rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Bardzo nie polecam. Autor plecie tam jakieś durnoty. Naprawdę trzeba być chorym żeby to się dało zrozumieć.

Bardzo nie polecam. Autor plecie tam jakieś durnoty. Naprawdę trzeba być chorym żeby to się dało zrozumieć.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nigdy więcej książek od Focusa. Choćby mi śmiercią grozili nawet nie tknę takiego dziadostwa. Nudne aż zbiera się na rzygi.

Nigdy więcej książek od Focusa. Choćby mi śmiercią grozili nawet nie tknę takiego dziadostwa. Nudne aż zbiera się na rzygi.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Na początku wywołuje mega przymulenie ale dalej leci się z górki. Nazwałbym tą cienką książkę podręcznikiem do mitologii Cthulhu o ile takie skurczybyki na serio ukazywały się w opowiadaniach Lovecrafta. W sumie muszę przyznać, że dzieje się tu. Są potwory jest zabawa i polowanie na stworki, zupełnie jak w grze RPG.

Na początku wywołuje mega przymulenie ale dalej leci się z górki. Nazwałbym tą cienką książkę podręcznikiem do mitologii Cthulhu o ile takie skurczybyki na serio ukazywały się w opowiadaniach Lovecrafta. W sumie muszę przyznać, że dzieje się tu. Są potwory jest zabawa i polowanie na stworki, zupełnie jak w grze RPG.

Pokaż mimo to

Okładka książki Krwawe powroty Kelley Armstrong, Jim Butcher, Rachel Caine, Bill Crider, Patricia Nead Elrod, Christopher Golden, Carolyn Haines, Tate Hallaway, Charlaine Harris, Tanya Huff, Toni L. P. Kelner, Jeanne C. Stein, Elaine Viets
Ocena 5,7
Krwawe powroty Kelley Armstrong, J...

Na półkach: , , ,

Plusy:
+szczypta humoru
+obecność innych stworów niż wampiry
+większość opowiadań lekko się czyta

Minusy:
-opowiadania to bardziej paranormal romnse, niż horrory
-tematyka antologii szybko się nudzi

Nie czytałem cyklu "Zmierzch", ale jestem pewny, że jego fankom na pewno się spodoba, osobiście nie lubię tego typu książek.

Plusy:
+szczypta humoru
+obecność innych stworów niż wampiry
+większość opowiadań lekko się czyta

Minusy:
-opowiadania to bardziej paranormal romnse, niż horrory
-tematyka antologii szybko się nudzi

Nie czytałem cyklu "Zmierzch", ale jestem pewny, że jego fankom na pewno się spodoba, osobiście nie lubię tego typu książek.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Plusy:
+wiele elementów zaskoczenia
+łatwo się wczuć
+dwa kryminalne wątki
+emocjonujący koniec
Minusy:
-prostacki motyw głównych antagonistów
-przesadzony romantyzm (chociaż to główny element fabuły)

Plusy:
+wiele elementów zaskoczenia
+łatwo się wczuć
+dwa kryminalne wątki
+emocjonujący koniec
Minusy:
-prostacki motyw głównych antagonistów
-przesadzony romantyzm (chociaż to główny element fabuły)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Behawiorysta bardzo mnie przeraził słownictwem. Napotkałem tam dużo obcych mi słów jak np.rwetes lub erudycja, więc odradzam, tym którzy mają podstawowy zasób słów (nie wiem jak to inaczej nazwać) chyba, że tak jak ja spiszecie te słowa i po prostu nauczycie się ich znaczeń. I to jedyne do czego mogę się tu przyczepić. To genialny krwisty thriller poruszający tematykę mediów i psychologię tłumu. Czuję się po tej lekturze dużo inteligentniejszy i chętny do zabrania się do następnych powieści Mroza.

Behawiorysta bardzo mnie przeraził słownictwem. Napotkałem tam dużo obcych mi słów jak np.rwetes lub erudycja, więc odradzam, tym którzy mają podstawowy zasób słów (nie wiem jak to inaczej nazwać) chyba, że tak jak ja spiszecie te słowa i po prostu nauczycie się ich znaczeń. I to jedyne do czego mogę się tu przyczepić. To genialny krwisty thriller poruszający tematykę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Pierwsza połowa była całkiem spoko i było nawet zabawnie, ale później zaczęła nużyć, gdyż podmiot liryczny za dużo ględził o tym jak to ma ochotę zabić swojego męża pijaka. Ale gdyby to zekranizować byłby fajny odcinek Trudnych spraw.

Pierwsza połowa była całkiem spoko i było nawet zabawnie, ale później zaczęła nużyć, gdyż podmiot liryczny za dużo ględził o tym jak to ma ochotę zabić swojego męża pijaka. Ale gdyby to zekranizować byłby fajny odcinek Trudnych spraw.

Pokaż mimo to

Okładka książki Marvel Zombies vs. Army Of Darkness #5 Fernando Bianco, John Layman, Fabiano Neves, Sean Phillips
Ocena 8,0
Marvel Zombies... Fernando Bianco, Jo...

Na półkach: , ,

Cały crossover jest tak świetny, że zachęcił mnie do zapoznania się zarówno z superbohaterami-zombie jak i komiksami na podstawie jednej z najlepszych trylogii horroru klasy B.

Cały crossover jest tak świetny, że zachęcił mnie do zapoznania się zarówno z superbohaterami-zombie jak i komiksami na podstawie jednej z najlepszych trylogii horroru klasy B.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Joy wykreowała szalonych bohaterów, każdy posiada inny charakter, a ich przeżycia czyta się z przyjemnością. Wyjątkiem jest mąż tajemniczej kobiety, który okazał się mało psychopatyczny dla czytelnika mojego pokroju. Brakowało mi tutaj mrocznego klimatu występującego w kryminałach. Teraz będę wiedział by się przygotować na takowy brak, gdy będę brał się za thriller-obyczajowy (jeśli kiedykolwiek za jakiś się jeszcze wezmę).

Joy wykreowała szalonych bohaterów, każdy posiada inny charakter, a ich przeżycia czyta się z przyjemnością. Wyjątkiem jest mąż tajemniczej kobiety, który okazał się mało psychopatyczny dla czytelnika mojego pokroju. Brakowało mi tutaj mrocznego klimatu występującego w kryminałach. Teraz będę wiedział by się przygotować na takowy brak, gdy będę brał się za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wcześniejsze tomy miały militarny klimat, którego nie każdy trawi. Od tego Guts walczy solo (pomijając jego przyjaciela elfa).

Wcześniejsze tomy miały militarny klimat, którego nie każdy trawi. Od tego Guts walczy solo (pomijając jego przyjaciela elfa).

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Rzadko czytuję powieści młodzieżowe i postanowiłem zrobić sobie mały odpoczynek od horroru i kryminału. Co jednak średnio mi się udało, gdyż autor z przyzwyczajenia dodał do "Innego świata" odrobinę zagadek kryminalnych, tym razem rozwiązywanych przez nastolatków, którzy na początku lekko mnie denerwowali, ale jednak później nawet ich polubiłem (może po za jednym). Rolę dorosłych jako antagonistów trzeba uznać za całkiem ciekawy zabieg, szczególnie ich uzbrojenie itd.. Ogólnie cała zmiana świata jest tutaj niezwykła. Nie zacząłbym tego cyklu gdybym nie dostał na urodziny szóstego tomu i pewnie przeoczyłbym bardzo przyjemną przygodę.

Rzadko czytuję powieści młodzieżowe i postanowiłem zrobić sobie mały odpoczynek od horroru i kryminału. Co jednak średnio mi się udało, gdyż autor z przyzwyczajenia dodał do "Innego świata" odrobinę zagadek kryminalnych, tym razem rozwiązywanych przez nastolatków, którzy na początku lekko mnie denerwowali, ale jednak później nawet ich polubiłem (może po za jednym). Rolę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W końcu autor zaczął pokazywać co się działo przed początkiem pierwszego tomu. I zrobił to w potwornie dobrym stylu.

W końcu autor zaczął pokazywać co się działo przed początkiem pierwszego tomu. I zrobił to w potwornie dobrym stylu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dotychczas w żadnym z tomów Berserka nie spotkałem tyle groteski i potworności. Może zacznę częściej czytać.

Dotychczas w żadnym z tomów Berserka nie spotkałem tyle groteski i potworności. Może zacznę częściej czytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Już po opisie nie spodziewałem się rewelacji (bynajmniej dla mnie). Duże ilości krwi, zagadkowe morderstwa, psychopata. To jest to co najbardziej lubię spotykać w między innymi kryminałach, jeśli ktoś również lubi takie klimaty to odradzam. Ale muszę przyznać, że Coben pisze przyjemnie, a wątki rodzinne, na których skupia się książka, są cholernie intrygujące. Myron i Win wywarli na mnie bardzo dobre wrażenie, szczególnie ten drugi ze względu na poczucie humoru. Akcji nie brakuje. Mimo tylu plusów trochę żałuję, że zacząłem przygodę z tym autorem od "Wszyscy mamy tajemnice", ale z chęcią sięgnę po następną powieść tegoż kryminalnego Kinga.

Już po opisie nie spodziewałem się rewelacji (bynajmniej dla mnie). Duże ilości krwi, zagadkowe morderstwa, psychopata. To jest to co najbardziej lubię spotykać w między innymi kryminałach, jeśli ktoś również lubi takie klimaty to odradzam. Ale muszę przyznać, że Coben pisze przyjemnie, a wątki rodzinne, na których skupia się książka, są cholernie intrygujące. Myron i Win...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Każdy z opisów nawiedzonego miejsca zajmuje najwyżej dwa strony. W większości miejsc powtarzają się zjawiska akustyczne albo zapachowe, jest też trochę białych dam, ale niektóre z historii mają swoje oryginalne zjawiska. Po przeczytaniu tej książki aż chce się jechać do Anglii żeby sprawdzić czy faktycznie jest tam tak jak opisuje książka. Polecam czytać na raty, inaczej szybko można się znudzić.

Każdy z opisów nawiedzonego miejsca zajmuje najwyżej dwa strony. W większości miejsc powtarzają się zjawiska akustyczne albo zapachowe, jest też trochę białych dam, ale niektóre z historii mają swoje oryginalne zjawiska. Po przeczytaniu tej książki aż chce się jechać do Anglii żeby sprawdzić czy faktycznie jest tam tak jak opisuje książka. Polecam czytać na raty, inaczej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze kilka tomów było świetne, kolejne już mi się nie podobały, ale powoli robiło się jednak lepiej. To co dzieje się w tym tomie rekompensuje moje znudzenie jakiego doświadczyłem przy wcześniejszych częściach.

Pierwsze kilka tomów było świetne, kolejne już mi się nie podobały, ale powoli robiło się jednak lepiej. To co dzieje się w tym tomie rekompensuje moje znudzenie jakiego doświadczyłem przy wcześniejszych częściach.

Pokaż mimo to

Okładka książki Prophet. Ante Genesem Xavier Dorison, Mathieu Lauffray
Ocena 6,8
Prophet. Ante ... Xavier Dorison, Mat...

Na półkach: ,

Genialny komiks. Warto przeczytać ze względu na oryginalny pomysł przyszłości, przyjemną kreskę i scenariusz, a szczególnie głównego, inteligentnego bohatera.

Genialny komiks. Warto przeczytać ze względu na oryginalny pomysł przyszłości, przyjemną kreskę i scenariusz, a szczególnie głównego, inteligentnego bohatera.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Infekcja: Genesis jest typową historią o zombie. Nie wiadomo skąd ludzie zaczynają się wzajemnie pożerać. Zostają tylko nieliczni. Na początku poznajemy ich wszystkich osobno. Wzajemne spotkania ocalałych wyglądają bardzo fajnie. Niektóre postacie są typowe dla tego rodzaju powieści np. policjant, ale jeszcze nie spotkałem w nich nastolatków. Na początku bałem się, że przez to, książka będzie sprawiać wrażenie powieści młodzieżowej. Na szczęście się pomyliłem. Akcja rozkręca się bardzo szybko, są fale krwi i hordy żywych umarlaków. Czasami pojawia się jakiś zryty koleś, dzięki któremu ta historia jest jeszcze lepsza. Co tu dużo gadać, to książka dla każdego miłośnika filmów o zombie i klasy B. Po przeczytaniu tej części od razu chce się sięgnąć po następną, ale lepiej zrobić sobie przerwę. Mam nadzieję, że autor będzie kontynuował ten polski książkowy "Walking dead".

Infekcja: Genesis jest typową historią o zombie. Nie wiadomo skąd ludzie zaczynają się wzajemnie pożerać. Zostają tylko nieliczni. Na początku poznajemy ich wszystkich osobno. Wzajemne spotkania ocalałych wyglądają bardzo fajnie. Niektóre postacie są typowe dla tego rodzaju powieści np. policjant, ale jeszcze nie spotkałem w nich nastolatków. Na początku bałem się, że przez...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Mogliby w końcu kogoś zabić Katarzyna Gacek, Artur Górski, Ewa Maria Ostrowska, Katarzyna Rogińska, Piotr Rowicki, Piotr Schmandt, Jacek Skowroński, Łukasz Śmigiel, Adrianna Ewa Stawska, Agnieszka Szczepańska
Ocena 6,4
Mogliby w końc... Katarzyna Gacek, Ar...

Na półkach: , , , , ,

Fajny zbiór opowiadań. Dobry dla tych, którzy nie są za dobrze obeznani z polskimi autorami kryminałów. Najlepsze opowiadanie to "Noc wszystkich trupów" Łukasza Śmigla wypełnione brutalnością. Niezły jest też "Kosztowny błąd" Jacka Skowrońskiego, gdzie spotykamy ciekawy duet. Reszta opowiadań jest trochę lepsza niż średnia, albo przypomina bardziej seriale typu "Trudne sprawy" niż kryminał.

Fajny zbiór opowiadań. Dobry dla tych, którzy nie są za dobrze obeznani z polskimi autorami kryminałów. Najlepsze opowiadanie to "Noc wszystkich trupów" Łukasza Śmigla wypełnione brutalnością. Niezły jest też "Kosztowny błąd" Jacka Skowrońskiego, gdzie spotykamy ciekawy duet. Reszta opowiadań jest trochę lepsza niż średnia, albo przypomina bardziej seriale typu "Trudne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Podobno trudno sklasyfikować "John ginie na końcu", lecz jeśli ktoś miał kontakt z bizarro nie będzie mu z tym trudno.
Powieść jest wypełniona dziwnymi postaciami, stworami i przygodami, które wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Szczególnie dziwny jest tu alternatywny świat, do którego główni bohaterzy trafiają dopiero pod koniec książki, a to tylko jeden z powodów, dla których warto przeczytać ją do końca.
David Wong jest, co ciekawe, jednocześnie autorem, narratorem i głównym bohaterem oraz najlepszym przyjacielem tytułowego Johna. Obaj przyjaciele mają nieźle nasrane w łbach jeszcze przed zażyciem pewnego specyfiku. Wong poznając swoją przyszłą partnerkę tworzy szalony i udany wątek miłosny.
"John ginie na końcu" zawiera wiele nawiązań do popkultury i twórczości znanych pisarzy np. do Lovecrafta.
Przeżywanie przygód z Davidem i Johnem było dla mnie niczym wejście w odmienne stany świadomości, niesamowitości i zajebistości. Polecam wszystkim zrytym ludziom.

Podobno trudno sklasyfikować "John ginie na końcu", lecz jeśli ktoś miał kontakt z bizarro nie będzie mu z tym trudno.
Powieść jest wypełniona dziwnymi postaciami, stworami i przygodami, które wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Szczególnie dziwny jest tu alternatywny świat, do którego główni bohaterzy trafiają dopiero pod koniec książki, a to tylko jeden z powodów, dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to