Opinie użytkownika
Nie jest to wyczerpująca pozycja, ale stanowi dobry punkt wyjścia do dalszych poszukiwań (dla mnie osobiście stanowiła przyzwoite uzupełnienie "MBC" Łysiaka, który zakończył swoją serię przed impresjonizmem). Prezentuje najważniejsze kierunki od czasów prehistorycznych aż do teraźniejszości, z wyraźnym akcentem na współczesność - wiek XX i XXI to równo połowa książki. W...
więcej Pokaż mimo toCzytałam już jakiś czas temu parę książek pana Carrolla, ale pozostawiły one po sobie zgoła inne, bardziej pozytywne wrażenie, niż powyższy zbiór opowiadań. "Cylinder Heidelberga" to historie, które zaczynają się ni stąd ni zowąd, przez chwilkę wciągają czytelnika w swoją sieć, po czym wypalają się i gasną, nie prowadząc donikąd. Zawierają dobre pomysły na powieść, ale w...
więcej Pokaż mimo toSą takie książki, których tytułów nie zna większość społeczeństwa, internet milczy na ich temat, a pojedyncze egzemplarze można spotkać tylko przypadkiem - w bibliotece lub antykwariacie - i przepaść z kretesem. Taką książką są dla mnie właśnie "Cierpkie czereśnie", którą nabyłam podczas warszawskiej akcji "Cmentarzysko Zapomnianych Książek" kilka lat temu w grudniu i odtąd...
więcej Pokaż mimo to
Doskonały przykład tego, jak reklama może zrobić krzywdę treści i popsuć odbiór dzieła.
Pomijając już ten nacisk na podczepienie się do sławy Forresta Gumpa (za którym de facto nie przepadam); okładka tej książki okropnie nachalnie stara się pozyskać odbiorcę, a tego nie znoszę. "Książka wolna od stresu, tak jak pływanie z delfinami" - mówi napis z tyłu. Po pierwsze -...
O Poem słyszałam już od dawna, że klasyk, że niepowtarzalny, że trzeba przeczytać (co ciekawe, szczególnie upodobały go sobie moje rówieśniczki, mimo, że to raczej ciężka literatura). Nie miałam z nim jednak kontaktu aż do wydarzenia sprzed paru dni, kiedy to kierowana koniecznością zakupu książki na wyjazd, zajrzałam do lotniskowej pseudoksięgarni i patrzę - a tu ładna...
więcej Pokaż mimo to
Hołd złożony możliwościom języka. Oto literatura dla mnie - nieco trudna w odbiorze, ciężka, ale za to jaka piękna i z jaką trafnością oddająca może nie tyle rzeczywistość, co postrzeganie jej przez konkretną, uwrażliwioną do granic możliwości jednostkę. Realizm przechodzi tu w oniryzm, przed oczami stają cudowne obrazy.
Jak czytać Schulza? W ciszy i samotności, uważnie,...
Ostatnimi czasy na "Igrzyska śmierci" natykałam się wszędzie. Tu ktoś zachwala książkę, koleżanka poszła na film i mówi, że świetny... Nabrałam ochoty do samodzielnego przekonania się o słuszności tych peanów. Co dostałam? Przeciętną książkę, dobrą młodzieżówkę.
Bohaterowie dają się lubić. Katniss nie jest ani mdła, ani ekstrawagancka i łatwo się w nią wczuć (tylko jej...
Książka niewątpliwie niesie ze sobą wiele wartości, ale natłok opisów, rozwleczenie fabuły i ciężki styl odpychają od treści. Chyba porwałam się na zbyt ambitną literaturę. Może za parę lat wrócę do Jima, może mi się nawet spodoba - na razie cieszę się, że wreszcie skończyłam (i mam nadzieję że w liceum nie trafi on na moją listę lektur). Pozostawiam bez oceny ze względu na...
więcej Pokaż mimo to
Przed przeczytaniem nasłuchałam się tego, o czym słyszał chyba każdy - że nudna, że nie da się przeczytać, że "o niczym". A tymczasem połknęłam ją w jeden ranek.
Myślę, że "Stary człowiek i morze" po prostu nie jest dla młodych, którzy często pragną wartkiej akcji i tajemniczych bohaterów. Santiago to prosty człowiek, który stara się wykonywać swoją pracę jak najlepiej -...
Niesamowite. Te postacie oddychają, żyją, uczą się na błędach i dokonują trudnych wyborów. Piękno i ból. Społeczeństwo i osamotnienie. Miłość i okrucieństwo. Walka w imię wyższych idei, a jednocześnie walka z samym sobą, z przeszłością, o przyszłość.
Mówi to osoba, która z natury czuje niechęć do science-fiction.
Cudowne wydanie - książka na pierwszy rzut oka wydaje się encyklopedią, a tymczasem jest zbiorem stosunkowo lekkich tekstów uwrażliwiających na piękno. Jednocześnie eseje te stanowią prawdziwą kopalnię wiedzy na temat renesansu, renesansowych ludzi i nurtów, które wówczas obowiązywały. Nie poradziłam sobie z tym wszystkim na raz, więc pewnie będę jeszcze nie raz wracać do...
więcej Pokaż mimo toJestem pod wielkim wrażeniem. Z reguły nie lubię czytać komiksów, a już tym bardziej horrorów, ale to majstersztyk. Przepięknie (chociaż to może nieodpowiednie słowo, bo piękna jest tu raczej mało) narysowany i bardzo wciągający. Ostatnie sześć rozdziałów przeczytałam jednym tchem. Co podobało mi się najbardziej? Realizm, jakkolwiek dziwnie by to zabrzmiało. Nie chodzi tu o...
więcej Pokaż mimo to
Przez "Pokój Jakuba" nie przebrnęłam. Nie wiem, na ile było to winą mojego samopoczucia, kiedy ją czytałam, a na ile faktycznej wartości książki. Postanowiłam dać jednak pani Woolf jeszcze jedną szansę, i przy najbliższej okazji zaopatrzyłam się w "Widoki Londynu". Muszę powiedzieć, że czytało się dużo lepiej.
Jest to zbiór sześciu esejów, dotyczących kolejno londyńskiego...
Na łopatki rozłożył mnie humor tej książki - często wisielczy i zupełnie niestosowny do sytuacji... ale dawno nie czytałam niczego, co sprawiłoby, że zaśmiałabym się w głos, a nie w myślach. Wystarczy wspomnieć chociażby straszenie głosem z rynny czy numery z panią Renee de la Tour (? - nie mam pamięci do nazwisk).
Nie nazwałabym jednak "Czarnego obelisku" humorystycznym....
Chyba najbardziej zaskakująca książka, jaką miałam okazję czytać. Wszystkie, z którymi się dotąd spotkałam, choć potrafiły zaszokować, zawsze czyniły to jednak w pewnych ramach swojego gatunku. "Pod skórą" ciężko włożyć do jakiejś szufladki. Zaczyna się jak thiller, a potem... Cóż, nie będę spojlerować.
Drażniły mnie czasem pojawiające się tu i ówdzie wulgaryzmy, ale po...
"Dziewczyna z zapałkami" opowiada o kobiecie, która wybrała życie, jakiego tak naprawdę nie pragnęła. W młodości miała do wyboru pójście drogą rozwijania talentu lub założenie rodziny. Z obawy przed samotnością zdecydowała się na to drugie. Przeżyła wielkie rozczarowanie monotonią codziennego życia, wychowywania dzieci, prac domowych i usługiwania mężowi. Próbuje pisać -...
więcej Pokaż mimo toCiekawa pozycja, w całości napisana w formie chatu. Kilku ludzi budzi się w identycznych pomieszczeniach. Ariadna, która oprzytomniała jako pierwsza, zakłada wątek. Organizm(-:, Romeo-y-Cohiba, IsoldA, Monstradamus, Nutscracker, UGLI 666 oraz Sartrik dostają niezależne od nich nicki i odtąd niewiele mają do roboty poza spekulacjami i zwiedzaniem otoczenia znajdującego się...
więcej Pokaż mimo to
Nie mam serca ocenić "Ostatniego wykładu" niżej niż cztery gwiazdki. Książka tchnie tak niesamowitym optymizmem życiowym, że nie można się jej oprzeć. Wiele ciekawych anegdot, godne podziwu podejście do życia, a co najważniejsze - prawdziwość.
Dziecięce marzenia są naprawdę ważne.
http://www.youtube.com/watch?v=ji5_MqicxSo - zapraszam do obejrzenia wykładu na YouTube....
Dawno nie trafiłam na taką perełkę. Tej książki prostu nie da się opisać. To, co teraz zrobię, będzie tylko marną próbą z góry skazaną na niepowodzenie.
Historia wydarzyła się naprawdę. Pewnej nocy dziewiętnastoletni Fynn - który swojego prawdziwego nazwiska uparcie nie chce nam zdradzić - spotyka na ulicy kilkuletnią dziewczynkę o niejasnej, acz raczej niezbyt szczęśliwej...
"Buszujący w zbożu" to klasyka. Nasłuchałam się o książce wielu dobrych opinii, aż w końcu nadarzyła mi się okazja, by samodzielnie przekonać się o jej wartości i głębi. Wartość może i jakąś ma, ale rzekoma "głębia" jest według mnie bardzo płytka.
Co my tu mamy? Mamy Holdena, nastolatka, którego właśnie po raz kolejny wyrzucili z prestiżowej szkoły. Wraca więc do...