-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Mniej znana, choć bardzo piękna powieść mojej ukochanej autorki ;)
Na początku(tj. po przeczytaniu opisu) podejrzewałam, że będzie to trochę ckliwa, strasznie romantyczna opowieść bez szczypty humoru. Ale że uwielbiam książki pani Montgomery, skusiłam się i na "Błękitny zamek". Nie wiem, jak mogłam podejrzewać, że pani Lucy Maud napisze książkę, przy której będzie można tylko płakać, nigdy w życiu śmiać się. "Błękitny zamek" w żadnym wypadku taki nie jest(podobnie jak wszystkie książki tejże autorki) i bardzo dobrze.
Czuję się zaczarowana ;))))))
Mniej znana, choć bardzo piękna powieść mojej ukochanej autorki ;)
Na początku(tj. po przeczytaniu opisu) podejrzewałam, że będzie to trochę ckliwa, strasznie romantyczna opowieść bez szczypty humoru. Ale że uwielbiam książki pani Montgomery, skusiłam się i na "Błękitny zamek". Nie wiem, jak mogłam podejrzewać, że pani Lucy Maud napisze książkę, przy której będzie można...
Tak naprawdę dla nikogo. Dla dorosłych- na pewno nie. Dla młodzieży- zbyt banalna historia, wątpię, by się spodobała czytelnikowi o choćby minimalnych wymaganiach. Dla dzieci- wszystko ok, z wyjątkiem scen obmacywanych. Bardzo naiwna bajeczka, a szkoda, bo pomysł na dwie alternatywne historie ciekawy. Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle.
Tak naprawdę dla nikogo. Dla dorosłych- na pewno nie. Dla młodzieży- zbyt banalna historia, wątpię, by się spodobała czytelnikowi o choćby minimalnych wymaganiach. Dla dzieci- wszystko ok, z wyjątkiem scen obmacywanych. Bardzo naiwna bajeczka, a szkoda, bo pomysł na dwie alternatywne historie ciekawy. Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Niezwykła mnogość wątków. Jest i młodziutka dziewczyna ze świeżo złamanym serduszkiem. Jest stara panna, będącą niepoprawną romantyczką, której wreszcie ktoś się oświadcza. Jest para ludzi niemłodych, kochających się, ale żyjących osobno. Jest młoda wdowa i niepokorny chłopak, dotychczas wrogowie, a teraz... Jest wuj udzielający dobrych rad, złośliwa kuzyneczka, wiecznie zgorszona cioteczka, porywczy wdowiec, są dwaj zatwardziali kawalerowie. Jest wreszcie i legendarna ciotka Becky i jeszcze bardziej legendarny dzban. Przedmiot martwy, który wprowadza w życie bohaterów taki zamęt, że sytuacja niektórych obraca się o 180 stopni. Wszystko z lekkim przymrużeniem oka.
Uwielbiam takie rodzinne historyjki, które wciągają i trzymają w ciekawości do ostatniej strony, i uwielbiam poczucie humoru pani Montgomery. Książka zdecydowanie godna polecenia.
Niezwykła mnogość wątków. Jest i młodziutka dziewczyna ze świeżo złamanym serduszkiem. Jest stara panna, będącą niepoprawną romantyczką, której wreszcie ktoś się oświadcza. Jest para ludzi niemłodych, kochających się, ale żyjących osobno. Jest młoda wdowa i niepokorny chłopak, dotychczas wrogowie, a teraz... Jest wuj udzielający dobrych rad, złośliwa kuzyneczka, wiecznie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to