Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Gdybym nie wiedziała nigdy nie powiedziałabym, że to książka Elle Kennedy🫣

Nie jestem fanką motywu drugiej szansy i nie czytam dużo historii tego typu, ale pierwszy raz spotykam się z wrażeniem jakbym czytała jakiś fragment wyrwany z całości. To jak zaczęcie książki w połowie. Żadnego wprowadzania w życie bohaterów czy relacje między nimi.

Niecałe 300 stron, w czasie których bohaterowie mają najpierw zauważyć potem zrozumieć, że ich relacja była wyniszczająca, a potem jeszcze odbudować ją na nowo i całkiem zmienić swoje charaktery. Kto stwierdził, że to się uda?

Gdybym nie wiedziała nigdy nie powiedziałabym, że to książka Elle Kennedy🫣

Nie jestem fanką motywu drugiej szansy i nie czytam dużo historii tego typu, ale pierwszy raz spotykam się z wrażeniem jakbym czytała jakiś fragment wyrwany z całości. To jak zaczęcie książki w połowie. Żadnego wprowadzania w życie bohaterów czy relacje między nimi.

Niecałe 300 stron, w czasie...

Bardzo duże oczekiwania a czym dużej myślę o treści tym bardziej obniżam ocenę.

Książka wypada strasznie niewiarygodnie.

Moment, w którym totalnie zwątpiłam to wątek, gdy Jude jako dziecko kilkanaście dni błąka się przy drogach gdzie musiało mijać go tysiące osób i nikt nie zareagował. A gdy już z wycieńczenia chorobą pada pod stacją to akurat znajduje go lekarz pedofil psychopata 🤣

Bardzo duże oczekiwania a czym dużej myślę o treści tym bardziej obniżam ocenę.

Książka wypada strasznie niewiarygodnie.

Moment, w którym totalnie zwątpiłam to wątek, gdy Jude jako dziecko kilkanaście dni błąka się przy drogach gdzie musiało mijać go tysiące osób i nikt nie zareagował. A gdy już z wycieńczenia chorobą pada pod stacją to akurat znajduje go lekarz pedofil...

Czy tylko ja mam wrażenie, że książka jest dziwnie przetłumaczona? Niektóre zdania czytałam parę razy, bo wydają się jakoś źle sformułowane.

Czy tylko ja mam wrażenie, że książka jest dziwnie przetłumaczona? Niektóre zdania czytałam parę razy, bo wydają się jakoś źle sformułowane.

Historia całkiem przyjemna, choć dla mnie gorsza niż poprzednie książki tej autorki co nie znaczy, że zła. Pierwsza połowa trochę nudnawa.

Tylko kto to tłumaczył, że mylił siostrzeńca z bratankiem i obiad z kolacją. Może po angielsku te słowa mają jedno znaczenie, ale po polsku już wyszło to źle. Ogólnie tłumaczenie słabe i ma sporo błędów.

Historia całkiem przyjemna, choć dla mnie gorsza niż poprzednie książki tej autorki co nie znaczy, że zła. Pierwsza połowa trochę nudnawa.

Tylko kto to tłumaczył, że mylił siostrzeńca z bratankiem i obiad z kolacją. Może po angielsku te słowa mają jedno znaczenie, ale po polsku już wyszło to źle. Ogólnie tłumaczenie słabe i ma sporo błędów.

Bez szału, ale też nie najgorsza. Dało się czytać jednak zastanawiają mnie wstawki o postrzeganiu bycia gejem.

Wielkie oburzenie drużyny na różowe koszulki, bo przecież gejowski.

Trzymanie za ręce podczas ćwiczeń? - Chce z nas zrobić gejów.

Łóżko z baldachimem? Tylko dla geja.

Trochę mnie to irytowało i nie rozumiem jaki miało cel.

Bez szału, ale też nie najgorsza. Dało się czytać jednak zastanawiają mnie wstawki o postrzeganiu bycia gejem.

Wielkie oburzenie drużyny na różowe koszulki, bo przecież gejowski.

Trzymanie za ręce podczas ćwiczeń? - Chce z nas zrobić gejów.

Łóżko z baldachimem? Tylko dla geja.

Trochę mnie to irytowało i nie rozumiem jaki miało cel.

Pochłonęłam ją w jeden dzień co już wiele świadczy o tej historii.

Opowieść zdecydowanie ciekawa i nietuzinkowa. Jest czymś z czym jeszcze się nie spotkałam. Bardzo przemyślana fabuła napisana tak wciągająco, że nie sposób te książkę odłożyć. Byłam pewna, że dam 10 gwiazdek jednak ta teoria na samym końcu książki to chyba dla mnie zbyt wiele.

Ta historia miała dla mnie sens w tej formie, która była nam sugerowana przez większość książki. Gdy myślę, że to założenie pod koniec może być prawdą główna bohaterka wydaje się troszkę niezrównoważona.

Co nie zmienia faktu, że odejmuje tylko jedną gwiazdkę, bo 98% książki jest fantastyczne, zobaczymy jak druga część.

Pochłonęłam ją w jeden dzień co już wiele świadczy o tej historii.

Opowieść zdecydowanie ciekawa i nietuzinkowa. Jest czymś z czym jeszcze się nie spotkałam. Bardzo przemyślana fabuła napisana tak wciągająco, że nie sposób te książkę odłożyć. Byłam pewna, że dam 10 gwiazdek jednak ta teoria na samym końcu książki to chyba dla mnie zbyt wiele.

Ta historia miała dla mnie...

Pierwsza część mnie oczarowała więc co do tej miałam wysokie wymagania i niestety się zawiodłam.

Całe to „odzyskanie” trwa zdecydowanie za długo. Jak w przypadku pierwszej części ma sens, że historia jest rozciągnięta w czasie tak tutaj jest to zrobione na siłę. Taki miał być schemat i kropka.

Akcja jest urywana przez co nie da się tego czytać płynnie. W pewnych momentach odnosiłam wrażenie, że bohaterowie, zamiast szukać sposobów jak być razem szukali powodow, żeby być osobno.

Niemniej jednak sam styl autorki mi się podoba, widać, że dziewczyna ma talent.

Końcówka (jakieś ostatnie 30%) fajna ma coś w sobie, przez co broni tę książkę

Pierwsza część mnie oczarowała więc co do tej miałam wysokie wymagania i niestety się zawiodłam.

Całe to „odzyskanie” trwa zdecydowanie za długo. Jak w przypadku pierwszej części ma sens, że historia jest rozciągnięta w czasie tak tutaj jest to zrobione na siłę. Taki miał być schemat i kropka.

Akcja jest urywana przez co nie da się tego czytać płynnie. W pewnych momentach...

Czytanie pochłonęło mnie już parę lat temu, ale prawdopodobnie jeszcze żadna książka nie sprawiła mi tyle bólu co ta. Czułam jakby ktoś bawił się moim sercem.
Czytając opinie przed sięgnięciem po te historie wiedziałam że będą w nią wplecione sceny które są wspomnieniami. Mocno mnie to zniechęciło, bo osobiście za tym nie przepadam, ale tutaj czytałam o naszych 10/11letnich bohaterach i ryczałam w poduszkę.

Ogromne brawa dla autorki za tak dobre przekazanie emocji, bo ja poczułam je wszystkie może nawet zbyt mocno.

Mam nadzieje, że ta historia trafi do większej ilości osob, bo zdecydowanie na to zasługuje. To moja pierwsza książka od tej dziewczyny, choć o niektórych słyszałam już od dawna. Teraz z pewnością sięgnę po więcej.

Czytanie pochłonęło mnie już parę lat temu, ale prawdopodobnie jeszcze żadna książka nie sprawiła mi tyle bólu co ta. Czułam jakby ktoś bawił się moim sercem.
Czytając opinie przed sięgnięciem po te historie wiedziałam że będą w nią wplecione sceny które są wspomnieniami. Mocno mnie to zniechęciło, bo osobiście za tym nie przepadam, ale tutaj czytałam o naszych 10/11letnich...

Myślałam, że gorzej niż pierwsza część być nie może, ale się myliłam 😛

Dalej multum bohaterow, którzy cały czas umierają a potem pojawiają się jednak żywi. A to wszystko bez totalnie żadnych emocji i budowania napięcia.

Zły kryminał napchany do przesady jeszcze gorszym romansem chyba każdy spał tam z każdym.

Myślałam, że gorzej niż pierwsza część być nie może, ale się myliłam 😛

Dalej multum bohaterow, którzy cały czas umierają a potem pojawiają się jednak żywi. A to wszystko bez totalnie żadnych emocji i budowania napięcia.

Zły kryminał napchany do przesady jeszcze gorszym romansem chyba każdy spał tam z każdym.

Ee ciężko nazwać to książką. Brak budowy fabuły, nie wiem nawet jak nazwać formę w jakiej jest to napisane trochę jak opowiadanie w podstawówce.
Zbyt dużo bohaterów, dziwne nazwiska, milion niepotrzebnych nazw ulic, budynków, miejsc czy podawanie konkretnych nazw urządzeń.
Jakieś 90% przedstawionych osób to alkoholicy, wszyscy palą fajki i są niewierni w małżeństwie.

Dokończyłam tylko dlatego że nie zostawiam zaczętych książek.

Ee ciężko nazwać to książką. Brak budowy fabuły, nie wiem nawet jak nazwać formę w jakiej jest to napisane trochę jak opowiadanie w podstawówce.
Zbyt dużo bohaterów, dziwne nazwiska, milion niepotrzebnych nazw ulic, budynków, miejsc czy podawanie konkretnych nazw urządzeń.
Jakieś 90% przedstawionych osób to alkoholicy, wszyscy palą fajki i są niewierni w...

Dobra wszystko świetnie. Ale jak ja mam wytrzymać do czasu aż pojawi się tłumaczenie drugiej części?! 😢

Dobra wszystko świetnie. Ale jak ja mam wytrzymać do czasu aż pojawi się tłumaczenie drugiej części?! 😢

Jestem zawiedziona. Sa­wy­er miał być zabawny, przebojowy i mieć luźne podejście do życia. Okazał się zadufanym w sobie palantem. Co druga jego wypowiedź kończy się rzucaniem przekleństwami, kłótnią czy napadem szału. Ogólnie gościu jest średnio przyjemny w odbiorze. Tylko pod koniec zmienia się w misiaczka.
Grace była w pierwszej części opisana jako bardzo skryta, cicha i straumatyzowana. W tej części w ogóle to nie wybrzmiało. Sawyerowi którego ledwo znała pozwoliła u siebie zamieszkać bo przecież czuła się z nim bezpiecznie. Dziewczyna wypada bardzo nijako, brak jej charakteru.
Końcówka książki przesłodzona.

Jestem zawiedziona. Sa­wy­er miał być zabawny, przebojowy i mieć luźne podejście do życia. Okazał się zadufanym w sobie palantem. Co druga jego wypowiedź kończy się rzucaniem przekleństwami, kłótnią czy napadem szału. Ogólnie gościu jest średnio przyjemny w odbiorze. Tylko pod koniec zmienia się w misiaczka.
Grace była w pierwszej części opisana jako bardzo skryta, cicha i...

Początek bardzo mi się spodobał bohaterowie wydawali mi się mało dramatyczni, akcja była płynna.
Ale co się działo potem... z każdą stroną było coraz gorzej, milion wątków - autorka to miała chyba pomysł na cały serial a nie na jedną książkę. Końcówka to już po prostu telenowela bo jest tak niedorzeczna. Dużo przeskoków w czasie przez co książka stała się wyrwanymi fragmentami a nie spójną całością. Ogólnie straszny bałagan, sporo irracjonalnych działań bohaterów. Relacje robią się z czasem toksyczne dla mnie nawet obrzydliwe. Wielka szkoda bo był potencjał ale wszystko poszło w złą stronę.

Początek bardzo mi się spodobał bohaterowie wydawali mi się mało dramatyczni, akcja była płynna.
Ale co się działo potem... z każdą stroną było coraz gorzej, milion wątków - autorka to miała chyba pomysł na cały serial a nie na jedną książkę. Końcówka to już po prostu telenowela bo jest tak niedorzeczna. Dużo przeskoków w czasie przez co książka stała się wyrwanymi...

Jestem zachwycona autentycznością tej książki. To jak oddaje zawarte w niej uczucia jest niesamowite. Moją uwage zwraca to że została pokazana wrażliwość ze strony mężczyzny co zdarza się rzadko.
Nie spodziewałam się że spodoba mi się wątek kryminalny ale był świetny. Trzyma w napięciu do samego końca. Niesłychanie wczułam się w tą historie i przeżywałam wszystko razem z bohaterami.

Jestem zachwycona autentycznością tej książki. To jak oddaje zawarte w niej uczucia jest niesamowite. Moją uwage zwraca to że została pokazana wrażliwość ze strony mężczyzny co zdarza się rzadko.
Nie spodziewałam się że spodoba mi się wątek kryminalny ale był świetny. Trzyma w napięciu do samego końca. Niesłychanie wczułam się w tą historie i przeżywałam wszystko razem z...

Średniawa, jakoś nie przekonuję mnie ta historia a tym bardziej przedstwiona relacja. Jednak coś co bardziej mi nie pasuje to imiona sióstr. Nie moge pozbyć się wrażenia że to do Gianny pasowało by Aria - kojarzy mi się z grą o tron a wydaje mi się że te dwie by sie dogadały🤣🤣

Średniawa, jakoś nie przekonuję mnie ta historia a tym bardziej przedstwiona relacja. Jednak coś co bardziej mi nie pasuje to imiona sióstr. Nie moge pozbyć się wrażenia że to do Gianny pasowało by Aria - kojarzy mi się z grą o tron a wydaje mi się że te dwie by sie dogadały🤣🤣

Nie jestem fanką historii z motywami mafii i nie wiem z jakiego powodu sięgnęłam po te książkę ale zdecydowanie tego nie żałuję. W tych książkach często nie moge znieść postaci kobiecych ktore są bezmyślne. Dlatego ogromnie doceniam Giulie. Nic nie zmieniłabym w tej dziewczynie i jej zachowaniu. Dawno nie spotkałam się z tak dobrze wykreowany charakterem.

Nie jestem fanką historii z motywami mafii i nie wiem z jakiego powodu sięgnęłam po te książkę ale zdecydowanie tego nie żałuję. W tych książkach często nie moge znieść postaci kobiecych ktore są bezmyślne. Dlatego ogromnie doceniam Giulie. Nic nie zmieniłabym w tej dziewczynie i jej zachowaniu. Dawno nie spotkałam się z tak dobrze wykreowany charakterem.

Autorka to chyba zbyt dosłownie wzieła do siebie to że Romeo i Julia to dramat.

Autorka to chyba zbyt dosłownie wzieła do siebie to że Romeo i Julia to dramat.

Aż 2 gwiazdki bo chwilami było to tak złe że aż zabawne

Aż 2 gwiazdki bo chwilami było to tak złe że aż zabawne

Chciałam dać 10 bo na prawdę przypadła mi do gustu. Fajna historia z pomysłem i nie typowym spotkaniem. Dodatkowo styl autorki i humor w książce moco do mnie trafiają. Niestety końcówka mnie rozczarowała i nie tego sie spodziewałam.

Chciałam dać 10 bo na prawdę przypadła mi do gustu. Fajna historia z pomysłem i nie typowym spotkaniem. Dodatkowo styl autorki i humor w książce moco do mnie trafiają. Niestety końcówka mnie rozczarowała i nie tego sie spodziewałam.

Dobra książka, przyjemne mi sie ją czytało czym sama byłam zdziwiona bo widząc że jest napisana w trzeciej osobie na początku byłam przerażona i chciałam ją odłożyć. Ciekawym zabiegiem jest brak wyraźnie zaznaczonych rozdziałów komuś mogłoby to przeszkadzać a ja przez to chyba nie potrafiłam jej odłożyć.

Dobra książka, przyjemne mi sie ją czytało czym sama byłam zdziwiona bo widząc że jest napisana w trzeciej osobie na początku byłam przerażona i chciałam ją odłożyć. Ciekawym zabiegiem jest brak wyraźnie zaznaczonych rozdziałów komuś mogłoby to przeszkadzać a ja przez to chyba nie potrafiłam jej odłożyć.