rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

📖 I że chyba jest jedyną pisarką, która zwabiła na targi książki ekshibicjonistę, którego potem ganiali po hali "Wisła" wszyscy ochroniarze, co miało ten pozytywny aspekt, że podczas ich nieobecności na stanowiskach pracy można było pootwierać drzwi na zewnątrz, zrobić przeciąg i sprawić, żeby wnętrze pomieszczenia przestało nasuwać nachalne skojarzenia z sawanną w porze suchej. 📖
Alek Rogoziński - Miłość aż po grób.
Oto kolejna porcja niesamowitych przygód pisarki kryminałów Róży Krull.
Tym razem wpadła w naprawdę poważne tarapaty i wylądowała w areszcie, oskarżona o morderstwo.
Na pomoc wyruszyli niezawodni przyjaciele...
A ja, wraz z bohaterami, próbowałam znaleźć odpowiedź na pytania: kto zabił i dlaczego?
Ktokolwiek przeczytał choćby jedną z książek Alka Rogozińskiego doskonale wie, czego może się spodziewać po lekturze. Cała gama różnorodnych postaci, zagmatwana intryga kryminalna, odniesienia do osób i wydarzeń rzeczywistych, ale przede wszystkim niepowtarzalny humor, to znaki rozpoznawcze tej serii.
Świetna zabawa gwarantowana, więc jeśli potrzebujecie akurat czegoś na poprawę nastroju, to nie wahajcie się ani przez moment.
A najlepsze jest to, że przygody Róży Krull można czytać w dowolnej kolejności.
Mam wrażenie, że autor mógłby napisać instrukcję obsługi pralki i też byłaby bestsellerem we wszystkich rankingach czytelniczych.
Gorąco polecam.

📖 I że chyba jest jedyną pisarką, która zwabiła na targi książki ekshibicjonistę, którego potem ganiali po hali "Wisła" wszyscy ochroniarze, co miało ten pozytywny aspekt, że podczas ich nieobecności na stanowiskach pracy można było pootwierać drzwi na zewnątrz, zrobić przeciąg i sprawić, żeby wnętrze pomieszczenia przestało nasuwać nachalne skojarzenia z sawanną w porze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Tęsknię za życiem, którego nigdy nie miałam szansy przeżyć - za własną rodziną i przyjaciółmi, których nie udało mi się znaleźć. 📖
Hannah Bonam-Young - Powiedz, żebym został.
To historia, która całkowicie skradła moje serce.
O dwójce obcych sobie młodych ludzi, którzy dobro rodzeństwa postawili na pierwszym miejscu. Ponad swoje potrzeby i pragnienia.
Sytuacja życiowa zmusiła Chloe i Warrena do zamieszkania razem.
I chociaż na początku trudno było im się dogadać, to problemy, z którymi zmagali się na co dzień, sprawiły, że całą czwórkę zaczęła łączyć nierozerwalna wieź.
Mimo trudnych tematów poruszonych w książce, jej lektura była dla mnie od początku do końca wielką przyjemnością. A koniec nastąpił zdecydowanie za szybko.
Kibicowałam głównym bohaterom, którzy mimo młodego wieku, podjęli się tak odważnego i odpowiedzialnego zadania. Z miłości, a po części i z poczucia obowiązku.
Jeśli mam być szczera, to nie przepadam za graficznymi okładkami. Mam tu na myśli głównie te, które tak jak w tym przypadku, przedstawiają ludzi.
Jednak cieszę się ogromnie, że dałam szansę tej książce.
To historia niosąca nadzieję i otulająca nas swym ciepłem jak najmilszy puszysty kocyk.
Ogromnie polecam.

📖 Tęsknię za życiem, którego nigdy nie miałam szansy przeżyć - za własną rodziną i przyjaciółmi, których nie udało mi się znaleźć. 📖
Hannah Bonam-Young - Powiedz, żebym został.
To historia, która całkowicie skradła moje serce.
O dwójce obcych sobie młodych ludzi, którzy dobro rodzeństwa postawili na pierwszym miejscu. Ponad swoje potrzeby i pragnienia.
Sytuacja życiowa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Łatwo jest o czyjąś sympatię i aprobatę, gdy wszystko idzie dobrze. Gorzej, gdy pojawiają się kłopoty. To właśnie dopiero wtedy można ujrzeć prawdziwą twarz drugiego człowieka. 📖
Joanna Jax - Czas zapomnienia. Kair, czwarta rano.
Ta książka to była wielka uczta literacka.
Nawiązując do tytułu, bez wahania mogę stwierdzić, że lektura "Czasu zapomnienia" była czasem, o którym z pewnością długo nie zapomnę.
Bezpośrednia kontynuacja wcześniejszych wydarzeń ponownie przenosi nas w miejsca, które zdążyliśmy już poznać w pierwszym tomie.
Ale tym razem doskonale znamy już wszystkich bohaterów, oraz zawiłości fabuły.
Wątki łączą się z sobą w spójną całość i w końcu otrzymujemy odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania.
Bardzo podobał mi się pomysł wydania drugiego tomu bezpośrednio po pierwszym. Uwielbiam takie rozwiązania, bo oszczędziło mi to długiego czekania i szybko zaspokoiło ciekawość.
Właściwie mogłaby to być jedna, grubsza książka, ale przecież tak pięknie prezentują się obok siebie obie te cudowne okładki, że szkoda byłoby tracić taką wielką wizualną przyjemność.
Udała się autorce ta nowa, sensacyjna odsłona jej twórczości. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zapoznać się z jej wcześniejszymi tytułami. I to jak najszybciej.

📖 Łatwo jest o czyjąś sympatię i aprobatę, gdy wszystko idzie dobrze. Gorzej, gdy pojawiają się kłopoty. To właśnie dopiero wtedy można ujrzeć prawdziwą twarz drugiego człowieka. 📖
Joanna Jax - Czas zapomnienia. Kair, czwarta rano.
Ta książka to była wielka uczta literacka.
Nawiązując do tytułu, bez wahania mogę stwierdzić, że lektura "Czasu zapomnienia" była czasem, o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Stoimy za niewidoczną zasłoną. Ukryci dla tych, którzy nie powinni nas widzieć. Obecni, ale niedostrzegalni. 📖
Gosia Lisińska - Wszystkie noce Zeusa.
Cóż to był za boski romans. Dosłownie i w przenośni.
Gosia Lisińska pokusiła się o zaczerpnięcie wątków z mitologii greckiej i osadzenie akcji we współczesnych, polskich realiach.
Przyznaję, że na początku byłam tym odrobinę zaskoczona, ale oczywiście na plus, a nie na minus.
Przecież nie od dziś wiadomo, że "najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny". Nawet, jeśli są tak mało doświadczone w stosunkach damsko - męskich jak Aneta Jarecka.
Ale kiedy z Olimpu zejdzie gromowładny Zeus, dziewczyna szybko nadrobi wszelkie braki.
Muszę przyznać, że autorka miała świetny pomysł na fabułę. Oryginalny i nietuzinkowy.
W wyniku tego powstała historia, która czyta się błyskawicznie i z wielką przyjemnością.
Dodatkowym atutem są gorące, namiętne sceny, których w książce nie brakuje. Trzy różyczki w skali punktów są tu całkowicie uzasadnione.
A wisienką na torcie jest ta przepiękna, mieniąca się okładka. Minimalistyczna, ale przy tym całkowicie adekwatna do treści, którą znajdziemy w środku.
Życzyłbym sobie więcej takich książek. I takich okładek.
Polecam gorąco.

📖 Stoimy za niewidoczną zasłoną. Ukryci dla tych, którzy nie powinni nas widzieć. Obecni, ale niedostrzegalni. 📖
Gosia Lisińska - Wszystkie noce Zeusa.
Cóż to był za boski romans. Dosłownie i w przenośni.
Gosia Lisińska pokusiła się o zaczerpnięcie wątków z mitologii greckiej i osadzenie akcji we współczesnych, polskich realiach.
Przyznaję, że na początku byłam tym odrobinę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Co roku na wiosnę, zgodnie z tradycją, monarchini spędzała miesiąc na zamku w Windsorze, dokąd uciekała przed wymogami etykiety obowiązującymi w pałacu Buckingham. 📖
S.J.Bennett - Tajemnica morderstwa w Windsorze.
Królowa Elżbieta II w roli detektywa. Czy to możliwe?
Akcja powieści rozpoczyna się w kwietniu 2016 roku na zamku w Windsorze.
Królowa, na prośbę syna Karola, wydaje przyjęcie dla zaproszonych gości.
Rano okazuje się, że w jednym z pokoi zostaje znaleziony martwy rosyjski pianista.
Elżbieta II postanawia wziąć sprawy w swoje ręce.
Ta historia to oczywiście fikcja literacka, ale możemy w niej natrafić na odniesienia do autentycznych osób i wydarzeń historycznych. Jako osoba interesująca się brytyjską monarchią, od razu i z wielką przyjemnością je wyłapałam.
Myślę, że królowa w rzeczywistości z łatwością mogłaby poradzić sobie w roli detektywa i poprowadziłby śledztwo bez najmniejszego problemu.
Podobno była świetna w parodiowaniu innych osób, a do tego niezbędna jest spostrzegawczość, której z pewnością jej nie brakowało.
"Morderstwo w Windsorze" to wyśmienita lektura nie tylko fanów rodziny królewskiej, ale również dla wielbicieli kryminałów w stylu Agathy Christie.
I choć sama zaliczam się do tych pierwszych, to i jednym i drugim polecam tę wyjątkową lekturę.
Wartka akcja, lekki styl, w którym jest napisana , no i oczywiście zagadka kryminalna sprawią, że nie będziecie nudzić się ani przez sekundę.
W każdym razie, ja z niecierpliwością czekam na kolejne tomy serii.

📖 Co roku na wiosnę, zgodnie z tradycją, monarchini spędzała miesiąc na zamku w Windsorze, dokąd uciekała przed wymogami etykiety obowiązującymi w pałacu Buckingham. 📖
S.J.Bennett - Tajemnica morderstwa w Windsorze.
Królowa Elżbieta II w roli detektywa. Czy to możliwe?
Akcja powieści rozpoczyna się w kwietniu 2016 roku na zamku w Windsorze.
Królowa, na prośbę syna Karola,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Być jak Caravaggio. Życie i oszustwa genialnego fałszerza dzieł sztuki Giampiero Ambrosi, Tony Tetro
Ocena 7,3
Być jak Carava... Giampiero Ambrosi, ...

Na półkach:

📖 Mam nadzieję, że żaden z czytelników tej książki nie chce zostać fałszerzem. 📖
Tony Tetro, Giampiero Ambrosi - Być jak Caravaggio. Życie i oszustwa genialnego fałszerza dzieł sztuki.
Pamiętacie fałszerza Hagena i jego wnuczkę Magdę z genialnej komedii sensacyjnej Juliusza Machulskiego "Vinci"?
Okazuje się, że tacy ludzie istnieją w rzeczywistości, a jednym z nich jest właśnie Tony Tetro.
W książce "Być jak Caravaggio" opisuje nam ze szczegółami swoje barwne życie, w którym nie brak wzlotów i upadków, ale również nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Jednak, jak przestrzega autor, to nie jest poradnik dla początkujących fałszerzy.
To przede wszystkim kopalnia wiedzy, przybliżająca czytelnikowi ze szczegółami świat sztuki - tej współczesnej i tej dawnej. Sztuki, która dla Terto od początku była wielką pasją i miłością.
Przyznaję, że do sięgnięcia po tę książkę skłonił mnie znajdujący się w niej wątek królewski, czyli coś, o czym lubię czytać najbardziej.
W ostatnim rozdziale dowiadujemy się, w jaki sposób obrazy Tetro zawędrowały do szkockiej rezydencji Dumfries House, odrestaurowanej dzięki patronatowi księcia Karola (obecnego króla Karola III).
Ta przepięknie, z wielką dbałością o szczegóły, wydana pozycja, z całą pewnością jest warta zainteresowania. Ja czytałam ją jak najlepszą powieść sensacyjną.
Gorąco polecam.

📖 Mam nadzieję, że żaden z czytelników tej książki nie chce zostać fałszerzem. 📖
Tony Tetro, Giampiero Ambrosi - Być jak Caravaggio. Życie i oszustwa genialnego fałszerza dzieł sztuki.
Pamiętacie fałszerza Hagena i jego wnuczkę Magdę z genialnej komedii sensacyjnej Juliusza Machulskiego "Vinci"?
Okazuje się, że tacy ludzie istnieją w rzeczywistości, a jednym z nich jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Przypomniała sobie ostatnie słowa ojca...by nikomu nie ufała. 📖
Joanna Jax - Czas zapomnienia. O północy w Berlinie.
Pierwszy tom najnowszej dylogii Joanny Jax.
I jednocześnie moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, której nazwisko znałam do tej pory tylko "z widzenia".
Akcja rozpoczyna się w powojennym Berlinie.
Od pierwszego rozdziału zostajemy wrzuceni w środek wydarzeń, które wciągają nas błyskawicznie i nie pozwalają odetchnąć, aż do samego końca. Końca, który końcem tak naprawdę wcale nie jest, bo przecież lada moment, w drugim tomie, poznamy dalsze losy bohaterów. Dobrze, że pojawi się już niebawem, i nie będziemy zbyt długo na niego czekać.
Ale wracając do początku opowieści zaserwowanej nam przez Joannę Jax. Widać, że niezaprzeczalnie włożyła w nią ogrom pracy i serca.
Przeniosła nas zarówno w czasie, jak i w przestrzeni.
Wprowadziła całą gamę postaci i wątków, wśród których momentami trochę ciężko było się połapać. Musiałam maksymalnie skoncentrować się na tym, co czytam.
Ale jednocześnie każde wydarzenie miało swój sens i nie było wprowadzone do akcji niepotrzebnie, czy bez powodu.
Finalnie wszystkie puzzle wskoczyły na swoje miejsce i utworzyły spójny, jednolity obraz.
Jestem pewna, że każdy, kto przeczytał pierwszy tom, z pewnością sięgnie po kontynuację. Bo przecież są pytania, na które jeszcze nie znamy odpowiedzi...
A ja już wiem, że moja znajomość z autorką potrwa znacznie dłużej, niż lektura "Czasu zapomnienia".

📖 Przypomniała sobie ostatnie słowa ojca...by nikomu nie ufała. 📖
Joanna Jax - Czas zapomnienia. O północy w Berlinie.
Pierwszy tom najnowszej dylogii Joanny Jax.
I jednocześnie moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, której nazwisko znałam do tej pory tylko "z widzenia".
Akcja rozpoczyna się w powojennym Berlinie.
Od pierwszego rozdziału zostajemy wrzuceni w środek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Chłoń otoczenie. Czas na telefon zawsze się znajdzie, a świat to fascynujące miejsce. 📖
Meghan Quinn - Współczesny dżentelmen.
Kocham Meghan Quinn, odkąd przeczytałam jej pierwszą książkę.
Nie bez powodu nazywana jest królową komedii romantycznych.
Każda z historii, które stworzyła, to gotowy materiał na scenariusz filmowy.
"Współczesny dżentelmen" jest historią przedstawioną w większości z perspektywy głównego bohatera - Wesleya Waldorfa Williamsa.
Kiedy przypadkiem poznaje June Lacy, traci dla niej bezpowrotnie głowę, chociaż na samym początku dziewczyna ma być tylko zadaniem zleconym mu przez szefa.
Znawca kobiet i związków, nagle zaczyna zachowywać się bardzo nieporadnie, przy tej oryginalnej i nieprzewidywalnej nieznajomej.
Tylko, czy można zbudować trwały związek na zatajaniu prawdy i na braku szczerości?
Oj, biedny ten Wes.
Ucierpiał zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Ale nie powiem, że nie zasłużył.
I to chyba jasne, że od początku trzymałam stronę June.
Przy okazji bawiłam się rewelacyjnie podczas lektury, co chwilę wybuchając salwami niepohamowanego śmiechu.
A o pseudonimie, jaki nadali głównemu bohaterowi jego przyjaciele, z pewnością jeszcze długo nie zapomnę.
Na koniec mam jeszcze dwie małe uwagi.
Książka jest zdecydowanie za krótka i raczej nigdy nie zakochałabym się w Wesleyu, gdyby wyglądał tak, jak ten pan na okładce. Tu nie pomogłaby nawet jego zabawna ksywka.
Ale samą historię polecam z całego serca.

📖 Chłoń otoczenie. Czas na telefon zawsze się znajdzie, a świat to fascynujące miejsce. 📖
Meghan Quinn - Współczesny dżentelmen.
Kocham Meghan Quinn, odkąd przeczytałam jej pierwszą książkę.
Nie bez powodu nazywana jest królową komedii romantycznych.
Każda z historii, które stworzyła, to gotowy materiał na scenariusz filmowy.
"Współczesny dżentelmen" jest historią...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Nieważne, ile związków wokół się wypala, i tak wierzymy, że właśnie nasz będzie stabilny. Że nasza miłość jest wyjątkowa i pokona wszelkie przeszkody. 📖
Kinga Jesman - Almas. Diament pustyni.
Książka, która ukazała się w serii "Klejnoty Dubaju", przyciągnęła moją uwagę okładką niesamowitej wprost urody.
Zapragnęłam zatem sprawdzić, co takiego kryje się w środku.
To powieść o Jemence i Marokańczyku, osadzona w pełnym bogactwa i przepychu pałacu dubajskiego szejka.
Historia miłości w świecie, w którym rządzą przede wszystkim pieniądze, seks, a niejednokrotnie i zbrodnia.
Autorka, która od ponad dekady mieszka i pracuje w Dubaju, postanowiła przybliżyć nam choć w niewielkim stopniu jego kulturę.
Odległą i różną od naszej, najbardziej, jak to tylko możliwe.
Jednak, jak widać, również na drugim końcu świata, ludźmi targają te same uczucia i namiętności.
Zarówno pozytywne, jak i negatywne.
Nie do nas należy ocena ich życiowych wyborów.
A Kinga Jesman, z racji tego, że od lat przebywa w opisywanym przez siebie kraju, wydaje się być osobą jak najbardziej kompetentną, aby przedstawić nam opowieść o losach Almas i Nasira. Choć, jak zaznacza, to tylko fikcja literacka.
Fikcja, ale jakże wciągająca.
Mam nadzieję, że kolejne pozycje, które zaserwuje nam autorka, okażą się równie ciekawe.

📖 Nieważne, ile związków wokół się wypala, i tak wierzymy, że właśnie nasz będzie stabilny. Że nasza miłość jest wyjątkowa i pokona wszelkie przeszkody. 📖
Kinga Jesman - Almas. Diament pustyni.
Książka, która ukazała się w serii "Klejnoty Dubaju", przyciągnęła moją uwagę okładką niesamowitej wprost urody.
Zapragnęłam zatem sprawdzić, co takiego kryje się w środku.
To...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 "Domyśl się" - odwieczna mantra, która niejednokrotnie posyłała mężczyzn na dno rozpaczy, bo jak (...), niby mamy się domyślać? 📖
Iga Daniszewska - I kto tu jest diabłem?
Od nienawiści do miłości.
Jeden z moich ulubionych motywów książkowych.
To, co łączy Erin Haines (zwaną również Jane Doe) oraz Hudsona Waltersa, jest co najmniej skomplikowane.
Są zmuszeni współpracować z sobą przy najnowszym projekcie architektonicznym, co jest i tyle trudne, że zbytnio za sobą nie przepadają. Ale czy na pewno?
Każde z nich ma za sobą przeszłość, która ich ukształtowała i wpłynęła na ich późniejsze zachowania.
A gdy już wszystko zaczyna się w miarę układać, jedno niespodziewane wydarzenie sprawia, że ich relacja ponownie staje pod znakiem zapytania.
I kto tu jest diabłem? Erin, Hudson, czy może ktoś zupełnie inny... Odpowiedź poznajemy dopiero po przeczytaniu książki.
Autorka po raz kolejny zaprasza nas do wykreowanego przez siebie świata.
Świata, w którym momentami jest zabawnie i wesoło, a momentami poważnie i wzruszająco. Nie brakuje w nim również małych i większych intryg, oraz nutki pikanterii.
Znajdziemy tu również wspomnienie pewnego wydarzenia, o którym jakiś czas temu słyszeli chyba wszyscy.
Iga Daniszewska zaserwowała nam ponownie książkę, która jak zawsze jest pewniakiem.
Książkę, która gwarantuje nam dobrą zabawę i miło spędzony czas.
Gorąco polecam.

📖 "Domyśl się" - odwieczna mantra, która niejednokrotnie posyłała mężczyzn na dno rozpaczy, bo jak (...), niby mamy się domyślać? 📖
Iga Daniszewska - I kto tu jest diabłem?
Od nienawiści do miłości.
Jeden z moich ulubionych motywów książkowych.
To, co łączy Erin Haines (zwaną również Jane Doe) oraz Hudsona Waltersa, jest co najmniej skomplikowane.
Są zmuszeni współpracować...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Możemy być pewni tylko jednego: nie sposób przewidzieć, co czeka nas za zakrętem. 📖
Ivy Owens - Scandalized.
Zaczęło się od przypadkowego spotkania na lotnisku, które zmieniło wszystko.
A na pewno zmieniło cały świat Georgii Ross i Alexandra Kima. Wystarczyło jedno spojrzenie, jeden odwołany nieoczekiwanie lot...
Poznali się w dzieciństwie.
Teraz mają niepowtarzalną okazję, aby odkryć się na nowo. Są dorośli, mają swoje kariery i swoje plany na najbliższą przyszłość. Czy znajdzie się w niej miejsce na tę drugą osobę?
Czy uda się pogodzić dwa różne światy?
Od samego początku miałam wrażenie, że trzecim, głównym bohaterem książki jest miłość. Wszystkie jej odmiany i barwy.
Ivy Owens ma niesamowity dar opisywania uczuć za pomocą prostych, ale jakże ważnych słów. Tu każdy gest, każdy dotyk i słowo mają ogromne znaczenie.
Zanim sięgnęłam po tę książkę, już czułam, że ją pokocham. Intuicja podpowiadała mi, że będzie dla mnie idealna, i że przypadnie mi do gustu. Wszystko sprawdziło się w 100%.
Dawno nie czytałam tak pięknej książki o miłości. Autorka w genialny sposób umie ubrać w słowa uczucia i emocje bohaterów.
Jestem pewna, że kiedy skończycie czytać, zapragniecie, żeby ktoś kochał was tak, jak Alec pokochał Gigi.
Ta książka to naprawdę magia...

📖 Możemy być pewni tylko jednego: nie sposób przewidzieć, co czeka nas za zakrętem. 📖
Ivy Owens - Scandalized.
Zaczęło się od przypadkowego spotkania na lotnisku, które zmieniło wszystko.
A na pewno zmieniło cały świat Georgii Ross i Alexandra Kima. Wystarczyło jedno spojrzenie, jeden odwołany nieoczekiwanie lot...
Poznali się w dzieciństwie.
Teraz mają niepowtarzalną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 A kiedyś na pewno spotkasz kogoś, kto załata tę dziurę w sercu i... 📖
Agnieszka Brückner - Odrodzony.
To już czwarte spotkanie z bohaterami serii "Rodzina Santo". Bohaterami, których znamy doskonale z poprzednich części.
Alessandro Santo jest jednym z nich i właśnie postanowił, że najwyższa pora się ustatkować. Jednak nie przewidział, że życie ma dla niego całkiem inne plany...Plany, w których nie wszystko idzie po jego myśli.
Ta książka to nie jedna, ale dwie historie miłosne.
Tak bardzo różne od siebie, jak to tylko możliwe. Bo nie ma dwóch identycznych historii. W efekcie dostajemy właściwie dwie książki w jednej.
Pierwszą - łamiącą serce i drugą - sklejającą je na nowo.
Rzadko zdarza mi się płakać podczas czytania, ale w tym przypadku łzy były nieuniknione.
Stopniową przemianę głównego bohatera autorka bardzo trafnie porównała do odrodzenia legendarnego Feniksa z popiołów, a grafiki przedstawiające kolejne jej etapy są naprawdę przepiękne.
Podobało mi się bardzo, że Agnieszka Brückner po raz kolejny dużą wagę przywiązała do więzi rodzinnych między poszczególnymi bohaterami.
Dla świata bezlitośni i bezwzględni, w domowym zaciszu zdejmują swoje maski. Bez wahania oddaliby życie za tych, których kochają.
Są dla siebie nawzajem wsparciem w każdej sytuacji.
Tak jest również i tym razem, kiedy największej pomocy potrzebuje Alessandro.
Ten mężczyzna bez wątpienia zasługuje na szczęśliwe zakończenie.
Musi tylko uwierzyć, że koniec może być jednocześnie początkiem...

📖 A kiedyś na pewno spotkasz kogoś, kto załata tę dziurę w sercu i... 📖
Agnieszka Brückner - Odrodzony.
To już czwarte spotkanie z bohaterami serii "Rodzina Santo". Bohaterami, których znamy doskonale z poprzednich części.
Alessandro Santo jest jednym z nich i właśnie postanowił, że najwyższa pora się ustatkować. Jednak nie przewidział, że życie ma dla niego całkiem inne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Do diabła, gdyby moi trzej bracia dowiedzieli się, co tu wyprawiam, błagaliby te kobiety, by mnie nagrały, tak żeby móc potem nabijać się ze mnie przez kolejne pięćdziesiąt lat. 📖
Max Monroe - Zakład. Bracia Winslow.
To moje pierwsze spotkanie z duetem autorskim ukrywającym się pod pseudonimem Max Monroe.
Moim zdaniem ta książka z powodzeniem mogłaby być zatytułowana: "Od pierwszego wejrzenia..."
Tylko, że w tym przypadku nie chodzi o miłość. A przynajmniej nie na początku.
Dwójkę głównych bohaterów połączył zabieg okoliczności. Jeden z pozoru niewinny zakład, oraz nieoczekiwana zamiana miejsc. A właściwie dwie zamiany, w tym samym czasie.
I oczywiście wzajemne przyciąganie, które sprawiło, że Jude i Sophie nie potrafią o sobie zapomnieć jeszcze długo po pamiętnym wieczorze.
Ale to nie będzie ich ostatnie spotkanie...
Cieszę się przeogromnie, że trafiłam na tę książkę. Moja czytelnicza intuicja i tym razem mnie nie zawiodła.
Nie znałam wcześniej autorek, okładka w najmniejszym stopniu nie podpowiadała, czego mogę się spodziewać, a z opisami przecież bywa różnie.
Ale okazało się, że dostałam dokładnie to, czego w tym momencie potrzebowałam i na co najbardziej liczyłam.
Uroczą, zabawną, a jednocześnie pełną namiętności opowieść o dwóch sercach, które przypadkiem odnalazły się w Nowym Jorku.
Choć na początku nie zdawały sobie sprawy z tego, że są sobie przeznaczone.
Lektura książki już za mną, ale cieszę się bardzo, że Jude Winslow ma jeszcze kilku braci, których perypetie miłosne mam nadzieję wkrótce poznać.

📖 Do diabła, gdyby moi trzej bracia dowiedzieli się, co tu wyprawiam, błagaliby te kobiety, by mnie nagrały, tak żeby móc potem nabijać się ze mnie przez kolejne pięćdziesiąt lat. 📖
Max Monroe - Zakład. Bracia Winslow.
To moje pierwsze spotkanie z duetem autorskim ukrywającym się pod pseudonimem Max Monroe.
Moim zdaniem ta książka z powodzeniem mogłaby być zatytułowana:...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Lily niedawno nabawiła się obsesji na punkcie serialu The Crown i teraz upierała się, żeby codziennie podawać herbatę, odziana przy tym w sukienki w stylu lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku. 📖
Lucy Score - Riley Thorn i trup w garderobie.
Oto przed nami drugi tom serii "Riley Thorn".
Bohaterowie, których doskonale znamy i kolejna zagadka kryminalna, czekająca na rozwiązanie. I ponownie Riley jest w niebezpieczeństwie...
To bezpośrednia kontynuacja wcześniejszych wydarzeń, ale ich znajomość nie jest konieczna, aby zorientować się w akcji.
Radzę jednak nie pozbawiać się przyjemności przeczytania pierwszej części, po którą osobiście sięgnęłam właściwie przez przypadek.
Albo raczej zachęcona nazwiskiem autorki, którą miałam okazję poznać już wcześniej.
Wtedy jeszcze w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że komedia kryminalna z elementami nadprzyrodzonymi tak bardzo przypadnie mi do gustu.
Lektura drugiego tomu, to była już w pełni świadoma decyzja i muszę stwierdzić, że podobnie jak poprzednim razem, teraz również bawiłam się wyśmienicie. A może nawet i lepiej.
Humor jest niezawodnym magnesem, który zawsze mnie przyciąga i któremu ciężko jest się oprzeć.
Cieszę się ogromnie, że na horyzoncie widać już kontynuację serii. Czekam z niecierpliwością.

📖 Lily niedawno nabawiła się obsesji na punkcie serialu The Crown i teraz upierała się, żeby codziennie podawać herbatę, odziana przy tym w sukienki w stylu lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku. 📖
Lucy Score - Riley Thorn i trup w garderobie.
Oto przed nami drugi tom serii "Riley Thorn".
Bohaterowie, których doskonale znamy i kolejna zagadka kryminalna, czekająca na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Byłam wybrykiem natury i przynosiłam wstyd rasie ludzkiej. Miałam się nie wychylać i znać swoje miejsce. Zawsze gorsza od nich i samotna. 📖
Kim Michele Richardson - Pod niebo za ostatnią górę.
Cussy Mary Carter to "kobieta z książkami". Jej praca polega na dostarczaniu lektur ubogim, w ramach programu krzewienia oświaty. To matka zaszczepiła w niej miłość do książek.
Teraz misja prowadzenia obwoźnej biblioteki jest treścią jej życia.
Ale inni ludzie widzą w niej przede wszystkim dziwaczną dziewczynę o niebieskim odcieniu skóry.
Z tego powodu na każdym kroku czuje się odrzucona, wykluczona i samotna.
Nie zamierza się jednak poddawać...
To opowieść o nietolerancji i zabobonach, a jednocześnie o wielkiej odwadze i dążeniu do celu wbrew przeciwnościom.
Historia oparta w pewnym stopniu na faktach, bo obwoźne biblioteki istniały naprawdę. Podobnie jak i "niebiescy ludzie".
Nigdy nie przypuszczałam, że kolor, który jest moim ulubionym, kiedyś dla kogoś innego mógł być przekleństwem...
Myślę, że ta książka zostanie w moim sercu jeszcze przez długi czas.
Moim zdaniem każdy powinien ją przeczytać, bo to jeden z najbardziej wartościowych tytułów, jakie dane mi było poznać w ostatnim czasie.
Ktoś kiedyś napisał: Nie zawsze wybieramy książki, które czytamy...czasem one wybierają nas.
Jestem pewna, że w tym przypadku tak właśnie było.

📖 Byłam wybrykiem natury i przynosiłam wstyd rasie ludzkiej. Miałam się nie wychylać i znać swoje miejsce. Zawsze gorsza od nich i samotna. 📖
Kim Michele Richardson - Pod niebo za ostatnią górę.
Cussy Mary Carter to "kobieta z książkami". Jej praca polega na dostarczaniu lektur ubogim, w ramach programu krzewienia oświaty. To matka zaszczepiła w niej miłość do książek....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 A gdy dojeżdżała do domu, z nieba zaczęły sypać się pierwsze płatki białego puchu... 📖
Dorota Schrammek - Podaj dalej.
Nie ukrywam, że do sięgnięcia po tę książkę skłoniła mnie w pierwszej kolejności jej okładka. Przyciągnęła mnie pięknem choinki i światłami w oknach domu.
I bardzo chciałam, żeby historia Hani i Arkadiusza, którą znajdę w środku mnie nie rozczarowała.
Pobrali się bardzo młodo. Jego praca żołnierza zawodowego determinuje ich życie.
Ale są razem szczęśliwi. A właściwie byli. Do czasu ostatniego wyjazdu Arkadiusza na misję...
Czy ich związek ma szansę przetrwać problemy, które nieoczekiwanie się pojawiły?
To nie jest typowa książka świąteczna. Raczej nazwałbym ją lekturą na długie, zimowe wieczory. Ale chociaż jej akcja kończy się tuż przed świętami, to niezaprzeczalnie jest w niej nastrój i magia.
To opowieść o tym, co w życiu najważniejsze. I o co warto walczyć za wszelką cenę. O miłości, odwadze i prawdziwej ludzkiej, bezinteresownej życzliwości.
Udało się autorce stworzyć opowieść klimatyczną i nastrojową.
A także niosącą nadzieję...
Chyba każdy z nas potrzebuje takiej historii. I zapewnienia, że zdarzają się bożonarodzeniowe cuda. Nawet wtedy, gdy już powoli przestajemy w nie wierzyć...

📖 A gdy dojeżdżała do domu, z nieba zaczęły sypać się pierwsze płatki białego puchu... 📖
Dorota Schrammek - Podaj dalej.
Nie ukrywam, że do sięgnięcia po tę książkę skłoniła mnie w pierwszej kolejności jej okładka. Przyciągnęła mnie pięknem choinki i światłami w oknach domu.
I bardzo chciałam, żeby historia Hani i Arkadiusza, którą znajdę w środku mnie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 A skoro udało im się choć na chwilę zakopać topór wojenny, zamarzył, żeby został pod ziemią jak najdłużej. 📖
Anna Wolf - Święta po sąsiedzku.
Świąteczne książki, podobnie jak świąteczne filmy, mają swój niepowtarzalny klimat.
I nie mam nic przeciwko temu, żeby sięgać po nie nawet, kiedy już skończy się grudzień.
Z kolei twórczość Anny Wolf znam nie od dziś, więc bez wahania zabrałam się za czytanie jej najnowszej książki - "Święta po sąsiedzku".
Znajomość Rose i Jasona, to typowy przykład relacji "od nienawiści do miłości".
Wpadają na siebie nieustannie, z tego prostego powodu, że akurat są sąsiadami. Do tego jeszcze para wścibskich staruszków, knujących za ich plecami, i mamy gotowy przepis na świąteczną opowieść.
Książkę czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Ma odpowiedni nastrój i klimat, którego oczekujemy od takich historii. One nigdy się nie nudzą. Choć to nie pierwsza, i z pewnością nie ostatnia lektura tego typu, jaką miałam okazję poznać, to jej urok nie pozwala przejść obok niej obojętnie.
Oczami wyobraźni widziałam małe, urokliwe miasteczko, padający śnieg, dwójkę głównych bohaterów i wszystkie sytuacje opisane w książce.
Tylko pomyślcie, jak fajnie byłoby zobaczyć teraz film na jej podstawie.

📖 A skoro udało im się choć na chwilę zakopać topór wojenny, zamarzył, żeby został pod ziemią jak najdłużej. 📖
Anna Wolf - Święta po sąsiedzku.
Świąteczne książki, podobnie jak świąteczne filmy, mają swój niepowtarzalny klimat.
I nie mam nic przeciwko temu, żeby sięgać po nie nawet, kiedy już skończy się grudzień.
Z kolei twórczość Anny Wolf znam nie od dziś, więc bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Kocham cię. Tak bardzo cię kocham, że pozwalam ci odejść... 📖
Natalia Wiktor - To tylko układ.
Uwielbiam takie historie.
Ona - piękna i bogata, z narzeczonym u boku. On - tajemniczy, władczy i niezaprzeczalnie bardzo męski. Stojący na czele tajemniczej organizacji (w innych książkach nazywanej po prostu mafią).
Co wyniknie z ich przypadkowego (a może wcale nie przypadkowego) spotkania?
Między dwójką głównych bohaterów iskrzyło już od pierwszego rozdziału.
Kylie nie daje sobie w kaszę dmuchać, Olivier za wszelką cenę (dosłownie) chce postawić na swoim.
Czy układ, który zawierają ma szansę sprawdzić się w ich przypadku?
Debiut powieściowy Natalii Wiktor swoją tematyką trafił idealnie w mój gust czytelniczy.
Do tego stopnia, że codziennie relacjonowałam koleżance z pracy, co nowego wydarzyło się w książce.
W połowie lektury akcja przyspieszyła i wydarzenia zaczęły następować po sobie w błyskawicznym tempie.
Jakby autorka chciała zmieścić w kilku rozdziałach jak największą ilość treści.
Z korzyścią dla książki byłoby, gdyby wzajemna relacja bohaterów została opisana bardziej szczegółowo, skupiała się głównie na nich i na rozwijającym się między nimi uczuciu.
Pozostałym bohaterom (np. siostrom Oliviera) poświęciłabym osobne książki. Myślę, że każdego czytelnika ucieszyłoby takie rozwiązanie. W każdym razie, trzymam kciuki za Natalię, gratuluję debiutu i czekam z niecierpliwością na to, co zaprezentuje nam w przyszłości.

📖 Kocham cię. Tak bardzo cię kocham, że pozwalam ci odejść... 📖
Natalia Wiktor - To tylko układ.
Uwielbiam takie historie.
Ona - piękna i bogata, z narzeczonym u boku. On - tajemniczy, władczy i niezaprzeczalnie bardzo męski. Stojący na czele tajemniczej organizacji (w innych książkach nazywanej po prostu mafią).
Co wyniknie z ich przypadkowego (a może wcale nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 Wszystko się uzupełniało. W zieleni była wolność, w błękicie obietnica... 📖
Karolina Winiarska - Nic o mnie nie wiesz.
Połączyła ich tragedia sprzed lat. Pożegnalny wieczór przy ognisku, który na zawsze wszystko zmienił...
Od tamtej pory nic już nie było takie samo.
Teraz spotykają się ponownie.
Nadchodzi czas, aby w końcu poznać odpowiedzi na nurtujące ich pytania. A przede wszystkim, rozliczyć się z przeszłością i wyruszyć w dalszą drogę. Nową, lepszą i szczęśliwszą.
Ale żeby pójść naprzód, trzeba zatrzymać się na chwilę.
Autorka po raz kolejny zaprasza nas do wykreowanego przez siebie świata. Tym razem w samo serce Bieszczad.
Powoli odkrywamy wszystkie tajemnice i poznajemy motywy, którymi kierują się poszczególni bohaterowie.
I mimo, że na pierwszy rzut oka książka wydaje się poważna, to nie brakuje w niej również momentów humorystycznych.
Zwłaszcza w drugiej połowie.
Na uwagę, bez wątpienia, zasługuje również strona wizualna.
Podobnie jak w przypadku poprzedniej książki Karoliny Winiarskiej, tym razem również okładka jest przecudna. To połączenie elementów matowych i błyszczących.
Wykonana z wielką dbałością o szczegóły. Z detalami, których nie brakuje zarówno na zewnątrz, jak i w środku sprawia, że mój wewnętrzny esteta jest zachwycony.
Z pewnością będzie ozdobą mojej biblioteczki.

📖 Wszystko się uzupełniało. W zieleni była wolność, w błękicie obietnica... 📖
Karolina Winiarska - Nic o mnie nie wiesz.
Połączyła ich tragedia sprzed lat. Pożegnalny wieczór przy ognisku, który na zawsze wszystko zmienił...
Od tamtej pory nic już nie było takie samo.
Teraz spotykają się ponownie.
Nadchodzi czas, aby w końcu poznać odpowiedzi na nurtujące ich pytania. A...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📖 A podobno nieszczęścia chodzą parami. Pomału zaczynałam w to wątpić, bo najwyraźniej w moim przypadku nieszczęścia chodzą nie parami, a pieprz*nymi grupami. 📖
Iga Daniszewska - Miasteczko Sleepy Hollow.
Pod koniec roku w księgarniach pojawiają się tradycyjnie powieści o tematyce świątecznej.
Muszę jednak przyznać, że z książką, w której istotną rolę odgrywa pewna impreza halloweenowa, spotkałam się po raz pierwszy.
Nie miałam natomiast wątpliwości, że kto jak kto, ale Iga Daniszewska z pewnością mnie nie zawiedzie.
Przeczytałam wszystkie jej wcześniejsze książki i wiem, że w każdym gatunku radzi sobie doskonale. Romans biurowy, sportowy, czy halloweenowy 😉 nie są dla niej żadnym problemem.
Udowodniła to i tym razem.
Ponownie wszystko zagrało.
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Po raz kolejny dostaliśmy również genialną, przyciągającą wzrok i wyróżniającą się oryginalnością okładkę.
A w środku przecudowną historię.
Nie da się ukryć, że agentka nieruchomości Melody Berkley i policjant Preston Dillard na początku raczej za sobą nie przepadali, więc ich wspólne interakcje wywoływały u mnie nieustanne salwy śmiechu.
Do tego połączenie wątku kryminalnego, romantycznego oraz mojego ulubionego - kociego (Tubby, zwany również Penisławem) i oto mamy gotowy przepis na udaną lekturę.
Przeczytajcie koniecznie. Gwarantuję, że nie będziecie żałować.

📖 A podobno nieszczęścia chodzą parami. Pomału zaczynałam w to wątpić, bo najwyraźniej w moim przypadku nieszczęścia chodzą nie parami, a pieprz*nymi grupami. 📖
Iga Daniszewska - Miasteczko Sleepy Hollow.
Pod koniec roku w księgarniach pojawiają się tradycyjnie powieści o tematyce świątecznej.
Muszę jednak przyznać, że z książką, w której istotną rolę odgrywa pewna impreza...

więcej Pokaż mimo to