Kilka opowiadań o latach pięćdziesiątych. Opisujących między innymi śmierć Stalina widzianą oczami uczniów, podróż do Katowic oraz pomoc polskich rolników dla zabiedzonej Ameryki. W sympatyczny, żartobliwy, a jednocześnie ciekawy sposób autor ukazuje absurdy tamtej rzeczywistości. Opisane w ten sposób są bardziej oczywiste niż te przedstawione w opracowaniach historycznych. Naprawdę warto posłuchać.
Ciekawa książka, pełna nostalgii za minionym czasem. Autor przytacza mnóstwo anegdot, przywołuje i ożywia postaci artystów, literatów i krakowskich oryginałów, którzy oblegali kawiarnie i Planty. Barwnie opowiada o ich ekscesach. Najbardziej podobały mi się rozdziały o Plantach i wspomnianych kawiarniach. Niektóre anegdoty nieco nudnawe, ale i tak jest to pozycja warta uwagi i obowiązkowa dla każdego miłośnika Krakowa.