Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Michael zawsze był gotów jej pomóc. Wiedział czego potrzebowała, myślał o tym, co jest dla niej najlepsze. Ile kobiet miało tyle szczęścia, żeby natrafić w swoim życiu na takiego mężczyznę? Kendra tak bardzo chciała choć na chwilę zapomnieć, że on wykonywał tylko powierzoną mu pracę..."

Pomysł nietypowy, ale ciekawy, czyli mąż do wynajęcia. A sam Michael wart grzechu. Zresztą wszystkie postacie dobrze zarysowane.

Książkę bardzo dobrze się czyta, ale do pewnego momentu. Niestety te krótkie romansidełka mają to do siebie, że na siłę są zakańczane. I niestety tak też jest i w tym wypadku. Uczucie się rozwija, powoli się docierają, aż nagle wyznają sobie miłość i.... żyli długo i szczęśliwie.

Jak dla mnie zmarnowany potencjał na coś fajnego

"Michael zawsze był gotów jej pomóc. Wiedział czego potrzebowała, myślał o tym, co jest dla niej najlepsze. Ile kobiet miało tyle szczęścia, żeby natrafić w swoim życiu na takiego mężczyznę? Kendra tak bardzo chciała choć na chwilę zapomnieć, że on wykonywał tylko powierzoną mu pracę..."

Pomysł nietypowy, ale ciekawy, czyli mąż do wynajęcia. A sam Michael wart grzechu....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Każdy wie kim był Bogusław Kaczyński, a nie każdy wie kim była Xenia Grey. Nie wiem czy to nazwisko jest znane miłośnikom operetki, ale szczerze mogłabym się obyć bez tej wiedzy. Książka jest w formie wywiadu sięgającego początku kariery po wspomnienia kolejnych jubileuszów. Z rozmowy można wyczuć jak wielkim szacunkiem Pan Bogusław Kaczyński darzył tą śpiewaczkę. Niestety całe życie tej Pani nie jest zbyt ekscytujące - liczy się tylko praca artystyczna. Książka jest lekka, dobrze napisana, ale jej przeczytanie absolutnie nic nie wnosi. Ot taki bardziej doprecyzowany opis niczym z Wikipedii. Tylko tyle, że w formie wywiadu...

Każdy wie kim był Bogusław Kaczyński, a nie każdy wie kim była Xenia Grey. Nie wiem czy to nazwisko jest znane miłośnikom operetki, ale szczerze mogłabym się obyć bez tej wiedzy. Książka jest w formie wywiadu sięgającego początku kariery po wspomnienia kolejnych jubileuszów. Z rozmowy można wyczuć jak wielkim szacunkiem Pan Bogusław Kaczyński darzył tą śpiewaczkę. Niestety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść bardzo mocno się zestarzala. Moda, technologia czy samo pojęcie luksusu. Sama fabuła też już taka nie dzisiejsza. To co kiedyś było zachowaniem wywołującym skandal, dziś nie wywołało by większego poruszania.
Ten brak uniwersalności bije po oczach w trakcie czytania.
Styl pisania autorki bardzo przyjemny.

Powieść bardzo mocno się zestarzala. Moda, technologia czy samo pojęcie luksusu. Sama fabuła też już taka nie dzisiejsza. To co kiedyś było zachowaniem wywołującym skandal, dziś nie wywołało by większego poruszania.
Ten brak uniwersalności bije po oczach w trakcie czytania.
Styl pisania autorki bardzo przyjemny.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kurczę, nie polubiłam głównej bohaterki. Ciekawsza wydała się Griselda czy Gemima. Książkę raczej już chciałam doczytać i mieć z głowy. Jest o wszystkim i o niczym. Mnóstwo wątków, które często nic nie wnoszą do relacji pomiędzy bohaterami. Josie jest strasznie niedojrzala i brak jej ogłady, co dziwi, gdy weźmie się pod uwagę fakt, w jakim towarzystwie się obracała. Tak jak lubię romans historyczny, tak tu mocny zawód.

Kurczę, nie polubiłam głównej bohaterki. Ciekawsza wydała się Griselda czy Gemima. Książkę raczej już chciałam doczytać i mieć z głowy. Jest o wszystkim i o niczym. Mnóstwo wątków, które często nic nie wnoszą do relacji pomiędzy bohaterami. Josie jest strasznie niedojrzala i brak jej ogłady, co dziwi, gdy weźmie się pod uwagę fakt, w jakim towarzystwie się obracała. Tak jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaciekawiła mnie okładka i spodobał opis.

Na początku czyta się dobrze, potem wciąga, ale zakończenie delikatnie mnie rozczarowało. Ogólnie rzecz biorąc książka jest godna polecenia.

I tak jak klimat dżungli i tajnego ośrodka z naukowcami jest na plus. Tak wątek miłosny był dla mnie nudny. Spojrzeli sobie w oczy i już. Infantylnie.

Zakończenie trochę cukierkowe. Dosłownie brakuje tam: "i żyli tam długo i szczęśliwie". To już wolę te z książki "Ruiny" Scotta Smitha

Zaciekawiła mnie okładka i spodobał opis.

Na początku czyta się dobrze, potem wciąga, ale zakończenie delikatnie mnie rozczarowało. Ogólnie rzecz biorąc książka jest godna polecenia.

I tak jak klimat dżungli i tajnego ośrodka z naukowcami jest na plus. Tak wątek miłosny był dla mnie nudny. Spojrzeli sobie w oczy i już. Infantylnie.

Zakończenie trochę cukierkowe....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest świetny horror!

Obejrzałam film, który zostawił mnóstwo niedomówień i potrzebowałam więcej. Dowiedziałam się o książce, kupiłam i jestem na tak.

Tu jest wszystko opisane tak jak powinno. I pomimo tego, że nie dostaję odpowiedzi na pytania, które nasunęły mi się w trakcie oglądania filmu, to po przeczytaniu książki wcale nie potrzebuje wiedzieć więcej.

Czasem ciężko było wybrać, czy bardziej kibicuję roślince czy jej "pokarmowi".
Naprawdę kawał dobrej roboty!

To jest świetny horror!

Obejrzałam film, który zostawił mnóstwo niedomówień i potrzebowałam więcej. Dowiedziałam się o książce, kupiłam i jestem na tak.

Tu jest wszystko opisane tak jak powinno. I pomimo tego, że nie dostaję odpowiedzi na pytania, które nasunęły mi się w trakcie oglądania filmu, to po przeczytaniu książki wcale nie potrzebuje wiedzieć więcej.

Czasem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Był moment, ze był ogólny zachwyt nad tym autorem w eterze. Kupiona jedna książka na próbę i próba zdana.

A potem dowiaduję się, że autorką jest kobietą i książek troszke natworzyła. Trzeba będzie nadrabiać.

Głowny bohater odrobinę cukierkowy. Jest wręcz zbyt dobry. Kocha psy i zależy mu na weteranach i na krzywdzonych małych dzieciach. Aż się prosi, żeby miał jakieś skazy. Ale to takie małe czepialstwo z mojej strony.

Natomiast cała reszta na plus. Świetna historia, dobrze napisana, wartka akcja i dobrze wykreowane postacie poboczne.

Naprawdę dobra w swoim gatunku, bo nie do końca taka oczywista.

Był moment, ze był ogólny zachwyt nad tym autorem w eterze. Kupiona jedna książka na próbę i próba zdana.

A potem dowiaduję się, że autorką jest kobietą i książek troszke natworzyła. Trzeba będzie nadrabiać.

Głowny bohater odrobinę cukierkowy. Jest wręcz zbyt dobry. Kocha psy i zależy mu na weteranach i na krzywdzonych małych dzieciach. Aż się prosi, żeby miał jakieś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest książka dla młodzieży, pisana prostym językiem, ale nie męczyła mnie. Nawet powiedziałabym, że lekko się ją czytało.

Oczywiście jak większość z nas pewnie, sięgnęłam po nią po obejrzeniu filmu. Powiedzmy to sobie wprost - różnią się dosyć sporo. I zdecydowanie wybieram książkę, bo zawiera w sobie wiele wątków z fantastyki, a film to typowo sensacyjny był.

Czuję niedosyt, chcę więcej wiedzieć o jego planecie. Chcę więcej wiedzieć o pozostałych "numerach". I chcę wiedzieć jak to się skończy dla Ziemi.

Pomimo, że nie zaliczam się do grupy docelowej, czuję się zaintrygowana i będzie "czytane dalej".

To jest książka dla młodzieży, pisana prostym językiem, ale nie męczyła mnie. Nawet powiedziałabym, że lekko się ją czytało.

Oczywiście jak większość z nas pewnie, sięgnęłam po nią po obejrzeniu filmu. Powiedzmy to sobie wprost - różnią się dosyć sporo. I zdecydowanie wybieram książkę, bo zawiera w sobie wiele wątków z fantastyki, a film to typowo sensacyjny był.

Czuję...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest przytłaczajace, gdy odkrywam kolejną świetną książkę za parę groszy i okazuje się, że w języku polskim został wydany tylko jeden tom :(

Nie jestem, aż tak dobra z angielskiego, ale wychodzi na to, że będę musiała zaprzyjaźnić się z tłumaczem internetowym, bo chcę znać dalszy ciąg.

Głowny bohater ma głowę na karku, a to więzienie jest naprawdę paskudne. Są tam mutanty i dzieci jak z "Władcy much". Rygor, głód, śmierć, walka i strach to nie jedyne odczucia towarzyszące naszemu młodemu bohaterowi.

Książkę przeczytałam w dwa dni. Po prostu musiałam ją doczytać. Chciałam wiedzieć, kibicowałam chłopakowi, a jak teraz wiem, że reszta jest w kolejnych tomach, to przykro na serduchu.

Niestety to nie pierwsza seria, której został wydany tylko jeden tom. Bardzo ubolewam nad tym, ale chyba będę musiała zacząć kupować książki w języku angielskim :(

To jest przytłaczajace, gdy odkrywam kolejną świetną książkę za parę groszy i okazuje się, że w języku polskim został wydany tylko jeden tom :(

Nie jestem, aż tak dobra z angielskiego, ale wychodzi na to, że będę musiała zaprzyjaźnić się z tłumaczem internetowym, bo chcę znać dalszy ciąg.

Głowny bohater ma głowę na karku, a to więzienie jest naprawdę paskudne. Są tam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zapoznałam się z opiniami innych czytelników i nie moge być tak surowa dla tej książki. Jest to przedewszystkim powieść dla dziewczyn/kobiet. Mój mąż był nią srogo zawiedziony i jak widać po ocenach, większość Panów również się nią nie zachwyciła.

Może i motyw oklepany, czyli ona jedna przeciwko obowiązującemy systemowi władzy. Mamy i ruch oporu i miłość. Różnica jest w nakreśleniu przez autorkę postaci. Są one charakterystyczne i "stabilne". Nawet główna bohaterka wie do czego dąży i jaki cel chciałaby osiągnąć. Rozumie swoją przewagę i szybko przyswaja wiedzę, która umożliwia jej poruszanie się w nowym, upolitycznionym światku.

Ale jest cała reszta, która jest nowa, inna i przede wszystkim ciekawa. W powieści nie ma nudnych momentów. Przeczytałam książkę naprawdę szybko i został niedosyt. Druga część już na mnie czeka :)

Zapoznałam się z opiniami innych czytelników i nie moge być tak surowa dla tej książki. Jest to przedewszystkim powieść dla dziewczyn/kobiet. Mój mąż był nią srogo zawiedziony i jak widać po ocenach, większość Panów również się nią nie zachwyciła.

Może i motyw oklepany, czyli ona jedna przeciwko obowiązującemy systemowi władzy. Mamy i ruch oporu i miłość. Różnica jest w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłam bardzo ciekawa zakończenia całej tej historii. Więc po kolei.
Gdy dowiadujemy się kim jest Rauperoden, oczywistym staje się kim jest Malroncja. Tylko dlaczego akurat oni? Liczyłam, że to Matt będzie rozwiązaniem tajemnicy, a okazuje się, że od początku śledziliśmy losy nie tego bohatera co trzeba. Zawiodło mnie trochę rozwiązanie tajemnicy, ale ponieważ to jeszcze nie koniec, może zmienię zdanie.

W pewnym momencie niestety zwalnia tempo, lekko się ciągnie. To nie powinno się zdarzać, bo odłożona książka na bok, może nigdy nie powrócić w ręce czytelnika.

Pierwsza część, bardzo dobra. Drugi tom odrobinę słabszy. Trzeci jeszcze słabszy, choć to nadal świetna fantastyka.

Niedługo zabiorę się za tom czwarty :)

Byłam bardzo ciekawa zakończenia całej tej historii. Więc po kolei.
Gdy dowiadujemy się kim jest Rauperoden, oczywistym staje się kim jest Malroncja. Tylko dlaczego akurat oni? Liczyłam, że to Matt będzie rozwiązaniem tajemnicy, a okazuje się, że od początku śledziliśmy losy nie tego bohatera co trzeba. Zawiodło mnie trochę rozwiązanie tajemnicy, ale ponieważ to jeszcze nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja pierwsza przygoda z Cobenem. Przyjaciółka jest wielką fanką jego twórczości. Musiałam wiedzieć czy te jej zachwyty mają swoje uzasadnienie.

Główny bohater, jak to mówi mój bratanek, to ciapa. Dużym plus za tą nieoczywistość zdarzeń. Książka naprawdę zasługuje na miano thrillera, kryminału. Kiedy wydaje się, że coś już, wiemy, to wychodzą kolejne wątki i wszystko się zmienia o 180 stopni. Jedynie na sam, samiutki koniec udało mi się zgadnąć.

Jest OK. Nie pokochałam z miejsca tak jak moja psiapsiółka, ale kupiłam kolejne książki. Będę czytać.

Moja pierwsza przygoda z Cobenem. Przyjaciółka jest wielką fanką jego twórczości. Musiałam wiedzieć czy te jej zachwyty mają swoje uzasadnienie.

Główny bohater, jak to mówi mój bratanek, to ciapa. Dużym plus za tą nieoczywistość zdarzeń. Książka naprawdę zasługuje na miano thrillera, kryminału. Kiedy wydaje się, że coś już, wiemy, to wychodzą kolejne wątki i wszystko się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kwiat pustyni. Z namiotu Nomadów do Nowego Jorku Waris Dirie, Cathleen Miller
Ocena 7,4
Kwiat pustyni.... Waris Dirie, Cathle...

Na półkach:

Wstyd się przyznać, ale przeczytałam dopiero teraz.

Dzieciństwo dziewczynki jest tak pięknie opisane, że widziałam wszystko oczami wyobraźni. Niestety te złe rzeczy również niestety. Czytałam po 40-60 stron dziennie, aż zaczęły się tematy związane z modelingiem. Utknęłam. Zaczęły się pobieżne opisy, wzniosłe slogany. Według mnie książka kończy się zaraz po fragmentach związanych z filmem o Bondzie.

Końcówka książki psuje to co osiągnięto wcześniej. Mimo to warto.

Wstyd się przyznać, ale przeczytałam dopiero teraz.

Dzieciństwo dziewczynki jest tak pięknie opisane, że widziałam wszystko oczami wyobraźni. Niestety te złe rzeczy również niestety. Czytałam po 40-60 stron dziennie, aż zaczęły się tematy związane z modelingiem. Utknęłam. Zaczęły się pobieżne opisy, wzniosłe slogany. Według mnie książka kończy się zaraz po fragmentach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dosyć wysoka ocena, a najlepiej oceniane opinie to te nieprzychylne. Ot taki paradoks :)

Kupiłam,bo jak już kilka razy zaznaczałam nie umiem wyjść z księgarni z pustymi rękami.
Ciekawa okładka V
Fantastyka V
Wysoka ocena na "lubimy czytać" V
Promocyjna cena V
Spełniła podstawowe warunki, więc została zabrana do domu.

Książka jest ciekawa od samego początku. Końcówkę przeczytałam na raz, bo chciałam wiedzieć jak to wszystko się skończy. Mogę się jedynie przyczepić, że fabuła jest trochę nierówna. Na początku jest bardzo szczegółowo, a później brakuje całych dni. Mamy do czynienia ze sporymi lukami w czasie.

Następstwa zdarzeń nie są takie oczywiste, momentami czułam się zaskoczona, co jak dla mnie jest również na plus.

Postacie...hmm... dwie główne nie przypadły mi do gustu. Ale w sumie to nastolatkowie, więc trochę głupie te dzieciaki.

Zaczynam poszukiwania drugiego tomu.

Dosyć wysoka ocena, a najlepiej oceniane opinie to te nieprzychylne. Ot taki paradoks :)

Kupiłam,bo jak już kilka razy zaznaczałam nie umiem wyjść z księgarni z pustymi rękami.
Ciekawa okładka V
Fantastyka V
Wysoka ocena na "lubimy czytać" V
Promocyjna cena V
Spełniła podstawowe warunki, więc została zabrana do domu.

Książka jest ciekawa od samego początku. Końcówkę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka musiała odleżeć swoje - ta okładka mnie zdecydowanie zniechęcała. Gdy tylko przeczytałam, że akcja toczy się niedaleko koła podbiegunowego, to ja największy rodzinny zmarźluch, z miejsca ją odrzucałam w kąt. Ciężko było mi zacząć ją czytać.

Ale gdy już zaczęłam, wciągnęłam się. Nic, ale to absolutnie nic nie zmusiło by mnie do zamieszkania w tym zimnie, w takich warunkach jak główna bohaterka. A już na pewno nie czekałabym za facetem, gdy on sobie bimba w ciepełku. Na szczęście dziewczyna zostawia za sobą całe dotychczasowe życie i zaczyna być ciekawie.

Ciekawe romansidełko, które na pierwszy rzut jest absolutnie nieciekawe :)

Ta książka musiała odleżeć swoje - ta okładka mnie zdecydowanie zniechęcała. Gdy tylko przeczytałam, że akcja toczy się niedaleko koła podbiegunowego, to ja największy rodzinny zmarźluch, z miejsca ją odrzucałam w kąt. Ciężko było mi zacząć ją czytać.

Ale gdy już zaczęłam, wciągnęłam się. Nic, ale to absolutnie nic nie zmusiło by mnie do zamieszkania w tym zimnie, w takich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opinie o książce wysokie, tematyka idealna dla mnie (zombie-apokalipsa), ale jedna rzecz mnie niepokoiła. Książka jest w formie dziennika. Bałam się, że bez dialogów będzie wiało nudą.

I tu ogromne zaskoczenie - od tej powieści naprawdę trudno się oderwać. Jest wciągająca, przeżywałam z głównym bohaterem każdą sekundę jego walki o przeżycie. A niestety facet cały czas ma pod górę.

Pełno dramatycznych i realistycznych opisów zombie, ludzi i świata. Choć książkę czytałam już jakiś czas temu niektóre fragmenty pamiętam do tej pory.

Brak przesady i pełen realizm to największy atut tego działa. A trzeba pamiętać, że tematyka jest jak najbardziej nierealna.

Opinie o książce wysokie, tematyka idealna dla mnie (zombie-apokalipsa), ale jedna rzecz mnie niepokoiła. Książka jest w formie dziennika. Bałam się, że bez dialogów będzie wiało nudą.

I tu ogromne zaskoczenie - od tej powieści naprawdę trudno się oderwać. Jest wciągająca, przeżywałam z głównym bohaterem każdą sekundę jego walki o przeżycie. A niestety facet cały czas ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja tak mam - kupuję książki w ciemno, bo okładka, opis i straszna chęć, żeby nie wyjść z księgarni z pustymi rękami, a jednocześnie kupić coś okazyjnie.

I tak trafił w moje łapki tom trzeci i czwarty. Ale trzeba przecież zacząć o pierwszego tomu...No i kupiłam tom pierwszy.

Gdy zaczęłam czytać, już wiedziałam, że ta książka mi się spodoba. Lubię tematykę postapokaliptyczną, fantasy, zombie, nadprzyrodzone moce. A tu wszystko jest - kumulacja mojej ukochanej tematyki sci-fi.

Książkę przeczytałam w trzy dni i to tylko dlatego, że wiedząc, ze nie mam tomu drugiego, ostatni rozdział zostawiłam sobie na kolejny dzień, żeby tak szybko się nie skończyło.

Jest to książka o młodzieży, ale nie generalizowałabym, że dla młodzieży. Zakończenia niektórych wątków mnie zaskoczyły, główne postacie polubiłam. Jedyna rzecz, do której mogłabym się przyczepić, że tak szybko się skończyła :P

Polecam takim samym maniakom sci-fi jak ja :)

Ja tak mam - kupuję książki w ciemno, bo okładka, opis i straszna chęć, żeby nie wyjść z księgarni z pustymi rękami, a jednocześnie kupić coś okazyjnie.

I tak trafił w moje łapki tom trzeci i czwarty. Ale trzeba przecież zacząć o pierwszego tomu...No i kupiłam tom pierwszy.

Gdy zaczęłam czytać, już wiedziałam, że ta książka mi się spodoba. Lubię tematykę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawsze w każdej opinii będę podkreślać, że lubię kobiety z "powerem". Takie, które wiedzą, czego chcą i potem brną do celu. I taka jest bohaterka tej książki. Ale wrażenie to jest tylko pozorne, bo gdy lepiej ją poznajemy, to okazuje się, że po początkowej brawurze niewiele pozostaje. Im dalej czytałam, tym mniej byłam zainteresowana.

To wcale nie znaczy, że książka jest kiepska. W powieści stykamy się z dynamiczymi wydarzeniami, miłosnymi zawirowaniami dwójki głównych bohaterów i ckliwymi fragmentami o siostrach wicehrabiego czy jego nieślubnym dziecku. To wszystko sprawia, że książkę czyta się szybko. Lekkie pióro autorki i tłumacza jeszcze tylko pomagają.

Przyjemna - polecam :)

Zawsze w każdej opinii będę podkreślać, że lubię kobiety z "powerem". Takie, które wiedzą, czego chcą i potem brną do celu. I taka jest bohaterka tej książki. Ale wrażenie to jest tylko pozorne, bo gdy lepiej ją poznajemy, to okazuje się, że po początkowej brawurze niewiele pozostaje. Im dalej czytałam, tym mniej byłam zainteresowana.

To wcale nie znaczy, że książka jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Amanda Quick ma to w sobie. Potrafi pisać romanse, które chce się czytać.

Nie ma wartkiej akcji, ale mimo to briemy dalej strona po stronie, rozdział za rozdziałek. Postacie świetnie nakreślone. Nawet było mi szkoda szantażysty.

Nie ma przesadnego przesłodzenia i nie drażni głupota postaci.

Lekkie, przyjemne i wciągające czytadełko.

PS: Już w drugiej połowie książki masz podejrzenia, kto jest szantażystą i są one trafne. Ale to nic nie zmienia. Warto!

Amanda Quick ma to w sobie. Potrafi pisać romanse, które chce się czytać.

Nie ma wartkiej akcji, ale mimo to briemy dalej strona po stronie, rozdział za rozdziałek. Postacie świetnie nakreślone. Nawet było mi szkoda szantażysty.

Nie ma przesadnego przesłodzenia i nie drażni głupota postaci.

Lekkie, przyjemne i wciągające czytadełko.

PS: Już w drugiej połowie książki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Początek zapowiadał się naprawdę fajnie. Jednak brak możności przyswojenia tej książki w pełni to po trosze moja wina. Nie wierzę w duchy i lekceważąco traktuję wariatki chodzące po cudzych domach z maszynkami, które podobno mają je wywołać. Im lepiej poznawałam bohaterkę, tym mniej podobała mi się sama książka.

Główna bohaterka poza tym, że lekko stuknięta, to jest uparta, nierozsądna i niekonsekwentna. Nie przypadła mi do gustu.

Książka OK, główna bohaterka nie, więc z powieścią się rozstaję.

Początek zapowiadał się naprawdę fajnie. Jednak brak możności przyswojenia tej książki w pełni to po trosze moja wina. Nie wierzę w duchy i lekceważąco traktuję wariatki chodzące po cudzych domach z maszynkami, które podobno mają je wywołać. Im lepiej poznawałam bohaterkę, tym mniej podobała mi się sama książka.

Główna bohaterka poza tym, że lekko stuknięta, to jest...

więcej Pokaż mimo to