crimson

Profil użytkownika: crimson

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 13 godzin temu
333
Przeczytanych
książek
430
Książek
w biblioteczce
33
Opinii
153
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Fajna rzecz dla początkującego coffe freaka, bo podejrzewam że dla zaawansowanych nie będzie tu nic nowego, a osoby zupełnie niezainteresowane wygryzieniem się w tematykę zwyczajnie po tę książkę nie sięgną.
Autorka porządkuję wiedzę w szergu dziedzin związanych kawą: sposobach jej zaparzania, metodach obróbki, typowych różnicach w kawach z różnych zakątków świata, wreszcie, co nieco o typowych błędach popełnianych podczas zaparzania szocika czy dripa. Lektura na pewno nie zastąpi godzin spędzonych na nieudanych eksperymentach, ale dzięki niej następnym razem zmienię grubośc mielania ziaranw moim młynku lub dobiorę nieco dłuższy czas zaparzania kawy w aeropresie nieco bardziej świadomie.
Czy coś mi się nie podobało? Chyba tylko totalny chaos w układzie książki. Autorka sama z siebie, szczerze, przyznaje się do bycia osobą spontaniczną i mało uporządkowaną, ale tutaj widziałbym chyba zadanie dla redaktora, który pomógłby ułożyć rozdziały, wstawione wywiady w nieco bardziej spójną kolejność. Może jeszcze czasami Autorka za bardzo zbliża się do mesjanistyczno-nawiedzonego tonu (otwórzcie się na nowe rzeczy, odbierajcie swoją filiżankę wszystkim zmysłami…), ale jestem w stanie Jej to wybaczyć.
Tak jak wspomniałem, jeśli jesteś początkującym coffe freakiem, to polecam Ci tę książkę, nie zawiedziesz się. Jeśli nie jesteś, to ...też zachęcam do lektury, a nuż się nim staniesz.

Fajna rzecz dla początkującego coffe freaka, bo podejrzewam że dla zaawansowanych nie będzie tu nic nowego, a osoby zupełnie niezainteresowane wygryzieniem się w tematykę zwyczajnie po tę książkę nie sięgną.
Autorka porządkuję wiedzę w szergu dziedzin związanych kawą: sposobach jej zaparzania, metodach obróbki, typowych różnicach w kawach z różnych zakątków świata,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Koncept przejęcia czyjejś tożsamości nie jest w literaturze czymś zupełnie nowym i odkrywczym, ale użycie do tego celu smartfonu, musi być, rzecz jasna, pomysłem początku XXI wieku.

Po pierwsze, sposób pisania, sposób w jaki Autor zagląda do głowy swojego bohatera, nawet dla takiego nieoczytanego prostaka jak ja kojarzy się z tym co ci bardziej oczytani nazywają klasyką literatury rosyjskiej, z największym z klasyków na czele. Czy można w związku z tym zabrać tekst z półki Fantastyka i przenieść go na półkę Literatura piękna? Nie wiem, być może tak, w końcu bardziej od półki na której stoi książka powinna interesować nas jej zawartość.
Poznajemy rozterki bohatera, dzielimy targające nim wątpliwości, irytujemy się gdy podejmuje on kolejną nieodpowiedzialną decyzję, współczujemy gdy cierpi po kolejnej stracie. Autorowi udaje się wyczarować jakąś, może nieco dziwną, więź łącząca czytelnika (no, przynajmniej mnie) ze swoim bohaterem. Dziwną, bo bohater nie jest, przynajmniej na pierwszy rzut oka, osobą z którą chcemy się utożsamiać. Poznajemy Go, gdy wychodzi z więzienia, a jeśli mieliśmy jakieś wątpliwości co do jego winy, co do tego jakim jest człowiekiem, to po zdarzeniu z pierwszych stron książki wątpliwości te powinny prysnąć. A jednak, z połykaniem kolejnych stron książki (i z każdą tajemnicą wyrwaną zdobytemu smartfonowi), okazuje się, że nic nie jest ani czarne, ani białe i niespodziewanie zaczynamy Ilji współczuć, wspierać go, życzyć mu dobrze, choć z tyłu głowy coś cały czas podpowiada, że ta historia nie ma prawa zakończyć się dobrze.

Nie ma prawa zakończyć się dobrze głównie dlatego, że realizację swojego pomysłu Autor umieścił w stolicy swojego kraju, w Moskwie. To ważna uwaga, bo jak dla mnie równie ważnym co Ilja (i Iphone) bohaterem książki jest właśnie Moskwa drugiej dekady XXI wieku. I jest to miejsce straszne. Wyróżniające się tym, że nie ma tu bohaterów pozytywnych. Może co najwyżej tacy (takie gwoli ścisłości, bo mam na myśli dwie Matki), dla których poczułem litość i współczucie, ale poza nimi Moskwę zamieszkuje szereg postaci strasznych i skrajnie antypatycznych. Wypływające z telefonu szczątki informacji tworzą coraz pełniejszy i coraz dokładniej opisany obraz miasta zamieszkiwanego przez bandytów, degeneratów, a największą grozę wzbudzają rozkazujące im ‘elity’. Moskwa staje się być jeszcze bardziej duszna, jeszcze bardziej przytłaczająca i jeszcze bardziej przerażająca. Paradoksem jest to, że jedyną osobą zdolną do odruchów szlachetnych (czy może po prostu ludzkich) jest ten, którego obciąża grzech podstawowy, ten z pierwszych stron powieści.

Zastanawiałem się czy ta sama albo podobna historia byłaby równie przerażająca bez zakotwiczenia go we współczesności za pomocą smartfona. Przecież opisane w powieści zło mieszkające w ludziach nie jest wynalazkiem XXI wieku. A jednak ten drobny dodatek, wpływa na psychikę Czytelnika, powoduje że opowieść jest jeszcze bardziej realna i przejmująca. Solidny kawałek dobrej literatury, mi osobiście dał do myślenia, zdecydowanie nie żałuję czasu poświęconego na lekturę.

Koncept przejęcia czyjejś tożsamości nie jest w literaturze czymś zupełnie nowym i odkrywczym, ale użycie do tego celu smartfonu, musi być, rzecz jasna, pomysłem początku XXI wieku.

Po pierwsze, sposób pisania, sposób w jaki Autor zagląda do głowy swojego bohatera, nawet dla takiego nieoczytanego prostaka jak ja kojarzy się z tym co ci bardziej oczytani nazywają klasyką...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Frank Zappa. Niekwestionowany gigant sceny rockowej (tak wiem, to zbyt wąska dla Niego szufladka), nie tylko wirtuoz swojego instrumentu, ale przede wszystkim wizjoner, twórca, myśliciel, filozof, satyryk i prześmiewca, autor wielu kultowych cytatów ...i dużo więcej. Nie dziwcie się, że do lektury podchodziłem z naprawdę wysokimi oczekiwaniami.

Książka zaczyna się genialnie. Najwcześniejsze wspomnienia Franka to kapitalny obraz Ameryki lat 50-tych i 60-tych, wspominany przez bystrego i spostrzegawczego obserwatora i pisany ręką faceta umiejącego posługiwać się piórem.

Niestety, dalsza część książki nie trzyma tego poziomu. Frank wciąga Czytelnika w wir swoich przemyśleń, rozważań, co samo w sobie nie jest oczywiście wadą, ale z każdą kolejną stroną te przemyślenia coraz mniej mnie pasjonowały. A to dlatego że obraz piekielnie inteligentnego faceta celnie używającego ostrza swojej satyry przeciwko zastanej rzeczywistości coraz bardziej zastępowany jest obrazem sfrustrowanego gościa, dla którego każda szklanka jest do połowy pusta. Podkreślę, to nie jest tak, że nie trafiają do mnie poglądy FZ, ba, ja się w bardzo dużej części z nimi zgadzam. Ba, parę razy przeszła mi przez głowę myśl, jak Frank czułby się w Ameryce Donalda Trumpa. To co mi się nie podoba, to te permanentne narzekanie, ciągłe niezadowolenie, wieczna krytyka i to często taka krytyka dla krytyki, nie krytyka konstruktywna. Tym bardziej że w dużej mierze elementy te zastąpiły to, co mnie najbardziej ciekawiło, czyli treści bliżej związane z muzyką.

To nie jest zła książka, ale oczekiwałem czegoś innego. W kategorii (auto-) biografia muzyczna niedoścignionym wzorcem zostaje dla mnie książka Milesa Davisa, dziełu Franka Zappy nie udało się, niestety, zbliżyć do tego poziomu. W kategorii obraz Ameryki przez pryzmat zappizmu, książka, niestety, zostaje daleko w tyle za muzyką FZ.

Frank Zappa. Niekwestionowany gigant sceny rockowej (tak wiem, to zbyt wąska dla Niego szufladka), nie tylko wirtuoz swojego instrumentu, ale przede wszystkim wizjoner, twórca, myśliciel, filozof, satyryk i prześmiewca, autor wielu kultowych cytatów ...i dużo więcej. Nie dziwcie się, że do lektury podchodziłem z naprawdę wysokimi oczekiwaniami.

Książka zaczyna się...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika crimson

z ostatnich 3 m-cy
crimson
2024-03-16 12:13:37
crimson dodał książkę Dziki Mesjasz na półkę Przeczytane, Przeczytane 2024
2024-03-16 12:13:37
crimson dodał książkę Dziki Mesjasz na półkę Przeczytane, Przeczytane 2024
Dziki Mesjasz Rafał W. Orkan
Cykl: Paramythia Vakkerby (tom 2)
Średnia ocena:
7.2 / 10
297 ocen
crimson
2024-03-16 12:13:04
crimson dodał książkę Holly na półkę Teraz czytam
2024-03-16 12:13:04
crimson dodał książkę Holly na półkę Teraz czytam
Holly Stephen King
Cykl: Holly Gibney (tom 3)
Średnia ocena:
7 / 10
1309 ocen
crimson
2024-02-18 15:24:41
crimson dodał książkę Stacja na półkę Przeczytane, Przeczytane 2024
2024-02-18 15:24:41
crimson dodał książkę Stacja na półkę Przeczytane, Przeczytane 2024
Stacja Jakub Szamałek
Średnia ocena:
7.1 / 10
969 ocen

ulubieni autorzy [2]

Jakub Żulczyk
Ocena książek:
6,5 / 10
20 książek
3 cykle
1606 fanów
Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15914 fanów

Ulubione

Stephen King Miasteczko Salem Zobacz więcej
George R.R. Martin Gra o tron Zobacz więcej
Andrzej Pilipiuk Kroniki Jakuba Wędrowycza Zobacz więcej
Ray Bradbury 451° Fahrenheita Zobacz więcej
Cormac McCarthy Droga Zobacz więcej
Dan Simmons Hyperion Zobacz więcej
Dan Simmons Hyperion Zobacz więcej
Janusz A. Zajdel Limes inferior Zobacz więcej
Joe Abercrombie Pół króla Zobacz więcej
Joe Abercrombie Nim zawisną na szubienicy Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
333
książki
Średnio w roku
przeczytane
28
książek
Opinie były
pomocne
153
razy
W sumie
wystawione
33
oceny ze średnią 6,3

Spędzone
na czytaniu
2 537
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
37
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]