-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać423
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać5
Biblioteczka
,, Nie dajesz mi spać " to książka, która zawiera to co dla mnie najważniejsze.
Różnorodność wśród bohaterów - jest.
Główna bohaterka, która jest spełnioną kobietą znająca swoją wartość nie dająca sobie w kasze dmuchać - jest.
Przystojniak, który zawraca w głowie głównej bohaterce - jest.
Świetne dialogi - są!
Poczucie humoru - o tak! jest!
Ciekawa historia - jak najbardziej!
Emocje towarzyszące czytaniu - są, w dodatku same pozytywne.
Podsumowując całą książkę przeczytałam jednym tchem. Nie mogłam pohamować uśmiechu, który wyrastał mimowolnie podczas czytania.
Zdecydowanie warta przeczytania książka o miłości, która nie jest przesłodzona ani przedramatyzowana. Po prostu prawdziwa.
,, Nie dajesz mi spać " to książka, która zawiera to co dla mnie najważniejsze.
Różnorodność wśród bohaterów - jest.
Główna bohaterka, która jest spełnioną kobietą znająca swoją wartość nie dająca sobie w kasze dmuchać - jest.
Przystojniak, który zawraca w głowie głównej bohaterce - jest.
Świetne dialogi - są!
Poczucie humoru - o tak! jest!
Ciekawa historia - jak...
Idealna pozycja na poprawę humoru :)
Sophie Kinsella por raz kolejny zachwyciła mnie swoim nieperfekcyjnym, ale za to cudownym i rozbrajającym stylem pisania. Jestem urzeczona główną bohaterką mimo kilku irytujących momentów. Niezmiernie podobało mi się umieszczenie korespondencji prowadzonej przez Poppy i Sama. W tej przyjemnej romantycznej obyczajówce jest także odrobina intrygi, która wciągnęła mnie w rozwikłanie zagadki kto jest tym złym w firmie. Naprawdę polecam. Nie mam nic lepszego jak śmiać się podczas czytania, ale przeżywać także nagłe zawały :)
Idealna pozycja na poprawę humoru :)
Sophie Kinsella por raz kolejny zachwyciła mnie swoim nieperfekcyjnym, ale za to cudownym i rozbrajającym stylem pisania. Jestem urzeczona główną bohaterką mimo kilku irytujących momentów. Niezmiernie podobało mi się umieszczenie korespondencji prowadzonej przez Poppy i Sama. W tej przyjemnej romantycznej obyczajówce jest także odrobina...
Jedna z lepszych książek Richelle Mead biorąc pod uwagę serie ,,Akademia wampirów" i ,,Kroniki krwi".
Na początku książka nie jest specjalnie wciągająca. Sydney przez 3 miesiące jest w pokoju refleksji pogrążona w ciemności i otumaniana gazem zaś Adrian postanawia wrócić do swojego 'poprzedniego życia' topiąc smutki w alkoholu i imprezowym życiu. W pewnym momencie miałam go nawet dosyć gdy Sydney odcięła dopływ gazu do jej pokoju aby móc skontaktować się z nim a on balował z Niną.
Jednak pomimo słabych pierwszych stron akcja nabiera niesamowitego rozpędu. Pełna napięcia czytałam momenty gdy Sydney ryzykowała na reedukacji wymykając się z celi używając czaru aby stać się niewidzialną i tylko czekałam kiedy pójdzie coś nie tak, bo wszystko byłoby zbyt piękne. Adrian w końcu wziął się w garść i całkowicie skupił na odbiciu Sage alchemikom. Wszystko dzieje się w zastraszającym tempie i dosłownie nie można oderwać się od książki.
W tej części możemy zobaczyć jak niesamowitą metamorfozę przeszli główni bohaterowie. Sydney niesamowicie rozwinęła się pod względem magii. W 1 tomie za pomocą zaczarowanego kamienia wznieciła słaby ogień a teraz potrafi robić z nim niewiarygodne rzeczy podobnie jak z wodą i innymi rzeczami. Adrian jest chyba w tej chwili najpotężniejszym użytkownikiem ducha. Rozwinął swoje umiejętności telekinezy co jest naprawdę imponujące. Gdy razem uciekają przed alchemikami możemy zobaczyć jaki z nich dream team :D
Scena ich ślubu całkowicie zmiękczyła moje serce! (Ivashkov jest taki boski ;p ) Adrian okazał się przebiegły i miał racje, że Lissa pomoże mu w ochronie Sydney, a moment gdy Sheridan trzyma pistolet przy jego głowie zaś Sydney pokazuje jak silną czarownicą jest grożąc ogniem czwórce alchemikom i każąc tej okrutnej kobiecie sprawdzić co potrafi zrobić dla Adriana jest niesamowity!
Oczywiście nie obyło się bez dramatycznego wydarzenia na koniec książki czyli porwania Jill.
Moim zdaniem zrobili to alchemicy aby pogrążyć Lissę za poparcie małżeństwa moroja i człowieka. Mam przeczucie, że Sydney i Adrian skopią wszystkim tyłki i pomogą im w tym Rose z Dymitrim. Nie wiem czy Lissa będzie w stanie zrobić coś niesamowitego z wyjątkiem panowania nad sytuacją z góry.
Szkoda, że w Polsce mamy taką obsuwę z książkami. Za miesiąc wychodzi The Ruby Circle a my nie mamy jeszcze The silver shadows.
Jedna z lepszych książek Richelle Mead biorąc pod uwagę serie ,,Akademia wampirów" i ,,Kroniki krwi".
Na początku książka nie jest specjalnie wciągająca. Sydney przez 3 miesiące jest w pokoju refleksji pogrążona w ciemności i otumaniana gazem zaś Adrian postanawia wrócić do swojego 'poprzedniego życia' topiąc smutki w alkoholu i imprezowym życiu. W pewnym momencie miałam go...
,,Hopeless" to jedyna książka jaką do tej pory przeczytałam, o której nie jestem w stanie powiedzieć złego słowa. Nie mogę się przyczepić do niczego i nikogo. Postacie świetnie zbudowane, dobre dialogi, akcja i poczucie humoru ale też dramaturgia i wiele mądrości.
Jedna z moich najulubieńszych książek na całym bożym świecie!
,,Hopeless" to jedyna książka jaką do tej pory przeczytałam, o której nie jestem w stanie powiedzieć złego słowa. Nie mogę się przyczepić do niczego i nikogo. Postacie świetnie zbudowane, dobre dialogi, akcja i poczucie humoru ale też dramaturgia i wiele mądrości.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedna z moich najulubieńszych książek na całym bożym świecie!