Opinie użytkownika
Do sięgnięcia po tę książkę w bibliotece zachęcił mnie tytuł, opis i to, że historia osadzona jest w polskich realiach. Fajnie czyta się polskie kryminały. Wcale nie odbiegają od tych zachodnich czy północnych opowieści.
Historia wciąga i nie puszcza do końca. Zabójstwo i dochodzenie, bo w zasadzie na tym polega kryminał, ale za to jakie dochodzenie. Częste zwroty akcji,...
Może i bestseller, ale wśród książek tego autora są takie, które bardziej mi się podobały. Tradycyjnie, akcja jak zawsze super rozwinięta i trzymająca w napięciu. Przyznam, że autor nie traci na jakości pisania i z każdą książką to udowadnia, bo poziom jest utrzymywany.
Wszystko w zasadzie już napisane jest w opisie. Polecam jednak bardzo, ponieważ można się przy tej...
OJ, umordowałem się przy niej. Historia ciekawa i nie powiem intrygująca, ale te retrospekcje co drugi rozdział... nie, nie lubię tak.
Sama historia ciekawa. Przyznam nie do końca potrafiłem się w niej odnaleźć. Owszem miałem swój typ, ale ostatecznie zaskoczyło mnie zakończenie. I dobrze, bo po co czytać kryminał, kiedy się wie, jak się kończy ;)
Taka sobie książka....
Sięgnąłem po tę książkę, ponieważ prowadziłem inny, swój projekt, który też nazywa się Kraken i jest w Górach Sowich [bawiących się w geocaching zapraszam ;)]. Pomyślałem, że może coś mnie zainspiruje. No nie. Ten książkowy projekt Kraken ma tyle samo wspólnego z legendarnym Krakenem co mój projekt.
Niemniej jednak książka jest super. Pełna akcji i refleksyjna. Daje do...
Za każdym razem, kiedy wypożyczam książkę Guillaume Musso słyszę, że jest to literatura kobieca. I za każdym razem kiedy to słyszę odpowiadam, że literatura nie zna podziału płci i jest jedna. Takie mam zdanie.
Nie odbieram twórczości tego autora jako kobiecej, a często, kiedy tylko jestem w bibliotece, sięgam po kolejną książkę. Autor potrafi w lekki i interesujący sposób...
Zafascynowany serią Milleniium nie mogłem pozostawić tej książki bez przeczytania jej. OK, nie znam historii powstania tej książki, nie czytałem o tym i pisząc ten komentarz dalej tego nie wiem.
Jak dla mnie, to jest to książka, którą można przeczytać, nie czytając wcześniejszych trzech części autorstwa Stiega Larsona. Można, ale nie wszystko będzie jasne. Oczywiście David...
Słyszałem wiele o tej książce. Czytałem tytuł "Futu.re" tego autora, dawno chciałem sięgnąć po tę pozycję, a nawet nosiłem się z zakupem serii.
Dobrze, że sięgnąłem i nie kupiłem.
Nie wiem, ale jak dla mnie pół książki było o tym, że ruszają na wyprawę i o jakichś "innych", których trzeba się bać. O ile "innych" uznałem za element książki o tyle do wymarszu, w połowie...
OK. nie dałem rady. Znudziła mnie ta książka o ile dobrze pamiętam. Może nie był to na nią czas? Kto wie. Trzeba będzie do niej wrócić i się przekonać.
Dzisiaj tylko uzupełniam profil, bo dawno mnie tu nie było. Dobrze, że istnieje dostęp online do biblioteki ;)
Rewelacyjna! Ileż się naśmiałem przy tej książce! Fantastyczna, naprawdę. Historia pełna niespodzianek, o szybkim tempie i pełna humoru.
Akcja dzieje się w czasach PRL w teatrze, ze świnią imieniem Małgosia, z destylarnią... więcej nie powiem.
Czyta się fantastycznie.
Polecam gorąco.
Książka z super zapowiadającą się historią. Pełna retrospekcji, które równie wiele wyjaśniają i ostatecznie spotykają się z zakończeniem opowieści w jednym miejscu. Jednak to, kto stał się kim dla kogo... no zaskoczyło mnie, ale jakoś tak "brazylijskim serialem" trąciło.
Niemniej jednak akcja jest dynamiczna i trzyma w napięciu, a ja tak lubię :)
Polecam
Tytuł mnie zainteresował i tak ot sięgnąłem po tę książkę.
Jeżeli szukacie czegoś dynamicznego, lubicie zagadki, jesteście ciekawi co kryje się na kolejnej stronie książki, a do tego jeszcze z udziałem prawdziwych historycznych postaci, to polecam.
Ja lubię i mi ta książka się podobała.
No cóż, historia snajpera pisana przez snajpera - o sobie samym. Jak sam pisał o sobie autor - jest on prostym człowiekiem. I tak też pisana jest ta książka. Prostym, jasnym językiem. Czuć to. Ale nie wpływa to na treść, która zawarta jest na stronach tej książki.
Nie wierzcie w opis akcji z GROM-em. Jest o tym może z 3 strony łącznie i nie ma tam opisów akcji, a...
Trochę kojarzyła mi się ta książka z "Oddziałem chorych na raka"Sołżenicyna. Opis życia na szpitalnym oddziale. Pełny humoru i refleksji. A wszystko pisane językiem Mirona Białoszewskiego :)
Nie było łatwo z tymi różnej długości zdaniami ;)
Polecam
Przyznam, iż wciągnęła mnie ta książka i przeczytałem ją w mig. Może nie zachęcała na początku, ale od słowa, do akapitu i nie mogłem się od niej oderwać.
Polecam.
Ot taki kryminał. Przyznam, iż nie wciągał mnie on za mocno od samego początku i tak też zostało do samego końca. Przewidywalny, łatwy do rozgryzienia. Fajnie się czytało, bo był lekki i jak na lekturę do pociągu w sam raz.
Pokaż mimo to
Chociaż jestem ostrożny wobec sag rodzinnych, to zauważyłem, iż podobają mi się one coraz bardziej.
Saga Courtneyów porała mnie i nie pozwala zostawić jej samej sobie.
Książka pisana w lekki, wciągający i bardzo ciekawy sposób. Opisy połudnowo-afrykańskich sawann, buszu, a tam Zulusi, wojny, polowania, gorączka złota... Cud miód orzeszki ;)
Pełna akcji, jej zwrotów i...
Druga część Sagi. Tempo i jakość historii nie maleje. Wciąga jeszcze bardziej i pożera czas jak Ciasteczkowy Potwór ciasteczka. Genialna.
----------------------------------------
Chociaż jestem ostrożny wobec sag rodzinnych, to zauważyłem, iż podobają mi się one coraz bardziej.
Saga Courtneyów porała mnie i nie pozwala zostawić jej samej sobie.
Książka pisana w lekki,...
Chociaż jestem ostrożny wobec sag rodzinnych, to zauważyłem, iż podobają mi się one coraz bardziej.
Saga Courtneyów porała mnie i nie pozwala zostawić jej samej sobie.
Książka pisana w lekki, wciągający i bardzo ciekawy sposób. Opisy połudnowo-afrykańskich sawann, buszu, a tam Zulusi, wojny, polowania, gorączka złota... Cud miód orzeszki ;)
Pełna akcji, jej zwrotów i...
W mojej ocenie, z tą książką jest jak z pociągiem, który rusza ze stacji, ciągnąc za sobą 40 wagonów wypełnionych granitem. Początek nudził mnie, powoli się rozkręcał. Lecz jak to z pociągami. Kiedy już ruszą to nabierają pędu. Tu było podobnie. Akcja przyśpieszała, fragmenty układanki zaczęły łączyć się ze sobą. Akcja nabrała takiego pędu, iż po przeczytaniu ostatniej...
więcej Pokaż mimo to
Dynamiczna, pełna ciekawych zwrotów akcji i co najważniejsze - z zaskakującym zakończeniem. Różne scenariusz brałem pod uwagę, ale nie ten. Bo ostatecznie winnym był... i tu przeczytajcie sami.
Polecam.