Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pierwszy zawód Simmonsem. Do tego Ilion całkiem niezły. Olimp męczyłem, męczyłem i nie zmęczyłem do końca, co zdarza mi się bardzo rzadko. Wątki porozbiegane, narracja jakaś dziecinna, językowo też słabsze niż inne jego pozycje. Coś poszło grubo nie tak.

Pierwszy zawód Simmonsem. Do tego Ilion całkiem niezły. Olimp męczyłem, męczyłem i nie zmęczyłem do końca, co zdarza mi się bardzo rzadko. Wątki porozbiegane, narracja jakaś dziecinna, językowo też słabsze niż inne jego pozycje. Coś poszło grubo nie tak.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna zabawa językiem i formą. Celne i zabawne, choć niejednokrotnie również smutne, konstatacje na temat polskiej rzeczywistości. Genialna interpretacja Stuhra. Jedyne co na minus to nierówny poziom tekstów. Wiele rewelacyjnych przeplatanych miejscami średnimi.

Piękna zabawa językiem i formą. Celne i zabawne, choć niejednokrotnie również smutne, konstatacje na temat polskiej rzeczywistości. Genialna interpretacja Stuhra. Jedyne co na minus to nierówny poziom tekstów. Wiele rewelacyjnych przeplatanych miejscami średnimi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka powinna być lekturą obowiązkową dla każdego. Zachęca do refleksji w kwestiach kluczowych zarówno dla całej ludzkości, jak i dla każdego człowieka. Do tego jest świetnie napisana i dobrze się czyta/słucha.

Tym, którzy zarzucają Yuvalowi, że tylko stąpa po powierzchni zwracam uwagę, że to książka, która ma dotrzeć do szerokiego grona odbiorców i zachęcić do dalszej eksploracji tych, którym było mało.

Ta książka powinna być lekturą obowiązkową dla każdego. Zachęca do refleksji w kwestiach kluczowych zarówno dla całej ludzkości, jak i dla każdego człowieka. Do tego jest świetnie napisana i dobrze się czyta/słucha.

Tym, którzy zarzucają Yuvalowi, że tylko stąpa po powierzchni zwracam uwagę, że to książka, która ma dotrzeć do szerokiego grona odbiorców i zachęcić do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawe pomysły, ale językowo bez szału. Składnia bywa dziwna, a niektore dialogi wyjątkowo sztuczne.

Ciekawe pomysły, ale językowo bez szału. Składnia bywa dziwna, a niektore dialogi wyjątkowo sztuczne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem ciekawe, zgrabna historia, ale to political fiction w kosmosie, a nie żadne science fiction. Momentami zbyt naiwne.

Całkiem ciekawe, zgrabna historia, ale to political fiction w kosmosie, a nie żadne science fiction. Momentami zbyt naiwne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciężko uwierzyć, że to debiut. Bardzo dobra i bardzo aktualna

Ciężko uwierzyć, że to debiut. Bardzo dobra i bardzo aktualna

Pokaż mimo to


Na półkach:

W swojej kategorii - idealne.

W swojej kategorii - idealne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Słabo. Kiepsko napisane, przewidywalne, sztampowe. Szkoda.

Słabo. Kiepsko napisane, przewidywalne, sztampowe. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo nierówna. Początek i wydarzenia przed pustynią trzymają w napięciu i wciągają, żeby niebawem rozmyć się w sennej pustyni, niewyraźnych wspomnieniach, domysłach i niedopowiedzeniach, które zamiast wprowadzać atmosferę grozy czy zagadki wywołują raczej zniechęcenie przez brak jakichkolwiek punktów zaczepienia dla opisywanych światów.
Mimo to sięgnę po drugi tom. Liczę na więcej treści zbliżonej do początku książki i uporządkowanie całej wizji. Dam wieży szansę.

Bardzo nierówna. Początek i wydarzenia przed pustynią trzymają w napięciu i wciągają, żeby niebawem rozmyć się w sennej pustyni, niewyraźnych wspomnieniach, domysłach i niedopowiedzeniach, które zamiast wprowadzać atmosferę grozy czy zagadki wywołują raczej zniechęcenie przez brak jakichkolwiek punktów zaczepienia dla opisywanych światów.
Mimo to sięgnę po drugi tom....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastyka dla młodszych.

Fantastyka dla młodszych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobre wskazówki, a do tego lekko się czyta. Nie wszystko pewnie da się wprowadzić w życie, ale zawiera wiele cennych spostrzeżeń.

Bardzo dobre wskazówki, a do tego lekko się czyta. Nie wszystko pewnie da się wprowadzić w życie, ale zawiera wiele cennych spostrzeżeń.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowite bogactwo języka, piękne impresje i opisy. Na dłuższą metę jednak nieco męczące, niezbyt mocno spojone ze sobą fragmenty bez specjalnej fabuły, bądź treści.

Niesamowite bogactwo języka, piękne impresje i opisy. Na dłuższą metę jednak nieco męczące, niezbyt mocno spojone ze sobą fragmenty bez specjalnej fabuły, bądź treści.

Pokaż mimo to

Okładka książki Karbala Piotr Głuchowski, Marcin Górka
Ocena 7,5
Karbala Piotr Głuchowski, M...

Na półkach:

Świetna relacja/reportaż. Styl przezroczysty, bardzo ciekawa treść. Pozwala poznać fakty, wyrobić sobie zdanie i poczuć atmosferę tamtych wydarzeń.

Świetna relacja/reportaż. Styl przezroczysty, bardzo ciekawa treść. Pozwala poznać fakty, wyrobić sobie zdanie i poczuć atmosferę tamtych wydarzeń.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem - bardzo pozytywne. Ciekawe postaci, dobra intryga, świetnie opowiedziana historia.

Moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem - bardzo pozytywne. Ciekawe postaci, dobra intryga, świetnie opowiedziana historia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dla mnie, ignoranta w dziedzinie himalaizmu, bardzo ciekawa.
Poczułem chłód na policzkach i nadludzki wysiłek postawienia kolejnego kroku.
Niestety sporo do życzenia pozostawia styl i pretensjonalne wtręty autora na własny temat. W kilku miejscach narracja zupełnie się gubi.

Książka dla mnie, ignoranta w dziedzinie himalaizmu, bardzo ciekawa.
Poczułem chłód na policzkach i nadludzki wysiłek postawienia kolejnego kroku.
Niestety sporo do życzenia pozostawia styl i pretensjonalne wtręty autora na własny temat. W kilku miejscach narracja zupełnie się gubi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako źródło kilku cennych rad dotyczących zarządzaniem sprawami wszelakimi i organizacją - bardzo dobra.
Jako książka - bardzo słaba. Można by ją wielokrotnie skrócić bez utraty wartości.

Męczyłem się z nią strasznie, ale kilka cennych wskazówek wprowadziłem w życie.

Jako źródło kilku cennych rad dotyczących zarządzaniem sprawami wszelakimi i organizacją - bardzo dobra.
Jako książka - bardzo słaba. Można by ją wielokrotnie skrócić bez utraty wartości.

Męczyłem się z nią strasznie, ale kilka cennych wskazówek wprowadziłem w życie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Może to tłumaczenie jak twierdzi wielu (Patrycja Jabłońska), ale forma jest ciężka do strawienia. Nie raz trzeba się cofać o kilka zdań i sprawdzać o co autorowi właściwie chodzi.
Spróbuję się zmobilizować i przeczytać nowe tłumaczenie, albo oryginał, żeby wyrobić sobie zdanie. Choć nie wiem czy starczy mi mobilizacji..

Może to tłumaczenie jak twierdzi wielu (Patrycja Jabłońska), ale forma jest ciężka do strawienia. Nie raz trzeba się cofać o kilka zdań i sprawdzać o co autorowi właściwie chodzi.
Spróbuję się zmobilizować i przeczytać nowe tłumaczenie, albo oryginał, żeby wyrobić sobie zdanie. Choć nie wiem czy starczy mi mobilizacji..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka o podstawach fizyki dla laików i nie tylko.
Pod koniec niestety zbyt prostym językiem zostają poruszone zbyt skomplikowane temat yi sprawy nieco wymykają się spod kontroli(tzn. niektóre są zbyt infantylne, inne niezrozumiałe). Mimo to warte polecenia dla każego, kto zadaje sobie pytania na temat otaczającego świata.

Świetna książka o podstawach fizyki dla laików i nie tylko.
Pod koniec niestety zbyt prostym językiem zostają poruszone zbyt skomplikowane temat yi sprawy nieco wymykają się spod kontroli(tzn. niektóre są zbyt infantylne, inne niezrozumiałe). Mimo to warte polecenia dla każego, kto zadaje sobie pytania na temat otaczającego świata.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trylogia traci impet. Narrenturm bardzo dobry, Bojownicy słabiej, Lux Perpetua mi się zwyczajnie dłużyła.

Trylogia traci impet. Narrenturm bardzo dobry, Bojownicy słabiej, Lux Perpetua mi się zwyczajnie dłużyła.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo suchego, prawie reportażowego, języka, a może właśnie dzięki niemu, książka jest bardzo mocna. Obrazy, które powstały w mojej głowie podczas czytania, wyryte zostaną tam na długo. Byłem tam, widziałem na własne oczy.
Ciężki temat podany w lekkiej, momentami nawet humorystycznej oprawie.

Mimo suchego, prawie reportażowego, języka, a może właśnie dzięki niemu, książka jest bardzo mocna. Obrazy, które powstały w mojej głowie podczas czytania, wyryte zostaną tam na długo. Byłem tam, widziałem na własne oczy.
Ciężki temat podany w lekkiej, momentami nawet humorystycznej oprawie.

Pokaż mimo to