Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie podobał mi się styl pisania autora (ani to, że byłam przez nie przekonana, że książkę pisała kobieta).
Nie podobało mi się reklamowane "mrożące krew w żyłach zakończenie".
Prawdę mówiąc, nie mogłam się w ogóle wciągnąć. Pozycja zdecydowanie ani na moment mnie nie zaniepokoiła, nie wywołała absolutnie żadnej emocji. Sama nie jestem rodzicem nawet jedynaka, wiec może przez to pomyłka w identyfikacji bliźniąt nie wydała mi się bynajmniej interesująca, a już na pewno nie stanowiła dla mnie dobrego podkładu do "thrillera psychologicznego".

Nie podobał mi się styl pisania autora (ani to, że byłam przez nie przekonana, że książkę pisała kobieta).
Nie podobało mi się reklamowane "mrożące krew w żyłach zakończenie".
Prawdę mówiąc, nie mogłam się w ogóle wciągnąć. Pozycja zdecydowanie ani na moment mnie nie zaniepokoiła, nie wywołała absolutnie żadnej emocji. Sama nie jestem rodzicem nawet jedynaka, wiec może...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przepiękna.
Niewiele jest książek które pobudzają tak wiele emocji u czytelnika.
Nie wiedziałam, czego się spodziewać lecz na pewno nie oczekiwałam takiej gamy uczuć. Książka smuci, rozśmiesza, wzbudza współczucie, podziw, żal. Chwyta za serce. Fenomenalna.

Przepiękna.
Niewiele jest książek które pobudzają tak wiele emocji u czytelnika.
Nie wiedziałam, czego się spodziewać lecz na pewno nie oczekiwałam takiej gamy uczuć. Książka smuci, rozśmiesza, wzbudza współczucie, podziw, żal. Chwyta za serce. Fenomenalna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Królestwo kanciarzy to książka,a raczej dzieło, po którym kac książkowy jest czymś nieuniknionym.

Perfekcyjnie przemyślana fabuła, niewiarygodne zwroty akcji, bohaterowie, których nie sposób nie kochać.

"Żeby wygrać, trzeba prowadzić więcej niż jedną rozgrywkę".

Kaz i jego ekipa po raz kolejny dają niesamowity popis swoich umiejętności, zarówno tych fizycznych jak i psychicznych. Każdy plan jest drobiazgowo przemyślany, każde potknięcie Wron jak i ich nieprzyjaciół wzięte pod uwagę i rozplanowane. Co więcej każdy błąd nie jest niczym innym jak kolejną, cenną lekcją.

Brak mi słów na opisanie geniuszu Kaza. Cała jego historia od początku jest bardzo poruszająca. Fakt, że robi to, co robi, jak i taktyka tych poczynań jest niesamowita. "Cegła po cegle".

Jednym słowem o książce - fenomenalna.

Królestwo kanciarzy to książka,a raczej dzieło, po którym kac książkowy jest czymś nieuniknionym.

Perfekcyjnie przemyślana fabuła, niewiarygodne zwroty akcji, bohaterowie, których nie sposób nie kochać.

"Żeby wygrać, trzeba prowadzić więcej niż jedną rozgrywkę".

Kaz i jego ekipa po raz kolejny dają niesamowity popis swoich umiejętności, zarówno tych fizycznych jak i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Doprawdy nie wiem, od czego zacząć.
Cała trylogia jest fenomenalna.
Mocna, piękna, odsłaniająca wiele brutalności jak i miłości.
Zdecydowanie należy do gatunku tych książek, które pochłaniają czytelnika,
a powrót do rzeczywistości wydaje się być niemożliwy.
Od pierwszego do ostatniego tomu towarzyszyły mi tak bardzo intensywne doznania, jakich dawno nie doświadczyłam czytając "młodzieżową" książkę.
Jest uniwersalna. Dająca do myślenia. Uczucia, które wzbudza cała trylogia żyją w czytelniku jeszcze długo po (dość trudnym) odłożeniu jej na półkę.
Absolutnie rewelacyjna.

Doprawdy nie wiem, od czego zacząć.
Cała trylogia jest fenomenalna.
Mocna, piękna, odsłaniająca wiele brutalności jak i miłości.
Zdecydowanie należy do gatunku tych książek, które pochłaniają czytelnika,
a powrót do rzeczywistości wydaje się być niemożliwy.
Od pierwszego do ostatniego tomu towarzyszyły mi tak bardzo intensywne doznania, jakich dawno nie doświadczyłam...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Tajemne miasto Christi Daugherty, Carina Rozenfeld
Ocena 7,1
Tajemne miasto Christi Daugherty, ...

Na półkach:

Czytałam ją tak długo, że aż mi wstyd. Nie było siły, żebym się wciągnęła w tą lekturę.
Do tego schemat "Idziemy szukać Mortimera -> Znaleźliśmy, ups, uciekajmy!" był doprawdy irytujący.

Ogółem książka może być. Trochę przewidywalna, chociaż takie już uroki większości młodzieżówek ;)

Czytałam ją tak długo, że aż mi wstyd. Nie było siły, żebym się wciągnęła w tą lekturę.
Do tego schemat "Idziemy szukać Mortimera -> Znaleźliśmy, ups, uciekajmy!" był doprawdy irytujący.

Ogółem książka może być. Trochę przewidywalna, chociaż takie już uroki większości młodzieżówek ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem jak opisać tę książkę.
Przeżuła, wypluła i zmiażdżyła to jak dla mnie za mało.
Na początku pomyślałam jedno - to przykre.
Nie dość, że nikt w szkole nie darzył Eleonory sympatią (ba, otwarcie ją nękali), to wracała do domu, w którym wcale nie było lepiej.
Łazienka bez drzwi, ojczym alkoholik-psychopata-awanturnik, zaślepiona matka, jeden pokój z całym rodzeństwem, nic na własność...
Po jakimś czasie jednak jej ostoją, tarczą i wsparciem okazał się Park.
Ich powolna, nieśmiała, czasem trudna miłość jest powalająca. Zachwyciła mnie, żeby na koniec bezlitośnie złamać serce.
Dlaczego nie mogła zamieszkać z Parkiem? Albo wyjechać gdzieś z nim? Jego rodzice by jej przecież pomogli! Jak to poszedł z Cat na bal? Co dalej??
Tyle dręczących pytań, a odpowiedzi brak.

Nie wiem jak opisać tę książkę.
Przeżuła, wypluła i zmiażdżyła to jak dla mnie za mało.
Na początku pomyślałam jedno - to przykre.
Nie dość, że nikt w szkole nie darzył Eleonory sympatią (ba, otwarcie ją nękali), to wracała do domu, w którym wcale nie było lepiej.
Łazienka bez drzwi, ojczym alkoholik-psychopata-awanturnik, zaślepiona matka, jeden pokój z całym rodzeństwem,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Harry Potter i Przeklęte Dziecko J.K. Rowling, Jack Thorne, John Tiffany
Ocena 6,2
Harry Potter i... J.K. Rowling, Jack ...

Na półkach: ,

Nie wyobrażam sobie zagorzałego Potterhead'a, który nie wiedziałby, iż ta książka to scenariusz.
Spisana została dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić aby od tak polecieć do Londynu i jeszcze kupić bilety na dwie części sztuki. Lub, po prostu, aby móc wrócić do tej historii w każdej chwili.

Jak dla mnie - zagorzałej fanki, czekającej z niecierpliwością na zapowiadany scenariusz, książka była fenomenalna.
Wiele nowych postaci, niespodziewanych zwrotów akcji, ujawnionych tajemnic bohaterów dobrze znanych jak i tych, z których dopiero poznajemy.

Uważam, że jako scenariusz książka "spisała się" świetnie.
Fakt, że dzieło jest złożone praktycznie z samych dialogów ani trochę mnie nie rozczarował - byłam wręcz zachwycona, mogąc sobie to wszystko wyobrazić.
Nie ma tu miejsca na charakterystykę postaci czy narracyjne opisywanie zdarzeń - publiczność widzi to przecież na scenie.
Są natomiast opisy miejsc, uczuć a nawet mimiki bohaterów - istna pożywka dla naszej wyobraźni.

W końcu wybierając się do teatru, przygotowujemy się na dialogi wypełnione emocjami aktorów, nie na słuchanie szczegółowego audiobooka ;)

Nie wyobrażam sobie zagorzałego Potterhead'a, który nie wiedziałby, iż ta książka to scenariusz.
Spisana została dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić aby od tak polecieć do Londynu i jeszcze kupić bilety na dwie części sztuki. Lub, po prostu, aby móc wrócić do tej historii w każdej chwili.

Jak dla mnie - zagorzałej fanki, czekającej z niecierpliwością na zapowiadany...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedno słowo: wybitna.

Każdy wątek jest świetnie opracowany, każda postać jest wyjątkowa.
Książka jest zupełnym przeciwieństwem nudnych i oklepanych książek z powtarzalnymi bohaterami i przewidywalną akcją.

Cała powieść jest wciągająca, dopracowana w najmniejszym szczególe zarówno w scenach walki jak i w wątkach romantycznych (które są jednocześnie przecudne i łamiące serce).

Po tej pozycji "kac książkowy" jest po prostu nieunikniony.

Jedno słowo: wybitna.

Każdy wątek jest świetnie opracowany, każda postać jest wyjątkowa.
Książka jest zupełnym przeciwieństwem nudnych i oklepanych książek z powtarzalnymi bohaterami i przewidywalną akcją.

Cała powieść jest wciągająca, dopracowana w najmniejszym szczególe zarówno w scenach walki jak i w wątkach romantycznych (które są jednocześnie przecudne i łamiące...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo że w poprzednich częściach nie zwracałam uwagi na Szrona, a ta część całkowicie skupia się na nim i Milli, jestem zachwycona! Wartka akcja, porywające wątki i ten niepewny, lecz jakże silny romans. Książka do "pożarcia" w kilka godzin!

Mimo że w poprzednich częściach nie zwracałam uwagi na Szrona, a ta część całkowicie skupia się na nim i Milli, jestem zachwycona! Wartka akcja, porywające wątki i ten niepewny, lecz jakże silny romans. Książka do "pożarcia" w kilka godzin!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogólnie rzecz biorąc, książka mogłaby być nawet ciekawa. Pozwala zapoznać się z architekturą, obyczajami czy kuchniąw poszczególnych rejonach królestwa. Mogłaby, jednak sprawiła mi trochę zawodu.

Tłumaczenie i interpunkcja.
Odkąd znalazłam byczy błąd w tłumaczeniu przysięgi Nocnej Straży, ogarnęła mnie ogromna niechęć do kontynuowania lektury.

"[...]nie będę miał ziemi, ojca ani dzieci." Serio?

Inna sprawa to niedociągnięcia w nazwach.
Raz napisane jest poprawnie Lannisport, innym razem - Lannister (jako nazwa miejsca, nie rodziny).
Chcemy przeczytać o Dornijczykach, akapit zaś rozpoczyna informacja
o Dorneńczykach.
Wino arboskie czy arborejskie?

W sprawie interpunkcji nada się fragment z końcówki:
"Turyści zwykle wybierają jeden z dwóch traktów Kamienna Droga, zwana też przez miejscowych Szlakiem Kości, wiedzie ona stromymi dolinami do warowni Yronwood."

Ja wiem, że to się da zrozumieć mimo wszystko. Ja wiem, że się czepiam, że to nie są żadne wielkie ani częste pomyłki.
Niestety czytałam wszystkie dotychczas wydane pozycje z serii i rażą mnie takie błędy.
Książka wydaje się wydana w pośpiechu.

Przydałaby się też mapa, jak w książkach G.R.R.M.

Ogólnie rzecz biorąc, książka mogłaby być nawet ciekawa. Pozwala zapoznać się z architekturą, obyczajami czy kuchniąw poszczególnych rejonach królestwa. Mogłaby, jednak sprawiła mi trochę zawodu.

Tłumaczenie i interpunkcja.
Odkąd znalazłam byczy błąd w tłumaczeniu przysięgi Nocnej Straży, ogarnęła mnie ogromna niechęć do kontynuowania lektury.

"[...]nie będę miał ziemi,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem potencjał tej książki nie został do końca przez autorkę wykorzystany.
Pomysł fajny, jest jednak coś, czego w niej brakuje.
Na pewno nie podobało mi się, że bohaterowie tak szybko się w sobie zakochali. Od razu pomyślałam, że wybrali siebie "z braku laku" i tak już zostało. Lub też autorka myślała, że książka bez romansu to książka nie dość dobra.
Może zabrakło pewnych istotnych szczegółów, może coś z całą historią było nie tak. Mam wrażenie, jakby czegoś było za mało, a jednocześnie zupełnie za dużo niepotrzebnych wątków.
Poza tym całość dość przewidywalna, liczyłam na więcej.

Moim zdaniem potencjał tej książki nie został do końca przez autorkę wykorzystany.
Pomysł fajny, jest jednak coś, czego w niej brakuje.
Na pewno nie podobało mi się, że bohaterowie tak szybko się w sobie zakochali. Od razu pomyślałam, że wybrali siebie "z braku laku" i tak już zostało. Lub też autorka myślała, że książka bez romansu to książka nie dość dobra.
Może...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Troszkę przewidywalna. Łatwo jest się domyślić biegu większości wydarzeń.
Niemniej jednak pozytywnie zaskoczył mnie obrót spraw w życiu Hanny..;)
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Jako ostatnia z serii, oczywiście obowiązkowa.

Troszkę przewidywalna. Łatwo jest się domyślić biegu większości wydarzeń.
Niemniej jednak pozytywnie zaskoczył mnie obrót spraw w życiu Hanny..;)
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Jako ostatnia z serii, oczywiście obowiązkowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku nie mogłam się wciągnąć, chociaż myślę że to w dużej mierze wina formy (nie znoszę ebooków). Z czasem jednak zakochałam się w Willu, w całej tej historii. Zakończenie w 70% przybrało dla mnie nieoczekiwany obrót, co było miłą odmianą.

Na początku nie mogłam się wciągnąć, chociaż myślę że to w dużej mierze wina formy (nie znoszę ebooków). Z czasem jednak zakochałam się w Willu, w całej tej historii. Zakończenie w 70% przybrało dla mnie nieoczekiwany obrót, co było miłą odmianą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Niebezpieczne kobiety Megan Abbott, Joe Abercrombie, Lawrence Block, Jim Butcher, Pat Cadigan, Gardner Raymond Dozois, Diana Gabaldon, Lev Grossman, Cecelia Holland, Sharon Kay Penman, Sherrilyn Kenyon, Nancy Kress, Joe R. Lansdale, Megan Lindholm, George R.R. Martin, Diana Rowland, Brandon Sanderson, Melinda M. Snodgrass, Caroline Spector, S.M. Stirling, Sam Sykes, Carrie Vaughn
Ocena 6,4
Niebezpieczne ... Megan Abbott, Joe A...

Na półkach:

W końcu przebrnęłam.
W większości opowiadania były nudne, niektóre nie trzymały się kupy, nie wiadomo było kim są bohaterowie ani o co chodzi.
Daję 5 gwiazdek tylko dzięki paru historiom które były nawet nawet, ale i tak bez rewelacji.
Nie tego się spodziewałam. Miałam nadzieję szybko ją skończyć, a tymczasem przerywałam ją innymi książkami, odkładałam na później, nie chciałam tego czytać.
Moje odczucia jednym słowem: zawiedziona.

W końcu przebrnęłam.
W większości opowiadania były nudne, niektóre nie trzymały się kupy, nie wiadomo było kim są bohaterowie ani o co chodzi.
Daję 5 gwiazdek tylko dzięki paru historiom które były nawet nawet, ale i tak bez rewelacji.
Nie tego się spodziewałam. Miałam nadzieję szybko ją skończyć, a tymczasem przerywałam ją innymi książkami, odkładałam na później, nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak dla mnie o wiele lepsza od pierwszej części. Zdążyłam się częściowo przywiązać do bohatera, jego emocje były dla mnie silniejsze, bardziej żywe.
Książka pozwala szybko wkręcić się w wir wydarzeń. Jednak czuję niedosyt, przewróciłam kartkę a tam podziękowania.. Szkoda.
W każdym razie godna polecenia, a nawet obowiązkowa dla wszystkich, którzy przeczytali pierwszą część.

Jak dla mnie o wiele lepsza od pierwszej części. Zdążyłam się częściowo przywiązać do bohatera, jego emocje były dla mnie silniejsze, bardziej żywe.
Książka pozwala szybko wkręcić się w wir wydarzeń. Jednak czuję niedosyt, przewróciłam kartkę a tam podziękowania.. Szkoda.
W każdym razie godna polecenia, a nawet obowiązkowa dla wszystkich, którzy przeczytali pierwszą część.

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze mówiąc nie do końca mam pojęcie po co w ogóle ta książka została napisana.
Jak dla mnie "Hopeless" powinna pozostać jedną, samotną książką bez tego typu tekstów. Nie przywiązałam się tak bardzo do Holdera żeby czytać jeszcze raz tą samą powieść z jego perspektywy, nawet jeśli miałam przeczytać jego listy do Les i poznać odczucia związane z różnymi odkryciami.
Historia pozostaje bardzo dobra, jednak poza małymi fragmentami nieodkrytymi w "Hopeless" wiało nudą.

Szczerze mówiąc nie do końca mam pojęcie po co w ogóle ta książka została napisana.
Jak dla mnie "Hopeless" powinna pozostać jedną, samotną książką bez tego typu tekstów. Nie przywiązałam się tak bardzo do Holdera żeby czytać jeszcze raz tą samą powieść z jego perspektywy, nawet jeśli miałam przeczytać jego listy do Les i poznać odczucia związane z różnymi odkryciami....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zanim sięgnęłam po tę książkę obejrzałam film na jej podstawie.
Wiem, że książka zawsze jest lepsza, jednak nie byłabym pewna czy w tym przypadku to się również sprawdza.
Jak dla mnie za krótka, podanych zostało zbyt mało szczegółów, nie miałam czasu ani sposobności przywiązać się do któregokolwiek z bohaterów.
Mam wrażenie, że tekst przeleciał jak dym przez palce - szybko i nie pozostawiając żadnych odczuć.

Zanim sięgnęłam po tę książkę obejrzałam film na jej podstawie.
Wiem, że książka zawsze jest lepsza, jednak nie byłabym pewna czy w tym przypadku to się również sprawdza.
Jak dla mnie za krótka, podanych zostało zbyt mało szczegółów, nie miałam czasu ani sposobności przywiązać się do któregokolwiek z bohaterów.
Mam wrażenie, że tekst przeleciał jak dym przez palce -...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytelniku,
jeśli jesteś przygotowany poczytać o irytujących, zaskakujących postaciach i na koniec poryczeć się jak bóbr- ta książka jest dla Ciebie.
Zanim sięgnęłam po książkę, obejrzałam film na jej podstawie i właściwie tak się dowiedziałam o istnieniu tej cudnej książki. Może dlatego postacie mnie irytowały- w filmie wszystko było bardziej delikatne. Tessa nie uprawiała seksu z nieznajomym Jake'm, jej brat nie życzył jej śmierci, Adam był przemiłym chłopcem nie krzyczącym "zamknij się!" do Zoey, nie parzącym herbaty z grzybków.
Jednak to wszystko było potrzebne. Ta książka jest prawdziwa, tak jak prawdziwe są przedstawione w niej postacie. Każdy zachowuje się tak, jak moim zdaniem zachowałby się człowiek w obliczu takiej sytuacji.
Ta książka to nie fikcja. To życie i ból towarzyszący jego końcowi.

Czytelniku,
jeśli jesteś przygotowany poczytać o irytujących, zaskakujących postaciach i na koniec poryczeć się jak bóbr- ta książka jest dla Ciebie.
Zanim sięgnęłam po książkę, obejrzałam film na jej podstawie i właściwie tak się dowiedziałam o istnieniu tej cudnej książki. Może dlatego postacie mnie irytowały- w filmie wszystko było bardziej delikatne. Tessa nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Papierowe miasta" były trzecią książką Johna Green'a po którą sięgnęłam. Szczerze mówiąc, po "Gwiazd naszych wina" i "Szukając Alaski" w moich oczach wypadła dość blado.
Najbardziej zawiodłam się na zakończeniu. Może i to niezbyt właściwe, ale nie spodziewałam się że 1. Margo się tak zachowa i 2. że w ogóle znajdą ją żywą.
Książka wciąga - to prawda. Byłam bardzo ciekawa co ukaże to rozczarowujące mnie zakończenie, jednak wydaje się, że czegoś w niej brakuje.

"Papierowe miasta" były trzecią książką Johna Green'a po którą sięgnęłam. Szczerze mówiąc, po "Gwiazd naszych wina" i "Szukając Alaski" w moich oczach wypadła dość blado.
Najbardziej zawiodłam się na zakończeniu. Może i to niezbyt właściwe, ale nie spodziewałam się że 1. Margo się tak zachowa i 2. że w ogóle znajdą ją żywą.
Książka wciąga - to prawda. Byłam bardzo ciekawa...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Niebezpieczne istoty Kami Garcia, Margaret Stohl
Ocena 6,4
Niebezpieczne ... Kami Garcia, Margar...

Na półkach:

Najbardziej nie podoba mi się to, że w Polsce "piękne istoty" to trylogia, wówczas gdy jest jeszcze jeden tom, z którego zapewne dowiedziałabym się np. jak to się stało że Ethan jednak żyje. W każdym razie tłumaczenie "niebezpiecznych istot" było, w moim mniemaniu, miejscami conajmniej dziwne. Dialogi niekiedy okazały się wręcz niezrozumiałe poprzez, wydaje mi się, dosłowność tego właśnie tłumaczenia. Ogólnie miałam poczucie że nie wiem skąd co się wzięło, spowodowane zapewne brakiem ostatniej części z poprzedniej serii. Nie wciągnęło mnie to tak jak oczekiwałam, jednak zakończenie sprawiło że nie sposób nie oczekiwać na kolejną część.

Najbardziej nie podoba mi się to, że w Polsce "piękne istoty" to trylogia, wówczas gdy jest jeszcze jeden tom, z którego zapewne dowiedziałabym się np. jak to się stało że Ethan jednak żyje. W każdym razie tłumaczenie "niebezpiecznych istot" było, w moim mniemaniu, miejscami conajmniej dziwne. Dialogi niekiedy okazały...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to