rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dużo niepotwierdzonych faktów historycznych.

O wiele więcej zapamiętałam z dzieciństwa, gdy wraz z rodzicami i bratem zwiedzałam Muzeum Bitwy Legnickiej w małej wówczas wiosce Legnickie Pole.

Dużo niepotwierdzonych faktów historycznych.

O wiele więcej zapamiętałam z dzieciństwa, gdy wraz z rodzicami i bratem zwiedzałam Muzeum Bitwy Legnickiej w małej wówczas wiosce Legnickie Pole.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przystojny oraz tajemniczy nadkomisarz Marcin Zakrzewski powrócił do Wrocławia.
Nowe ... i stare sprawy przeplatają się ze sobą i wywołują wiele emocji.
Książki p. M. Gorzki wciągają niczym wiry wodne, są straszne i nieprzewidywalne, ale kuszą swoją niezwykłością.
Jak się zacznie czytać, to już nie można się obronić przed kolejną stroną ... rozdziałem i jeszcze, jeszcze aż świt nastanie :)
Oby jak najszybciej ukazał się kolejny tom.
Co prawda na spotkaniu we wrocławskiej Mediatece autor powiedział , że ma kilka pomysłów na inne książki, ale ... Ja czekam na szybkie pojawienie się na wrocławskich ulicach nadkomisarza Marcina na swojej hondzie.

Przystojny oraz tajemniczy nadkomisarz Marcin Zakrzewski powrócił do Wrocławia.
Nowe ... i stare sprawy przeplatają się ze sobą i wywołują wiele emocji.
Książki p. M. Gorzki wciągają niczym wiry wodne, są straszne i nieprzewidywalne, ale kuszą swoją niezwykłością.
Jak się zacznie czytać, to już nie można się obronić przed kolejną stroną ... rozdziałem i jeszcze, jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Damsko-męski przewodnik po Wrocławiu Maciej Molczyk, Jagienka Świetlik-Prus
Ocena 7,5
Damsko-męski p... Maciej Molczyk, Jag...

Na półkach: ,

Myślałam, że znam dobrze miasto , w którym obecnie mieszkam, ale ten, jakże inny od dawno mi znanych, przewodnik odkrył przede mną na nowo wiele miejsc we Wrocławiu. Niby znane miejsca, a opisane przez damsko-męski duet stworzyły różne spojrzenia na te same obiekty, w szczególności na detale architektoniczne. Ślinotok powodowało czytanie przepisów kulinarnych potraw serwowanych podczas spacerów po małych knajpkach:) . Czy wiecie co to są i jak smakują Gęsie pipki? Dzięki podanej lokalizacji możecie ich spróbować podczas najbliższej wycieczki do Wrocławia. Zabawny i humorystyczny opis "rezydujących" w całym mieście, krasnoludków też poznacie dzięki temu nietypowemu przewodnikowi. Autorzy pozwolą wam poznać wrocławskie zabytki, parki, mosty itp.
Historia przeplata się tutaj ze współczesnością, humor z powagą, a prawda z legendą.
Szczerze polecam i gwarantuję wam, że dzięki Jagience i Maćkowi odkryjecie Wrocław na nowo.

Myślałam, że znam dobrze miasto , w którym obecnie mieszkam, ale ten, jakże inny od dawno mi znanych, przewodnik odkrył przede mną na nowo wiele miejsc we Wrocławiu. Niby znane miejsca, a opisane przez damsko-męski duet stworzyły różne spojrzenia na te same obiekty, w szczególności na detale architektoniczne. Ślinotok powodowało czytanie przepisów kulinarnych potraw...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak zwykle p. Joanna Jax mnie nie zawiodła.
Książka porusza bardzo ważną tematykę- miłość i przyjaźń. Akcja rozgrywa się w czasie zbliżającej się i trwającej wojny oraz prawie 20. lat po jej zakończeniu. Czy przetrwa młodzieńcza przyjaźń dwóch przyjaciółek, czy łączące Beatę i Agnieszkę trudne wojenne przeżycia ktoś może zniszczyć? Jaką straszną dla Beaty tajemnicę ukrywała najbliższa przyjaciółka? Czy listy , które otrzymała po jej śmierci , wyjaśnią i odkryją prawdę? Czy wpłyną na dalsze życie Beaty?
Koniecznie przeczytajcie tę książkę:)
A może będzie ciąg dalszy

Jak zwykle p. Joanna Jax mnie nie zawiodła.
Książka porusza bardzo ważną tematykę- miłość i przyjaźń. Akcja rozgrywa się w czasie zbliżającej się i trwającej wojny oraz prawie 20. lat po jej zakończeniu. Czy przetrwa młodzieńcza przyjaźń dwóch przyjaciółek, czy łączące Beatę i Agnieszkę trudne wojenne przeżycia ktoś może zniszczyć? Jaką straszną dla Beaty tajemnicę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podróż w przeszłość, odrobina teraźniejszości.
Autor Andrzej Kozioł pokazał mi Kraków jakiego nie znałam. Zabawne anegdoty i detale architektoniczne, które ujrzymy w budynkach znajdujących się wokół Rynku, ale... tylko gdy spojrzymy w górę , najlepiej przez lornetkę. Sukiennice skrywają wiele tajemnic, nieistniejące kawiarnie polecały znamienitym gościom i stałym bywalcom , smaczne potrawy serwowane podczas balów i spotkań. Sporo ciekawostek dowiedziałam się o Kościele Mariackim, a spacerując ulicami wokół Rynku mijałam znane i całkiem nowe postaci literatów, malarzy i zwykłych mieszkańców . Otaczające Rynek zielone Planty też skrzą się wieloma świetnie opisanymi historyjkami .
Bardzo przyjemnie i szybko się czytało ten przewodnik odkrywając na nowo magię dawnego Krakowa:)
Polecam także tym, którym się wydaje, że znają Kraków i miasto nie ma od przed nimi żadnych tajemnic.

Podróż w przeszłość, odrobina teraźniejszości.
Autor Andrzej Kozioł pokazał mi Kraków jakiego nie znałam. Zabawne anegdoty i detale architektoniczne, które ujrzymy w budynkach znajdujących się wokół Rynku, ale... tylko gdy spojrzymy w górę , najlepiej przez lornetkę. Sukiennice skrywają wiele tajemnic, nieistniejące kawiarnie polecały znamienitym gościom i stałym bywalcom...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie zawsze czas karnawału, to czas zabawy, tańców i swawoli, w książce Alicji Sinickiej to czas krwawych łowów. Ukryty za maską morderca "bawi się doskonale realizując swój plan na Czarciej Wyspie.
Ten wyśmienity thriller od początku trzyma w napięciu, a dwa plany czasowe nie pozwalają na chwilę wytchnienia od emocji.
Po dwudziestu latach pozornego spokoju szaleniec powraca.
Kim jest i dlaczego chce dalej zabijać?
Chcecie by i wam towarzyszył ten dreszczyk niepewności, to nie zwlekajcie i sięgnijcie po książkę.
Zakończenie mnie zaskoczyło.

Nie zawsze czas karnawału, to czas zabawy, tańców i swawoli, w książce Alicji Sinickiej to czas krwawych łowów. Ukryty za maską morderca "bawi się doskonale realizując swój plan na Czarciej Wyspie.
Ten wyśmienity thriller od początku trzyma w napięciu, a dwa plany czasowe nie pozwalają na chwilę wytchnienia od emocji.
Po dwudziestu latach pozornego spokoju szaleniec...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzięki lekturze "Listów w butelce" poznałam jeszcze bliżej niesamowitą kobietę jaką była Irena Sendlerowa. Jako siostra Jolanta z narażeniem własnego życia uratowała przed śmiercią dzieci żydowskie przebywające w warszawskim getcie. Dała im drugie życie w nowych rodzinach.
Ta pogodna starsza pani zasłużyła na ordery i odznaczenia, które jej przyznawano, ale najważniejsza jest miłość i pamięć jaką ją darzą ludzie z całego świata... Zarówno ci co ocaleli jak i ich rodziny na pewno nie zapomną Ireny Sendlerowej.
Moim zdaniem postać tej skromnej polskiej bohaterki powinna znaleźć się w programach szkolnych.
Polecam!

Dzięki lekturze "Listów w butelce" poznałam jeszcze bliżej niesamowitą kobietę jaką była Irena Sendlerowa. Jako siostra Jolanta z narażeniem własnego życia uratowała przed śmiercią dzieci żydowskie przebywające w warszawskim getcie. Dała im drugie życie w nowych rodzinach.
Ta pogodna starsza pani zasłużyła na ordery i odznaczenia, które jej przyznawano, ale najważniejsza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od początku książki wiemy co się wydarzyło w niewielkiej mazowieckiej wiosce. Fakty są wstrząsające zwłaszcza gdy dotyczą śmierci dzieci.
Wiemy? A może niczego nie należy przesądzać i nikogo zbyt surowo oceniać ? Bliscy odwracają się od Lidii, która sama musi walczyć i udowodnić przed sądem co, a może kto(?), przyczynił się do tego, że jest oskarżona o śmierć swoich dzieci.
Zmowa milczenia jest czymś okrutnym.
Czy śledztwo pozwoli nam poznać prawdę?
Bardzo mną wstrząsnęła książka Małe zbrodnie i podziwiam p. M. Majcher za tak wnikliwe przedstawienie tego trudnego tematu.

Od początku książki wiemy co się wydarzyło w niewielkiej mazowieckiej wiosce. Fakty są wstrząsające zwłaszcza gdy dotyczą śmierci dzieci.
Wiemy? A może niczego nie należy przesądzać i nikogo zbyt surowo oceniać ? Bliscy odwracają się od Lidii, która sama musi walczyć i udowodnić przed sądem co, a może kto(?), przyczynił się do tego, że jest oskarżona o śmierć swoich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chociaż się często powtarza w książkach motyw podrzuconego dziecka, to Tracy Rees porwała mnie od pierwszej strony przygodami Amy Snow.
Trudne dzieciństwo dziewczynki , przyjaźń dziedziczki Aurelii i tajemnica, którą musi odkryć podróżując po wiktoriańskiej Anglii sprawiły, że czytałam z dużym zainteresowaniem chcąc odkryć, to co znalazła Amy w zaszyfrowanych listach.
Polecam tę książkę, bo pomimo przewidywalnego zakończenia wiele w niej ciepła, miłości.

Chociaż się często powtarza w książkach motyw podrzuconego dziecka, to Tracy Rees porwała mnie od pierwszej strony przygodami Amy Snow.
Trudne dzieciństwo dziewczynki , przyjaźń dziedziczki Aurelii i tajemnica, którą musi odkryć podróżując po wiktoriańskiej Anglii sprawiły, że czytałam z dużym zainteresowaniem chcąc odkryć, to co znalazła Amy w zaszyfrowanych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Filozoficzne rozważania autora pisane w czasie pandemii może i dobre, ale czego innego się spodziewałam po tym zbiorze felietonów.
Wirusem śmiechu Alosza Awdiejew mnie nie zaraził.
Wolę słuchać piosenek w jego wykonaniu.

Filozoficzne rozważania autora pisane w czasie pandemii może i dobre, ale czego innego się spodziewałam po tym zbiorze felietonów.
Wirusem śmiechu Alosza Awdiejew mnie nie zaraził.
Wolę słuchać piosenek w jego wykonaniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka Niny Zawadzkiej, która od początku mnie zafascynowała. Okres dwudziestolecia międzywojennego, to czas kiedy kobiety coraz częściej walczą o swoje prawa żądając równouprawnienia.
Losy trzech kobiet, pozornie innych, splatają się ze sobą w dążeniu do osiągnięcia wspólnego celu. W świecie rządzonym przez mężczyzn wiele kobiet jest poniżanych i bardzo źle traktowanych przez mężów, kochanków i pracodawców.
Justyna, Sara i Helena doznały wielu upokorzeń ze strony bezdusznych mężczyzn.
Czy ich walka przyniesie oczekiwane efekty?
Czy zrealizują swoje marzenia o innym życiu dla kobiet i spowodują, że męski świat już nie będzie taki sam?

Kolejna książka Niny Zawadzkiej, która od początku mnie zafascynowała. Okres dwudziestolecia międzywojennego, to czas kiedy kobiety coraz częściej walczą o swoje prawa żądając równouprawnienia.
Losy trzech kobiet, pozornie innych, splatają się ze sobą w dążeniu do osiągnięcia wspólnego celu. W świecie rządzonym przez mężczyzn wiele kobiet jest poniżanych i bardzo źle...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie się bawiłam podczas czytania Godziny pąsowej róży:)
Wróciły wspomnienia z dzieciństwa kiedy usiłowałam u babci cofnąć wskazówki starego, jednak nie takiego samego, zegara. Byłam rozczarowana, że nie przeniosłam się tak jak Anda do dawnych czasów.
Wspaniała lektura, podróż współczesnej bohaterki do roku 1880, gdzie panowały inne obyczaje, noszono "dziwne" stroje oraz inaczej wyglądała szkoła. W dawnej stolic też trudno było odnaleźć znajome miejsca. Wiele zabawnych sytuacji, z którymi musiała się zmierzyć niesforna nastolatka w nowej rzeczywistości, powodowały, że śmiałam się do łez.

Polecam!
Kiedyś na pewno sięgnę jeszcze po książkę o Małgosia contra Małgosia Ewy Nowackiej, w której bohaterka przenosi się do czasów szlacheckiej Polski

Świetnie się bawiłam podczas czytania Godziny pąsowej róży:)
Wróciły wspomnienia z dzieciństwa kiedy usiłowałam u babci cofnąć wskazówki starego, jednak nie takiego samego, zegara. Byłam rozczarowana, że nie przeniosłam się tak jak Anda do dawnych czasów.
Wspaniała lektura, podróż współczesnej bohaterki do roku 1880, gdzie panowały inne obyczaje, noszono "dziwne" stroje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nowa seria, ale wracają też bohaterowie znani z innych książek M. Stelara.
Kto na bieżąco czyta utwory autora ten pamięta komisarza Przeworskiego, Iwonę Banach oraz H. Vogla(?)
Dawne tajemnice mają duży wpływ na sprawy bieżące.
Czyta się szybko, książka wzbudza wiele emocji i z niecierpliwością będę czekała na kontynuację. Ptasznika.

Nowa seria, ale wracają też bohaterowie znani z innych książek M. Stelara.
Kto na bieżąco czyta utwory autora ten pamięta komisarza Przeworskiego, Iwonę Banach oraz H. Vogla(?)
Dawne tajemnice mają duży wpływ na sprawy bieżące.
Czyta się szybko, książka wzbudza wiele emocji i z niecierpliwością będę czekała na kontynuację. Ptasznika.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Super rozrywka i ciekawa lektura nie tylko dla młodzieży.
Tajemniczy stary dworek. Poszukiwania zaginionej starej książki. Piękna i ogromna biblioteka. Ciekawa legenda o Miasteczku i rodzinne powiązania sprzed wielu lat wciągnęły mnie w niesamowitą przygodę Niny i jej bliskich.
Czekam z niecierpliwością na dalsze przygody mojej imienniczki.
Fajnie było wrócić do lat dzieciństwa:)

Super rozrywka i ciekawa lektura nie tylko dla młodzieży.
Tajemniczy stary dworek. Poszukiwania zaginionej starej książki. Piękna i ogromna biblioteka. Ciekawa legenda o Miasteczku i rodzinne powiązania sprzed wielu lat wciągnęły mnie w niesamowitą przygodę Niny i jej bliskich.
Czekam z niecierpliwością na dalsze przygody mojej imienniczki.
Fajnie było wrócić do lat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie zainteresował mnie E. A. Poe. Kiedyś lubiłam jego opowiadania, ale teraz wolę inne horrory i kryminały.

Nie zainteresował mnie E. A. Poe. Kiedyś lubiłam jego opowiadania, ale teraz wolę inne horrory i kryminały.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W drugim tomie serii było jeszcze więcej emocji. Zwolniona wcześniej z policji Iwona Banach znów powraca do pracy. Nie łatwo jest się jej pogodzić z faktem, że mordercy i zwyrodnialcy wciąż są nieuchwytni i dalej krzywdzą niewinne dzieci i kobiety.
Przeszłość coraz częściej daje o sobie znać , tajemnice sprzed lat odkrywane przez komisarz Iwonę Banach mają duży wpływ na podejmowane przez nią decyzje.
Czy postąpi zgodnie z prawem i swoim sumieniem, czy też serce będzie jej doradcą?
Zakończenie totalnie mnie rozwaliło.
Przyznam też , że nigdy nie płakałam przy czytaniu kryminału...
Polecam.
Dla mnie książki p. Marka Stelara są niezwykle ciekawe!

W drugim tomie serii było jeszcze więcej emocji. Zwolniona wcześniej z policji Iwona Banach znów powraca do pracy. Nie łatwo jest się jej pogodzić z faktem, że mordercy i zwyrodnialcy wciąż są nieuchwytni i dalej krzywdzą niewinne dzieci i kobiety.
Przeszłość coraz częściej daje o sobie znać , tajemnice sprzed lat odkrywane przez komisarz Iwonę Banach mają duży wpływ na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka Marka Stelara, która wciągnęła mnie nieomal od początku w wir opisywanych wydarzeń.
Komisarz Iwona Banach to kobieta o silnej osobowości. Chociaż mierzy się ze sprawami, które przerosłyby niejednego faceta, postępuje bardzo rozsądnie, działa szybko i konsekwentnie realizuje zaplanowane akcje.
czy jednak wszystko pójdzie po jej myśli?
Kto okaże się złym doradcą?
Było ostro i strasznie! Napięcie rosło , ale mimo tematyki, za którą nie przepadam, dałam radę.

Zachęcam do lektury .

Kolejna książka Marka Stelara, która wciągnęła mnie nieomal od początku w wir opisywanych wydarzeń.
Komisarz Iwona Banach to kobieta o silnej osobowości. Chociaż mierzy się ze sprawami, które przerosłyby niejednego faceta, postępuje bardzo rozsądnie, działa szybko i konsekwentnie realizuje zaplanowane akcje.
czy jednak wszystko pójdzie po jej myśli?
Kto okaże się złym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dawno nie czytałam opowiadań A. E . Poe i nie żałuję, że sięgnęłam po jedno z nich.
Zaintrygował mnie tytuł: Maska śmierci szkarłatnej.
Krótkie, ale dające wiele do myślenia, opowiadanie skłoniło mnie do refleksji nad przemijaniem życia i nieuchronnym jego końcem!
Przed śmiercią nie ma ucieczki to ... oczywista oczywistość !

Dawno nie czytałam opowiadań A. E . Poe i nie żałuję, że sięgnęłam po jedno z nich.
Zaintrygował mnie tytuł: Maska śmierci szkarłatnej.
Krótkie, ale dające wiele do myślenia, opowiadanie skłoniło mnie do refleksji nad przemijaniem życia i nieuchronnym jego końcem!
Przed śmiercią nie ma ucieczki to ... oczywista oczywistość !

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ciekawa, jedno wydarzenie o tytułowej czarnej wołdze znałam z czasów dzieciństwa i pamiętam jak z piskiem uciekaliśmy, gdy w zasięgu naszego wzroku pojawiło się czarne auto.

Najbardziej zainteresowały mnie sprawy tajemniczych śmierci na polskich statkach i fałszerstwa oraz kradzieże dzieł sztuki oraz napady na banki.

Jednym z mankamentów były dla mnie zbyt szczegółowe i bardzo dokładne wręcz szczegółowe, opisy toczących się śledztw.

Książka ciekawa, jedno wydarzenie o tytułowej czarnej wołdze znałam z czasów dzieciństwa i pamiętam jak z piskiem uciekaliśmy, gdy w zasięgu naszego wzroku pojawiło się czarne auto.

Najbardziej zainteresowały mnie sprawy tajemniczych śmierci na polskich statkach i fałszerstwa oraz kradzieże dzieł sztuki oraz napady na banki.

Jednym z mankamentów były dla mnie zbyt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo smutne i wstrząsające wspomnienia żydowskiej dziewczynki , Niusi Horowitz, z czasów wojny. Okrucieństwo, którego doznała wraz z najbliższymi podczas pobytu w krakowskim getcie i Auschwitz, bardzo mnie poruszyło. Łzy same płynęły po policzkach...
Głód, egzekucje, praca ponad siły na stałe zapisały się w pamięci i wywarły wpływ na dalsze życie ludzi, którzy przeżyli okupację. Niusia dopiero po latach zdecydowała się opowiedzieć o piekle jakie przeżyła.
Opowiada też o Niemcu , który pomógł wielu Żydom przeżyć . Oskar Schindler wraz z żoną z narażeniem własnego życia uratowali od śmierci wiele dzieci i dorosłych.
Naziści chcieli pokazać że są rasą panów i mogą decydować o życiu i śmierci... Straszne do czego byli zdolni.
Obok tego okrucieństwa, mimo upływu lat, NIGDY nie można pozostać obojętnym!
Niusia tak kończy swoją opowieść :
"Nie wolno nam zapomnieć, do czego człowiek jest zdolny i co może zrobić drugiemu człowiekowi. Ale, ale, wiem też jeszcze jedno-oprócz rzeczy najgorszych, człowiek jest zdolny do rzeczy najlepszych. to, ze dziś rozmawiamy, to autentyczny cud. A sprawił go Oskar Schindler. ""

Bardzo smutne i wstrząsające wspomnienia żydowskiej dziewczynki , Niusi Horowitz, z czasów wojny. Okrucieństwo, którego doznała wraz z najbliższymi podczas pobytu w krakowskim getcie i Auschwitz, bardzo mnie poruszyło. Łzy same płynęły po policzkach...
Głód, egzekucje, praca ponad siły na stałe zapisały się w pamięci i wywarły wpływ na dalsze życie ludzi, którzy...

więcej Pokaż mimo to