Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Drugi tom serii o Temeraire autorstwa Naomi Novik przynosi znaczną poprawę w stosunku do poprzedniego. Akcja jest mniej oczywista i przewidywalna.

Polityczne intrygi oraz walki smoków w tej części są wyjątkowo dobrze skonstruowane, lepsze niż w poprzednim tomie. Różnice kulturowe między Chińczykami a Anglikami, a także między marynarzami a awiatorami, wprowadzają ciekawe napięcia między postaciami, co wzbogaca fabułę.

Zachwycił mnie drugi tom serii o Temeraire! Azjatyckie klimaty, szczególnie w kontekście Chin, gdzie smoki są integralną częścią społeczeństwa. Laurence i Temeraire wyruszają w podróż do Chin z chińską delegacją, prowadzeni przez księcia Yongxing. Ta wyprawa jest pełna dyplomatycznych bitew, które bohaterowie muszą stoczyć, aby osiągnąć swoje cele.

Tom ten różni się od poprzedniego, który obfitował w bitwy i przedstawiał życie korpusu awiatorów. Tutaj mamy okazję odkryć różne zakątki świata i zobaczyć, jak smoki wpływają na historię i kulturę. Temeraire zadaje swojemu kapitanowi pytania, które skłaniają do głębokich przemyśleń.

Zakończenie książki było zaskakujące i satysfakcjonujące, choć żałuję, że tak szybko musimy pożegnać smocze Chiny. Nie mogę się doczekać kolejnych części i podróży do innych zakątków świata pełnego smoków.

Jednak nie wszystko w tej książce było dla mnie idealne. Podróż na statku wydawała mi się nieco nużąca, a rozmowy Temeraire z Laurence’em, choć interesujące, momentami były męczące. W poprzedniej części Temeraire wydawał się niezwykle inteligentnym smokiem, szybko uczącym się nowych rzeczy. Tutaj jednak często był karcony przez Laurence’a, co sprawiało, że wyglądał na mniej bystrego. Sama postać Laurence’a również momentami wydawała się nieco naiwna, zwłaszcza w kontekście jego zazdrości o smoka.

Końcówka jednak dała mi nadzieję, że następna część utrzyma wysoki poziom.

Drugi tom serii o Temeraire autorstwa Naomi Novik przynosi znaczną poprawę w stosunku do poprzedniego. Akcja jest mniej oczywista i przewidywalna.

Polityczne intrygi oraz walki smoków w tej części są wyjątkowo dobrze skonstruowane, lepsze niż w poprzednim tomie. Różnice kulturowe między Chińczykami a Anglikami, a także między marynarzami a awiatorami, wprowadzają ciekawe...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Paweł Zbroszczyk w „Darze Anomalii” stworzył świat, który przyciąga swoją oryginalnością i złożonością. Choć początek może niektórych zniechęcić swoją powolnością, szybko okazuje się, że to tylko preludium do jednej z najbardziej zaskakujących fabuł, jakie miałam okazję czytać w ostatnim czasie.

Bohaterowie, szczególnie ci drugoplanowi, są niezwykle barwni i nietuzinkowi.

Bez zdradzania zbyt wielu szczegółów, muszę przyznać, że przewidzenie tożsamości Brena dało mi pewną satysfakcję, choć żałuję, że jego rola szybko zmieniła się w uciekiniera. Byłoby ciekawiej, gdyby pozostał w ukryciu na dłużej.


Zbroszczyk znakomicie wykreował świat pełen grozy i brutalności. Obrazy, takie jak podniebne więzienie czy sceny w kostnicy, zapadają głęboko w pamięć, budując mroczny i niepokojący klimat.

Autor umiejętnie wplata elementy sarkazmu i czarnego humoru, co nadaje książce unikalnego charakteru.

Relacja Brena i Leby rozwija się w ciekawy sposób, a motyw kolorowych piór Parkan dodaje historii głębi. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach pojawi się więcej Piewców, gdyż ich wątek został zbyt krótko przedstawiony.

Choć książka kończy się w sposób, który pozostawia wiele niewyjaśnionych kwestii, i czuć niedosyt, zachęca do sięgnięcia po kontynuację.

„Dar Anomalii” to solidne fantasy, które wyróżnia się na tle innych dzięki unikalnemu światu i zaskakującym zwrotom akcji. Jest to powieść, która pozostawia chęć na więcej.

Paweł Zbroszczyk w „Darze Anomalii” stworzył świat, który przyciąga swoją oryginalnością i złożonością. Choć początek może niektórych zniechęcić swoją powolnością, szybko okazuje się, że to tylko preludium do jednej z najbardziej zaskakujących fabuł, jakie miałam okazję czytać w ostatnim czasie.

Bohaterowie, szczególnie ci drugoplanowi, są niezwykle barwni i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to ciekawe połączenie fantastyki i epickich momentów historycznych. Laurence, główny bohater i doświadczony wojskowy, wchodzi w świat jeźdźców smoków, co stawia go przed nowymi wyzwaniami. Najjaśniejszym punktem dzieła jest relacja opiekunów z tymi stworzeniami, zwłaszcza rozwojowa dynamika między Laurence'em a Temeraire'em, smokiem, który zadziwiająco szybko uczy się o świecie. Smoki są przedstawione jako inteligentne i lojalne stworzenia, co nadaje książce niezwykły urok. Polecam szczególnie fanom smoków i brytyjskiej kultury.

Ta książka to ciekawe połączenie fantastyki i epickich momentów historycznych. Laurence, główny bohater i doświadczony wojskowy, wchodzi w świat jeźdźców smoków, co stawia go przed nowymi wyzwaniami. Najjaśniejszym punktem dzieła jest relacja opiekunów z tymi stworzeniami, zwłaszcza rozwojowa dynamika między Laurence'em a Temeraire'em, smokiem, który zadziwiająco szybko...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Synimet" to debiut literacki, który splata elementy obyczajowe z fantastycznym światem, tworząc opowieść o rodzinie, dorastaniu i życiu po życiu. Autor umiejętnie opisuje losy rodziny i jej zmagania z trudnościami. Jadwiga przegrywa walkę z chorobą i umiera, a jej mąż Franciszek wraz z synem Leonem próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Książka, oprócz poruszającej fabuły, oferuje czytelnikom wgląd w młodzieńcze doświadczenia, ukazując zarówno piękno, jak i zagrożenia, które niesie za sobą dojrzewanie.

"Synimet" skojarzył mi się z "The Good Place", w kontekście tematyki zaświatów. Choć kreacja życia po życiu różni się w obu przypadkach, zarówno książka, jak i serial oferują unikalne spojrzenia na temat moralności i istnienia poza ziemskim życiem. Książka ta jest idealna zarówno dla osób wierzących, jak i niewierzących.

Moim zdaniem jest to wartościowa pozycja i jestem nią pozytywnie zaskoczona. Jest przewodnikiem po trudnych tematach, który pokazuje okres dojrzewania, walkę z nałogami, konflikty między pokoleniami, oswajanie się ze stratą oraz to jak wyglądają losy duszy po śmierci.

Polecam :)

"Synimet" to debiut literacki, który splata elementy obyczajowe z fantastycznym światem, tworząc opowieść o rodzinie, dorastaniu i życiu po życiu. Autor umiejętnie opisuje losy rodziny i jej zmagania z trudnościami. Jadwiga przegrywa walkę z chorobą i umiera, a jej mąż Franciszek wraz z synem Leonem próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Książka, oprócz poruszającej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Władysław Reymont, laureat Nagrody Nobla, zaprasza nas do wiejskiego świata w powieści "Chłopi", która swoją narracją przypomina obserwację malarskich pejzaży. Mimo iż początkowe opisy przyrody wciągnęły mnie niezmiernie, dalsza część powieści okazała się mniej angażująca.

Powieść skonstruowana jest wokół cyklu rocznego życia wsi, co jest genialnie proste i trafne dla opisu rolniczego rytmu życia. Głównym bohaterem wydaje się być Maciej Boryna, postać krzepka, ale zbliżająca się do życiowej jesieni i który z racji swojego majątku oraz wieku staje się centralnym punktem rodzinnych i sąsiedzkich intryg.

Miejscowość Lipce, w której rozgrywa się akcja, jest równie ważna co jej mieszkańcy. Reymont z niebywałą plastycznością oddaje życie tej małej społeczności, czyniąc każdą scenę niemalże namacalną. Wiele z tych scen, mimo że dobrze napisanych, może nie każdego zainteresować, ponieważ codzienne życie dziewiętnastowiecznej wsi może wydawać się odległe i nieskomplikowane.

Interesujący jest również wątek Jagny, która przez lata była interpretowana jako wiejska latawica. Jednak z perspektywy współczesnego czytelnika, jej postać jawi się jako zagubiona dziewczyna, przehandlowana przez matkę w aranżowane małżeństwo ze znacznie starszym mężczyzną.

Reymont świetnie operuje językiem, choć archaiczna gwara może z czasem stawać się męcząca. Mimo wolnego tempa akcji, które współczesny czytelnik może uznać za wadę, "Chłopi" oferują uniwersalną opowieść o ludzkich emocjach i społecznych zmaganiach.

Władysław Reymont, laureat Nagrody Nobla, zaprasza nas do wiejskiego świata w powieści "Chłopi", która swoją narracją przypomina obserwację malarskich pejzaży. Mimo iż początkowe opisy przyrody wciągnęły mnie niezmiernie, dalsza część powieści okazała się mniej angażująca.

Powieść skonstruowana jest wokół cyklu rocznego życia wsi, co jest genialnie proste i trafne dla...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Śmierć na bogato" Jacka Ostrowskiego to powieść, która zaskakuje już od pierwszych stron. Autor wprowadza nas w świat, w którym biskup Adam Pakulski otwiera wysoko zarobkowy biznes o nazwie "Pomocna dłoń". Oferta skierowana jest do bogatych klientów, którzy tuż przed śmiercią mogą spełnić swoje największe marzenia, oglądając je przez specjalne okulary. Pomysł, choć na pierwszy rzut oka kuszący, skrywa mroczne tajemnice i budzi poważne wątpliwości natury moralnej i prawnej.

W centrum opowieści stoi Agata, kobieta o trudnych doświadczeniach, która po służbie w amerykańskiej armii, staje się prywatnym detektywem. Jej losy zmieniają się, gdy niespodziewanie otrzymuje ofertę pracy w "Pomocnej dłoni". Choć pełna obaw, skuszona potrzebą finansową, decyduje się przyjąć propozycję, co jest początkiem jej niebezpiecznej przygody w śledzeniu prawdy stojącej za tajemniczą działalnością biznesu.

Ostrowski umiejętnie buduje napięcie i klimat niepewności, co sprawia, że książka wciąga czytelnika od pierwszych stron. Sposób, w jaki fabuła rozwija się wokół moralnych i etycznych dylematów związanych z biznesem na granicy życia i śmierci, jest jednym z najmocniejszych punktów powieści. Postać Agaty, z jej determinacją i odwagą, staje się symbolem poszukiwania prawdy w obliczu przeciwności i niebezpieczeństw.

"Śmierć na bogato" to nie tylko thriller z elementami detektywistycznymi, ale również poważna refleksja na temat granic ludzkiej moralności i etyki w biznesie. Ostrowski z precyzją oddaje napięcia i konflikty wewnętrzne postaci, co sprawia, że jego bohaterowie są wielowymiarowi i autentyczni.

Książka jest świetnie napisana, dynamiczna i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Autor z dużą umiejętnością łączy elementy thrillera, kryminału i powieści psychologicznej, co czyni "Śmierć na bogato" pozycją obowiązkową dla miłośników gatunku. To powieść, która nie tylko zapewnia rozrywkę, ale również skłania do głębokiej refleksji. Zdecydowanie polecam, a sama z niecierpliwością oczekuję na kolejne książki Jacka Ostrowskiego.

"Śmierć na bogato" Jacka Ostrowskiego to powieść, która zaskakuje już od pierwszych stron. Autor wprowadza nas w świat, w którym biskup Adam Pakulski otwiera wysoko zarobkowy biznes o nazwie "Pomocna dłoń". Oferta skierowana jest do bogatych klientów, którzy tuż przed śmiercią mogą spełnić swoje największe marzenia, oglądając je przez specjalne okulary. Pomysł, choć na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Obrońcy Ahury. Pasowanie" autorstwa Mateusza Rogalskiego to książka, która jawi się jako przygoda osadzona w świecie fantasy, niesiona na skrzydłach humoru i nostalgicznego uroku sesji RPG. Bardziej wybredni czytelnicy mogą dostrzec sztuczność dialogów. To utrudnia na początku immersję. Jednakże, w miarę rozwijania się fabuły, historia zaczyna wciągać, a szczególnie ciekawie przedstawione sceny walki przyciągają uwagę. Bohaterowie z czasem zyskują na głębi, a świat przedstawiony w książce, bogaty w detale i mitologię, fascynuje. Autorska pasja do win i alkoholi dodaje powieści oryginalnego smaku. "Obrońcy Ahury" to debiut, który mimo niedociągnięć stylistycznych, obiecuje rozwój w kolejnych tomach, zachęcając czytelnika do dalszego śledzenia losów Arisa Esnaf'ara i jego towarzyszy. Mnie osobiście książka wciągnęła i przypadła mi do gustu. Z pewnością sięgnę po drugi tom. Polecam.

"Obrońcy Ahury. Pasowanie" autorstwa Mateusza Rogalskiego to książka, która jawi się jako przygoda osadzona w świecie fantasy, niesiona na skrzydłach humoru i nostalgicznego uroku sesji RPG. Bardziej wybredni czytelnicy mogą dostrzec sztuczność dialogów. To utrudnia na początku immersję. Jednakże, w miarę rozwijania się fabuły, historia zaczyna wciągać, a szczególnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Elżbieta Cherezińska w swojej powieści „Harda” zabiera czytelników w podróż do mrocznych czasów końca X wieku, skupiając się na postaci Świętosławy, córki Mieszka I. Autorka nie tylko ożywia mniej znane postacie historyczne, ale również snuje teorie na temat ich życia i decyzji, wprowadzając elementy typowe dla sag i eposów.

„Harda” to opowieść o polityce, intrygach, miłości i wojnie, w której dominują mroczne tło epoki i konflikt między chrześcijaństwem a pogaństwem. Świętosława, ewoluująca z naiwnej dziewczyny w doświadczoną królową, staje się symbolem walki o władzę i przetrwanie. Powieść, zachwyca bogatą narracją i złożonością portretowanych postaci.

Cherezińska proponuje czytelnikom nie tylko literacką podróż w czasie, ale także zachęta do własnych poszukiwań historycznych. „Harda” stanowi fascynującą lekturę dla miłośników powieści historycznych.

Elżbieta Cherezińska w swojej powieści „Harda” zabiera czytelników w podróż do mrocznych czasów końca X wieku, skupiając się na postaci Świętosławy, córki Mieszka I. Autorka nie tylko ożywia mniej znane postacie historyczne, ale również snuje teorie na temat ich życia i decyzji, wprowadzając elementy typowe dla sag i eposów.

„Harda” to opowieść o polityce, intrygach,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ogień i Krew" to fascynująca podróż w czasie, zabierająca nas 300 lat przed wydarzeniami ukazanymi w Grze o Tron. Autor ukazuje nam epokę, w której smoki rządziły niebem Westeros. Dynastia Targaryenów, jedyna rodzina smoczych lordów, przechodzi przez losy tak niezwykłe, że trudno uwierzyć, że nie wydarzyły się naprawdę. Trzeba zaznaczyć, że sposób narracji, przypominający kronikę, może być wyzwaniem dla niektórych czytelników. Przeskoki między różnymi wydarzeniami i postaciami, a także obfitość wątków, mogą sprawić, że lektura jest wymagająca i męcząca. Trudno wczuć się w losy postaci.

"Ogień i Krew" to fascynująca podróż w czasie, zabierająca nas 300 lat przed wydarzeniami ukazanymi w Grze o Tron. Autor ukazuje nam epokę, w której smoki rządziły niebem Westeros. Dynastia Targaryenów, jedyna rodzina smoczych lordów, przechodzi przez losy tak niezwykłe, że trudno uwierzyć, że nie wydarzyły się naprawdę. Trzeba zaznaczyć, że sposób narracji, przypominający...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Pan Tadeusz" miał być krótką poemą miłosną, ale autor trochę się rozpisał. :) Jest to jeden z utworów, który źle się czyta, ale wspaniale słucha lub recytuje na głos. Tak też czynił sam autor w 1834, gdy tworzył to dzieło. Pełne barwnych opisów krajobrazów, obyczajów i tradycji, utrzymane w wierszowanej formie, to arcydzieło romantyzmu. Przekazuje wielkie wartości, takie jak miłość do ojczyzny, honor i lojalność. Jednak niektórzy mogą czuć się zniechęceni długim wierszem i trudnym językiem. Zdecydowanie inaczej się podchodzi do tej książki, kiedy się ją czyta po latach. Wielu nauczycieli, nie potrafi zafascynować młodzieży dzieci.

"Pan Tadeusz" miał być krótką poemą miłosną, ale autor trochę się rozpisał. :) Jest to jeden z utworów, który źle się czyta, ale wspaniale słucha lub recytuje na głos. Tak też czynił sam autor w 1834, gdy tworzył to dzieło. Pełne barwnych opisów krajobrazów, obyczajów i tradycji, utrzymane w wierszowanej formie, to arcydzieło romantyzmu. Przekazuje wielkie wartości, takie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka "Wiedźmin. Krew Elfów" autorstwa Andrzeja Sapkowskiego to kontynuacja znanej i uwielbianej przez wielu serii o wiedźminie Geralcie z Rivii. Tym razem autor zabiera nas w pełne magii, przygód i politycznych intryg średniowieczne fantasy świecie, w którym głównym bohaterem jest nie kto inny, jak Ciri - tajemnicza i niezwykle zdolna młoda dziewczyna.
Sapkowski, jak zawsze, wyróżnia się swoim niezwykłym stylem pisania, bogatym słownictwem i zdolnością do tworzenia żywych, złożonych postaci. W "Wiedźmin. Krwi Elfów" nie jest inaczej. Fabuła jest bardzo rozbudowana i pełna zwrotów akcji, co sprawia, że czytelnik trzyma się książki na wskroś zainteresowany.
Jednym z najważniejszych aspektów tej książki jest rozwinięcie świata stworzonego przez autora. Sapkowski nie tylko przedstawia nam różnorodne królestwa, miasta i kultury, ale również zagłębia się w historię elfów i innych ras, wprowadzając czytelnika w skomplikowany świat polityczny i społeczny. To sprawia, że cały świat książki wydaje się niezwykle realistyczny i przekonujący.
Postać Ciri, która odgrywa główną rolę w tej części serii, rozwija się i staje coraz bardziej fascynująca. Jej moc i znaczenie w świecie wiedźmina stają się coraz bardziej widoczne, a czytelnik nie może się doczekać, jakie przygody ją jeszcze czekają. Inne postacie, takie jak wiedźmin Geralt czy czarodziejka Yennefer, również dostają swoje momenty i rozwijają się w trakcie fabuły.
Jednak, choć "Wiedźmin. Krew Elfów" jest niewątpliwie wspaniałą książką, nie jest to pozycja dla każdego. Powieść ta jest skomplikowana i wymaga skoncentrowanej lektury, aby zrozumieć wszystkie niuanse fabuły i relacje między postaciami. Dodatkowo, jeśli ktoś nie jest fanem dark fantasy, może nie przepadać za czasami mrocznym i brutalnym tonem opowieści.
Podsumowując, "Wiedźmin. Krew Elfów" to znakomita kontynuacja serii o wiedźminie Geralcie, która rozszerza świat stworzony przez Andrzeja Sapkowskiego i dostarcza czytelnikowi zarówno ekscytujących przygód, jak i głębokich refleksji nad ludzkimi i nie-ludzkimi naturami. Dla fanów fantasy i sagi o wiedźminie jest to pozycja obowiązkowa, która nie zawiedzie ich oczekiwań.

Książka "Wiedźmin. Krew Elfów" autorstwa Andrzeja Sapkowskiego to kontynuacja znanej i uwielbianej przez wielu serii o wiedźminie Geralcie z Rivii. Tym razem autor zabiera nas w pełne magii, przygód i politycznych intryg średniowieczne fantasy świecie, w którym głównym bohaterem jest nie kto inny, jak Ciri - tajemnicza i niezwykle zdolna młoda dziewczyna.
Sapkowski, jak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Aleja białych róż" to powieść, która przenosi nas w czasy zimy 1820 roku, do XIX-wiecznej Warszawy. Autorstwo tej książki należy do Renaty Czarneckiej, która z powodzeniem zabiera czytelników w podróż wśród arystokratycznych salonów, intryg i tajemniczych romansów.
Główną bohaterką jest owdowiała księżna Kurakina, która przybywa do stolicy z córką. Już ich pierwsze pojawienie się wzbudza zainteresowanie miejscowej arystokracji. Plotki szybko rozprzestrzeniają się, sugerując, że księżna ma poważne problemy finansowe i przyszła tu w poszukiwaniu małżonka dla swojej córki. Jednak prawdziwy powód ich przyjazdu okazuje się zupełnie inny.
W tej historii nie brakuje także drugiego głównego bohatera - przystojnego i zepsutego oficera Gicorgija Biezobrazowa. Ten młody mężczyzna jest ulubieńcem księżnej namiestnikowej, Aleksandry Zajączkowej i zdobywa serce wielu dam warszawskich salonów. Los sprawi, że drogi księżnej Kurakiny i Biezobrazowa się przetną, a pomiędzy nimi pojawi się księżna namiestnikowa.
W "Alei białych róż" Czarnecka przenosi nas w klimat Warszawy sprzed ponad dwustu lat. Opisuje ona realia życia arystokracji pod panowaniem wielkiego księcia Konstantego, a także obawy mieszkańców spowodowane działaniami Nowosilcowa. Mimo niewoli pod carskim jarzmem arystokracja korzysta z karnawału, bawi się i snuje intrygi.
Sposób, w jaki autorka ukazuje codzienne życie arystokracji w tamtych czasach, jest niezwykle realistyczny. Czarnecka przedstawia bohaterów, których losy są tkane z wieloma wątkami, a ich charaktery i ambicje są głęboko oddane. Książka wciąga czytelnika i pozwala mu na chwilę zapomnienia, przenosząc go w inny świat.
Styl pisania jest przemyślany i profesjonalny.
Polecam tę książkę każdemu, kto pragnie zanurzyć się w inny świat pełen intryg i niezwykłych przygód.
#lubimyczytać #renataczarnecka #alejabiałychróż

"Aleja białych róż" to powieść, która przenosi nas w czasy zimy 1820 roku, do XIX-wiecznej Warszawy. Autorstwo tej książki należy do Renaty Czarneckiej, która z powodzeniem zabiera czytelników w podróż wśród arystokratycznych salonów, intryg i tajemniczych romansów.
Główną bohaterką jest owdowiała księżna Kurakina, która przybywa do stolicy z córką. Już ich pierwsze...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wikingowie. Wilcze dziedzictwo" autorstwa Radosława Lewandowskiego to barwna opowieść osadzona w Europie Północnej, w epoce X wieku n.e. Książka ta przenosi nas w świat krwawych konfliktów pomiędzy Szwedami, Norwegami i Duńczykami, którzy toczyli między sobą nieustające wojny o ziemie, bogactwa i honor.
W tle tej pasjonującej historii, pełnej napięcia, rozgrywają się wielkie bitwy zarówno na lądzie, jak i na morzu. Autor nie zawodzi czytelnika, przedstawiając zarówno wspaniałe zwycięstwa, jak i bolesne klęski wojowników.
Książka zwraca również uwagę na charakterystyczne cechy Wikingów, które sprawiły, że stali się oni legendarnymi postaciami. Szaleńcza odwaga i niewyczerpana żądza władzy, chciwość i bezwzględność, ciekawość świata i chęć podporządkowania go sobie.
Książka ta jest nie tylko wartką akcją, ale też kopalnią doskonale udokumentowanej wiedzy o dawnych czasach. Lewandowski przedstawia czytelnikowi wnikliwe opisy ówczesnego życia, społeczeństwa i kultury, a także manier i wyobrażeń wikingów.
Radosław Lewandowski nie tylko wprowadza nas w epokę wikingów, ale również dostarcza nam wspaniałej rozrywki, oddając hołd tej zasłużonej kulturze. Jego umiejętność opowiadania historii ze swadą i rozmachem sprawia, że trudno się od książki oderwać. Wniosek - historia nie musi być nudna.
Niestety w zgiełku bitw znikają wątki fantasy i jest to po prostu książka historyczna napisana w ciekawy sposób. Choć galeria postaci jest szeroka, poza Oddim, który swoim wyczynem z pierwszych stron wzbudził moją sympatię, nie miałam głowy do pozostałych bohaterów. Losy Ramiro i jego ognistowłosej piękności Gunhild gdzieś mi się rozmyły. Dwie ostatnie księgi napisane są narracją pierwszoosobową, opowiadaną ze swadą przez nastoletniego Erika Eriksona. W sumie młodziana też da się lubić. 🙂
Jeśli lubisz historię, opisy bitew i nie przeszkadzają ci surowe warunki, w których przychodziło mieszkać wojownikom, to książka dla Ciebie. Polecam 🙂
#Wikingowie
#Historia
#SygrydaStorråda

Wikingowie. Wilcze dziedzictwo" autorstwa Radosława Lewandowskiego to barwna opowieść osadzona w Europie Północnej, w epoce X wieku n.e. Książka ta przenosi nas w świat krwawych konfliktów pomiędzy Szwedami, Norwegami i Duńczykami, którzy toczyli między sobą nieustające wojny o ziemie, bogactwa i honor.
W tle tej pasjonującej historii, pełnej napięcia, rozgrywają się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Recenzja książki "Więzi Krwi" autorstwa Emilii Kolosy
"Więzi Krwi" to porywająca historia, której główna bohaterka, Cassidy, nieustannie wywołuje mieszane emocje. Jej uparta i zadziorna osobowość może przynieść nieco frustracji czytelnikom, jednak równocześnie wprowadza do fabuły dynamikę i niezapomniane sceny.

Książka skupia się na dążeniu Cassidy do spełnienia ostatniej woli swojego ojca, co prowadzi ją przez różne niebezpieczne sytuacje. Została wrobiona w jego śmierć przez swojego brata Sigrida i ściga ją gildia zabójców. Wyznaczono za nią wysoką nagrodę. Towarzyszy jej grupa przyjaciół. Poznajemy również postać rycerza, który porzuca swoje dotychczasowe zobowiązania, aby wspomóc Cassidy w jej misji.

Fabuła "Więzi Krwi" to wirujące ostrza, szalone pościgi, zdrada oraz walka o dziedzictwo i życiowe cele. Autorka utrzymuje wysokie tempo narracji, nie pozwalając czytelnikowi na chwilę wytchnienia. Szczególne wrażenie robią sceny akcji, które są opisane w sposób przekonujący i wciągający.
Jeden z największych atutów książki to przedstawienie silnych więzi rodzinnych. Emilia Kolosa w umiejętny sposób ukazuje, jak nawet najbardziej zepsute serca mogą zyskać na wartości, gdy doświadczają prawdziwej więzi i lojalności. Autorka błyskotliwie eksploruje psychologiczny aspekt postaci, szczególnie bohaterki głównej.

Mimo że "Więzi Krwi" nie jest pozbawiona pewnych niedociągnięć, takich jak nieco przydługie opisy, ogólna jakość fabuły i wciągający styl autorki sprawiają, że warto sięgnąć po tę książkę. Autorce udało się stworzyć świat pełen emocji, napięcia i humoru. Warto również zwrócić uwagę na profesjonalne opracowanie językowe powieści.

Podsumowując, "Więzi Krwi" to porywająca powieść, która nie tylko dostarcza obfitą dawkę akcji i niezapomnianych scen, ale także ukazuje ważność lojalności, przyjaźni i wierności. Przykuwający uwagę styl autorki i dobrze skonstruowane postacie sprawiają, że ta historia zapada w pamięć czytelnika na długo po przeczytaniu ostatniego słowa.

Recenzja książki "Więzi Krwi" autorstwa Emilii Kolosy
"Więzi Krwi" to porywająca historia, której główna bohaterka, Cassidy, nieustannie wywołuje mieszane emocje. Jej uparta i zadziorna osobowość może przynieść nieco frustracji czytelnikom, jednak równocześnie wprowadza do fabuły dynamikę i niezapomniane sceny.

Książka skupia się na dążeniu Cassidy do spełnienia ostatniej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ksin. Drapieżca" to trzymająca w napięciu i niezwykle wciągająca fantastyka autorstwa Konrada T. Lewandowskiego. Książka przenosi nas do świata, gdzie smak ludzkiej krwi staje się zarówno przekleństwem, jak i wybawieniem dla głównego bohatera, Ksina.

Fabuła rozpoczyna się od spektakularnego upadku kariery kotołaka na królewskim dworze. Po zamachu na króla Ksin staje się głównym podejrzanym i zostaje przysłowiowo podrzucony wilkom. Lewandowski mistrzowsko porusza temat utraty człowieczeństwa i przemiany bohatera w drapieżcę. Ukazuje, jak w ekstremalnych sytuacjach instynkt przejmujący władzę nad rozumem staje się jedynym wsparciem i sposobem na przetrwanie. Ksin, choć z początku przerażony własnym instynktem drapieżcy, musi nauczyć się nim kierować, aby osiągnąć zamierzony cel. Czytelnik jest stale zmuszony analizować motywy i działania Ksina, co wzbudza zainteresowanie i zapewnia głębsze przeżycia podczas czytania.

Główny wątek koncentruje się wokół walki z okrutnymi dziećmi onego, które Ksin tropi i eliminuje w imię sprawiedliwości. Powieść wyróżnia się dynamicznym tempem, a liczne zwroty akcji trzymają czytelnika w nieustannym napięciu.

Autor w zręczny sposób buduje napięcie i trzyma czytelnika w nieustannym stanie niepewności. Dzięki dynamicznemu tempu akcji lektura staje się prawdziwą przygodą, pełną zwrotów akcji, zaskakujących momentów oraz walki o przetrwanie. Pomimo fantastycznych elementów, Lewandowski umiejętnie wprowadza czytelnika w świat, który choć zmyślony, wydaje się autentyczny i przekonujący.

Język jest precyzyjny, zrównoważony i niezwykle czytelny. Opisy sytuacji i miejsc są wyraziste, co pozwala czytelnikowi w pełni zanurzyć się w świecie przedstawionym.

Jedynym mankamentem "Ksina. Drapieżcy" może być czasami skupienie na przemocowych i erotycznych scenach, które mogą odstraszyć bardziej wrażliwych czytelników. Jednakże, dla tych, którzy lubią mocne wrażenia i wciągające historie, ta książka będzie zapewne niezapomnianym doświadczeniem. Ponadto niektóre wątki fabularne mogą być trudne do zrozumienia lub nie do końca satysfakcjonujące dla niektórych czytelników.

Podsumowując, "Ksin. Drapieżca" to dynamiczna i emocjonująca fantastyka, który wciąga od pierwszych stron. Konrad T. Lewandowski stworzył fascynujący świat, w którym smak ludzkiej krwi i instynkt drapieżcy przeplatają się w pojedynkę o przetrwanie. To dzieło godne polecenia dla fanów gatunku i dla wszystkich poszukujących pasjonującej lektury.

#czytambolubie
#lubimyczytac
#Ksin
Konrad T. Lewandowski

"Ksin. Drapieżca" to trzymająca w napięciu i niezwykle wciągająca fantastyka autorstwa Konrada T. Lewandowskiego. Książka przenosi nas do świata, gdzie smak ludzkiej krwi staje się zarówno przekleństwem, jak i wybawieniem dla głównego bohatera, Ksina.

Fabuła rozpoczyna się od spektakularnego upadku kariery kotołaka na królewskim dworze. Po zamachu na króla Ksin staje się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyznaje bez bicia, że nie jest to mój gatunek książki. Ot, co kiedyś zaczęłam serię, więc ją skończyłam. Trochę irytowała mnie naiwna wiara bohaterki w Tymona. W ogóle nie byłam zaskoczona, że stanie się, co się stało. Po paru stronach wiedziałam, jak zakończy się ta książka. Nie przewidziałam tylko, że Miłka pogodzi się z Agnieszką. Do poduszki może być ;)

Przyznaje bez bicia, że nie jest to mój gatunek książki. Ot, co kiedyś zaczęłam serię, więc ją skończyłam. Trochę irytowała mnie naiwna wiara bohaterki w Tymona. W ogóle nie byłam zaskoczona, że stanie się, co się stało. Po paru stronach wiedziałam, jak zakończy się ta książka. Nie przewidziałam tylko, że Miłka pogodzi się z Agnieszką. Do poduszki może być ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznać, że początek mi się trochę dłużył. Na początku poznajemy nastolatka Charlesa Reeda. Chłopak nie potrafi się pogodzić z makabryczną śmiercią swojej matki. Jego ojciec przez wypadek popada w alkoholizm, wpada w długi i traci pracę, a dzieciak jest z tym wszystkim sam. Charles jest sportowcem i razem z kolegami nie stroni od podłych psot. Pewnego dnia jednak słyszy wołanie o pomoc z upiornego domu z Jaworowej 1. Tak zaczyna się jego znajomość ze starszym panem Bowdichem oraz jego równie starą i zniedołężniałą suką Radar. Obserwujemy budującą się relację i przemianę chłopaka, który zajmuje się mężczyzna po wypadku, a na dodatek chorego na nowotwór. Przyznaje, że te pierwsze dwieście stron się mi dłużyło. Ów mężczyzna jednak nie stroni od tajemnic. Nie ma dokumentów, z szopy skrobią i świergocą dziwne rzeczy, a w domu posiada garniec złotych śrucin. I tu wreszcie zaczyna się magia. Chłopiec po śmierci staruszka znajduje jego nagranie z wyznaniem i odkrywa w jego szopie studnie świata. Staje na głowie, by ocalić życie starego schorowanego psa. King przedstawia wiele rodzajów więzi. Historia jest częściowo oparta na Krainie Oz, ale posiada również wiele innych reminiscencji zaczerpniętych z Rumpelsztyka, trzech świnek, małej syrenki i tak dalej. Tworzy to unikatową całość. Polubiłam "niedisneyowskiego księcia", jego rozwój emocjonalny i kręgosłup moralny. Nie mogło zabraknąć barwnego motywu motyli, pięknej, choć okaleczonej księżniczki i rodziny królewskiej. Głucha ciotka Klaudia rzucająca mięsem wymiata :D No trzeba to przeczytać :)

Muszę przyznać, że początek mi się trochę dłużył. Na początku poznajemy nastolatka Charlesa Reeda. Chłopak nie potrafi się pogodzić z makabryczną śmiercią swojej matki. Jego ojciec przez wypadek popada w alkoholizm, wpada w długi i traci pracę, a dzieciak jest z tym wszystkim sam. Charles jest sportowcem i razem z kolegami nie stroni od podłych psot. Pewnego dnia jednak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie zna polskiej fantastyki ten, kto nie przeczytał "Pieśni Pustyni" Grzegorza Wielgusa. Ostatnio pisałam, że Sanderson podniósł u mnie poprzeczkę... Cóż właśnie została przebita. Przypadła mi do gustu wielowątkowość tej powieści i to, że została napisana w taki sposób, że nie przekartkowywałam do ulubionych bohaterów, by sprawdzić co dalej. Język tej książki to istny majstersztyk, jest bardzo malowniczy i plastyczny, a zarazem lekko się to czyta. Opisy pozwalają znaleźć się czytelnikowi w środku akcji. Kogo my tam mamy?
Zirrę - pustynną, która tyra za "psie pieniądze" wydobywając białopył. Nienawidzi Dominium, ani wydobywania tej rudy. Jej życie staje na głowie gdy kult Wszechśmierci porywa jej siostrę. Oj z tą kobietą lepiej nie zaczynać, bo zrobi wszystko, by się zemścić.
Poznajemy porucznika Saturosa, który przeżył śmiercionośny postrzał w szyję.
Jest też młoda dyplomatka Astris, bardzo ciekawa postać złodzieja Therisa, a moim ulubieńcem jest zapijaczony Karamis. Może dlatego, że często dowodzi swojej lojalności i swoich wartości skrytych pod maską opoja.
Jest pustynia, walka o przetrwanie, walki na arenach, wykreowane przez autora bestie :) Kawał rzetelnie napisanej książki. Ma jedną wadę — skończyła się i czekam na tom 2 ;)

Nie zna polskiej fantastyki ten, kto nie przeczytał "Pieśni Pustyni" Grzegorza Wielgusa. Ostatnio pisałam, że Sanderson podniósł u mnie poprzeczkę... Cóż właśnie została przebita. Przypadła mi do gustu wielowątkowość tej powieści i to, że została napisana w taki sposób, że nie przekartkowywałam do ulubionych bohaterów, by sprawdzić co dalej. Język tej książki to istny...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mamy klasyczny trójkąt miłosny oraz niebezpieczeństwa czyhające na głównych bohaterów na każdym kroku. Okazuje się, że książę lubi sobie pokłamać, ale nie tylko on. Również Lia ma wprawny język we wciskaniu kitu. Zabójca ma miękkie serce. Takie fantasy- romans, czy jak to zwą młodzi "romanstasy". Na rozluźnienie bardzo dobre.

Rafe i Lia to dwoje sprytnie żaglujących słowami manipulatorów. Arabella ma obrotne usta i łatwiej wymienić kogo nie całuje w tym tomie, żeby przetrwać, niż kogo całuje. Żal mi Kadena, moim zdaniem jedyna szczera postać darząca Jezelie prawdziwym uczuciem. Jestem pozytywnie nim zaskoczona, jego pochodzeniem i tym, kim okazał się być. Pozostała dwójka sprawiła mi nie lada zawód, ale czegoż się spodziewałam po pierwszym tomie :) Do poduszki może być :)

Mamy klasyczny trójkąt miłosny oraz niebezpieczeństwa czyhające na głównych bohaterów na każdym kroku. Okazuje się, że książę lubi sobie pokłamać, ale nie tylko on. Również Lia ma wprawny język we wciskaniu kitu. Zabójca ma miękkie serce. Takie fantasy- romans, czy jak to zwą młodzi "romanstasy". Na rozluźnienie bardzo dobre.

Rafe i Lia to dwoje sprytnie żaglujących...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Korona przeznaczenia Sylwia Dubielecka, Monika Magoska-Suchar
Ocena 7,3
Korona przezna... Sylwia Dubielecka, ...

Na półkach:

Nieco krótsza kontynuacja Klątwy Przeznaczenia. Narracja konsekwentnie raz pierwszo raz trzecioosobowa, co boli oczy :D Z racji, że głównej bohaterki jest nieco mniej, również mniej jest fiksacji narracyjnych, przez co drugi tom czyta się lepiej. Zakończenie faktycznie aż prosi się o kontynuację. Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o całość serii. W drugim tomie znika brudna twierdza związkowców z wyuzdanymi nałożnicami, a z kolei pojawia się dworska hipokryzja przyodziana w piękne kosztowne szaty.

Nieco krótsza kontynuacja Klątwy Przeznaczenia. Narracja konsekwentnie raz pierwszo raz trzecioosobowa, co boli oczy :D Z racji, że głównej bohaterki jest nieco mniej, również mniej jest fiksacji narracyjnych, przez co drugi tom czyta się lepiej. Zakończenie faktycznie aż prosi się o kontynuację. Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o całość serii. W drugim tomie znika brudna...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to