Bardzo fajnie się czytało. Fajnie napisane. Co prawda szybko domyśliłam się o co chodzi jednak zakończenie ciekawe

Bardzo fajnie się czytało. Fajnie napisane. Co prawda szybko domyśliłam się o co chodzi jednak zakończenie ciekawe

Świetna!!! Od pierwszej strony wciąga i nie pozwala odłożyć na później 😊😊

Świetna!!! Od pierwszej strony wciąga i nie pozwala odłożyć na później 😊😊

Chyba najsłabsza ze wszystkich tego autora!

Chyba najsłabsza ze wszystkich tego autora!

Co prawda troche nieprawdopodobna ale to przecież tylko fikcja literacka, książkę czytało się ekspresowo, bardzo wciągająca.

Co prawda troche nieprawdopodobna ale to przecież tylko fikcja literacka, książkę czytało się ekspresowo, bardzo wciągająca.

Książkę czyta się mega lekko. Nieustanne zwroty akcji,nie sposób się tu czymś znudzić.Fabula trochę mało realna,ale czyta się przyjemnie.Ksiazka idealna na wakacje.polecam.

Książkę czyta się mega lekko. Nieustanne zwroty akcji,nie sposób się tu czymś znudzić.Fabula trochę mało realna,ale czyta się przyjemnie.Ksiazka idealna na wakacje.polecam.

Ciekawa książka, ale do dzisiaj nie jestem pewna o co chodziło w zakończeniu. Nie jest ona najlepszą książką jaką przeczytałam, ale przyjemna gdy pogoda deszczowa, a pod kocykiem i herbatką jest przyjemnie. Nie jest to książka trzymająca w napięciu, kryminalna, a bardziej z gatunku gdzie coś się dzieje/jest jakaś akcja.

Ciekawa książka, ale do dzisiaj nie jestem pewna o co chodziło w zakończeniu. Nie jest ona najlepszą książką jaką przeczytałam, ale przyjemna gdy pogoda deszczowa, a pod kocykiem i herbatką jest przyjemnie. Nie jest to książka trzymająca w napięciu, kryminalna, a bardziej z gatunku gdzie coś się dzieje/jest jakaś akcja.

Zaczęło się zacnie, w trakcie było w miarę, a zakończenie... no cóż ;)
Nie jest to najwyższych lotów historia, ale pomysł był w zasadzie ciekawy, i spędziłam parę miłych chwil z audiobookiem.

Zaczęło się zacnie, w trakcie było w miarę, a zakończenie... no cóż ;)
Nie jest to najwyższych lotów historia, ale pomysł był w zasadzie ciekawy, i spędziłam parę miłych chwil z audiobookiem.

Okazuje się, że autor potrafi zaskoczyć. Przyzwyczaił nas do pewnej konstrukcji akcji, do pewnego schematu (który czasem już trochę denerwował, bo nie lubię powtarzalności),gdy tymczasem tutaj poukładał wszystko zupełnie inaczej niż dotychczas. Również gatunkowo lektura nieco inna od tych, które już czytałam. Bardziej poszło to w kierunku kryminału niż obyczajówki. Aczkolwiek styl pisania autora, sposób formułowania myśli bardzo charakterystyczny dla Musso.

Co tym razem autor nam zaserwował? Otóż rozwiedzione małżeństwo Nikki (była modelka a przy okazji niezła “aparatka”) i wybitny lutnik Sebastian spotykają się po siedmiu latach aby zjednoczyć siły w odnalezieniu zaginionego syna Jeremiego. Para ma 15-letnie bliźniaki, ale po rozwodzie syn został przy matce, a córka Camille przy ojcu. Akcja poszukiwawcza ze Stanów przeniesie się do Paryża a potem do Rio de Janeiro i bardzo niebezpiecznych dzielnic Brazyli. Rodzice podążają tropem syna, natomiast ich tropem podąża kapitan policji Constance Lagrange, gdyż byli małżonkowie po drodze trochę narozrabiają i staną się obiektem zainteresowania organów ścigania. Do tego wszystkiegfo dołączy aktualny chłopak Nikki, policjant Lorenzo Santos, który stara się za wszelką cenę zatrzymać przy sobie Nikki a pogrążyć jej męża aby ostatecznie pozbyć się rywala. Oj, będzie się działo!

Akcja szybka, sprawna, wartka, przy okazji zwiedzamy razem z bohaterami różne zakątki świata. Będą tu strzelaniny, porachunki mafijne, kartele narkotykowe i wiele innych przygód. Bohaterowie wyraziści, wszystkie wydarzenia spójne i logiczne, zakończenie przyzwoite (co u Musso nie jest wcale taką oczywistością, bo lubi “skopać” finał) , a jedyne co mnie rozczarowało to fakt, że autor jakoś nie pociągnął do końca wątku związanego z komendantką Constance. Byłam ciekawa czy stanie się cud i wyjdzie z nieuleczalnej choroby, czy może będziemy świadkami tego jak umiera, a tymczasem na pewnym etapie ten wątek urwał się i tyle. Ogólnie jestem zadowolona z lektury. Taki kryminał przygodowy, sprawnie napisany czytało się bardzo dobrze.

Okazuje się, że autor potrafi zaskoczyć. Przyzwyczaił nas do pewnej konstrukcji akcji, do pewnego schematu (który czasem już trochę denerwował, bo nie lubię powtarzalności),gdy tymczasem tutaj poukładał wszystko zupełnie inaczej niż dotychczas. Również gatunkowo lektura nieco inna od tych, które już czytałam. Bardziej poszło to w kierunku kryminału niż obyczajówki....

Niestety, nic nadzwyczajnego :( Musso, w którego twórczości zakochałam się po lekturze "Central Park"... zepsuł się!
Ta książka jest przeciągnięta i nierealna, lepszy byłby z tej historii film sensacyjny. Nie trzymała mnie w ogóle w napięciu, nie wciągnęła.
Na plus mogę jedynie zaliczyć krótkie rozdziały i kilka ciekawostek wplecionych w dialogi bohaterów (np. o paryskim metrze). Ocena zawyżona przez sentyment do tego autora... :P

Niestety, nic nadzwyczajnego :( Musso, w którego twórczości zakochałam się po lekturze "Central Park"... zepsuł się!
Ta książka jest przeciągnięta i nierealna, lepszy byłby z tej historii film sensacyjny. Nie trzymała mnie w ogóle w napięciu, nie wciągnęła.
Na plus mogę jedynie zaliczyć krótkie rozdziały i kilka ciekawostek wplecionych w dialogi bohaterów (np. o paryskim...

Najgorsza książka Musso!

Najgorsza książka Musso!