rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Rewelacyjny kryminał! Fabuła szybka, główni bohaterowie rozpisani naprawdę ciekawie. Książkę czyta się jednym tchem. Pan Gorzka po raz kolejny udowadnia że aspiruje do bycia królem polskiego kryminału :) mocno polecam!

Rewelacyjny kryminał! Fabuła szybka, główni bohaterowie rozpisani naprawdę ciekawie. Książkę czyta się jednym tchem. Pan Gorzka po raz kolejny udowadnia że aspiruje do bycia królem polskiego kryminału :) mocno polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwaga: jest lepiej niż w przypadku poprzedniej części! Co prawda nadal nie będą to moje ulubione pozycje ale muszę przyznać, że akcja jest tu szybsza, fabuła tej części łączy się z wątkami z poprzedniej i przez to jeszcze bardziej wciąga; wątek nazistów ciekawy, główna bohaterka tylko nieco irytująca. Ale ogólnie jest ok ;)

Uwaga: jest lepiej niż w przypadku poprzedniej części! Co prawda nadal nie będą to moje ulubione pozycje ale muszę przyznać, że akcja jest tu szybsza, fabuła tej części łączy się z wątkami z poprzedniej i przez to jeszcze bardziej wciąga; wątek nazistów ciekawy, główna bohaterka tylko nieco irytująca. Ale ogólnie jest ok ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z jednej strony czytało mi się tę książkę dobrze i byłam bardzo ciekawa przedstawianego w niej powojennego Szczecina (mieszkam tu). Z drugiej niestety fabuła była jakaś taka, nie umiem tego określić, mało ciekawa, niezbyt wartka. Bohaterowie też raczej mało wyraziści. Sam motyw Rzeźnika z Niebuszewa został moim zdaniem przestawiony dużo lepiej u Maxa Czornyja.

Z jednej strony czytało mi się tę książkę dobrze i byłam bardzo ciekawa przedstawianego w niej powojennego Szczecina (mieszkam tu). Z drugiej niestety fabuła była jakaś taka, nie umiem tego określić, mało ciekawa, niezbyt wartka. Bohaterowie też raczej mało wyraziści. Sam motyw Rzeźnika z Niebuszewa został moim zdaniem przestawiony dużo lepiej u Maxa Czornyja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sama historia ciekawa, fabuła poprowadzona poprawnie jednak czegoś mi brakowało. Często wybieram się w góry, Karkonosze znam może nieco gorzej niż Tatry jednak bywałam w tamtejszych schroniskach i znam szlaki i w tej książce brakuje mi tego klimatu gór. Może to poprzez skupienie się na motywie śledztwa bardziej niż na budowaniu atmosfery, nie wiem. Spodziewałam się większego „wow”. Ale chętnie sięgnę po kolejną część.

Sama historia ciekawa, fabuła poprowadzona poprawnie jednak czegoś mi brakowało. Często wybieram się w góry, Karkonosze znam może nieco gorzej niż Tatry jednak bywałam w tamtejszych schroniskach i znam szlaki i w tej książce brakuje mi tego klimatu gór. Może to poprzez skupienie się na motywie śledztwa bardziej niż na budowaniu atmosfery, nie wiem. Spodziewałam się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Raczej słabizna, główny „złoczyńca” od razu wydaje się podejrzany. Zdecydowanie niższy poziom niż ten do którego przyzwyczaił nas Chmielarz ale przeczytać na luzie można po prostu nie spodziewać się fajerwerków :)

Raczej słabizna, główny „złoczyńca” od razu wydaje się podejrzany. Zdecydowanie niższy poziom niż ten do którego przyzwyczaił nas Chmielarz ale przeczytać na luzie można po prostu nie spodziewać się fajerwerków :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

To pierwsza książka pani Cherezinskiej, która trafiła w moje ręce. Bardzo mi się spodobała! Mieszkam w Szczecinie więc historia rodu Gryfitów i Sydonii von Bork uznanej za czarownicę i straconej w 1620 roku bardzo mnie zaciekawiła i wciągnęła. Polecam jeśli ktoś lubi fabularyzowane opowieści na tle historycznym.

To pierwsza książka pani Cherezinskiej, która trafiła w moje ręce. Bardzo mi się spodobała! Mieszkam w Szczecinie więc historia rodu Gryfitów i Sydonii von Bork uznanej za czarownicę i straconej w 1620 roku bardzo mnie zaciekawiła i wciągnęła. Polecam jeśli ktoś lubi fabularyzowane opowieści na tle historycznym.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Marna pozycja. Wolski to nadal idiotyczna postać, której po prostu nie da się lubić i w sumie życzy się jej jak najgorzej. Nie wiem jaki jest sens tworzenia takiego głównego bohatera… fabuła naciągana i plot twist na koniec po prostu nie trzyma się przysłowiowej kupy. O ile w poprzednich częściach byłam zaskoczona zakończeniem tak tutaj - jedynie rozczarowana. Zmęczyłam tę książkę żeby zakończyć cykl o Wolskim i cieszę się ze to już koniec.

Marna pozycja. Wolski to nadal idiotyczna postać, której po prostu nie da się lubić i w sumie życzy się jej jak najgorzej. Nie wiem jaki jest sens tworzenia takiego głównego bohatera… fabuła naciągana i plot twist na koniec po prostu nie trzyma się przysłowiowej kupy. O ile w poprzednich częściach byłam zaskoczona zakończeniem tak tutaj - jedynie rozczarowana. Zmęczyłam tę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Sama się sobie dziwię, że przeczytałam kolejną część tego cyklu, bowiem Dawid Wolski jest tak wkurzający, że aż się płakać chce. Mimo wszystko książka wciągająca i zakończenie zaskakujące - a więc nie jest źle!

Sama się sobie dziwię, że przeczytałam kolejną część tego cyklu, bowiem Dawid Wolski jest tak wkurzający, że aż się płakać chce. Mimo wszystko książka wciągająca i zakończenie zaskakujące - a więc nie jest źle!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślałam, że Sasza Załuska od Bondy jest najgorszą bohaterką kryminałów ale oto nadchodzi „detektyw” Dawid Wolski. Jest to protagonista, którego w ogóle nie da się lubić. Nierozgarnięty, momentami aż głupi, na dodatek nieodpowiedzialny. Nie wiem w jakim celu autor tworzy takiego głównego bohatera… ale sama fabuła nawet ciekawa choć nieco rozciągnięta. Sięgnęłam po drugi tom ale nie wiem czy go przetrawię.

Myślałam, że Sasza Załuska od Bondy jest najgorszą bohaterką kryminałów ale oto nadchodzi „detektyw” Dawid Wolski. Jest to protagonista, którego w ogóle nie da się lubić. Nierozgarnięty, momentami aż głupi, na dodatek nieodpowiedzialny. Nie wiem w jakim celu autor tworzy takiego głównego bohatera… ale sama fabuła nawet ciekawa choć nieco rozciągnięta. Sięgnęłam po drugi tom...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Taka sobie, ta seria już chyba chyli się ku końcowi…

Taka sobie, ta seria już chyba chyli się ku końcowi…

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacyjna pozycja! Dobry, gęsty kryminał, w którym nic nie jest takie, jakie może się wydawać na pierwszy rzut oka. Dwa zaginięcia, dwie rodziny i ich problemy, przeszłość zapętlona z teraźniejszością. Duże zaskoczenie na koniec. Naprawdę warto przeczytać!

Rewelacyjna pozycja! Dobry, gęsty kryminał, w którym nic nie jest takie, jakie może się wydawać na pierwszy rzut oka. Dwa zaginięcia, dwie rodziny i ich problemy, przeszłość zapętlona z teraźniejszością. Duże zaskoczenie na koniec. Naprawdę warto przeczytać!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sama nie wiem co sądzić o tej pozycji. Z jednej strony to Gorzka czyli jeden z najlepszych autorów kryminałów z dreszczykiem horroru. Ale z drugiej ta książka miała, jak dla mnie, za dużo elementów science-fiction. Ogólnie gdyby nie było tego wątku nadprzyrodzonego to byłaby znów świetna książka bo fabuła interesująca. No cóż, mieszane uczucia pozostają.

Sama nie wiem co sądzić o tej pozycji. Z jednej strony to Gorzka czyli jeden z najlepszych autorów kryminałów z dreszczykiem horroru. Ale z drugiej ta książka miała, jak dla mnie, za dużo elementów science-fiction. Ogólnie gdyby nie było tego wątku nadprzyrodzonego to byłaby znów świetna książka bo fabuła interesująca. No cóż, mieszane uczucia pozostają.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja tam nie lubię jak kryminał plącze się z polityką. Fabuła raczej marna, główny złoczyńca? Oczywisty. Poziom propagandy prawie jak w tv rządowej :( to raczej wyraz frustracji autora obecną władzą i jego anty-rządowy manifest niż dobry kryminał. Po to czytam książki żeby się od rzeczywistości oderwać :) Niestety rozczarowanie.

Ja tam nie lubię jak kryminał plącze się z polityką. Fabuła raczej marna, główny złoczyńca? Oczywisty. Poziom propagandy prawie jak w tv rządowej :( to raczej wyraz frustracji autora obecną władzą i jego anty-rządowy manifest niż dobry kryminał. Po to czytam książki żeby się od rzeczywistości oderwać :) Niestety rozczarowanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fabuła mocno naciągana, wszyscy okazali się być gejami i tyle z wielkiej „sprawy” to rozwikłania. Chociaż początek zapowiadał świetną książkę to im później, tym gorzej. Jakoś zmęczyłam ale specjalnie nie polecam.

Fabuła mocno naciągana, wszyscy okazali się być gejami i tyle z wielkiej „sprawy” to rozwikłania. Chociaż początek zapowiadał świetną książkę to im później, tym gorzej. Jakoś zmęczyłam ale specjalnie nie polecam.

Pokaż mimo to

Okładka książki Cesarskie cięcie i poród po cesarskim cięciu Magdalena Hul, Katarzyna Osadnik
Ocena 7,1
Cesarskie cięc... Magdalena Hul, Kata...

Na półkach:

Świetna książka, przeczytałam szykując się do cesarki. Przystępnie napisana jednak zawiera wszelkie informacje i dane naukowe nt samej operacji jak i postępowaniu po niej.

Świetna książka, przeczytałam szykując się do cesarki. Przystępnie napisana jednak zawiera wszelkie informacje i dane naukowe nt samej operacji jak i postępowaniu po niej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Raczej mocno „taka sobie”. Można przeczytać ale nie jest zbyt wciągająca, zakończenie jakieś głupie, ogólnie niezbyt mi się spodobała.

Raczej mocno „taka sobie”. Można przeczytać ale nie jest zbyt wciągająca, zakończenie jakieś głupie, ogólnie niezbyt mi się spodobała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowicie piękna opowieść o naturze, dorastaniu i samotności. Książka naprawdę chwyta za serce a przy tym jest napisana lekko, czyta się ją jednym tchem. Polecam, nawet jeśli ktoś nie jest fanem literatury pięknej to ta historia warta jest poznania.
Niedługo ma tez trafić do kin ekranizacja, bardzo jestem jej ciekawa.

Niesamowicie piękna opowieść o naturze, dorastaniu i samotności. Książka naprawdę chwyta za serce a przy tym jest napisana lekko, czyta się ją jednym tchem. Polecam, nawet jeśli ktoś nie jest fanem literatury pięknej to ta historia warta jest poznania.
Niedługo ma tez trafić do kin ekranizacja, bardzo jestem jej ciekawa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocno przeciętna niestety.

Mocno przeciętna niestety.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Taka sobie, moim zdaniem zbyt zawiła, nawet jak na Bondę :)

Taka sobie, moim zdaniem zbyt zawiła, nawet jak na Bondę :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytana jednym tchem, przyzwoita kontynuacja losów Zaorskiego.

Przeczytana jednym tchem, przyzwoita kontynuacja losów Zaorskiego.

Pokaż mimo to