-
ArtykułyZwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
2020-05-18
2020-05-18
2020-04-01
2020-03-01
2020-03-01
2019-10-31
2019-10-31
2019-10-31
Przeczytałam parę stron i myślę sobie - to nie może być aż takie banalne. Tak jak większość książkę wręcz pochłonęłam, ale niestety z innego powodu. Z każdą stroną czekałam na jakiś plot twist, czytałam dalej żeby przekonać się, że się mylę, że coś mnie zaskoczy. A jednak, jedyne co mnie zaskoczyło to moje rozczarowanie.
Przeczytałam parę stron i myślę sobie - to nie może być aż takie banalne. Tak jak większość książkę wręcz pochłonęłam, ale niestety z innego powodu. Z każdą stroną czekałam na jakiś plot twist, czytałam dalej żeby przekonać się, że się mylę, że coś mnie zaskoczy. A jednak, jedyne co mnie zaskoczyło to moje rozczarowanie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-08-31
2019-08-31
Jak przestałam ją brać tak na poważnie to naprawdę zaczęła mnie bawić.
Jak przestałam ją brać tak na poważnie to naprawdę zaczęła mnie bawić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-10-30
2014-12-30
2014-06-02
2014-07-06
2014-05-23
2014-05-08
2014-04-30
Zabawna książka, która między wierszami pokazuje, że lekarz też człowiek. Nie polecam jednak czytać przed porodem, bo jak wiadomo lekarz wchodzi jak już coś się dzieje niezbyt ciekawego, więc książka może dawać fałszywe wrażenie, że poród to tylko nieciekawe rzeczy. W co zdaje mi się zaczął też wierzyć sam autor pisząc, że nie ma czegoś takiego jak nietraumatyczny poród drogami natury. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę jego życie prywatne, dla niego to mogło być traumatyczne przeżycie ;) Humor jest często czarny, ale nietrudno się domyślić, że jest to po prostu pewien rodzaj mechanizmu obronnego.
Zabawna książka, która między wierszami pokazuje, że lekarz też człowiek. Nie polecam jednak czytać przed porodem, bo jak wiadomo lekarz wchodzi jak już coś się dzieje niezbyt ciekawego, więc książka może dawać fałszywe wrażenie, że poród to tylko nieciekawe rzeczy. W co zdaje mi się zaczął też wierzyć sam autor pisząc, że nie ma czegoś takiego jak nietraumatyczny poród...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to