-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać1
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2022-06-20
2022-06-15
2019-07-13
2019-02-20
2019-02-24
To była moja pierwsza "randka" z tym autorem. Po ogromnym rozczarowaniu "Cukiernią po Amorem" nie chciałam sięgać po kolejną powieść polskiego autora, a tutaj się nie zawiodłam, wręcz zachwyciłam. Bardzo barwne postaci - Chyłka i jej aplikant "Zordon" prowadzą nas przez świat przepisów, kruczków prawnych, zostają porwani, rozkopują grób... Jednak zakończenie jest zaskakujące. Akcja toczy się szybko i ciężko jest odłożyć książkę. Na pewno nie będzie to jedyne moje spotkanie z tym autorem i na pewno sięgnę jeszcze po jego książki. Na mojej półce czeka już kolejna część losów tej pary :)
To była moja pierwsza "randka" z tym autorem. Po ogromnym rozczarowaniu "Cukiernią po Amorem" nie chciałam sięgać po kolejną powieść polskiego autora, a tutaj się nie zawiodłam, wręcz zachwyciłam. Bardzo barwne postaci - Chyłka i jej aplikant "Zordon" prowadzą nas przez świat przepisów, kruczków prawnych, zostają porwani, rozkopują grób... Jednak zakończenie jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-09-27
2018-09-06
2017-07-25
Przepiękna historia, w której znajdziemy miłość, prawdziwą przyjaźń, wielkie rozczarowania i ból, sekrety sprzed lat i magię. Gorąco polecam.
Przepiękna historia, w której znajdziemy miłość, prawdziwą przyjaźń, wielkie rozczarowania i ból, sekrety sprzed lat i magię. Gorąco polecam.
Pokaż mimo to2017-07-20
Chyłka z Zordonem znów dali czadu. Mimo rzucanych im kłód pod nogi, na końcu zwycięstwo zostało odtrąbione. Oryński znów oberwał po gębie, ale miejsce na OIOM-ie należało tym razem do Joanny. Śmiechu podczas czytania było co nie miara, zwroty akcji, które zdumiewały nawet samych bohaterów. Na końcu Chyłka została bezrobotna, ale jak zapowiedział sam autor nie na długo. Mimo, iż pierwsza część bardziej mi się podobała już nie mogę się doczekać kolejnej części "przygód" pary moich ulubionych prawników.
Chyłka z Zordonem znów dali czadu. Mimo rzucanych im kłód pod nogi, na końcu zwycięstwo zostało odtrąbione. Oryński znów oberwał po gębie, ale miejsce na OIOM-ie należało tym razem do Joanny. Śmiechu podczas czytania było co nie miara, zwroty akcji, które zdumiewały nawet samych bohaterów. Na końcu Chyłka została bezrobotna, ale jak zapowiedział sam autor nie na długo....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to