Opinie użytkownika
Odłożyłam ją w połowie. Zrezygnowałam. Nie mogłam dłużej. Zabrakło mi tchu. Za dużo emocji.
Jest piękna.
Chcę o niej zapomnieć.
Mądra ta muminkowa historia. Trudna też, bo jest tu i samotność, i nieśmiałość, i strach, i śmierć. Ale jest również radość, nadzieja, przyjaźń, wsparcie, odwaga, pomoc, sukces, empatia, troska... Wiele tu różnych istot - chyba każdy czytelnik odnajdzie się w którejś z nich (albo w kilku jednocześnie). Jako osoba dorosła widzę w tej książce poradnik: nie tkwij w miejscu ze...
więcej Pokaż mimo toPrzejmująca... W tej szczerości i prostocie, w tym już gdzieniegdzie splątaniu Księdza.
Pokaż mimo toSzybko zdyskwalifikowało autora w moich oczach zdanie ze wstępu: "Nawet jeśli jest to treść dogłębnie fałszywa, myślę, że warto ją poznać". I już na "dogłębną" lekturę jego "dociekań" szkoda mi było czasu. Przejrzałam kolejne rozdziały. Autor świetnie się bawił, kpiąc z ludzi, którzy nie tylko "wierzą" w opisywane tu kwestie, ale też z tych, którzy poświęcają swój czas na...
więcej Pokaż mimo toNie każdy potrafi napisać dobrą powieść o życiu i o umieraniu. Marianne Cronin też nie potrafiła. Dała nam książkę grającą emocjami, ale głębi i mądrości tutaj nie znalazłam.
Pokaż mimo toKlasyczny kryminał o niezbyt skomplikowanej fabule, z dość licznymi bohaterami o ciekawych charakterach. Klimat świąteczny jest lekko wyczuwalny, pozwala jedynie określić czas wydarzeń. Powieść napisana lekko, miejscami dowcipnie. Akcja toczy się wolno, a czytelnik wędruje za narratorem i wraz z nim analizuje zachowania bohaterów, okoliczności morderstwa i potencjalne...
więcej Pokaż mimo toZmęczyła mnie ta powieść. Jest w bohaterach "Żmijowiska" tyle złości, podłości, rozczarowania, braku przebaczenia, zapiekłego gniewu, bezmyślności, głupoty, okrucieństwa, niedojrzałości, jest w tej książce tak wiele osamotnienia, chęci spełnienia swoich żądz, wypaczonych charakterów, wykpionych cech, egoizmu, stereotypów, poniżenia, jest tu takie mnóstwo wulgarności i...
więcej Pokaż mimo toMój "pierwszy coben". Gdybym nie wzięła udziału w wyzwaniu czytelniczym, to leżałby jeszcze na półce i się kurzył. Tymczasem rok 2019 ruszył wartko i mocno. Nie było mi łatwo odłożyć "Obiecaj mi" - Harlan Coben pisze tak, jak lubię: język ma giętki, pomysły świetne, akcję to przyspiesza, to spowalnia, ironizuje, miewa uniwersalne refleksje... Bohaterowie są tak różni, że...
więcej Pokaż mimo toPierwszą część wychwalałam pod niebiosa, ale druga rozczarowała mnie bardzo. Mnogość wynaturzeń, mnóstwo szczegółowych opisów scen współżycia, banalne i płytkie historyjki miłosne - kiczowate i mdłe to jest. Dopiero ostatnia 1/3 tomu przypomniała mi, dlaczego zachwyciłam się "Hotelem Varsovie". Mam ogromną nadzieję, że trzecia część odzyska poziom.
Pokaż mimo toRzeczywiście książeczka ta jest przepięknie wydana, cieszy oko, zaspokaja głód poezji, której w życiu brak na co dzień. I jak ilustracje do dziecka dotrą, tak słowom będzie bardzo trudno. Właśnie ze względu na olbrzymią ilość metafor. Metafor, nad którymi można się zadumać na długo, ale dzieciom trzeba by wszystko objaśniać. To też jakieś rozwiązanie: zastanawiać się razem...
więcej Pokaż mimo toJestem pod ogromnym wrażeniem. Styl i język - prawie nienaganne. Opisy - barwne, szczegółowe, plastyczne, żywe. Bohaterowie - o zróżnicowanych charakterach, wplątani w meandry konsekwencji swoich wyborów. Fabuła intrygująca, zaś akcja kapryśna jak Wisła, która bywa tu ratunkiem lub zgubą. I Warszawa - miasto, które w tej powieści rodzi się, umiera w pożarach, odradza się,...
więcej Pokaż mimo toOpowiedziane bez upiększeń. Codzienność polskiego misjonarza: ciężka praca fizyczna; próby nauczenia się języka plemienia, wśród którego żyje; zmagania z chorobami (w pierwszym roku pobytu w Afryce ojciec Bogusław aż 10 razy przechodził malarię); niezwykle trudna do zaakceptowania mentalność tubylców; zwątpienia i kryzysy duchowe, zmagania psychiczne z samym sobą; budowa...
więcej Pokaż mimo to
Jako satyra - dobre.
Taki semiologiczny Dan Brown.
Jednak... "jak zachwyca, kiedy nie zachwyca"?
Książka dla nastolatek. Owszem, przesłodzona, ale wśród tak licznych dzisiaj powieści (skierowanych do tej grupy wiekowej) nasyconych płytkimi opisami seksualnego zbliżenia i wulgarnym słownictwem jest miło zaskakującą odmiennością. A nie powinna być odmiennością, lecz jednym spośród wielu tytułów, po które młodzież sięgnie, by szukać dla siebie pozytywnych wzorców....
więcej Pokaż mimo toZabawna, lekka (ale z akcentami ścierającymi uśmiech z ust), taka do poduszki, żeby się przyjemnie zasypiało. Jej klimat i sposób prowadzenia narracji przypomina mi "Stulatka, który wyskoczył przez okno i zniknął".
Pokaż mimo toMoże do młodzieży trafi Hołownia tą książką. Dla mnie ta pozycja jest nie do przebrnięcia ze względu na "młodzieżowy", nafaszerowany kolokwializmami język, luzacki styl: "katechizm o tym trąbi", "w tym cały pic", "wkręcają mnie w lęk", "modlitwa nie polega na odsiadywaniu przepisanych dupogodzin", prorocy "gadają" z Bogiem, który "czasem pośle anioła, żeby to czy tamto...
więcej Pokaż mimo toNie polecę tej książki dzieciom (ani młodszym, ani starszym). 12-latek opiekujący się chorą matką, greccy bogowie pomagający śmiertelnikom, zło i głupota wykpione i ukarane - za to pięć gwiazdek. Ale tyle samo odjęłam za promowanie prymitywnych zachowań i za fragmenty (nader częste) z równie prymitywnym poczuciem humoru. To, co do łez bawiło innych opiniodawców, mnie...
więcej Pokaż mimo toDobra, ale bez rewelacji. Pomysł interesujący, ale fabuła rozciągnięta do granic mojej cierpliwości. W dialogach za dużo "okej" i "spoko". Przeczucia co do winowajcy miałam już po kilkunastu stronach. "Kredowy" dopisek na okładce stanowczo zaszkodził, ukierunkował mnie i jego bezmyślny pomysłodawca jest mi winien odszkodowanie za to, że odebrał mi przyjemność czytania. Ach,...
więcej Pokaż mimo toPorażająca, przygnębiająca, warta przeczytania. Krystyna Siesicka, Zbigniew Nienacki, ksiądz Jan Twardowski, Aleksander Krawczuk, Marta Tomaszewska... i inni. I nie mają/ nie mieli sobie nic do zarzucenia! Gdy donosili na kolegów na SB i łamali im życie, to czuli się ważni i wielcy. Po ujawnieniu dokumentów i treści własnych donosów uznali się za maluczkich, którzy przecież...
więcej Pokaż mimo toTo druga książka o ojcu Aleksandrze, którą przeczytałam. Dokładniej: delektowałam się. Lekki kryminał retro, z morderstwem, barwnymi postaciami, z mnóstwem ironicznego dystansu i humoru, z przedwojennym klimatem. Chciałabym jeszcze więcej tego samego, ale brakuje mi jednej części, a nowej na razie nie ma i nie wiadomo, czy będzie. Oby jednak powstała!
Pokaż mimo to