, ale litości! - uważać za prawdziwą miłość uczucie pierwszego zakochania i idealizować miłość do człowieka który porzuca cię z małym dzieckiem??
A do tego irytująca i absurdalna postać Rose, wtrącającej od czasu do czasu zdania po hiszpańsku. Wiem, że w USA jest przewrażliwienie na punkcie dyskryminacji rasowej, ale chyba dotyczy to tylko afroamerykanów. Tu mamy tak przesadnie zarysowaną postać meksykańskiego pochodzenia, że aż zęby bolą..Dios mio ;)
Spodziewałam się znacznie więcej po tej autorce.
Niestety, ale według mnie płytkie romansidło z serii takich, co zamiast lekko odprężać, to wprawiają człowieka w zażenowanie, że to czyta.
Co prawda zawsze zaliczałam siebie do grona rozważnych, a nie romantycznych, więc może się nie znam, ale litości! - uważać za prawdziwą miłość uczucie pierwszego zakochania i idealizować miłość do człowieka który porzuca cię z małym...
2023-06-23
Jak dla mnie przeciętne czytadło. Bardzo trudno było mi się wciągnąć w lekturę, a zakończenie, wbrew powszechnym opiniom, mnie nie powaliło na kolana.
Wiele wątków i nieścisłości jak dla mnie nie miało sensu. Jak na przykład skrywanie tajemnicy przed najbliższymi prawie do końca życia...
Jak dla mnie przeciętne czytadło. Bardzo trudno było mi się wciągnąć w lekturę, a zakończenie, wbrew powszechnym opiniom, mnie nie powaliło na kolana.
Wiele wątków i nieścisłości jak dla mnie nie miało sensu. Jak na przykład skrywanie tajemnicy przed najbliższymi prawie do końca życia...
2023-06-01
Przeczytane ponownie, by odświeżyć wspomnienia lektury z młodych lat... Niestety- rozczarowanie. Książka przy której kiedyś śmiałam się w głos, dziś trąci mi infantylnością. Teraz rozumiem czemu moja mama jak ognia unikała kryminałów tej autorki - styl pisania dla nastoletniego odbiorcy..nie wiem tylko czy współczesnego... :/
Przeczytane ponownie, by odświeżyć wspomnienia lektury z młodych lat... Niestety- rozczarowanie. Książka przy której kiedyś śmiałam się w głos, dziś trąci mi infantylnością. Teraz rozumiem czemu moja mama jak ognia unikała kryminałów tej autorki - styl pisania dla nastoletniego odbiorcy..nie wiem tylko czy współczesnego... :/
Pokaż mimo to2023-04-13
2023-04-03
2023-03-25
2023-03-17
2023-03-04
Powrót po wielu latach to jeden z ulubionych książek z wczesnego dzieciństwa. Opowieść nadal się podoba, choć już nie zachwyca tak jak kiedyś ;)
Powrót po wielu latach to jeden z ulubionych książek z wczesnego dzieciństwa. Opowieść nadal się podoba, choć już nie zachwyca tak jak kiedyś ;)
Pokaż mimo to2023-02-24
Słaba książka. Absurdalna fabuła i zakończenie. Postać D.D. Waren antypatyczna. Zero autorefleksji nad swoimi uprzedzeniami w stosunku do podejrzanej.
Słaba książka. Absurdalna fabuła i zakończenie. Postać D.D. Waren antypatyczna. Zero autorefleksji nad swoimi uprzedzeniami w stosunku do podejrzanej.
Pokaż mimo to2023-01-02
Ciekawa książka, która ukazuje siłę uprzedzeń rasowych. Po lekturze naszła mnie refleksja jak to historia lubi się powtarzać i jak "tradycjonaliści" za wszelką cenę walczą o utrzymanie "porządku świata". Walka, która kosztuje wiele, a jest z góry skazana na klęskę.
Gdyby tylko ludzie mieli szersze horyzonty... Albo faktycznie brali sobie do serca przykazania i dogmaty wiary, którą tak chętnie się zasłaniają, atakując osoby innego pochodzenia, wyznania, orientacji czy nawet płci...
Ciekawa książka, która ukazuje siłę uprzedzeń rasowych. Po lekturze naszła mnie refleksja jak to historia lubi się powtarzać i jak "tradycjonaliści" za wszelką cenę walczą o utrzymanie "porządku świata". Walka, która kosztuje wiele, a jest z góry skazana na klęskę.
Gdyby tylko ludzie mieli szersze horyzonty... Albo faktycznie brali sobie do serca przykazania i dogmaty...
2022-11-28
Chyba nie jestem już obiektywna, jeśli chodzi o serię o Cormoranie Strike'u, bo po prostu uwielbiam postacie w tym cyklu i rewelacyjnie czyta mi się warstwę obyczjową nakreśloną przez autorkę. Wszystko to sprawia, że sam wątek kryminalny z jego lepszymi i gorszymi momentami mi nie przeszkadza.
Powieść dała mi do myślenia i skłania do refleksji czy tak popularna ostatnio szeroko rozumiana wolność światopoglądowa i religijna nie stanowi idealnych warunków do rozwoju wszelkiej maści ruchów religijnych i sekt... A z drugiej strony to wszystko już było (rodzina Mansona) i co jakiś czas wraca... A my jako ludzkość nie uczymy się na błędach...
Chyba nie jestem już obiektywna, jeśli chodzi o serię o Cormoranie Strike'u, bo po prostu uwielbiam postacie w tym cyklu i rewelacyjnie czyta mi się warstwę obyczjową nakreśloną przez autorkę. Wszystko to sprawia, że sam wątek kryminalny z jego lepszymi i gorszymi momentami mi nie przeszkadza.
więcej Pokaż mimo toPowieść dała mi do myślenia i skłania do refleksji czy tak popularna ostatnio...