Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Po przeczytaniu pierwszych stron już wiedziałam jaką formę przyjmie książka, ale mimo to byłam miło zaskoczona. Szereg nawiązań do popkultury, świetny humor, anioły, no i oczywiście Eros, Bachus i Loki, no czego chcieć więcej? Jakub Ćwiek coraz lepiej zaciera niesmak po Dreszczu i Chłopcach, więc liczę na to, że dalej utrzyma ten poziom. Czekam na kolejnego Kłamcę, bo książki o Lokim to ja mogę czytać do końca świata :)

Po przeczytaniu pierwszych stron już wiedziałam jaką formę przyjmie książka, ale mimo to byłam miło zaskoczona. Szereg nawiązań do popkultury, świetny humor, anioły, no i oczywiście Eros, Bachus i Loki, no czego chcieć więcej? Jakub Ćwiek coraz lepiej zaciera niesmak po Dreszczu i Chłopcach, więc liczę na to, że dalej utrzyma ten poziom. Czekam na kolejnego Kłamcę, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna, interesująca i wciągająca. Im bliżej końca tym więcej zwrotów akcji i tym bardziej trzyma w napięciu. Bohaterowie tak samo barwni i wyraziści jak w pierwszej części. Pierwszy tomik podobał mi się odrobinę bardziej, ale drugi jest również wart przeczytania. Plus zakończenie, mam nadzieje, zapowiadające kolejny tomik :)

Świetna, interesująca i wciągająca. Im bliżej końca tym więcej zwrotów akcji i tym bardziej trzyma w napięciu. Bohaterowie tak samo barwni i wyraziści jak w pierwszej części. Pierwszy tomik podobał mi się odrobinę bardziej, ale drugi jest również wart przeczytania. Plus zakończenie, mam nadzieje, zapowiadające kolejny tomik :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam dwa tomiki opowiadań, zaczęłam więc czytać dalej. Książka całkiem dobra, jednak mogę ją głównie podsumować słowami - za mało Wiedźmina w Wiedźminie.

Przeczytałam dwa tomiki opowiadań, zaczęłam więc czytać dalej. Książka całkiem dobra, jednak mogę ją głównie podsumować słowami - za mało Wiedźmina w Wiedźminie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko jest mi ocenić to co przeczytałam. Niewiarygodnym jest jak jeden człowiek może całkowicie zniszczyć artystę, artystę tak wspaniałego jak Oscar Wilde. Cały ogrom smutku, który znajduje się w De Profundis jest nie do opisania, nie do porównania. Lektura obowiązkowa dla tych, którzy kochają Oscara i pragną dowiedzieć się o nim czegoś więcej.

Ciężko jest mi ocenić to co przeczytałam. Niewiarygodnym jest jak jeden człowiek może całkowicie zniszczyć artystę, artystę tak wspaniałego jak Oscar Wilde. Cały ogrom smutku, który znajduje się w De Profundis jest nie do opisania, nie do porównania. Lektura obowiązkowa dla tych, którzy kochają Oscara i pragną dowiedzieć się o nim czegoś więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna książka, która mnie zawiodła. Wychwalana przez tyle osób, wcale taka zachwycająca nie jest. Tylko humor oraz żarty trzymały mnie przy lekturze do końca (niestety, nie wszystkie teksty były zabawne). Postacie były płytkie, najbarwniejszy okazał się gadający pies Gaspode. Nie wiem czy kolejny raz została mi polecona nie ta książka z cyklu (może inne są zachwycające, nie wiem), jedno jest jednak pewne. Mam ogromny szacunek dla tłumacza, który mistrzowsko poradził sobie z wszelkimi nazwami własnymi, chylę czoła.

Kolejna książka, która mnie zawiodła. Wychwalana przez tyle osób, wcale taka zachwycająca nie jest. Tylko humor oraz żarty trzymały mnie przy lekturze do końca (niestety, nie wszystkie teksty były zabawne). Postacie były płytkie, najbarwniejszy okazał się gadający pies Gaspode. Nie wiem czy kolejny raz została mi polecona nie ta książka z cyklu (może inne są zachwycające,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna część Kronik Wampirów. Tym razem więcej dowiadujemy się o korzeniach wampirów, pojawia się coraz więcej imion oraz odpowiedzi na wiele wcześniejszych pytań. Książka podobała mi się, jednak nie tak bardzo jak poprzednie czy następne części. Nie przypadła mi do gustu zmiana narracji, a dokładniej części związane z postacią Jesse. Pozycja jednak obowiązkowa dla fanów serii, aby zrozumieć dokładnie od czego to wszystko się zaczęło.

Kolejna część Kronik Wampirów. Tym razem więcej dowiadujemy się o korzeniach wampirów, pojawia się coraz więcej imion oraz odpowiedzi na wiele wcześniejszych pytań. Książka podobała mi się, jednak nie tak bardzo jak poprzednie czy następne części. Nie przypadła mi do gustu zmiana narracji, a dokładniej części związane z postacią Jesse. Pozycja jednak obowiązkowa dla fanów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Krótkie, przyjemne, napisane ciekawym językiem, podchodzące z dystansem do duchów oraz zjawisk nadprzyrodzonych, jednak z lekko rozczarowującym zakończeniem.

Krótkie, przyjemne, napisane ciekawym językiem, podchodzące z dystansem do duchów oraz zjawisk nadprzyrodzonych, jednak z lekko rozczarowującym zakończeniem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To jest właśnie to czego brakowało mi w Dreszczu czy w innych tytułach ostatnio napisanych przez Jakuba Ćwieka. Kłamca 2,5 ma w sobie wszystko to co kocham w stylu autora - lekkość, humor, aluzje do prawdziwych postaci czy wydarzeń (spoiler - Tom Hiddleston witający się z Loki'm, scena bezcenna), żarty, a czy wspominałam już humor? Świetna, lecz żałuje, że taka krótka.

To jest właśnie to czego brakowało mi w Dreszczu czy w innych tytułach ostatnio napisanych przez Jakuba Ćwieka. Kłamca 2,5 ma w sobie wszystko to co kocham w stylu autora - lekkość, humor, aluzje do prawdziwych postaci czy wydarzeń (spoiler - Tom Hiddleston witający się z Loki'm, scena bezcenna), żarty, a czy wspominałam już humor? Świetna, lecz żałuje, że taka krótka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to kolejna książka, którą przeczytałam z cyklu inkwizytorskiego. Nie jest może najlepsza, ale zaciekawiła mnie na tyle, aby sięgnąć po następne. Wykreowany przez Piekarę świat nadal jest ciekawy oraz intrygujący, a sam główny bohater, nadal zachęca do dalszej lektury.

Jest to kolejna książka, którą przeczytałam z cyklu inkwizytorskiego. Nie jest może najlepsza, ale zaciekawiła mnie na tyle, aby sięgnąć po następne. Wykreowany przez Piekarę świat nadal jest ciekawy oraz intrygujący, a sam główny bohater, nadal zachęca do dalszej lektury.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Długo nie mogłam przejść przez tę książkę. Narracja z punktu widzenia Leni obniżyła moją ocenę "Ofensywy", nie wiem co dokładnie było w niej nie tak, ale czytało mi się źle. Sama idea książki jest ciekawa, jednak to nie ten sam styl, który pokochałam w Kłamcy.

Długo nie mogłam przejść przez tę książkę. Narracja z punktu widzenia Leni obniżyła moją ocenę "Ofensywy", nie wiem co dokładnie było w niej nie tak, ale czytało mi się źle. Sama idea książki jest ciekawa, jednak to nie ten sam styl, który pokochałam w Kłamcy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie mam pojęcia od czego zacząć. Pewne jest to, że poprzednia część podobała mi się o wiele bardziej. "Kuszenie" zaintrygowało mnie jedynie zakończeniem, jednak przez większość książki przewracałam oczami nad kwestiami Toby'ego. Nie przypadła mi do gustu zmiana głównego bohatera oraz jego zachowanie. Nie jestem pewna czy sięgnę po następną część, prawdopodobnie wrócę do starej, dobrej, wampirzej sagi.

Nie mam pojęcia od czego zacząć. Pewne jest to, że poprzednia część podobała mi się o wiele bardziej. "Kuszenie" zaintrygowało mnie jedynie zakończeniem, jednak przez większość książki przewracałam oczami nad kwestiami Toby'ego. Nie przypadła mi do gustu zmiana głównego bohatera oraz jego zachowanie. Nie jestem pewna czy sięgnę po następną część, prawdopodobnie wrócę do...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki The Playbook. Podręcznik podrywu Matt Kuhn, Barney Stinson
Ocena 6,8
The Playbook. ... Matt Kuhn, Barney S...

Na półkach:

Osobiście uważam, że książka jest świetna jeśli człowiek potrafi się do niej nastawić z dystansem, niczego nie należy tam brać na 100% poważnie, bo można się niepotrzebnie zrazić :) Pozycja obowiązkowa dla fanów serialu, jedynym minusem jest tłumaczenie, które czasem brzmi po prostu zabawnie (dla przykładu "Bro=Brachol"). Ogólnie czytało mi się przyjemnie, zwłaszcza gdy przypominałam sobie poszczególne odcinki serialu w których dany sposób na podryw został wykorzystany. Szkoda tylko, że na ostatniej stronie nie widniał napis "The Robin" znany fanom serialu.

Osobiście uważam, że książka jest świetna jeśli człowiek potrafi się do niej nastawić z dystansem, niczego nie należy tam brać na 100% poważnie, bo można się niepotrzebnie zrazić :) Pozycja obowiązkowa dla fanów serialu, jedynym minusem jest tłumaczenie, które czasem brzmi po prostu zabawnie (dla przykładu "Bro=Brachol"). Ogólnie czytało mi się przyjemnie, zwłaszcza gdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałam książkę w języku angielskim i muszę przyznać, że mi się podobała. Charakter Doriana rozwija się przez całą książkę, autor ciekawie przedstawił jego przemianę, od początku do samego końca. Zakończenie było troszkę do przewidzenia, ale jestem zadowolona, to nie mogło zakończyć się inaczej.

Przeczytałam książkę w języku angielskim i muszę przyznać, że mi się podobała. Charakter Doriana rozwija się przez całą książkę, autor ciekawie przedstawił jego przemianę, od początku do samego końca. Zakończenie było troszkę do przewidzenia, ale jestem zadowolona, to nie mogło zakończyć się inaczej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dosłownie chwilę temu odłożyłam książkę na półkę. Co mogę powiedzieć? Jest to na pewno jedna z najlepszych książek jakie czytałam w życiu. Akcja, bohaterowie, opisy miejsc, opisy walk, we wszystkim zakochałam się od razu. Główny bohater, Drothe, jest postacią złożoną, ciekawą. Pozostałe postacie są równie dopracowane. Każda ma swoją osobowość, swoje cele i wartości. Ogromny szacunek dla autora za opisy walk oraz fabułę. Chciałabym już sięgnąć po księgę drugą, a najlepiej po następne kilka. Polecam z całego serca wszystkim tym, którzy lubią historie ciekawe, zaskakujące, z nieoczekiwanym zakończeniem. Fantasy w najlepszym wydaniu :)

Dosłownie chwilę temu odłożyłam książkę na półkę. Co mogę powiedzieć? Jest to na pewno jedna z najlepszych książek jakie czytałam w życiu. Akcja, bohaterowie, opisy miejsc, opisy walk, we wszystkim zakochałam się od razu. Główny bohater, Drothe, jest postacią złożoną, ciekawą. Pozostałe postacie są równie dopracowane. Każda ma swoją osobowość, swoje cele i wartości. Ogromny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Anne Rice jest naprawdę wspaniałą autorką. Wampiry, czarownice, a teraz nawet anioły. Widać różnicę między Kronikami Wampirów, a serią Czas Aniołów (na pewno wpływ na to miał powrót do wiary katolickiej autorki), ale nie powiedziałabym, że zmiana jest zła. Na plus na pewno można zapisać narrację, sposób w jaki była zmieniana w czasie lektury. Toby, Malachiasz oraz Fluria przedstawiają dla nas wydarzenia w sposób naprawdę ciekawy. Sami bohaterowie? Nie można powiedzieć o nich złego słowa, a głównego bohatera najlepiej opisuje cytat z rozdziału czwartego. "(...) lecz żaden z autorów nie był Tobym O'Dare, który czytywał książki teologiczne w przerwach pomiędzy kolejnymi zabójstwami."
Na pewno sięgnę po kolejne książki nie tylko z tej serii, ale także Kronik Wampirów.

Anne Rice jest naprawdę wspaniałą autorką. Wampiry, czarownice, a teraz nawet anioły. Widać różnicę między Kronikami Wampirów, a serią Czas Aniołów (na pewno wpływ na to miał powrót do wiary katolickiej autorki), ale nie powiedziałabym, że zmiana jest zła. Na plus na pewno można zapisać narrację, sposób w jaki była zmieniana w czasie lektury. Toby, Malachiasz oraz Fluria...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tyle się nasłuchałam o tym jaka Christie jest wspaniała, więc postanowiłam sięgnąć po książkę. Co w niej jest takiego? Koleżanka poleciła mi ten tytuł, myślę, ok. Czytam, czytam... i idzie coraz gorzej. Albo zaczęłam od złej książki albo to nie ten typ kryminału, który mógłby mi się spodobać. Zawiodłam się trochę, nie wiem czy prędko sięgnę po jakąś jej książkę. Nawet nie wiedziałabym po jaką, aby znowu się nie rozczarować...

Tyle się nasłuchałam o tym jaka Christie jest wspaniała, więc postanowiłam sięgnąć po książkę. Co w niej jest takiego? Koleżanka poleciła mi ten tytuł, myślę, ok. Czytam, czytam... i idzie coraz gorzej. Albo zaczęłam od złej książki albo to nie ten typ kryminału, który mógłby mi się spodobać. Zawiodłam się trochę, nie wiem czy prędko sięgnę po jakąś jej książkę. Nawet nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka pana Ćwieka, która wylądowała na mojej półeczce. Z początku nie wiedziałam czego się spodziewać. Powielenie Kłamcy? Czy może coś nowego? W gruncie rzeczy można dojrzeć parę podobieństw, podobny humor itd itd, ale książkę czytało mi się bardzo dobrze. Kłamca pozostaje moim numerem jeden, jednak z przyjemnością sięgnę po następny tomik Dreszcza :)

Kolejna książka pana Ćwieka, która wylądowała na mojej półeczce. Z początku nie wiedziałam czego się spodziewać. Powielenie Kłamcy? Czy może coś nowego? W gruncie rzeczy można dojrzeć parę podobieństw, podobny humor itd itd, ale książkę czytało mi się bardzo dobrze. Kłamca pozostaje moim numerem jeden, jednak z przyjemnością sięgnę po następny tomik Dreszcza :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

To naprawdę smutne. Książka oparta na "Zmierzchu" nie mogła skończyć inaczej... musiała być tak samo straszna. Sam motyw nie jest zły, inny, zawsze to coś nowego na rynku, ale jest podany w taki sposób, że ciężko jest znaleźć jakieś pozytywne strony. Co ciekawe - w wersji angielskiej czułam się jakbym czytała coś napisane przez nastolatkę, natomiast polska wersja jest jakaś... lepsza? Jakby tłumaczka za wszelką cenę chciała uratować tytuł, ale tutaj już nic się nie dało zrobić. Skąd ta popularność? Nie wiem, nic tylko czekać na film jak w przypadku wcześniej wspomnianego "Zmierzchu".

To naprawdę smutne. Książka oparta na "Zmierzchu" nie mogła skończyć inaczej... musiała być tak samo straszna. Sam motyw nie jest zły, inny, zawsze to coś nowego na rynku, ale jest podany w taki sposób, że ciężko jest znaleźć jakieś pozytywne strony. Co ciekawe - w wersji angielskiej czułam się jakbym czytała coś napisane przez nastolatkę, natomiast polska wersja jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak się okazuje życie wampira nie jest idealne. Wydawałoby się, że pozornie nieśmiertelni mogą zdobyć dla siebie wszystko, czego zapragną… czy na pewno? "Wywiad z wampirem" to pierwszy tomik z cyklu "Kroniki wampirów". To w niej poznajemy tajemniczego Lestat'a oraz Louis'a, wampira, najbardziej ludzkiego ze wszystkich. Samotność to straszna rzecz, a co dopiero taka, odgrywana na nowo przez setki lat? Louis chciał się podzielić swoją wiedzą z człowiekiem. W tym celu dochodzi do tytułowego "wywiadu", opowieści z życia wampira. Dowiadujemy się o ukochanej Claudii, wiecznej dziewczynce, a nawet o innych wampirach ukrytych za kurtyną teatru. Autorka perfekcyjnie ukazuje uczucia, wewnętrzne wahania bohaterów oraz ich rozterki. Aktorzy uformowani na scenie Anne Rice na pewno dadzą nam do myślenia. Bo przecież wampiry powinny być idealne, bez żadnej skazy, ale… czyż nie byli oni wcześniej ludźmi?

Jak się okazuje życie wampira nie jest idealne. Wydawałoby się, że pozornie nieśmiertelni mogą zdobyć dla siebie wszystko, czego zapragną… czy na pewno? "Wywiad z wampirem" to pierwszy tomik z cyklu "Kroniki wampirów". To w niej poznajemy tajemniczego Lestat'a oraz Louis'a, wampira, najbardziej ludzkiego ze wszystkich. Samotność to straszna rzecz, a co dopiero taka,...

więcej Pokaż mimo to