Druga część sagi o rodzinie Casteel. Czy lepsza od poprzedniej? Chyba troszkę tak ale dalej niestety czuję jakiś niedosyt i czegoś mi brakuje w tej historii.
Tym razem młoda Heaven trafia do rodzinnego domu swojej matki, która bardzo młodo zmarła. Poznaje swoją babcię Jillian oraz jej męża Tonyego. Przepych, który tam zastaje onieśmiela ją i na początku nie potrafi się w nim odnaleźć. Służące będące tylko do jej dyspozycji, pytania co sobie życzy do zjedzenia, pomoc w przygotowaniach do wyjścia- dla dziewczyny, która dopiero co wyszła ze skrajnej biedy to za dużo. Na szczęście z pomocą przychodzi mąż babci, który poświęca jej czas i uczy pewnych zachowań w świecie bogaczy. Niestety w tym całym, bogactwie jak zwykle brakuje młodej Heaven miłości, uczucia bliskich. Babcia jest skupiona na sobie, na swoim wyglądzie i nawet nie pozwala się nazywać babcią bo jak by to wyglądało w towarzystwie. Traktuje wnuczkę jak koleżankę, która przyjechała w odwiedziny i musi zająć się sama sobą ponieważ Jillian ma ważniejsze rzeczy na głowie.
W całym tym samotnym świecie Heaven poznaje brata Tonyego, który mieszka w osobnym domku na terenie ich posiadłości. Jest tajemniczym artystą, który nie wiadomo dlaczego trzyma się od Jillian i Tonyego z dala. Młodzi odnajdują wspólny język i samotne popołudnia spędzają razem. Troy postanawia pomóc Heaven w odnalezieniu jej sprzedanego rodzeństwa.
Jak to zazwyczaj bywa nie wszystko idzie po ich myśli. Heaven wprawdzie trafia na Wzgórza Strachu ale już nic nie jest takie jak kiedyś. Dochodzi do konfrontacji z ojcem, Fanny i pastorem, który z nią ma dziecko...
W pewnym momencie Heaven zaczyna rozumieć, że żyła żądzą zemsty i swoimi marzeniami a nie patrzyła na potrzeby swojego rodzeństwa. Okazuje się, że część z nich ma szczęśliwy dom i kochających ludzi wokół siebie tylko ona najstarsza z nich dalej nie ma swojego miejsca na ziemi...
Powieść jest ciekawa. Opowiada losy rodzeństwa a każdy z nich jest inny. Jedni odnaleźli się w nowej rzeczywistości, inni błądzą i dalej szukają siebie i kogoś kto ich pokocha. Wydaje się w pewnym momencie, że Heaven w końcu poznaje szczerą, prawdziwą miłość...Jednak jej szczęście szybko burzy informacja od Tonyego o całej prawdzie o niej i jej matce... Jej świat znowu staje na głowie i bohaterka wraca do punktu wyjścia. Znowu musi poukładać swoje życie na nowo. Co przyniesie nowy tom sagi? Czy w końcu Heaven zazna spokoju i szczęścia czy dalej los będzie się z nią obchodził w tak brutalny sposób?

Druga część sagi o rodzinie Casteel. Czy lepsza od poprzedniej? Chyba troszkę tak ale dalej niestety czuję jakiś niedosyt i czegoś mi brakuje w tej historii.
Tym razem młoda Heaven trafia do rodzinnego domu swojej matki, która bardzo młodo zmarła. Poznaje swoją babcię Jillian oraz jej męża Tonyego. Przepych, który tam zastaje onieśmiela ją i na początku nie potrafi się w...

Polecam

Polecam

Zaczęłam czytać i nie skończyłam, bo mam wrażenie, że pani Andrews żongluje nieustannie tymi samymi wątkami, tylko postaci są inne. :|

Zaczęłam czytać i nie skończyłam, bo mam wrażenie, że pani Andrews żongluje nieustannie tymi samymi wątkami, tylko postaci są inne. :|

Recenzja książki pt. "Mroczny anioł" autorka: Virginia Cleo Andrews
cyt. "Każdy dzień powinien być znaczący i ważny, bo każdy wydaje się ostatnim".
cyt. " Na książki zawsze znajdę czas". (cytaty zawarte w ww. książce)

"Mroczny anioł" to druga część sagi V. C. Andrews. Poznajemy dalsze losy głównej bohaterki Heaven, jej rodziny oraz innych postaci. Niektóre wątki znane z poprzedniej części przybierają nieoczekiwany obrót. Na jaw wychodzą skrywane sekrety oraz nieznane dotąd fakty. Autorka zadbała o interesującą fabułę, lekkim stylem przedstawiła wiele trudnych tematów. Pojawiają się też nowi bohaterowie, którzy odgrywają istotną rolę w życiu Heaven. Dziewczyna poszukuje szczęścia, miłości, spełnienia, choć ścieżki jej życia są skomplikowane i usłane licznymi przeszkodami. Książka zainteresuje miłośników pierwszego tomu.

Recenzja książki pt. "Mroczny anioł" autorka: Virginia Cleo Andrews
cyt. "Każdy dzień powinien być znaczący i ważny, bo każdy wydaje się ostatnim".
cyt. " Na książki zawsze znajdę czas". (cytaty zawarte w ww. książce)

"Mroczny anioł" to druga część sagi V. C. Andrews. Poznajemy dalsze losy głównej bohaterki Heaven, jej rodziny oraz innych postaci. Niektóre wątki znane...

Druga część sagi gorsza od pierwszej. Ale chyba zawsze tak jest 🤷 coraz mniej lubię Heaven. Mam wrażenie, że myśli tylko o sobie.
Mimo to, biorę się za trzecią część.

Druga część sagi gorsza od pierwszej. Ale chyba zawsze tak jest 🤷 coraz mniej lubię Heaven. Mam wrażenie, że myśli tylko o sobie.
Mimo to, biorę się za trzecią część.

Druga książka z serii Rodziny Casteel. Nie tak rewelacyjna jak tom pierwszy jednak równie wciągająca i ciekawa.

Druga książka z serii Rodziny Casteel. Nie tak rewelacyjna jak tom pierwszy jednak równie wciągająca i ciekawa.

Bywa, że drugi tom sagi okazuje sie rozczarowanie a tu nadal ciekawy. Bywa, że zachowanie głównej bohaterki jest naiwne i denerwuje ale nadal czyta się bardzo dobrze. Bywają nudniejsze momenty ale nie skłania to do całkowitego odłożenia książki.

Bywa, że drugi tom sagi okazuje sie rozczarowanie a tu nadal ciekawy. Bywa, że zachowanie głównej bohaterki jest naiwne i denerwuje ale nadal czyta się bardzo dobrze. Bywają nudniejsze momenty ale nie skłania to do całkowitego odłożenia książki.

Druga część rodziny Casteel. Niesamowite zmiany w życiu dzieci Casteel.

Druga część rodziny Casteel. Niesamowite zmiany w życiu dzieci Casteel.

No i co ja mogę poradzić na to, że lubię Virginię Andrews:)
Lubię jej styl, troszkę mroczny, gotycki klimat, nieprawdopodobność zdarzeń i wyraziste, czasem aż przerysowane postaci. Książkę jak każdą inną tej autorki czyta się łatwo i szybko, jest cudownym przerywnikiem między ambitniejszymi pozycjami.

No i co ja mogę poradzić na to, że lubię Virginię Andrews:)
Lubię jej styl, troszkę mroczny, gotycki klimat, nieprawdopodobność zdarzeń i wyraziste, czasem aż przerysowane postaci. Książkę jak każdą inną tej autorki czyta się łatwo i szybko, jest cudownym przerywnikiem między ambitniejszymi pozycjami.

"Mroczny Anioł" to kolejne dzieło autorki, które ujęło mnie za serce. Książka zaskakuje, porusza, wywołuje uśmiech i wyciska łzy. Połączenie subtelności i delikatności z brutalną rzeczywistością całkowicie mnie do siebie przekonało. Podczas czytania czułam się jakby w transie, zatopiłam się w świecie Heaven i kibicowałam jej do samego końca. W książce odnalazłam wszystko: od prawdy o świecie, poprzez brutalność życia, skończywszy na ludzkim wyrafinowaniu. Delikatny, bogaty i chwilami dobitny język sprawił, że całość zamieniła się w mistrzowską formę znajdującą uznanie u czytelnika.Polecam.

"Mroczny Anioł" to kolejne dzieło autorki, które ujęło mnie za serce. Książka zaskakuje, porusza, wywołuje uśmiech i wyciska łzy. Połączenie subtelności i delikatności z brutalną rzeczywistością całkowicie mnie do siebie przekonało. Podczas czytania czułam się jakby w transie, zatopiłam się w świecie Heaven i kibicowałam jej do samego końca. W książce odnalazłam wszystko:...