rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Ciekawe coraz ciekawiejsze..."
Rozpadający się młyn, namalowany przez Józefa Wilkonia jest najpiękniejszą zachętą i zwiastunem tej niezwykłej opowieści. I nawet jeśli ktoś nie przepada za strasznymi historiami warto do niej zerknąć ze względu na jej uroczy klimat...
Akcja "Czarnego Młynu" dzieje się w dość dziwnej okolicy... W której głównym elementem pejzażu są stare młyny i kilka chałup graniczących z autostradą. Nie ma tutaj żadnych zwierząt, oprócz hodowlanych królików... Nie ma licznych mieszkańców i jest zaledwie kilkoro dzieci, które chcąc nie chcąc muszą bawić się razem. Pewnego dnia jednak ich codzienne zabawy przerywają nader osobliwe zdarzenia, które dorośli starają się jak najdłużej ignorować...
Przyznam szczerze, że nie przepadam za doszukiwaniem się wątków dydaktycznych, ani filozoficznych w powieściach dla młodzieży - wolę cieszyć się urokiem samej pięknie opisanej opowieści... Ogromnie ciekawi mnie, co Astrid Lindgren powiedziałaby o tej historii... cóż nigdy się tego nie dowiem... Serdecznie polecam!

"Ciekawe coraz ciekawiejsze..."
Rozpadający się młyn, namalowany przez Józefa Wilkonia jest najpiękniejszą zachętą i zwiastunem tej niezwykłej opowieści. I nawet jeśli ktoś nie przepada za strasznymi historiami warto do niej zerknąć ze względu na jej uroczy klimat...
Akcja "Czarnego Młynu" dzieje się w dość dziwnej okolicy... W której głównym elementem pejzażu są stare...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jedna z najważniejszych dla dziewczynek chwil nareszcie została opowiedziana w sposób magiczny i subtelny... Językiem znanych nam już baśni... Delikatne ilustracje zdają się płynąć na horyzoncie, jak muzyka - od czasu do czasu podbarwione niepokojącą czerwienią. Królestwo Dziewczynki to książka magiczna... opowieść po której kobiecy świat zmienia się nie do poznania.
Do Królestwa Dziewczynki weszłam już jakiś czas temu... Zapomniałam już jaką musiałam przejść drogę. Książka obudziła we mnie odczucie wzruszenia, poczucie dumy z przebytej już drogi i bycia tą magiczną istotą. Myślę, iż ta opowieść ważna jest zarówno dla dziewcząt, jak i chłopców...

Jedna z najważniejszych dla dziewczynek chwil nareszcie została opowiedziana w sposób magiczny i subtelny... Językiem znanych nam już baśni... Delikatne ilustracje zdają się płynąć na horyzoncie, jak muzyka - od czasu do czasu podbarwione niepokojącą czerwienią. Królestwo Dziewczynki to książka magiczna... opowieść po której kobiecy świat zmienia się nie do poznania.
Do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyobraź sobie młodą dziewczynę, taką jak inne... Marzącą o swoim przyszłym życiu, o szkole wyższej... karierze... W wolnym czasie wygłupiającą się ze swoją najbliższą koleżanką. Dziewczynę, która choć nie zapomniała o świecie islamu z którego pochodzi, to jednak czuje się jakby za pomocą magicznego lustra przechodziła do innego - swobodniejszego świata, w którym ma prawo walczyć o własne marzenia. Zeba ma poślubić kuzyna. Sytuacja obraca się teraz, tak że możemy dostrzec ją ze wszystkich stron. Powstają pytania. Na ile mamy prawo zarządzać losem innych wbrew ich woli? Czy Zeba ulegnie presji rodziny, czy postanowi walczyć o własne życie - takie jakie sobie dorastając wymarzyła? Pozostaje mi jedynie polecić tę opowieść:)

Wyobraź sobie młodą dziewczynę, taką jak inne... Marzącą o swoim przyszłym życiu, o szkole wyższej... karierze... W wolnym czasie wygłupiającą się ze swoją najbliższą koleżanką. Dziewczynę, która choć nie zapomniała o świecie islamu z którego pochodzi, to jednak czuje się jakby za pomocą magicznego lustra przechodziła do innego - swobodniejszego świata, w którym ma prawo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczypta Magii... Tyleż samo Miłości... Trochę Muzyki i Sztuki na tle nieokiełznanej przyrody... Tutaj wszystko co ma się stać i tak się stanie, nie ma bowiem nigdzie ucieczki od własnego pragnienia. Książeczka zawiera trzy opowieści pełne optymizmu, wiary w los, istnienie sił nadprzyrodzonych oraz oczywiście tę prawdziwą miłość... Serdecznie polecam niepoprawnym marzycielom, romantykom i optymistom:)

Szczypta Magii... Tyleż samo Miłości... Trochę Muzyki i Sztuki na tle nieokiełznanej przyrody... Tutaj wszystko co ma się stać i tak się stanie, nie ma bowiem nigdzie ucieczki od własnego pragnienia. Książeczka zawiera trzy opowieści pełne optymizmu, wiary w los, istnienie sił nadprzyrodzonych oraz oczywiście tę prawdziwą miłość... Serdecznie polecam niepoprawnym...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Z innej bajki Jodi Picoult, Samantha van Leer
Ocena 6,6
Z innej bajki Jodi Picoult, Saman...

Na półkach:

Czy mieliście czasem wrażenie, że pochodzicie "z innej bajki"? Jeśli tak, to ta książka jest właśnie dla Was! I choć nigdy bym nie pomyślała, że opowieść o książętach i piratach może być wciągająca, przekonałam się, że czasem jest zupełnie inaczej... Bajka została potraktowana tutaj na podobieństwo planu filmowego, z którego główny bohater pragnie ucieczkę. Czy uda się Olivierowi przedostać do innej bajki? Jaką rolę odegra w tym wszystkim Delilah McPhee?
UWAGA! Opowieść ta skierowana jest zdecydowanie do młodzieży, więc niech nie zwiedzie Was nazwisko na okładce;) Atutem są piękne ilustracje Yvonne Gilbert i Scotta M. Fischer'a!

Czy mieliście czasem wrażenie, że pochodzicie "z innej bajki"? Jeśli tak, to ta książka jest właśnie dla Was! I choć nigdy bym nie pomyślała, że opowieść o książętach i piratach może być wciągająca, przekonałam się, że czasem jest zupełnie inaczej... Bajka została potraktowana tutaj na podobieństwo planu filmowego, z którego główny bohater pragnie ucieczkę. Czy uda się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z największą przyjemnością sięgam po kolejną z powieści jednej z sióstr Bronte. Nigdy jeszcze się nie zawiodłam:) Znów przeniosłam się do tego dziwnego, stąpającego swoim spokojnym rytmem świata guwernantek i miłości, pojawiającej się w najbardziej niespotykanych okolicznościach i miejscach.

Z największą przyjemnością sięgam po kolejną z powieści jednej z sióstr Bronte. Nigdy jeszcze się nie zawiodłam:) Znów przeniosłam się do tego dziwnego, stąpającego swoim spokojnym rytmem świata guwernantek i miłości, pojawiającej się w najbardziej niespotykanych okolicznościach i miejscach.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dziwne to miasto, w którym snują się dość nędzne ludzkie postacie, jakich znamy tysiące... Nawet sny tutaj są dziwne... pływają wykonując manewry pomiędzy wszelkiego typu rupieciami... Zachwycając się zwykłymi śmieciami. Sarkazm i ironia szepczą do siebie śpiewnie wytykając ludzkość palcami. Nadnaturalna proza... Obskurna poetyczność... obnażające zwykłą rzeczywistość. Absolutnie piękna powieść szkicująca brzydotę... Polecam.

Dziwne to miasto, w którym snują się dość nędzne ludzkie postacie, jakich znamy tysiące... Nawet sny tutaj są dziwne... pływają wykonując manewry pomiędzy wszelkiego typu rupieciami... Zachwycając się zwykłymi śmieciami. Sarkazm i ironia szepczą do siebie śpiewnie wytykając ludzkość palcami. Nadnaturalna proza... Obskurna poetyczność... obnażające zwykłą rzeczywistość....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pragnąc przekroczyć próg tej niezwykłej książki poważnie się zastanówcie... Bowiem od tej pory świat przestanie być dla Was miłym i bezpiecznym miejscem jakim być może do tej pory się zdawał. Roi się w nim od pułapek i tajemnic, podejrzanych osobników i dziwnych splotów zdarzeń. Nieraz będą Wam się na usta cisnąć cięte riposty autorstwa Flawii de Luce... Od tej pory żaden kosz na ryby nie będzie już wyglądał zwyczajnie, Wasze rodzeństwo bezustannie będzie coś knuło za Waszymi plecami, a nad głową za wiśnie ponura przepowiednia...
Niech nie popsuje Wam humoru fakt, że w książce tej nie ma ilustracji, bowiem autor dostarczył nam szczegółów opisanych w najdrobniejszych nawet detalach tworząc mistyczny klimat.
Drodzy Tatusiowie, jeśli na słowo "córka" pojawił się kiedykolwiek na Waszych twarzach pełen błogostanu uśmiech, powstały na skutek myśli o uroczej, kruchej istocie, to lepiej odłóżcie tę książkę z powrotem. Nie ma sensu niszczyć tak pięknych wyobrażeń.
Ogłaszam bowiem bezpowrotny koniec baśni o księżniczkach tkwiących na wieży i miłych, małych dziewczynkach pożeranych przez wilki, lub zaślubionych ropuchom i kretom. Nikt o zdrowych zmysłach nie spróbuje swoich sztuczek na Flawii de Luce, której genialny umysł, zmysł obserwacji oraz umiejętności przetrwania (trenowane przez lata w otoczeniu własnej rodziny) stworzyły najbardziej niebezpiecznego z łowców tajemnic!
Ta książka przypomina imponujący pokaz fajerwerków, w którym fabuła, cyniczny humor, cięte riposty oraz silnie stylizowany język grają pierwsze skrzypce. Doskonałym dopełnieniem jest urocza, brązowa czcionka... Polecam niestrudzonym poszukiwaczom tajemnic i wielbicielom mroczniejszych klimatów!!!

Pragnąc przekroczyć próg tej niezwykłej książki poważnie się zastanówcie... Bowiem od tej pory świat przestanie być dla Was miłym i bezpiecznym miejscem jakim być może do tej pory się zdawał. Roi się w nim od pułapek i tajemnic, podejrzanych osobników i dziwnych splotów zdarzeń. Nieraz będą Wam się na usta cisnąć cięte riposty autorstwa Flawii de Luce... Od tej pory żaden...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie rozdzielam poszczególnych tomów sagi, podobnie jak nie odpruwam podeszwy od buta;) Jednym słowem: polecam:))

Nie rozdzielam poszczególnych tomów sagi, podobnie jak nie odpruwam podeszwy od buta;) Jednym słowem: polecam:))

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Być może, gdybyśmy od początku spisywali nasze życie, również powstałaby z niego baśń, a połączywszy je razem moglibyśmy utworzyć coś na kształt Księgi Baśni Ludzkości. Ale czy to uchroniłoby nas od błędów naszych rodziców i dziadków...?
Życie Heaven rozpoczyna się, jak wiele opowiedzianych już historii, gdzieś w wysokich górach... Pośród niegościnnych dla ludzi terenów. W skrajnym ubóstwie i z licznym rodzeństwem...
Pomimo głodu, zimna i braku odpowiednich ubrań dzieci potrafią jednak odnaleźć w swoich maleńkich sercach wiarę w lepsze jutro. Cieszą się z maleńkich drobiazgów, obdarzając siebie nawzajem szczerą miłością. Jednakże zarówno w życiu, jak i w baśniach koło fortuny bezustanne się toczy i to co jest dzisiaj nie stanie się już nigdy więcej...
Ta widziana oczyma dziecka baśń to okno, przez które widzimy dorosłych, a może i nawet samych siebie wpatrzonych w coś, co już było, lub będzie, nie baczących na to, że ta jedyna chwila być może właśnie nam umyka... Doskonała konstrukcja opowieści sprawia, że odkrywamy rzeczywistość powoli, wraz ze zrozumieniem przez Heaven otaczającego ją świata. Styl pisania V. C. Andrews sprawia, że nie mamy ochoty wieczorem zgasić światła, nie poznawszy historii do samego jej końca. Jakże ja tęskniłam za taką lekturą! Ogromnie polecam tę sagę!!!

Być może, gdybyśmy od początku spisywali nasze życie, również powstałaby z niego baśń, a połączywszy je razem moglibyśmy utworzyć coś na kształt Księgi Baśni Ludzkości. Ale czy to uchroniłoby nas od błędów naszych rodziców i dziadków...?
Życie Heaven rozpoczyna się, jak wiele opowiedzianych już historii, gdzieś w wysokich górach... Pośród niegościnnych dla ludzi terenów. W...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwaga!!! Tę recenzję pisze osoba dorosła, która ma niewiele w tym temacie pojęcia, a jedynie zapisuje własne spostrzeżenia:)
Przyznam, że Królewna Lenka absolutnie mnie zauroczyła!!! Śliczne ilustracje, które zdradzają naprawdę wysoki poziom zachwycają i ożywiają opowieść, tak że przed naszymi oczami pojawiają się rozmaite scenki. Królewna Lenka jest fantastyczną postacią, która choć życie ma iście królewskie, to jej problemy są takie same jak innych dziewczynek, czy chłopców w jej wieku:) Potraktowanie tematyki "zębowej" w ów magiczny sposób przemienił ten dość, jakby nie było, niemiły moment w coś niezwykłego, a może nawet wyczekiwanego:) Prześliczna seria...

Uwaga!!! Tę recenzję pisze osoba dorosła, która ma niewiele w tym temacie pojęcia, a jedynie zapisuje własne spostrzeżenia:)
Przyznam, że Królewna Lenka absolutnie mnie zauroczyła!!! Śliczne ilustracje, które zdradzają naprawdę wysoki poziom zachwycają i ożywiają opowieść, tak że przed naszymi oczami pojawiają się rozmaite scenki. Królewna Lenka jest fantastyczną postacią,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Oto przed nami rozciąga się historia nawiedzeń... Równie piękna, co mroczna... Równie szalona, co metafizyczna. Opowieść, której kontury rozmywają się wraz deszczem, upływem czasu, postrzępiona przez wymykający się spod kontroli umysł...
Historia opisująca rzeczywistość, pod której powierzchnią czają się mity, malarskie wizje i zwykłe szaleństwo. Wszytko to wymieszane w zmiennych proporcjach, doprawione domieszką niesamowitości oraz grozy.

Oto przed nami rozciąga się historia nawiedzeń... Równie piękna, co mroczna... Równie szalona, co metafizyczna. Opowieść, której kontury rozmywają się wraz deszczem, upływem czasu, postrzępiona przez wymykający się spod kontroli umysł...
Historia opisująca rzeczywistość, pod której powierzchnią czają się mity, malarskie wizje i zwykłe szaleństwo. Wszytko to wymieszane w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Widzimy jak na scenę wchodzi mężczyzna... O tak, dobrze go znamy! Charakterystycznie zaczesane z przedziałkiem włosy i wąsik. Mężczyzna wkłada melonik i wychodzi na scenę, ledwie widoczny spośród dziesiątków innych ludzi. Na środku sceny przystaje i kłania się przedstawiając: "Jestem Adolf H. i opowiem Wam swoją historię..."
Od czasu do czasu mężczyzna schodzi ze sceny i odwieszając melonik wkłada nazistowską czapkę oficerską i znów wychodzi. Teraz zostaje zauważony... Nie musi już nawet podawać swojego imienia, gdyż tłum sam je wykrzykuje... Hitler!
Szybko wchodzimy w tę grę, którą zaproponował nam autor. Odkrywając dla siebie zniekształcenie prawdziwej historii. Tę niezwykłą, bo alternatywną opowieść czyta się jak biografię malarza, nie zaś Führera, przynajmniej nie takiego, jakiego znamy.

Widzimy jak na scenę wchodzi mężczyzna... O tak, dobrze go znamy! Charakterystycznie zaczesane z przedziałkiem włosy i wąsik. Mężczyzna wkłada melonik i wychodzi na scenę, ledwie widoczny spośród dziesiątków innych ludzi. Na środku sceny przystaje i kłania się przedstawiając: "Jestem Adolf H. i opowiem Wam swoją historię..."
Od czasu do czasu mężczyzna schodzi ze sceny i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wyobraźcie sobie wszystkie lustra na całym świecie. Przy których snują swoje historie poeci i takie przy których golą się z pozoru zwykli lekarze... Lustra, które odbijają czyjeś zdjęcia, obrazy... Milczący świadkowie rozważań nad sensem życia i śmierci, adoratorzy marzeń, pielęgniarze myśli tych dobrych i tych złych...
Gdyby tak spojrzeć w ich okruszki, przeniknąć do ich dziwnego, nieco odrealnionego od spękań świata...
W naszej podróży odnajdziemy rzeczywistość odbitą, jak w jakimś zakrzywionym zwierciadle. Wyśmiewającą nasze dążenia i wiedzę, jaką wydaje nam się, że zdobyliśmy w naszej wędrówce przez życie. Usłyszymy dosadne nuty groteski, ciężkie tony dramatu oraz lekkość przenikania się światów po drugiej stronie lustra. Wszystko to otulone malarskimi porównaniami, odcieniami z palety autorki...

Wyobraźcie sobie wszystkie lustra na całym świecie. Przy których snują swoje historie poeci i takie przy których golą się z pozoru zwykli lekarze... Lustra, które odbijają czyjeś zdjęcia, obrazy... Milczący świadkowie rozważań nad sensem życia i śmierci, adoratorzy marzeń, pielęgniarze myśli tych dobrych i tych złych...
Gdyby tak spojrzeć w ich okruszki, przeniknąć do ich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Potraktuj więc ten przydługi list jak moją ostatnią książkę."
Krawędź może być zarówno linią horyzontu jak i ostatnim ostrzeżeniem przed przepaścią. To tutaj każda sytuacja spotka się ze swoim rozwiązaniem...
Spotykamy się w domu na krawędzi, z której nie wszystkim dane będzie powrócić. Jednakże tylko tutaj można podjąć decyzję... i ruszyć dalej.
Życie to trudna sztuka... Nie ma w nim bowiem nic stałego oprócz krawędzi...
Zdarza się tak, że jakiś los połączy nas z ludźmi, w którymi w innych okolicznościach nigdy byśmy się nie spotkali, a raz połączeni zostajemy powiązani z nimi na zawsze. Obciążeni jakąś odpowiedzialnością za czyiś los. Ów niespodziewany podarunek zawsze coś w nas modyfikuje, odkrywa ukryte dotąd zakamarki naszej osobowości... nie zrealizowane dotąd tęsknoty i dawno zapomniane marzenia.
W "Domu na Krawędzi" towarzyszymy Darii, która właśnie opuściła bramy piekła... Zbudować nowe życie? Czy poddać się myśleniu, że nic dobrego nie może już się jej przytrafić? Daria podejmuje szybką decyzję, bo pobyt w piekle hartuje, albo łamie kogoś na zawsze... Proces hartowania odbiera jednak zdolność do odczuwania emocji. Zawsze musi być coś za coś, dlatego trzeba uczyć się ich na nowo. Jak dziecko poznawać pierwsze kroki. Nowe życie... nowe imię... nowy plan na życie... Czy to się może udać? Gdyby tylko przeszłość dała o sobie zapomnieć... Gdyby można było zapomnieć kim się było... łatwiej byłoby sobie wybaczyć.
Marta tworzy swój azyl, gdzieś wysoko w górach... niechętnie przyjmuje gości zarówno w swoje progi jak i do swojego życia, traktując każdego jak intruza. Ale nawet jeśli uciekasz przed ludźmi, oni i tak ciebie znajdą, a ty nie możesz przejść obok nich obojętnie. Azyl Marty staje się schronieniem także dla innych pokiereszowanych przez życie, zbłąkanych i okaleczonych istot.
Wspólnie przeżyte piekło staje się zaczątkiem nieco niezwykłej przyjaźni, w której tyle samo jest żalu co uczucia. Bo są wydarzenia, które coś w nas zmieniają raz na zawsze, a my musimy nauczyć się z tym żyć, z tym kimś zupełnie dla nas obcym. Pod powierzchnią spokojnego tonu powieści, aż skrzy się tutaj od tłumionych emocji i wzruszeń.
Nie powiem Wam, czy nasza bohaterka odnajdzie szczęście, którego nawet już od życia nie oczekuje. Nie powiem nic więcej, odkryjcie tę powieść dla siebie sami... Jestem bowiem przekonana, że wśród losów tych kilku kobiet, każda z nas odnajdzie dla siebie coś istotnego. Trzymacie bowiem w dłoniach najprawdziwszą powieść psychologiczną...

"Potraktuj więc ten przydługi list jak moją ostatnią książkę."
Krawędź może być zarówno linią horyzontu jak i ostatnim ostrzeżeniem przed przepaścią. To tutaj każda sytuacja spotka się ze swoim rozwiązaniem...
Spotykamy się w domu na krawędzi, z której nie wszystkim dane będzie powrócić. Jednakże tylko tutaj można podjąć decyzję... i ruszyć dalej.
Życie to trudna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jestem pożeraczką kryminałów, a jednak przeczytałam całą trylogię z zainteresowaniem, poprzedziwszy to obejrzeniem filmu w oryginale. Ci którym nieraz zdarzyło się wpierw coś obejrzeć, doskonale wiedzą, jak intrygująca i doskonale musi być napisana powieść (a już zwłaszcza kryminał) byśmy mieli ochotę, znając fabułę po nią sięgnąć. Ta trylogia jest doskonała, zarówno fabuła, wykreowane postacie... Od dzisiaj nie mogę już powiedzieć, że nie czytam kryminałów:) Tak więc polecam, nawet jeśli oglądaliście już którąkolwiek z ekranizacji...

Nie jestem pożeraczką kryminałów, a jednak przeczytałam całą trylogię z zainteresowaniem, poprzedziwszy to obejrzeniem filmu w oryginale. Ci którym nieraz zdarzyło się wpierw coś obejrzeć, doskonale wiedzą, jak intrygująca i doskonale musi być napisana powieść (a już zwłaszcza kryminał) byśmy mieli ochotę, znając fabułę po nią sięgnąć. Ta trylogia jest doskonała, zarówno...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kuchnia z zielonego Wzgórza. Przepisy L. M. Montgomery Elaine Crawford, Kelly Crawford
Ocena 7,2
Kuchnia z ziel... Elaine Crawford, Ke...

Na półkach: ,

Teraz możemy naprawdę poczuć zapachy oraz smaki prosto z kuchni na Zielonym Wzgórzu:) Oryginalne przepisy okraszono ulubionymi przez nas cytatami i ozdobiono uroczą szatką graficzną. Niezwykle lubię, kiedy ulubione przeze mnie powieści stają się tak namacalne i wychodzą ze sfery wyobraźni docierając wprost do naszych zmysłów... Polecam wszystkim wielbicielom przytulnej kuchni na Zielonym Wzgórzu! Doskonałe dopełnienie całej serii.

Teraz możemy naprawdę poczuć zapachy oraz smaki prosto z kuchni na Zielonym Wzgórzu:) Oryginalne przepisy okraszono ulubionymi przez nas cytatami i ozdobiono uroczą szatką graficzną. Niezwykle lubię, kiedy ulubione przeze mnie powieści stają się tak namacalne i wychodzą ze sfery wyobraźni docierając wprost do naszych zmysłów... Polecam wszystkim wielbicielom przytulnej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Oto historia, w której można się schować. Przeczekać pomiędzy jej stronicami każde zło. W tym stworzonym przez Lucy Maud Montgomery świecie, w którym nie ma złych ludzi, ani brzydkich krajobrazów. Bowiem wszystko można przecież zmienić jedynie z pomocą "odrobiny wyobraźni". Odchylając strony tej powieści poczujemy się bezpieczni, zawsze już bowiem będziemy mogli powrócić na Zielone Wzgórze... To była ulubiona książka mojej mamy. W starej wersji, jeszcze ze szkicami, które wykonał Pan Bogdan Zieleniec piórkiem...

Oto historia, w której można się schować. Przeczekać pomiędzy jej stronicami każde zło. W tym stworzonym przez Lucy Maud Montgomery świecie, w którym nie ma złych ludzi, ani brzydkich krajobrazów. Bowiem wszystko można przecież zmienić jedynie z pomocą "odrobiny wyobraźni". Odchylając strony tej powieści poczujemy się bezpieczni, zawsze już bowiem będziemy mogli powrócić na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziwna to opowieść, która snuje dalsze historie... O kształcie dziewczęcych wstążek, wesołych głosików i niewidocznych postaci. Stare domy nie lubią wpuszczać w swoje mury obcych im osób... Stare tajemnice nie pragną być poznane i ukrywają się gdzieś w labiryncie pamięci. Niezwykłe dary, przerażają nawet jeśli są piękne... Urocza kiczowatość dobrze znanych nam wątków rodzinnych tajemnic, długowiecznych gospodyń, starych domów, miłości oraz grozy, po raz kolejny odkryta specjalnie dla nas w nowej odsłonie... Wysłuchajmy tej pełnej grozy opowieści, nawet jeśli znajdują się wątki, które już gdzieś poznaliśmy, gdyż ta historia pochłonie każdego, kto na nią natrafi...

Dziwna to opowieść, która snuje dalsze historie... O kształcie dziewczęcych wstążek, wesołych głosików i niewidocznych postaci. Stare domy nie lubią wpuszczać w swoje mury obcych im osób... Stare tajemnice nie pragną być poznane i ukrywają się gdzieś w labiryncie pamięci. Niezwykłe dary, przerażają nawet jeśli są piękne... Urocza kiczowatość dobrze znanych nam wątków...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pamiętam, że dobrze się bawiłam czytając ten cykl. Zawiera on bowiem wszystkiego po trochu: grozę, tajemnicę, przygodę i miłość, a wszystko to w idealnych proporcjach. Niezwykle wciąga, więc raczę od razu zgromadzić sobie wszystkie trzy części:)

Pamiętam, że dobrze się bawiłam czytając ten cykl. Zawiera on bowiem wszystkiego po trochu: grozę, tajemnicę, przygodę i miłość, a wszystko to w idealnych proporcjach. Niezwykle wciąga, więc raczę od razu zgromadzić sobie wszystkie trzy części:)

Pokaż mimo to