-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-07-06
2016
2015-08-11
2017-06-03
Choć uwielbiam Sandersona, nie mogę się przełamać, by postawić mu ocenę wyższą niż 6/10. I robię to z bólem serca, ponieważ pomysł jest rewelacyjny.
Ta książka to tak naprawdę zbór dwóch opowiadań, które dotyczą dwóch różnych kwestii fantastyczno-naukowych. Same rozwiązywane sprawy są ciekawe, ale pewne wtrącenia w przemyśleniach głównego bohatera pozostawiają po sobie niedopowiedzenia w kwestiach jego samego, co z kolei czytelnik chętnie odkryłby czytając dalsze jego losy. Zostajemy jednak z niczym. Kończąc tomik miałam wrażenie, że przeczytałam ledwie kilka rozdziałów z tzw. szuflady, i słowa te są zaledwie skrawkiem czegoś większego.
Możemy mieć jedynie nadzieję, że Sanderson w przyszłości wszystko wyjaśni.
Choć uwielbiam Sandersona, nie mogę się przełamać, by postawić mu ocenę wyższą niż 6/10. I robię to z bólem serca, ponieważ pomysł jest rewelacyjny.
Ta książka to tak naprawdę zbór dwóch opowiadań, które dotyczą dwóch różnych kwestii fantastyczno-naukowych. Same rozwiązywane sprawy są ciekawe, ale pewne wtrącenia w przemyśleniach głównego bohatera pozostawiają po sobie...
2017-12-06
2017-07
2017-06-09
2016-07-11
Daję pięć gwiazdek z bólem serca. Nie wiem, czy to kwestia tego, że jestem starsza niż w momencie gdy czytałam serię "Lux" czy ten tom po prostu jest napisany inaczej, ale spełnił moich oczekiwań. Pamiętam, że seria "Lux" zrobiła na mnie duże wrażenie jako solidna, trochę babska młodzieżówka sci-fi i byłam naprawdę nakręcona na tom z perspektywy "wrogów" głównych bohaterów, a właściwie rasy.
Tymczasem książka jest mocno przewidywalna, abstrahując od wątku sci-fi, przypomina wiele innych pozycji literatury kobiecej, erotycznej, nie ma głębi i po przeczytaniu jej, towarzyszyło mi poczucie straty czasu. Być może to kwestia objętości, przewidziano tylko jeden tom na taki dodatek, a przy reszcie serii można było lepiej poznawać bohaterów.
Daję pięć gwiazdek z bólem serca. Nie wiem, czy to kwestia tego, że jestem starsza niż w momencie gdy czytałam serię "Lux" czy ten tom po prostu jest napisany inaczej, ale spełnił moich oczekiwań. Pamiętam, że seria "Lux" zrobiła na mnie duże wrażenie jako solidna, trochę babska młodzieżówka sci-fi i byłam naprawdę nakręcona na tom z perspektywy "wrogów" głównych...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to