Opinie użytkownika
Książka bardzo zawodzi. Jest pełna niepotrzebnych bohaterów, jak i niepotrzebnych dialogów. Relacje między bohaterami są takie, jak oni sami: płytkie, jednowymiarowe i nie sprawiają, że jako czytelnicy chcielibyśmy wiedzieć o nich więcej. Każdy rozdział książki - ba! - każda jej strona do, być może, połowy objętości podkreśla, jak małym szacunkiem i złą reputacją...
więcej Pokaż mimo toKsiążka, którą każdy grafik powinien posiadać na półce. Warto do niej wracać po konkretne informacje.
Pokaż mimo toNie ukrywam, że przebrnięcie przez "A Storm of Swords" zajęło mi dobry rok ze sporymi przerwami. Jak wszystkie inne pozycje Martina napisana świetnie, jednak przez starą dobrą, mozolnie budowaną fabułę ciężko zmotywować się do codziennego czytania. Mimo to, warto od czasu do czasu wziąć kubek kawy i usiąść przy porządnie napisanej książce. Będę oczywiście kontynuować, ale,...
więcej Pokaż mimo toBardzo przystępna pozycja z kategorii łatwych i szybkich, choć na początku nieszczególnie "wciąga". Dostarcza to, czego kryminał powinien dostarczyć, czyli dużą dozę tajemnicy i złożoną zagadkę. Przez brak skomplikowanego języka będzie świetnym ćwiczeniem dla osób ze znajomością angielskiego na poziomie B1 i wyżej - zachęcam!
Pokaż mimo toPo opiniach, które przeczytałam na temat "Hyperiona" (oraz po doczytaniu się, że książka otrzymała nagrodę Hugo) spodziewałam się, że wywoła on u mnie żywe emocje. Tak niestety się nie stało, z wyjątkiem pierwszej historii, która wywołała we mnie głód kolejnych. Niestety, żadna z nich nie porywa chociażby w podobnym stopniu, chociaż nie oznacza to, że nie są warte...
więcej Pokaż mimo toAbsolutny klasyk, jednakże jest to książka aż "buchająca" romantyzmem. Charakterystyczne dla niej rozległe opisy przyrody są jak najbardziej przyjemne w odbiorze, ale ilość stron poświęconych rozterkom wewnętrznym głównego bohatera to - jak na dzisiejsze czasy - przesada, a przecież jeszcze dwa wieki temu zaczytywano się w niej bez pamięci. To czysty dowód na to, że...
więcej Pokaż mimo toBardzo zagmatwana powieść, w pewnym momencie praktycznie przyjmuje formę stream of consciousness. Sprawia to wrażenie, jak gdyby Vonnegutowi na półmetku pracy przestało się chcieć; "sypie" potokiem słów i wydarzeń bez głębszej linii fabularnej która wcześniej przecież była. Jeżeli ktoś kiedykolwiek wyrażał zachwyt tą książką to szczerze nie rozumiem. Nadal jest to Vonnegut,...
więcej Pokaż mimo toPrzyznawszy, że jestem fanką Vonneguta (zwłaszcza w oryginale) i przeczytawszy dotychczas kilka innych pozycji, muszę stwierdzić, że "Cat's Cradle" pozostawiło uczucie niedosytu. Odnoszę wrażenie, że wynika ono ze znikomej dozy czarnego - bądź też jakiegokolwiek - humoru. Sama powieść odnosi sukces jako satyra na dyktaturę (a przez to również manipulację), lecz nie jest...
więcej Pokaż mimo toCiekawe zderzenie dwóch zupełnie różnych rzeczywistości. Poetycka, ale także bardzo zwyczajnie naturalistyczna opowieść o miłości, wyborze i instynkcie. O niemym bólu i zmarnowanym życiu. Polecam.
Pokaż mimo toZabierając się za lekturę tej książki spodziewałam się ciekawych postaci, moralnego dylematu ale i przede wszystkim barwnego, orientalnego świata. Nie mogę przyznać, że poczułam przywiązanie do protagonistki, bo za mało w książce informacji o Mariko z przeszłości. Spotykamy ją na rozdrożu i ot, nagle zmienia swoje postrzeganie świata i zachowanie. Nie robi to żadnego...
więcej Pokaż mimo toMimo tego, że ta część traktuje o zupełnie nowym, mającym zaskakiwać szwadronie wykolejeńców, nie wnosi nic nowego do serii poza kilkoma nowymi nazwiskami. Spodziewałam się nieporozumień, incydentów wynikających z przeszłości czy też natury nowych postaci. Mam wrażenie, że Allston albo nie chciał zbyt odbiec od pierwowzorów Stackpole'a, albo nie potrafił. Nie ma tutaj ani...
więcej Pokaż mimo toMiałam naprawdę spore oczekiwania. Apokalipsa-niewypał wydawała się wprost przepisem na genialną, nietuzinkową fabułę. Z bólem serca niestety muszę stwierdzić, że mam do czynienia z jedną z najmniej spójnych i "ukończonych" książek, jakie miałam okazję przeczytać. Fabuła - niejasna, bohaterowie - miałcy, cała książka - niedokończona. Mam wrażenie że Pan Autor miał kilka...
więcej Pokaż mimo toNeil Gaiman zebrał najbardziej bliskie mu historie ze świata mitologii i opowiedział je po swojemu. "Po swojemu" nie znaczy w tym wypadku z polotem. Pomimo tego, żę książka wydaje się być interesująca, mam wrażenie że więcej zawdzięcza samym historiom, niż ciekawemu stylowi Gaimana. Historie te nie są mi obce więc łatwo zauważyć, że autor nie wniósł do mitologii zbyt dużo...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy zbiór opowiadań o przygodach Gordianusa. Nie zawiodłam się, aczkolwiek ten tytuł na pewno trzyma w napięciu o wiele mniej niż 'Roman Blood'. Ciężko kłócić się z opinią, że powieść to najlepsza forma dla historii kryminalnych; naturalnie pozwala na o wiele bardziej złożoną fabułę. Nie mniej jednak w przyszłości na pewno sięgnę po kolejny zbiór opowiadań,...
więcej Pokaż mimo toCo tu dużo mówić, wystarczy powiedzieć 'Jack Reacher' i wszystko jasne. Już po przeczytaniu drugiej części jestem w stanie wyrecytować schemat Child'a na tę serię. 'Die Trying' spełnia swoje zadanie, ale mam wrażenie że tylko dlatego że przeczytałam ją w oryginale. Mam wrażenie że w polskim tłumaczeniu jest zdecydowanie mniej... znośna.
Pokaż mimo toNie wiem, czy to kwestia tego że minęło naprawdę sporo czasu od przeczytania poprzedniej części, czy też to że minął już zachwyt nad serialem, jednak ta część nie zrobiła już na mnie takiego wrażenia jak jej poprzedniczki. Akcja toczy się bardzo powoli, co więcej: stała się zaskakująco przewidywalna. Mam nadzieję jednak że ta tendencja spadkowa nie potwierdzi się po...
więcej Pokaż mimo to
Książkę polecił mi twarzą w twarz autor, co zdarza się nieczęsto. Dziękuję za autograf Panie Krzysztofie :)
Po skończeniu książki byłam pozytywnie zaskoczona. Spodziewałam się o wiele mniej niż otrzymałam; nie była ani monotonna, ani przepełniona niepotrzebnymi bohaterami bądź wydarzeniami. Nacisk został zdecydowanie położony na dość wartką akcję jak i emocjonalną stronę...
Lee Child trzeba przyznać jedno; zna przepis na bestseller.
Jak to kiedyś Hitchcock ładnie ubrał w słowa: "Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć." Voila - tutaj mamy dokładnie to samo, tyle że w postaci książkowej.
Kilkanaście, kilkadziesiąt stron później główny bohater nadal wydaje się tak samo tajemniczy jak na...
Od czego by tu zacząć...
Przeczytanie "Metra" zajęło mi o wiele więcej czasu niż powinno - i mam o to pretensje zarówno do książki, jak i do samej siebie. Jak łatwo przewidzieć, akcja nie porwała przez jakieś pierwsze... 400 stron. Każdy o zdrowych zmysłach zadałby sobie już dawno pytanie o sens kontynuowania lektury przynajmniej kilkukrotnie, jednakże ja do tego gatunku...