Chociaż Monk zawsze przejawiał objawy zaburzeń kompulsywno-obsesyjnych, to w przeszłości potrafił je na tyle kontrolować, by pełnić służbę w...
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Lee Goldberg
![Lee Goldberg](https://s.lubimyczytac.pl/upload/authors/19091/34124-140x200.jpg)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://leegoldberg.com/index.php
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Oto cała prawda o genialnych detektywach: Każdy z nich ma szmergla. (...) Sherlock Holmes, ekscentryk i nałogowy kokainista, który potrafił...
Oto cała prawda o genialnych detektywach: Każdy z nich ma szmergla. (...) Sherlock Holmes, ekscentryk i nałogowy kokainista, który potrafił grać przez całą noc na skrzypcach, a w salonie przeprowadzał doświadczenia chemiczne. Gdyby nie doktor Watson, najzwyczajniej trafiłby za kratki. Ranny na wojnie Watson wystąpił z wojska, wynajął u Holmesa pokój i skończył jako asystent detektywa oraz jego oficjalny kronikarz. Wykształcenie medyczne i doświadczenie zdobyte na froncie wzbogaciły go o umiejętności i temperament absolutnie niezbędne, by umieć dać sobie radę z Holmesem.
1 osoba to lubi(...) na oddział leniwym krokiem wszedł Stottlemeyer z papierowym kubkiem kawy w ręku. Na jego bujnym wąsie wisiała kropelka śmietany, a na ...
(...) na oddział leniwym krokiem wszedł Stottlemeyer z papierowym kubkiem kawy w ręku. Na jego bujnym wąsie wisiała kropelka śmietany, a na szerokim krawacie w paski spostrzegłam małą, świeżą plamkę po kawie. Bardzo mnie ujął ten niedbały wygląd, ale wiedziałam, że Monka doprowadzi do szału. Czasami się zastanawiałam, czy kapitan nie robi tego celowo. U boku kapitana Stottlemeyera szedł jak zwykle porucznik Disher. Przywodził mi na myśl golden retrievera, nieustannie podskakującego wesoło, błogo nieświadomego szkód, które czyni, machając ogonem.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
![Skok](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/265000/265975/429812-352x500.jpg)
![Skok](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/265000/265975/429812-352x500.jpg)