Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uważam, że jest to dobra pozycja łącząca w sobie thriller prawniczy i kryminał. Książka w miarę trzyma w napięciu, ale bez przesady. Mamy tu ukazaną pracę ławników, którzy muszą ze sobą współpracować i po wielomiesięcznym, wyczerpującym, medialnym procesie zadecydować o losie młodego nauczyciela Bobbyego, oskarżonego o zabójstwo bogatej nastolatki. Po latach spotykają się, żeby przeanalizować ich decyzję o uniewinnieniu nauczyciela, wówczas ginie jeden z ławników, który rzekomo zamierzał pokazać nowe dowody obciążające Bobbyego. Główna bohaterka Maya (jedna z ławniczek)zostaje podejrzaną o zabicie sekretnego kochanka sprzed lat. Maya nie ma wyboru, musi poprowadzić własne śledztwo (a, że jest dziś nieugiętą panią mecenas, to ma w tym doświadczenie), dociec kto zabił i dlaczego, i jaki to miało związek ze sprawą przy której obradowali. Historia poszukiwań prawdy przez Mayę, przeplatana jest rozdziałam dotyczącymi procesu sprzed lat z perspektywy każdego z 12 ławników. To jak na siebie wpływali, jak interpretowali różne dowody i zdarzenia, ich zmęczenie ciągnącym się procesem, które wpływało na podjęte działania i werdykt. Tym bardziej sprawę komplikuje fakt, że o werdykcie decydują oni jednogłośnie.
Mamy tu sporo postaci, ale da się we wszystkim połapać, mamy tu fajne zwroty akcji, kolejną śmierć i podejmowanie wspólnych trudnych decyzji. Książka jest zdecydowanie ok, polecam.

Uważam, że jest to dobra pozycja łącząca w sobie thriller prawniczy i kryminał. Książka w miarę trzyma w napięciu, ale bez przesady. Mamy tu ukazaną pracę ławników, którzy muszą ze sobą współpracować i po wielomiesięcznym, wyczerpującym, medialnym procesie zadecydować o losie młodego nauczyciela Bobbyego, oskarżonego o zabójstwo bogatej nastolatki. Po latach spotykają się,...

Zawiodłam się nieco na tej książce, dałabym 5,5/10. Książka napisana w dość lekkim i płynnym stylu, niestety fabularnie średnio wciągająca. Powód wciągnięcia dziennikarki w sprawę sprzed lat przez ukrywającą się morderczynię był taki sobie. Ogólnie nie była to zła pozycja, tyle że po tylu zachwytach z okładki spodziewałam się czegoś więcej. Być może przeczytam kolejne tomy, w których rozwinie się opis głównych bohaterów.
Spodobało mi się stwierdzenie, że duński wymiar sprawiedliwości jest zbyt łaskawy, wyroki są zbyt niskie, a więzienia zapewniają zbyt wysoki standard życia więźniów, przez co ci nie odczuwają dosadnie kary.

Zawiodłam się nieco na tej książce, dałabym 5,5/10. Książka napisana w dość lekkim i płynnym stylu, niestety fabularnie średnio wciągająca. Powód wciągnięcia dziennikarki w sprawę sprzed lat przez ukrywającą się morderczynię był taki sobie. Ogólnie nie była to zła pozycja, tyle że po tylu zachwytach z okładki spodziewałam się czegoś więcej. Być może przeczytam kolejne tomy,...

Książkę czyta się szybko, pisana jest prostym językiem. Jest to opowieść o miłości starszego 30 letniego lekarza do 18-letniej samotnej dziewczyny. Bohaterowie poznają się w tragicznym momencie i szybko stają się sobie bliscy, ich miłość gwałtownie wybucha, jednak przeszkodą w związku staje się różnica wieku, doświadczeń i poziomu dojrzałości, co w konsekwencji doprowadza do rozstania bohaterów. Chociaż lata mijają bohaterowie nadal coś do siebie czują, lecz czy da się wszystko naprawić? Według autorki tak - połączyła ona postaci pod koniec powieści - zabrakło mi tu większego dialogu pomiędzy nimi, po latach życia osobno, większej walki o dobrą jakość w związku. Wychodzi na to, że czas leczy rany i to, czego bohater nie był w stanie znieść przy rozstaniu, po latach już mu tak nie przeszkadza. Jak dla mnie główna bohaterka przeszła zbyt małą przemianę mentalną, bym mogła widzieć tam happy end. Niewiarygodne są dla mnie rzeczy typu, Lidia boi się obcych ludzi, nie ma w nikim oparcia, musi być ponad miarę dorosła, a tak nagle prosi obcego mężczyznę żeby u niej spał, był przy niej był 24h/7.
Motyw z listem wysłanym Lidii był ok, wprowadzał jakieś urozmaicenie. Jednak wnioski płynące od autorki listu sugerują, że zdrada nie jest taka zła, grunt że mąż na swój sposób kocha i szanuje, a na koniec jeszcze rząda poświęceń od takiej dobrej, wykorzystywanej żony.

Książkę czyta się szybko, pisana jest prostym językiem. Jest to opowieść o miłości starszego 30 letniego lekarza do 18-letniej samotnej dziewczyny. Bohaterowie poznają się w tragicznym momencie i szybko stają się sobie bliscy, ich miłość gwałtownie wybucha, jednak przeszkodą w związku staje się różnica wieku, doświadczeń i poziomu dojrzałości, co w konsekwencji doprowadza...

Jestem wierna tej serii, jednak momentami mnie już męczy. Losy głównych bohaterów stale się gmatwają, w prawie każdej części przytrafiają im się tragiczne zdarzenia (w tym - amnezja Kordiana), przez co ich związek nie przechodzi do kolejnego etapu. W tym tomie po raz kolejny główne skrzypce zagrał Langer, który rozgrywał bohaterów, gdzieś tam z tyłu kontrolował sytuację. Przez to Chyłka i Oryński musieli mierzyć się z kolejną dziwną sprawą obrony, tym razem komisarza Szczerbińskiego - sprawa była zagmatwana, motywy i zeznania niepewne, przez co trzymało w napięciu i niepewności, czy uda się go wybronić i czy jest winny. W tej części mamy także nowego wroga - Konsorcjum - powiązanych ze sobą polityków, wymiaru sprawiedliwości, biznesu i grup przestępczych, którzy chcą zniszczyć bohaterów. Ilość przeciwników Chyłki powoduje, że dla mnie sytuacja staje się coraz mniej realna, a w tle każdej z ostatnich części przewija się Langer, który nie potrafi o nich zapomnieć. Ogólnie fajna i lubię cięte dialogi głównych postaci.

Jestem wierna tej serii, jednak momentami mnie już męczy. Losy głównych bohaterów stale się gmatwają, w prawie każdej części przytrafiają im się tragiczne zdarzenia (w tym - amnezja Kordiana), przez co ich związek nie przechodzi do kolejnego etapu. W tym tomie po raz kolejny główne skrzypce zagrał Langer, który rozgrywał bohaterów, gdzieś tam z tyłu kontrolował sytuację....

Daję naciąganą 6, spodziewałam się czegoś lepszego. Główna bohaterka była jak dla mnie dziwna. Z jednej strony za wszelką cenę starała dowiedzieć się jak zginęła kobieta, której nawet nie znała, co denerwowało jej sąsiadów i partnera, gdyż każde z nich, miało swoje za uszami. Z drugiej strony, Alice była łatwowierna, nic nie wiedziała o przeszłości swojego partnera i dawała się manipulować otoczeniu. Z fabuły książki dość szybko można było wywnioskować, kto był sprawcą zbrodni. Miałam wrażenie, ze bohaterka sprawdziła wszystkich , tylko nie tę osobę, co trzeba. Na plus były fragmenty rozmów terapeuty i pacjenta, które trochę naprowadzały i zbijały z tropu czytelnika. Nieco nudziły mnie rozmowy Alice z sąsiadami, wieczne umawianie się na lunche z niby zapracowanymi ludźmi, zbyt dużo opisów, kto i co posiada, gdzie pracuje, jak mu się układa w rodzinie i z sąsiadami. Dziwiła mnie postawa sąsiadów, którzy najpierw zbywali Alice, a później wyjawiali jej sekrety (zwłaszcza cudze), tak by to ona rozwikłała tajemnicę śmierci.

Daję naciąganą 6, spodziewałam się czegoś lepszego. Główna bohaterka była jak dla mnie dziwna. Z jednej strony za wszelką cenę starała dowiedzieć się jak zginęła kobieta, której nawet nie znała, co denerwowało jej sąsiadów i partnera, gdyż każde z nich, miało swoje za uszami. Z drugiej strony, Alice była łatwowierna, nic nie wiedziała o przeszłości swojego partnera i dawała...

Niestety, książka wypada słabo, nawet na tle innych tego gatunku. Mało fabuły, słabe przedstawienie głównych postaci, momentów, gdzie akcja mogłaby się bardziej rozwinąć prawie nie było. Sceny seksu uprzedmiotawiające kobietę i wmawiające, że trzeba być posłusznym i spełniać żądania pana i władcy, a z drugiej strony kobieta dostaje orgazmu po minucie. Druga część była troszkę lepsza.

Niestety, książka wypada słabo, nawet na tle innych tego gatunku. Mało fabuły, słabe przedstawienie głównych postaci, momentów, gdzie akcja mogłaby się bardziej rozwinąć prawie nie było. Sceny seksu uprzedmiotawiające kobietę i wmawiające, że trzeba być posłusznym i spełniać żądania pana i władcy, a z drugiej strony kobieta dostaje orgazmu po minucie. Druga część była...

Trochę nietypowa książka, która w swej konstrukcji przypomina thriller, kryminał, ale akcja w rzeczywistości jest bardziej jak w dramacie rodzinnym, powieści obyczajowej. Spodziewałam się więcej zwrotów akcji, sensacji, więcej tajemnic, ale i tak czytało się dobrze. Plus za rys psychiki bohaterek, ukazanie problemów, jakie mogą mieć oddane do adopcji dzieci i ich matki. Ciekawy zwrot akcji dotyczący tożsamości prawdziwej vs fałszywej córki.

Trochę nietypowa książka, która w swej konstrukcji przypomina thriller, kryminał, ale akcja w rzeczywistości jest bardziej jak w dramacie rodzinnym, powieści obyczajowej. Spodziewałam się więcej zwrotów akcji, sensacji, więcej tajemnic, ale i tak czytało się dobrze. Plus za rys psychiki bohaterek, ukazanie problemów, jakie mogą mieć oddane do adopcji dzieci i ich matki....

Temat prywatnych szkół, tajemnych bractw i ich rytuałów mógł być świetną kanwą dla dobrego kryminału, niestety ten nieco rozczarowuje. Daję naciągane 6 gwiazdek.

Przede wszystkim mamy tam zbyt wielu narratorów i osób prowadzących śledztwo - z 2 dziennikarzy, 2 osoby z FBI policji. Każde z nich początkowo osobno bada sprawę, analizuje dotychczasowe fakty, potem tworzy swoje przypuszczenia, bada je, opowiada je potem innym śledczym, przez co pewne fakty są opowiedziane po 10 razy przez każdego z nich. Niepotrzebne były też takie opisy zainteresowania profilerki renowacją lalek, które wnosiły tylko tyle, że jest ona uważną i skrupulatną osobą. To śledztwo, analizy wydarzeń sprzed roku i obecnych zajmuję z 45% książki, a spokojnie mogłoby się skrócić o sto stron.

Resztę stanowi historia, która wydarzyła się wśród uczniów, nauczycieli szkoły średniej z internatem. Doszło do podwójnego morderstwa, śledztwa, wskazania winnego, lecz po czasie giną po kolei, prawdopodobnie przez samobójstwo osoby, które przeżyły czerwcową masakrę. Jest też ktoś, kto chodzi na psychoterapię i wspomina wydarzenia ze swojej przeszłości, przyznaje się do bycia mordercą - kim jest ta osoba i co planuje wobec osób ze szkoły? Co ukrywają bohaterowie, co wydarzyło się tamtej nocy i wcześniej w szkole, jakie kto miał zamiary, intencje? - Jest to jak dla mnie fajnie opisywane, z przeskokami czasowymi w akcji.
Zakończenie jak dla mnie zbyt krótkie, nie dawało mi wszystkich odpowiedzi, zwłaszcza w kwestii co zamierzał zrobić uczniom jeden z martwych bohaterów. Myślałam, że będzie też coś o przyczynach wybuchu w mieszkaniu dziennikarza.

Temat prywatnych szkół, tajemnych bractw i ich rytuałów mógł być świetną kanwą dla dobrego kryminału, niestety ten nieco rozczarowuje. Daję naciągane 6 gwiazdek.

Przede wszystkim mamy tam zbyt wielu narratorów i osób prowadzących śledztwo - z 2 dziennikarzy, 2 osoby z FBI policji. Każde z nich początkowo osobno bada sprawę, analizuje dotychczasowe fakty, potem tworzy swoje...

Świetny język, styl pisania, który był bardziej liryczny, na pozór nie pasował do powieści psychologicznej. Książka raczej krótka i treściwa, bez zbędnych opisów. Główna bohaterka jest tajemniczą młodą kobietą, której mąż i pasierbica giną w wypadku kolejowym, a uznana za winną dróżniczka tajemniczo znika. Czy Anna jej coś zrobiła? Czemu małżeństwo Anny nie było dobre jak mogło się pozornie wydawać? Czemu rodzina męża Anny jej nie lubi, co chcą od niej uzyskać, czego się dowiedzieć?
Anna ukazana jest niejednoznacznie, miewa dziwnie realistyczne sny, wizje, momentami nie wiadomo co jest jej snem, co rzeczywistością, co wydarzeniem z przeszłości. Wraz z rozwojem akcji ta przeszłość staje się głównym tematem. Dowiadujemy się o zaginięciu przed laty przyjaciółki Anny Wioli, dostajemy fragmenty ich relacji, z których można wysnuwać pewne przypuszczenia.
Nie przekonujące było jednak dla mnie rozwiązanie historii Wioli (jak dla mnie nie dało się wysnuć takich przypuszczeń na podstawie opisów w książce). Tak samo nie rozumiem, co chciał osiągnąć mąż Anny, zdobywając o niej taką wiedzę.

Świetny język, styl pisania, który był bardziej liryczny, na pozór nie pasował do powieści psychologicznej. Książka raczej krótka i treściwa, bez zbędnych opisów. Główna bohaterka jest tajemniczą młodą kobietą, której mąż i pasierbica giną w wypadku kolejowym, a uznana za winną dróżniczka tajemniczo znika. Czy Anna jej coś zrobiła? Czemu małżeństwo Anny nie było dobre jak...

Kolejna ciekawa odsłona serii, tym razem o losach Marii, córki Oleńki wychowanej przez ojca na Niemkę. W pierwszej części dowiadujemy się jak potoczyły się losy małej Marysi, czemu nie utrzymywała relacji z rodziną na Litwie, co stało się z jej rodzicami. Poznajemy ją jako Marie pannę, która myśli o zamążpójściu w latach 30., kiedy pogłębiały się nastroje antyżydowskie, Niemcy dążyli do konfliktu zbrojnego. Później akcja przenosi się na Wileńszczyznę, gdzie uciekła bohaterka, próbuje odnaleźć się w obcym dla siebie świecie, a jednocześnie poznaje członków swojej patchworkowej rodziny. W książce zaznaczone losy, każdego z poznanych we wcześniejszych tomach krewnych. W kolejnej części przedstawione jest kilka lat z trwania II WŚ, zaangażowanie bohaterów by wygrać, przetrwać. Historie smutne, tragiczne przeplatują się z weselszymi, podnoszącymi na duchu, rodzina Ostojańskich nie raz pokazuje, że w kupie i rodzinie siła.
Niezbyt realne było dla mnie jednak uratowanie bohaterki przez jej rodzinę.

Kolejna ciekawa odsłona serii, tym razem o losach Marii, córki Oleńki wychowanej przez ojca na Niemkę. W pierwszej części dowiadujemy się jak potoczyły się losy małej Marysi, czemu nie utrzymywała relacji z rodziną na Litwie, co stało się z jej rodzicami. Poznajemy ją jako Marie pannę, która myśli o zamążpójściu w latach 30., kiedy pogłębiały się nastroje antyżydowskie,...

Ogólnie dobry kryminał z elementami sensacji, tortur. Oceniam całość na 6,5 gwiazdki. Każdy bohater został stopniowo wprowadzony i dobrze opisany. Oś fabuły stanowią porwania i przetrzymywanie kilku osób, których na pierwszy rzut nic nie łączy, a według ich porywacza muszą przyznać się do win i odpokutować za swe grzechy. Grzechy te są większe i mniejsze, niektórzy bohaterowie są źli, innym współczujemy. Książka zahacza o temat prostytucji, handlu ludźmi, zachłanności i bezwzględności pewnych osób. Porywacz jest tajemniczy, niezrównoważony, kieruje nim jakaś zewnętrzny głos związany z wydarzeniami sprzed 30 lat. Niezbyt dużą część książki zajmuje śledztwo w sprawie zaginięć, co jak dla mnie tu na plus, jednak zakończenie w postaci dotarcia policji do miejsca przetrzymywania porwanych - szybkość działania, powiązania wskazówek, zbyt mało realny. Nie przekonuje mnie też ilość sił jakie zostały bohaterce po długim przetrzymywaniu w zamknięciu (dzięki któremu zakończenie było bardziej widowiskowe). Do stylu i języka autora ni8e mam o co się przyczepić.

Ogólnie dobry kryminał z elementami sensacji, tortur. Oceniam całość na 6,5 gwiazdki. Każdy bohater został stopniowo wprowadzony i dobrze opisany. Oś fabuły stanowią porwania i przetrzymywanie kilku osób, których na pierwszy rzut nic nie łączy, a według ich porywacza muszą przyznać się do win i odpokutować za swe grzechy. Grzechy te są większe i mniejsze, niektórzy...

Sympatyczna opowieść o latach przyjaźni dwóch dziewczyn, z których jedna jest bardziej wyważona, a druga przebojowa i nieprzewidywalna. Dziewczyny poznają się w wieku 14 lat i mimo, że na pozór bardzo się różnią zaprzyjaźniają się i planują wspólną dorosłą przyszłość, ścieżkę kariery. Na przestrzeni lat łączy je wiele przeżyć, miejsc, ludzi, historii damsko-męskich, a także trochę nieprzyjemnych zdarzeń, jak choroby, uzależnienia. Czytelnik dowiaduje się o ich celach, uczuciach, planach na przyszłość, które z czasem się rozmijają i jaki ma to wpływ na tą przyjaźń.
Rozdziały pisane są raz o Tully, raz o Kate w podziale na dziesięciolecia (od lat 70. do lat dwutysięcznych). W książce mamy wiele nawiązań do pracy reportera, dziennikarza, robieniu kariery Vs poświęceniu planów dla założenia rodziny. Przewija się także motyw miłości do mężczyzny, zazdrości o relację męża z "niedoszłą" dziewczyną, która rzutuje na życie Kate. Autorka pokazuje, że rodziną nie zawsze są osoby z którymi jesteśmy spokrewnieni, lecz rodzinę wybieramy my sami, poprzez nasze relacje z innymi, wybory. Historia ta nie jest zawsze kolorowa, są także sytuacje, które rozdzielają bohaterki, ich przyjaźń wisi na włosku i muszą same zdecydować czy chcą i mogą odbudować tą relację. Ogólnie to dość ciepła i miejscami wzruszająca opowieść z wyrazistymi bohaterkami
i mechanizmem, którym posługują się bohaterki w swojej relacji (np. to, że Tully nie potrafi przepraszać).

Sympatyczna opowieść o latach przyjaźni dwóch dziewczyn, z których jedna jest bardziej wyważona, a druga przebojowa i nieprzewidywalna. Dziewczyny poznają się w wieku 14 lat i mimo, że na pozór bardzo się różnią zaprzyjaźniają się i planują wspólną dorosłą przyszłość, ścieżkę kariery. Na przestrzeni lat łączy je wiele przeżyć, miejsc, ludzi, historii damsko-męskich, a także...

Ciekawy miks powieści historycznej, toczącej się około 1870 roku w Warszawie, z dodatkiem autentycznych informacji (sfabularyzowane historie)na temat pionierów ówczesnej medycyn w Europie, ich odkryć i wpływu jakie one wywierały na działanie innych zwykłych lekarzy.
Książka pełna jest opisów brudu , braku narzędzi, lekarstw i kiepskiego stanu wiedzy, jaki medycy mieli w tamtym czasie.
Główny bohater dr Bogumił rozpoczyna nową pracę, warunki panujące w szpitalu, relacje personelu, gdzie większości lekarzom przypisano jakieś charakterystyczne cechy i zainteresowania medyczne. Część akcji dzieje się w mieszkaniu bohatera, gdzie poznajemy jego żonę, dzieci i licznych krewnych żony - wszystko barwnie ukazuje wady i zalety tych osób, relacje między postaciami ewoluują wraz z akcją. Ukazano kwestie relacji społecznych, pochodzenia bohaterów i wpływu tego na ich zachowanie. Mamy także wątek brata Bogumiła i niejasnej, zagmatwanej przeszłości Bogumiła, która nie raz się odezwie i namiesza mu w życiu. Bogumił stara się odnaleźć równowagę w stawaniu się dobrym lekarzem, mężem, zięciem, szwagrem, kolegą, bratem, co wymaga od niego lawirowania przy podejmowaniu życiowych decyzji.
Początek powieści jest trochę nudniejszy, ale z czasem się rozkręca. Pomimo tematyki jest tu miejsce na sporo tragikomicznych sytuacji, wiele elementów zaskakujących czytelnika.

Ciekawy miks powieści historycznej, toczącej się około 1870 roku w Warszawie, z dodatkiem autentycznych informacji (sfabularyzowane historie)na temat pionierów ówczesnej medycyn w Europie, ich odkryć i wpływu jakie one wywierały na działanie innych zwykłych lekarzy.
Książka pełna jest opisów brudu , braku narzędzi, lekarstw i kiepskiego stanu wiedzy, jaki medycy mieli w...

Całkiem dobra książka obyczajowa, historia rodzinna z wątkiem kryminalnym. Książka o tym, czy znamy swoich bliskich, jakie tajemnice mogą wyjść na jaw i wpłynąć na małżeństwa, rodzinę; o tym że nieznajomość faktów o tym co stało się z córką jednej z bohaterek, ma duży wpływ na jej obecne życie.
Ogólnie mamy tu 3 prawie równorzędne główne bohaterki, których los stopniowo się łączy za sprawą szkoły, w której 1 pracuje, a 2 posyłają dzieci. Jak się okazuje łączy je także pośrednio tragiczna historia sprzed lat.
Spodziewałam się trochę więcej wątku kryminalno-sensacyjnego i ze Cecilia trochę szybciej niż na dwieście któreś stronie przeczyta list od męża, w którym zdradza on swoją największą tajemnicę.
Postać Rachel była jak dla mnie najciekawsza, ale spodziewałam się, że będzie ona jakoś bardziej powiązana z tytułowym sekretem, niż przez związek z jednym z "podejrzanych", pokazano bardziej jej problemy uczuciowe.

Całkiem dobra książka obyczajowa, historia rodzinna z wątkiem kryminalnym. Książka o tym, czy znamy swoich bliskich, jakie tajemnice mogą wyjść na jaw i wpłynąć na małżeństwa, rodzinę; o tym że nieznajomość faktów o tym co stało się z córką jednej z bohaterek, ma duży wpływ na jej obecne życie.
Ogólnie mamy tu 3 prawie równorzędne główne bohaterki, których los stopniowo...

Książce dałabym 5,5 pkt.
Na minus:
Na podstawie opisu spodziewałam się więcej historii chłopca z lasu, jego odkrywania po latach przeszłości i pochodzenia, a mamy tu tylko zarys znalezienia Wildea w lesie, jego młodzieńczą próbę dostosowania się do świata, czym zajął się w dorosłym życiu. Jest tylko jedna wzmianka, która może sugerować ciężką skomplikowaną przeszłość małego Wildea - chyba autor planuje kolejną książkę z tym bohaterem.
Za dużo było historii prawniczki Hester i Orena, którzy mają się ku sobie, lecz Oren zbytnio przypomina jej o rodzinnych tragediach sprzed lat, których był świadkiem.
Mamy zaginioną nielubianą dziewczynę, której szuka Wilde - przyczyna i przebieg jej zniknięcia trochę mnie zdziwiły, jak dla mnie trochę naciągane.
Część pierwsza kończy się sugestywnym zdaniem, że parę dni później któremuś z bohaterów stała się krzywda - czekałam na moment przedstawiający to zdarzenie, a było o nim ponad 200 stron później - jak dla mnie to przesada.
Mamy też drugie zaginięcie nastoletniego Dasha, a Wilde i
Hester sprawdzają, czy są one ze sobą powiązane i jak mają się do tego dawni wpływowi znajomi rodziców bogatego Dasha. I to, czy znają oni jakieś niebezpieczne sekrety, przez które ktoś gotowy jest popełnić zbrodnię.
Przesadą dla mnie było to, w jaki sposób ukazano polityka zamieszanego w sprawę, który miałby starać się o prezydenturę w USA - jako osobę skrajnie kontrowersyjną, nieprzewidywalną, złą, z niejasną przeszłością, co myślę że nie dawałoby w realnym świecie szans na taką karierę.
Ogólnie w książce wiele wątków było długo nierozwiązanych, a nagle Wilde na podstawie kilku tropów potrafi je rozwiązać.
Plus za ukazanie, w jaki sposób PR może wykorzystać wypłynięcie negatywnych materiałów na temat osób publicznych - kwestia manipulacji materiałem, tworzenie różnych teorii, wykorzystywanie fikcyjnych kont na portalach.
Daję także plus za naciągane, ale pozytywne zakończenie.
Plus także za zwrot akcji w sprawie polityka Rustyego.

Książce dałabym 5,5 pkt.
Na minus:
Na podstawie opisu spodziewałam się więcej historii chłopca z lasu, jego odkrywania po latach przeszłości i pochodzenia, a mamy tu tylko zarys znalezienia Wildea w lesie, jego młodzieńczą próbę dostosowania się do świata, czym zajął się w dorosłym życiu. Jest tylko jedna wzmianka, która może sugerować ciężką skomplikowaną przeszłość małego...

Powrót po latach do serii z policjantem Willem Trentem, lekarką sądową Sarą Linton (są parą) i jej zmarłym przed laty mężem Jeffreyem. Akcja przebiega dwutorowo - obecnie i przed pięciu laty, kiedy Jeffrey prowadził poszukiwania sprawcy, który napadał, gwałcił i zabijał kobiety. Po ośmiu latach Will ze współpracownikami rozpoczyna śledztwo w podobnej sprawie, gdy popełniane są kolejne napaści, a mężczyzna aresztowany przed laty uważa, że jest niewinny. Will musi zmierzyć się z szukaniem sprawcy, poszukiwaniem potencjalnych innych ofiar, opracowaniem profilu działania sprawcy, analizą sprawdzenia nieprawidłowości, których według niektórych miałby dopuścić się 8 lat wcześniej Jeffrey.
Akcja dzieje się nieśpiesznie, autorka szczegółowo opisuje prowadzenie śledztwa, podejmowanie procedur, analizę miejsc zbrodni, dowodów, prowadzenie sekcji zwłok - co dodaje autentyczności - jest to największy plus książek tej autorki. Styl pisania także przyjemny.
W książce było kilka ciekawych zwrotów akcji, oryginalność postępowania sprawcy, reakcji ofiar, konfrontacji z podejrzanymi.
Na minus dla mnie bardzo duża ilość postaci - potencjalnych ofiar, ekipy śledczej, co powodowało, że niekiedy nie kojarzyłam o której postaci czytam, co wcześniej zostało o niej powiedziane.
Nie wiem też o co chodzi, ale w książce była zauważalna liczba literówek (np. pisanie kilkukrotnie motek zamiast młotek), na kilku stronach, gdy przesłuchiwana była jedna z postaci, każde jej zdanie miało na końcu znak zapytania - takie błędy odbierały przyjemność z czytania.
Jak dla mnie zbyt dużo było o życiu prywatnym, uczuciowym głównych bohaterów - o nieco skomplikowanej relacji Trenta z Sarą Vs wcześniejszy związek Sary z Jeffreyem (w momencie gdy się rozwiedli).

Powrót po latach do serii z policjantem Willem Trentem, lekarką sądową Sarą Linton (są parą) i jej zmarłym przed laty mężem Jeffreyem. Akcja przebiega dwutorowo - obecnie i przed pięciu laty, kiedy Jeffrey prowadził poszukiwania sprawcy, który napadał, gwałcił i zabijał kobiety. Po ośmiu latach Will ze współpracownikami rozpoczyna śledztwo w podobnej sprawie, gdy popełniane...

Przyjemnie czyta się historię dwóch bohaterek, która toczy się w różnych przestrzeniach czasowych, w tym samym miejscu. Język autorki jest lekki i przyjemny w odbiorze. Autorka opisuje realia życia w małym miasteczku Edenton opierając się na wielu historycznych faktach - za co plus. Historia Anny z 1940r. była ciekawsza, ale spodziewałam się więcej zwrotów akcji, jeszcze większego dramatyzmu. Opowieść o Morgan była nieco gorsza, nie działo się tam wiele. Polegała ona na autorefleksji bohaterki nad swoją zniszczoną przeszłością (zbyt dużo razy była o tym mowa), próbie poradzenia sobie z wyzwaniem konserwacji obrazu i rozwikłaniu tajemnic jego autorki. Historia ma szczęśliwe zakończenie i okazuje się, że te 2 bohaterki łączy nie tylko obraz (co było od początku do przewidzenia).

Przyjemnie czyta się historię dwóch bohaterek, która toczy się w różnych przestrzeniach czasowych, w tym samym miejscu. Język autorki jest lekki i przyjemny w odbiorze. Autorka opisuje realia życia w małym miasteczku Edenton opierając się na wielu historycznych faktach - za co plus. Historia Anny z 1940r. była ciekawsza, ale spodziewałam się więcej zwrotów akcji, jeszcze...

Książka w wielu miejscach nawiązuje do wydarzeń i postaci z wcześniejszych części serii (których nie czytałam). Około 60% akcji dzieje się w bloku, 15% to działania służb w kwestii ratowania uwięzionych (sporo gadania, przepychanek służb, ale mało z tego wynikało), 25% prywatne sprawy głównych śledczych -nawiązania do starych spraw, problemów, przekrętów (dla mnie trochę za dużo). Dziwni policjanci, pani prokurator, której mąż lata temu porwał syna i ma urojenia (ten motyw też już w co drugiej książce), młody psychopata z wcześniejszej części, policjant ze skłonnością do nekrofilii i przekrętami na koncie. Przewodni motyw terrorystów w bloku całkiem fajny, chociaż motywacje "zamachowców" były strasznie naciągane, myślę, że nikt zdrowo myślący nie kierowałby się taką logiką, pomyślałby o konsekwencjach swoich czynów, nie dałby się tak zmanipulować kierującemu tą akcją. Ciekawe kilka wątków uwięzionych osób, ich zachowania w kryzysowej sytuacji. Na minus także szczątkowy opis operacji odbicia wieżowca. Ogólnie książka nadaje się do prostej rozrywki, niestety jest mało realistyczna, nie ma czarnego charakteru, który dałby się polubić.

Książka w wielu miejscach nawiązuje do wydarzeń i postaci z wcześniejszych części serii (których nie czytałam). Około 60% akcji dzieje się w bloku, 15% to działania służb w kwestii ratowania uwięzionych (sporo gadania, przepychanek służb, ale mało z tego wynikało), 25% prywatne sprawy głównych śledczych -nawiązania do starych spraw, problemów, przekrętów (dla mnie trochę za...

Książce przyznałabym 5,5 gwiazdki.
Irytująca i dziwna postać Charlotte, której charakter nakreślony w czasie, gdy była chirurgiem bardzo różnił się od tego, jaki ma będąc panią od akupresury. Bohaterka jest okropnie naiwna, rozkojarzona, lękliwa, wszystko to ma być wynikiem traumy jaka ją dotknęła. Niestety rozwiązanie kwestii tego, co naprawdę wydarzyło się podczas nieudanej operacji jej pacjentki było słabe, spodziewałam się tu jakiejś bardziej tajemniczej sprawy. Wiedząc kogo obarczono winą o tę śmierć, Charlotte mogła przypuszczać, że ta osoba będzie chciała się jakoś odegrać. Sposoby w jaki ktoś uprzykrzył życie Charlotte, wciągając ją przy tym w sprawę morderstwa okazały się całkiem pomysłowe.
Niepotrzebne było zbyt dużo opisów akupresury, masażu, jogi jako alternatyw dla medycyny konwencjonalnej. W książce przebijał motyw prawdziwej przyjaźni, mocy grup wsparcia dla osób po traumach. Postać Rachel też została niejednoznacznie ukazana, nie znamy od razu jej intencji - to na plus. Myślę, że były tam też niekonwencjonalne ukazanie policjantów prowadzących śledztwo.

Książce przyznałabym 5,5 gwiazdki.
Irytująca i dziwna postać Charlotte, której charakter nakreślony w czasie, gdy była chirurgiem bardzo różnił się od tego, jaki ma będąc panią od akupresury. Bohaterka jest okropnie naiwna, rozkojarzona, lękliwa, wszystko to ma być wynikiem traumy jaka ją dotknęła. Niestety rozwiązanie kwestii tego, co naprawdę wydarzyło się podczas...

Całkiem przyjemne połączenie romansu, obyczajówki, z odrobiną sensacji i erotyki. Książka krótka i treściwa, mało żenująca akcja erotyczna, powieść nadaje się do relaksacyjnego przeczytania. Z rzeczy irytujących - Melinda pociąga chyba wszystkich mężczyzn dookoła (a interesował ją zawsze tylko Nick), za to Nick zna wszystkich komandosów i gangsterów w USA.

Całkiem przyjemne połączenie romansu, obyczajówki, z odrobiną sensacji i erotyki. Książka krótka i treściwa, mało żenująca akcja erotyczna, powieść nadaje się do relaksacyjnego przeczytania. Z rzeczy irytujących - Melinda pociąga chyba wszystkich mężczyzn dookoła (a interesował ją zawsze tylko Nick), za to Nick zna wszystkich komandosów i gangsterów w USA.