Opinie użytkownika
Nie podobał mi się styl pisania autora (ani to, że byłam przez nie przekonana, że książkę pisała kobieta).
Nie podobało mi się reklamowane "mrożące krew w żyłach zakończenie".
Prawdę mówiąc, nie mogłam się w ogóle wciągnąć. Pozycja zdecydowanie ani na moment mnie nie zaniepokoiła, nie wywołała absolutnie żadnej emocji. Sama nie jestem rodzicem nawet jedynaka, wiec może...
Przepiękna.
Niewiele jest książek które pobudzają tak wiele emocji u czytelnika.
Nie wiedziałam, czego się spodziewać lecz na pewno nie oczekiwałam takiej gamy uczuć. Książka smuci, rozśmiesza, wzbudza współczucie, podziw, żal. Chwyta za serce. Fenomenalna.
Królestwo kanciarzy to książka,a raczej dzieło, po którym kac książkowy jest czymś nieuniknionym.
Perfekcyjnie przemyślana fabuła, niewiarygodne zwroty akcji, bohaterowie, których nie sposób nie kochać.
"Żeby wygrać, trzeba prowadzić więcej niż jedną rozgrywkę".
Kaz i jego ekipa po raz kolejny dają niesamowity popis swoich umiejętności, zarówno tych fizycznych jak i...
Doprawdy nie wiem, od czego zacząć.
Cała trylogia jest fenomenalna.
Mocna, piękna, odsłaniająca wiele brutalności jak i miłości.
Zdecydowanie należy do gatunku tych książek, które pochłaniają czytelnika,
a powrót do rzeczywistości wydaje się być niemożliwy.
Od pierwszego do ostatniego tomu towarzyszyły mi tak bardzo intensywne doznania, jakich dawno nie doświadczyłam...
Czytałam ją tak długo, że aż mi wstyd. Nie było siły, żebym się wciągnęła w tą lekturę.
Do tego schemat "Idziemy szukać Mortimera -> Znaleźliśmy, ups, uciekajmy!" był doprawdy irytujący.
Ogółem książka może być. Trochę przewidywalna, chociaż takie już uroki większości młodzieżówek ;)
Nie wiem jak opisać tę książkę.
Przeżuła, wypluła i zmiażdżyła to jak dla mnie za mało.
Na początku pomyślałam jedno - to przykre.
Nie dość, że nikt w szkole nie darzył Eleonory sympatią (ba, otwarcie ją nękali), to wracała do domu, w którym wcale nie było lepiej.
Łazienka bez drzwi, ojczym alkoholik-psychopata-awanturnik, zaślepiona matka, jeden pokój z całym rodzeństwem,...
Nie wyobrażam sobie zagorzałego Potterhead'a, który nie wiedziałby, iż ta książka to scenariusz.
Spisana została dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić aby od tak polecieć do Londynu i jeszcze kupić bilety na dwie części sztuki. Lub, po prostu, aby móc wrócić do tej historii w każdej chwili.
Jak dla mnie - zagorzałej fanki, czekającej z niecierpliwością na zapowiadany...
Jedno słowo: wybitna.
Każdy wątek jest świetnie opracowany, każda postać jest wyjątkowa.
Książka jest zupełnym przeciwieństwem nudnych i oklepanych książek z powtarzalnymi bohaterami i przewidywalną akcją.
Cała powieść jest wciągająca, dopracowana w najmniejszym szczególe zarówno w scenach walki jak i w wątkach romantycznych (które są jednocześnie przecudne i łamiące...
Mimo że w poprzednich częściach nie zwracałam uwagi na Szrona, a ta część całkowicie skupia się na nim i Milli, jestem zachwycona! Wartka akcja, porywające wątki i ten niepewny, lecz jakże silny romans. Książka do "pożarcia" w kilka godzin!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ogólnie rzecz biorąc, książka mogłaby być nawet ciekawa. Pozwala zapoznać się z architekturą, obyczajami czy kuchniąw poszczególnych rejonach królestwa. Mogłaby, jednak sprawiła mi trochę zawodu.
Tłumaczenie i interpunkcja.
Odkąd znalazłam byczy błąd w tłumaczeniu przysięgi Nocnej Straży, ogarnęła mnie ogromna niechęć do kontynuowania lektury.
"[...]nie będę miał ziemi,...
Moim zdaniem potencjał tej książki nie został do końca przez autorkę wykorzystany.
Pomysł fajny, jest jednak coś, czego w niej brakuje.
Na pewno nie podobało mi się, że bohaterowie tak szybko się w sobie zakochali. Od razu pomyślałam, że wybrali siebie "z braku laku" i tak już zostało. Lub też autorka myślała, że książka bez romansu to książka nie dość dobra.
Może...
Troszkę przewidywalna. Łatwo jest się domyślić biegu większości wydarzeń.
Niemniej jednak pozytywnie zaskoczył mnie obrót spraw w życiu Hanny..;)
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Jako ostatnia z serii, oczywiście obowiązkowa.
Na początku nie mogłam się wciągnąć, chociaż myślę że to w dużej mierze wina formy (nie znoszę ebooków). Z czasem jednak zakochałam się w Willu, w całej tej historii. Zakończenie w 70% przybrało dla mnie nieoczekiwany obrót, co było miłą odmianą.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
W końcu przebrnęłam.
W większości opowiadania były nudne, niektóre nie trzymały się kupy, nie wiadomo było kim są bohaterowie ani o co chodzi.
Daję 5 gwiazdek tylko dzięki paru historiom które były nawet nawet, ale i tak bez rewelacji.
Nie tego się spodziewałam. Miałam nadzieję szybko ją skończyć, a tymczasem przerywałam ją innymi książkami, odkładałam na później, nie...
Jak dla mnie o wiele lepsza od pierwszej części. Zdążyłam się częściowo przywiązać do bohatera, jego emocje były dla mnie silniejsze, bardziej żywe.
Książka pozwala szybko wkręcić się w wir wydarzeń. Jednak czuję niedosyt, przewróciłam kartkę a tam podziękowania.. Szkoda.
W każdym razie godna polecenia, a nawet obowiązkowa dla wszystkich, którzy przeczytali pierwszą część.
Szczerze mówiąc nie do końca mam pojęcie po co w ogóle ta książka została napisana.
Jak dla mnie "Hopeless" powinna pozostać jedną, samotną książką bez tego typu tekstów. Nie przywiązałam się tak bardzo do Holdera żeby czytać jeszcze raz tą samą powieść z jego perspektywy, nawet jeśli miałam przeczytać jego listy do Les i poznać odczucia związane z różnymi odkryciami....
Zanim sięgnęłam po tę książkę obejrzałam film na jej podstawie.
Wiem, że książka zawsze jest lepsza, jednak nie byłabym pewna czy w tym przypadku to się również sprawdza.
Jak dla mnie za krótka, podanych zostało zbyt mało szczegółów, nie miałam czasu ani sposobności przywiązać się do któregokolwiek z bohaterów.
Mam wrażenie, że tekst przeleciał jak dym przez palce -...
Czytelniku,
jeśli jesteś przygotowany poczytać o irytujących, zaskakujących postaciach i na koniec poryczeć się jak bóbr- ta książka jest dla Ciebie.
Zanim sięgnęłam po książkę, obejrzałam film na jej podstawie i właściwie tak się dowiedziałam o istnieniu tej cudnej książki. Może dlatego postacie mnie irytowały- w filmie wszystko było bardziej delikatne. Tessa nie...
"Papierowe miasta" były trzecią książką Johna Green'a po którą sięgnęłam. Szczerze mówiąc, po "Gwiazd naszych wina" i "Szukając Alaski" w moich oczach wypadła dość blado.
Najbardziej zawiodłam się na zakończeniu. Może i to niezbyt właściwe, ale nie spodziewałam się że 1. Margo się tak zachowa i 2. że w ogóle znajdą ją żywą.
Książka wciąga - to prawda. Byłam bardzo ciekawa...
Najbardziej nie podoba mi się to, że w Polsce "piękne istoty" to trylogia, wówczas gdy jest jeszcze jeden tom, z którego zapewne dowiedziałabym się np. jak to się stało że Ethan jednak żyje. W każdym razie tłumaczenie "niebezpiecznych istot" było, w moim mniemaniu, miejscami conajmniej dziwne. Dialogi niekiedy okazały...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to