-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2023-01-11
Kończ waść, wstydu oszczędź. Jedynie Ewa Lipska i jej listy, dowcipne i pelne prostej metafory, ratowały tę książkę. Pod koniec męczyłam się okrutnie. Lem został skutecznie odbrazowiony. Książka tylko dla wielkich fanów, którzy założą różowe okulary.
Kończ waść, wstydu oszczędź. Jedynie Ewa Lipska i jej listy, dowcipne i pelne prostej metafory, ratowały tę książkę. Pod koniec męczyłam się okrutnie. Lem został skutecznie odbrazowiony. Książka tylko dla wielkich fanów, którzy założą różowe okulary.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-12-08
Czytało się pysznie, płynnie i z polotem. Ich korespondencja była bardzo ludzka i rzeczywista, bez zadęcia i przesady. Opisane było życie raczej uprzywilejowanej warstwy społecznej po II wojnie światowej, jednak elitarnej że względu na wykształcenie i poglądy. Szczerze polecam, a moja książką już poszła w świat i czytają ją następni.
Czytało się pysznie, płynnie i z polotem. Ich korespondencja była bardzo ludzka i rzeczywista, bez zadęcia i przesady. Opisane było życie raczej uprzywilejowanej warstwy społecznej po II wojnie światowej, jednak elitarnej że względu na wykształcenie i poglądy. Szczerze polecam, a moja książką już poszła w świat i czytają ją następni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZakup tej książki to dobra inwestycja. Daje solidne podstawy do dalszych poszukiwań i czytań z zakresu wizualizacji. Wszystkie przykłady pięknie objaśnione, będę do niej często wracać. Czytałam z wielką i należytą uwagą. Szata graficzna fenomenalna.
Zakup tej książki to dobra inwestycja. Daje solidne podstawy do dalszych poszukiwań i czytań z zakresu wizualizacji. Wszystkie przykłady pięknie objaśnione, będę do niej często wracać. Czytałam z wielką i należytą uwagą. Szata graficzna fenomenalna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-08-15
Rok Norwidowski, to zaszalałam i wypożyczyłam dramat/komedię tego autora. Z językiem trochę się męczyłam, ale można się było przyzwyczaić. Końcówka przez literaturoznawców, filologów jest różnie interpretowana, ja widzę tu przejaw emancypacji, kiedy to kobieta prosi mężczyznę o rękę. To była ciekawa przygoda;)
Rok Norwidowski, to zaszalałam i wypożyczyłam dramat/komedię tego autora. Z językiem trochę się męczyłam, ale można się było przyzwyczaić. Końcówka przez literaturoznawców, filologów jest różnie interpretowana, ja widzę tu przejaw emancypacji, kiedy to kobieta prosi mężczyznę o rękę. To była ciekawa przygoda;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-31
Z tą książką jest jak z "Nie ma". Nie wiem, dlaczego dostała Nike. Napisana świetnym językiem rozbudowana mowa pożegnalna z matką. Ostatni rozrachunek, akt podziwiu i opis chwil których będzie brakować. Książka w pewnym momencie stała się dla mnie takim świadectwem czasów ludzi, którzy dorastali po wojnie, w Warszawie. Na prowincji było troszkę inaczej, chociaż od moich babć i dziadków niewiele się dowiedziałam o drugiej wojnie światowej. Okruchy, strzępy wspomnień, pewne niedopowiedzenia i nadal nie wie nic ponad kilka anegdot o sprycie Polaków i wielkim głodzie. A może dlatego książka dostała Nike, że zmusza do zastanowienia się nad przeszłością, przypomina i trochę wierci dziurę w brzuchu.
Z tą książką jest jak z "Nie ma". Nie wiem, dlaczego dostała Nike. Napisana świetnym językiem rozbudowana mowa pożegnalna z matką. Ostatni rozrachunek, akt podziwiu i opis chwil których będzie brakować. Książka w pewnym momencie stała się dla mnie takim świadectwem czasów ludzi, którzy dorastali po wojnie, w Warszawie. Na prowincji było troszkę inaczej, chociaż od moich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-14
Nikt nie czyta tej książki, jeśli nie czuje takiej potrzeby. Długo zwlekałam, odkładałam, aż w końcu położyłam ją obok toalety i czytałam od czasu do czasu. Były momenty zwątpienia i całkowitego olśnienia. Pozycja została napisana lekkim i ludzkim językiem. Przeczytać warto, ale czy jesteśmy w stanie samodzielnie wyjść z pewnego schematu. Tę książkę trzeba przećwiczyć.
Nikt nie czyta tej książki, jeśli nie czuje takiej potrzeby. Długo zwlekałam, odkładałam, aż w końcu położyłam ją obok toalety i czytałam od czasu do czasu. Były momenty zwątpienia i całkowitego olśnienia. Pozycja została napisana lekkim i ludzkim językiem. Przeczytać warto, ale czy jesteśmy w stanie samodzielnie wyjść z pewnego schematu. Tę książkę trzeba przećwiczyć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-01-21
Książki o książkach mogłabym czytać na okrągło. Jednak ta książka jest głównie o tym, jak pan spotyka pana i albo dostał od niego książkę,albo ją wydał. Dopiero pod koniec opowiada o tym, jak pan spotkał panią i głównie chodzi o Masłowską, której wydał "Wojnę polsko-ruska". Wspominana ten fakt przynajmniej 10 razy. Jednak jest to książka szalenie inspirująca do poszukiwań antykwarycznych, a sama kolekcja autora bardzo intrygująca. Po przeczytaniu paru rozdziałów przeszukiwałam allegro i również chciałam złowić kilka takich cymesow. Książka dla wytrwałych, ale szczerze polecam.
Książki o książkach mogłabym czytać na okrągło. Jednak ta książka jest głównie o tym, jak pan spotyka pana i albo dostał od niego książkę,albo ją wydał. Dopiero pod koniec opowiada o tym, jak pan spotkał panią i głównie chodzi o Masłowską, której wydał "Wojnę polsko-ruska". Wspominana ten fakt przynajmniej 10 razy. Jednak jest to książka szalenie inspirująca do poszukiwań...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-01-15
Książka nadaje się na kilkuminutowe posiedzenia w toalecie. Wywiady są krótkie i dość powtarzalne. Na palcach jednej ręki można policzyć te, które wywarły wrażenie i były wiarygodne w swojej szczerości. Z niektórych wyziera snobizm i zarozumialstwo, które jest domeną ludzi o ugruntowanej pozycji w swoim środowisku. Wolałabym większy porządek, aby oddzielić pisarzy od grafików, dokumentalistów i innych. Charakter ich pracy totalnie się różni. Należy podkreślić, że wszystkie rozmowy były inspirujące, jednak faktycznie było ich za dużo. Kolejnej części raczej nie przeczytam.
Książka nadaje się na kilkuminutowe posiedzenia w toalecie. Wywiady są krótkie i dość powtarzalne. Na palcach jednej ręki można policzyć te, które wywarły wrażenie i były wiarygodne w swojej szczerości. Z niektórych wyziera snobizm i zarozumialstwo, które jest domeną ludzi o ugruntowanej pozycji w swoim środowisku. Wolałabym większy porządek, aby oddzielić pisarzy od...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-03
W Pradze byłam raz i zapamiętałam przejażdżkę metrem i duży dom handlowy. Lektura raczej nie pozostawiła po sobie efektu wow. Kolejna książka po "Nie ma", która raczej nie została dopracowana. Ciekawe historie zaczęły się dopiero pod koniec książki. Lektura dla wytrwałych.
W Pradze byłam raz i zapamiętałam przejażdżkę metrem i duży dom handlowy. Lektura raczej nie pozostawiła po sobie efektu wow. Kolejna książka po "Nie ma", która raczej nie została dopracowana. Ciekawe historie zaczęły się dopiero pod koniec książki. Lektura dla wytrwałych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09-23
Uwielbiam teksty Gretkowskiej i co jakiś czas do niej wracam, aby trochę naprostować swój światopogląd. Przeważnie się zgadzam ze stwierdzeniami na temat męskiej części populacji. Czasami mam wrażenie,że niektóre zdania powstają tylko dla efektu wow, szoku. Zdanie, że mężczyzna jest najprostszą maszyną do obsługi, bo ma jedną dźwignię, moja koleżanka wypisała nawet na ścianie w naszym mieszkaniu studenckim. Gretkowska była bardzo obecna w moim życiu jakieś 20 lat temu,przed założeniem rodziny. Teraz lubię ją czytać od czasu do czasu.
Uwielbiam teksty Gretkowskiej i co jakiś czas do niej wracam, aby trochę naprostować swój światopogląd. Przeważnie się zgadzam ze stwierdzeniami na temat męskiej części populacji. Czasami mam wrażenie,że niektóre zdania powstają tylko dla efektu wow, szoku. Zdanie, że mężczyzna jest najprostszą maszyną do obsługi, bo ma jedną dźwignię, moja koleżanka wypisała nawet na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-08-08
Niby wywiady powtarzalne, pytania takie same, ale tak naprawdę wyjątkowe są osoby, które zgromadziły te wszystkie książki. Jeśli czytamy książkę z przerwami, od czasu do czasu, to możemy kolejne wywiady czytać z ogromnym zaciekawieniem. Dla mnie najciekawsze zastały zamieszczone pod koniec i wtedy zaczęłam mieć pewien niedosyt. Książka dla miłośników książek;-)
Niby wywiady powtarzalne, pytania takie same, ale tak naprawdę wyjątkowe są osoby, które zgromadziły te wszystkie książki. Jeśli czytamy książkę z przerwami, od czasu do czasu, to możemy kolejne wywiady czytać z ogromnym zaciekawieniem. Dla mnie najciekawsze zastały zamieszczone pod koniec i wtedy zaczęłam mieć pewien niedosyt. Książka dla miłośników książek;-)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dla mnie najbardziej wartościowe w tej książce były opisy przeżyć młodzieży i dorosłych z Zespołem Aspergera. Pomysły na usprawnienie ich życia w przyszłości, jak specjalne bloki itp., to czysta utopia.
Dla mnie najbardziej wartościowe w tej książce były opisy przeżyć młodzieży i dorosłych z Zespołem Aspergera. Pomysły na usprawnienie ich życia w przyszłości, jak specjalne bloki itp., to czysta utopia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to