Opinie użytkownika
Czarny kryminał kojarzy się głównie z latami czterdziestymi. Dennis Lehane postanowił pisać w tym gatunku powieści dziejące się we współczesnych czasach. I robi to nadzwyczaj sprawnie, czego dowodem jest Wypijmy, nim zacznie się wojna.
Prywatny detektyw Patrick Kenzie bierze zlecenie od senatora. Ma odszukać pewne dokumenty, skradzione z biura przez sprzątaczkę. Kiedy...
Tomek Lipiński to jedna z tych postaci polskiej sceny muzycznej, których nie trzeba nikomu przedstawiać. Od prawie czterech dekad obecny w polskiej muzyce, odpowiedzialny za kilka projektów, które do dziś dnia nie tylko dają się słuchać, ale wciąż jeszcze wyznaczają standardy nowym pokoleniom. Rozmowa ze Stefanem Bratkowskim przywołuje jednak nie tylko muzykę.
W naszym...
Książki o uzależnieniach są w naszym kraju dość monotematyczne, w ogromnej większości dotyczą nadużywania alkoholu. Inne środki pojawiają się co prawda sporadycznie w wielu książkach, ale o prawdziwym piekle uzależnienia opowiadają właściwie nieliczne, które można w zasadzie wymienić na palcach jednej ręki. Pamiętnik narkomanki i Kokaina Barbary Rosiek, Gady Mirosława...
więcej Pokaż mimo toJesteście sobie w stanie wyobrazić sytuację, w której z rozbiorów wyłania się Druga Rzeczpospolita Obojga Narodów, w której na tronie zasiada Chińczyk i przyjmuje miano Władysława V? Ja osobiście przyznaję, że na coś takiego chyba bym nie wpadł. Zapewne z tego też powodu nie jestem jednym z ciekawszych polskich autorów a krytykiem, który lubi się poznęcać i pomarudzić, choć...
więcej Pokaż mimo to
Dawno już nie miałem w ręce kryminału milicyjnego, z radością więc rzuciłem się na książkę Barbary Nawrockiej. Rzuciłem się, pożarłem i chcę jeszcze. Mimo upływu ponad czterech dekad książkę nadal czyta się w miarę dobrze. Ma oczywiście pewne znaki swoich czasów, ale właśnie za to kochamy milicyjne kryminałki, czyż nie?
W 1971 roku dokonuje się wreszcie zemsta. Zemsta...
Lubicie ciarki? Dreszcze podczas lektury? Nawet jeśli odpowiecie na to pytanie przecząco, niczego to nie jest w stanie zmienić. Niemiecki autor Max Bentow doskonale wie, że wszyscy to lubią, nie wszyscy się po prostu do tego przyznają. Jego debiutancka powieść kryminalna daje swoim czytelnikom całkiem sporą dawkę takich właśnie dreszczy, wywołanych emocjami podczas lektury....
więcej Pokaż mimo to
Ten miesiąc będzie chyba miesiącem niemieckiego kryminału, jak tak patrzę na półkę książek oczekujących. Dziś druga część cyklu Krystyny Kuhn, o której książce Zimowy morderca pisałem ostatnio. Nowa część śledztw frankfurckiej prokurator jest dziełem znacznie bardziej udanym.
Podpis mordercy to książka korzystająca ze schematu seryjnego mordercy korzystającego w swym...
Niemiecki kryminał ma się podobno dobrze. Podobno, bo jakoś w Polsce wybór nie jest oszałamiający, a to co dociera nie zawsze zachwyca, nawet mimo zapewnień, że tam są to hity nie tylko w oczach czytelników, ale i krytyków. Cóż, być może wina spoczywa w odmienności temperamentu. Zimowy morderca powinien jednak Polakom przypaść do gustu.
Kryminał to oczywiście zagadka...
Jak już wkroczyłem na ścieżkę opowieści policyjnych z życia wziętych, to postanowiłem zrobić kilka innych kroków. I znowu dostałem to samo danie, jedynie nieco przyprawione religijnością i otwartą krytyką "układu pookrągłostołowego". Niewiele w porównaniu do tego, co zapowiadała szumna okładka, głosząca w podtytule "Brutalna prawda o polskiej policji". Ani to prawda...
więcej Pokaż mimo toTrudno jest być dziś miłośnikiem retro kryminałów. Jest ich tyle, że jakość dawno przeszła w ilość i nic nie zapowiada, by miało się to zmienić. Zwłaszcza, że modę wspierają działy promocji miast i miasteczek, chwalący się historią i zabytkami swych miejscowości. Intryga kryminalna w takich powieściach często napisana jest według podręcznika pisania powieści kryminalnych...
więcej Pokaż mimo to
Moda na Powstanie Warszawskie kwitnie w najlepsze. Książki, komiksy, filmy, płyty opanowują polską kulturę popularną na naprawdę sporą skalę. Jak zawsze w masie zdarzają się rzeczy wybitne, dobre, przeciętne i zwyczajnie słabe. Likwidator '44 lokuje się gdzieś pośrodku tej skali, bliżej jednak jej dolnych rejestrów.
Motyw śledztwa prowadzonego w okupowanej Warszawie...
Po prostu trzeba znać. Otwiera oczy na to, jak działa rynek wydawniczy i to, co dzieje się z książką.
Pokaż mimo to
Paulina Codogoni, Rok 1956
Pamiętacie „czarny czwartek”? Większość ludzi doskonale wie, że było to w roku 1970 na Wybrzeżu, tę wiedzę przekazał przecież film sprzed kilku lat. Prawda jest jednak nieco inna – pierwszy polski „czarny czwartek” wydarzył się 28 czerwca 1956 roku w Poznaniu. Poczytać możecie o tym w książce Pauliny Codogoni Rok 1956. Pouczająca to lektura nie...
„Oto Italia, jakiej nie znamy” - pisze wydawca na tylnej stronie okładki. Intrygujące, ale wymagało sprawdzenia. I werdykt jest połowiczny – znamy taką Italię, znamy dobrze, jeśli przeczytaliśmy jakiś twórców włoskiego kryminału. Niemniej jednak książka Varesiego jest ze wszech miar godna polecenia.
Koniec roku to okres świąt Bożego Narodzenia. W północnych Włoszech pogoda...
Moda na Wrocław trwa. Zwłaszcza na jego pogmatwaną historię. Nie tylko Marek Krajewski pisał o Breslau, powstaje też wiele książek innych autorów, próbujących powtórzyć sukces najbardziej chyba popularnego obecnie autora powieści kryminalnych. Wreszcie to we Wrocławiu przecież odbywa się Festiwal Kryminalny. Książka Jacka Inglota jest jednym z jaśniejszych punktów w...
więcej Pokaż mimo toSłyszeliście o tym, że nasz cudowny kraj, Polska Rzeczpospolita Ludowa, była „najweselszym barakiem w obozie”? Jeśli wierzycie w te słowa to znaczy, że zostaliście zmanipulowani propagandą. Po lekturze książki czeskiego pisarza nie będziecie mieli wątpliwości, gdzie było najweselej. Gówno się pali to wspaniały przykład czeskiego absurdalnego humoru, który na dodatek ma tę...
więcej Pokaż mimo to
Marcin Wroński, Haiti
Jakoś tak Wroński mi ostatnio umyka, książek produkują wszyscy tyle, że doba zbyt krótka na to, by choćby listy książek wydawanych prześledzić. Stąd też i za Haiti nieco późno się wziąłem, ale w końcu się udało. Jak zwykle było miło, jak zwykle też zbyt szybko się skończyło. Recenzja książki Marcina Wrońskiego to w sumie rzecz mało przyjemna, bo...
Czasami, jak każdy chyba, tęsknię za szczenięcymi latami. Sięgam wówczas po książkę nieco cofającą mnie do czasów słodkiej beztroski i przeżywania przygód bohaterów z wypiekami na twarzy. Krzyżacka zawierucha Jacka Komudy jak najbardziej się do tego celu nadaje. Ot, czytanka dla dzieci w wieku lat co najwyżej dwunastu, która ma podnieść im morale, bo przecież Rzeczpospolita...
więcej Pokaż mimo toNa początku było zło. Wyrządzone przed laty, czasem nawet niezupełnie świadomie, kładzie cień na całe nasze życie. Jeśli odkryjemy pewnego dnia, że byliśmy pod wpływem koszmaru z przeszłości, możemy zrobić tylko dwie rzeczy. Jakoś się z tym pogodzimy, próbując dalej żyć – oto rozwiązanie pierwsze. Drugim jest krwawa zemsta. Najnowsza książka Carin Gerhardsen zajmuje się...
więcej Pokaż mimo toDruga powieść o śledztwach komisarza Conny’ego Sjöberga, pod tytułem Najmroczniejsza ciemność, przynosi wszystko to, czego mogli oczekiwać czytelnicy zaznajomieni z częścią pierwszą. Również w tej odsłonie nie zabrakło niczego, co zapewniło popularność cyklu Hammarby. Poza towarzyszeniem policjantom w trakcie śledztwa, czytelnicy będą mieli okazję poznać mieszkańców...
więcej Pokaż mimo to