Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka bardzo mnie rozczarowała. Autorka podaje mnóstwo naukowych faktów dotyczących autyzmu, tzw. wysokiej wrażliwości oraz zaburzeń integracji sensorycznej przeplatając je przykładami z życia swojego oraz innych neuroróżnorodnych osób. Niestety robi to w sposób chaotyczny, miejscami zbyt przewlekły i w efekcie bardzo nudny. Mimo, że książka nie jest obszerna czytałam ją bardzo długo, gdyż przez chaos i nudny styl pisania niezwykle mnie męczyła. Niektóre fragmenty były ciekawe, ale przez ogólny chaos i przytłoczenie nużącymi i nieciekawymi opisami niknęły w całości. Z ulgą zakończyłam tę lekturę.

Książka bardzo mnie rozczarowała. Autorka podaje mnóstwo naukowych faktów dotyczących autyzmu, tzw. wysokiej wrażliwości oraz zaburzeń integracji sensorycznej przeplatając je przykładami z życia swojego oraz innych neuroróżnorodnych osób. Niestety robi to w sposób chaotyczny, miejscami zbyt przewlekły i w efekcie bardzo nudny. Mimo, że książka nie jest obszerna czytałam ją...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opowiada historię młodego małżeństwa, które dotknęła tragedia - nagła śmierć dwumiesięcznej córeczki. Losy bohaterów nie są pokazane chronologicznie, co czasem sprawia wrażenie chaosu. Niektóre sytuacje dotyczą sytuacji tuż po śmierci córki, zaraz potem wybiegają dobre kilka miesięcy naprzód, by potem znowu powrócić do przeszłości. Książka pokazuje etapy żałoby obojga rodziców i ich głęboki kryzys małżeński, w tle jest ukazywana historia siostry matki dotkniętej przemocą domową.
Bohaterowie stworzeni przez autorkę są irytujący. Najprawdopodobniej autorka nigdy nie doznała straty urodzonego dziecka (jej poglądy na to jako strata embrionu na etapie ciąży jest zawsze straszliwym doświadczeniem dla kobiety już znam z poprzednich pozycji, typowe dla osób tzw. pro-life) ani też nie zagłębiła się specjalnie w tematykę żałoby po urodzonym dziecku.
Pogrążona w żałobie i depresji matka ledwie parę miesięcy po tak ciężkiej stracie jest atakowana przez rodzinę (męża, siostrę, teściową) za egoizm i nie zauważania innych (np. kłopotów małżeńskich siostry, która je ukrywała). Nie ma zrozumienia i empatii dla jej uczuć w świeżym etapie żałoby. Przedstawiana jest przez autorkę jako egoistka, która woli leżeć na kanapie niż zainteresować się co się dzieje u siostry lub walczyć o swoje rozpadające się małżeństwo.
Autorka nie mogła w książce powstrzymać się od swoich irytujących z poprzednich książek proliferskich wtyków i śmiała porównać poronienie 9-tygodniowej ciąży siostry z utratą dwumiesięcznego dziecka oburzając się, że pogrążona w żałobie matka śmie uważać to za coś innego (tym bardziej, że od utraty ciąży, którą tak przeżywa siostra minęło kilka lat).
Książa nie powala, nie pokazuje prawdziwej głębi żałoby i utraty, napisana przez osobę dla której utrata zygoty powinna mieć znak równości z utratą urodzonego dziecka.
Plus za zakończenie, które nie ma lukrowanego happy endu i wygląda na realne.

Książka opowiada historię młodego małżeństwa, które dotknęła tragedia - nagła śmierć dwumiesięcznej córeczki. Losy bohaterów nie są pokazane chronologicznie, co czasem sprawia wrażenie chaosu. Niektóre sytuacje dotyczą sytuacji tuż po śmierci córki, zaraz potem wybiegają dobre kilka miesięcy naprzód, by potem znowu powrócić do przeszłości. Książka pokazuje etapy żałoby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka oparta na faktach. Przedstawia opowiadaną z perspektywy matki historię kobiety, która została zamordowana przez męża - policjanta, który dzięki swojemu zawodowi umiejętnie przez lata zacierał ślady, kierował śledztwo na fałszywe tory, opóźniał procedury i mataczył. Wspomnienia podzielone są na dwie części: rozdziały poświęcone dzieciństwu, wczesnej młodości i pierwszych lat początkowo udanego małżeństwa oraz rozdziały, które obejmują czas od dnia zaginięcia do czasu prawomocnego skazania mordercy, co trwało prawie 10 lat.
Poznajemy główną bohaterkę i jej świat: sielskie dzieciństwo w dobrej, choć skromnej rodzinie, jej relacje z kochającą starszą siostrę, wrażliwość, zainteresowania, pierwsze, niestety krótkie lata wyczekanego macierzyństwa brutalnie zakończone z rąk męża, który wdając się w romans chciał mieć "czystą kartę".
Niewiele jest poświęcone mordercy, nie ma tu specjalnego zagłębienia w jego psychikę, główna uwaga jest kierowana na ofiarę i jej przeżycia oraz przeżycia matki, która bardzo długo wierzyła, że córka znajdzie się żywa.
Wstrząsająca relacja o uczuciach najbliższej osoby zaginionej, gdzie nadzieja faktycznie umiera ostatnia.

Książka oparta na faktach. Przedstawia opowiadaną z perspektywy matki historię kobiety, która została zamordowana przez męża - policjanta, który dzięki swojemu zawodowi umiejętnie przez lata zacierał ślady, kierował śledztwo na fałszywe tory, opóźniał procedury i mataczył. Wspomnienia podzielone są na dwie części: rozdziały poświęcone dzieciństwu, wczesnej młodości i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wstrząsające relacje osób będących ofiarami brutalnej przemocy domowej, zarówno będących (wówczas) dorosłymi, jak i dziećmi.
Jednym z głosów (mało słyszalnych w mediach, gdyż lubimy oceniać sprawców przemocy jednostronnie) jest przykład katowanego w dzieciństwie mężczyzny, który niestety powielił schemat postępowania ojca we własnej rodzinie. Mężczyzna jednak postanowił zawalczyć o siebie i swoją rodzinę, podjął terapię, jak również z czasem stworzył miejsce wsparcia (jedyne w Polsce) dla mężczyzn będących przemocowcami, którzy jednak postanowili zawalczyć o siebie i zakończyć przemoc.
Niezwykle wstrząsnęło mną (jako osobą mającą sprawę karną za rzecz niższego kalibru) niezwykła łagodność sądów dla sprawców często wieloletniej przemocy domowej, zarówno w kierunku dorosłych (np. partnerów), jak i dzieci. Przedstawione w książce przykłady długotrwałej przemocy (także wobec dzieci) często kończyły się łagodnymi wyrokami w zawieszeniu albo niedużą grzywną (jeden ze sprawców po ogłoszeniu wyroku sądu krzyczał do swojej ofiary, że będzie spłacać ona ze swoich świadczeń, mimo przemocy dalej mieszkali razem).
Co jest większą patologią? Przemoc w rodzinie, często ze strony tzw. prostych osób, alkoholików, często bez pracy, czy bardzo łagodne dla sprawców sądy (reprezentowane przez osoby wykształcone i przynajmniej w teorii mądre), które za zadanie mają chronić ofiary?

Wstrząsające relacje osób będących ofiarami brutalnej przemocy domowej, zarówno będących (wówczas) dorosłymi, jak i dziećmi.
Jednym z głosów (mało słyszalnych w mediach, gdyż lubimy oceniać sprawców przemocy jednostronnie) jest przykład katowanego w dzieciństwie mężczyzny, który niestety powielił schemat postępowania ojca we własnej rodzinie. Mężczyzna jednak postanowił...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wstrząsające relacje rodziców (głównie matek) dzieci niepełnosprawnych. Ich walka z systemem, który tak niewiele pomaga takim osobom. Wyobcowanie i poczucie osamotnienia, a jednocześnie duża miłość. Bez cukru i lukru. Prawdziwy obraz ciężkiej codzienności rodziców dzieci trwale niepełnosprawnych.

Wstrząsające relacje rodziców (głównie matek) dzieci niepełnosprawnych. Ich walka z systemem, który tak niewiele pomaga takim osobom. Wyobcowanie i poczucie osamotnienia, a jednocześnie duża miłość. Bez cukru i lukru. Prawdziwy obraz ciężkiej codzienności rodziców dzieci trwale niepełnosprawnych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ma nietypową formę, która niestety utrudnia czytanie. Duży, szeroki format, mała czcionka, dużo, zbyt dużo zdjęć i skanów starych dokumentów. Książka mało wciągająca, nudna.

Książka ma nietypową formę, która niestety utrudnia czytanie. Duży, szeroki format, mała czcionka, dużo, zbyt dużo zdjęć i skanów starych dokumentów. Książka mało wciągająca, nudna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opowiada o jednym z najbardziej znanych pedagogów w Polsce - Januszu Korczaku. Obejmuje ona lata wojenne, podczas których starał się on walczyć o możliwie najlepsze warunki dla dzieci ze swojego sierocińca. Książka jest pisana w osobie pierwszej, co sugeruje, że to realne wspomnienia, jednakże historia Korczaka jest tylko opisywana i fabularyzowana ustami autora. Książkę czyta się w miarę szybko, jest napisana prostym językiem, raczej nie ma niepotrzebnych dłużyzn, jedna należy zdać sobie sprawę, że nie jest to biografia tylko książka fabularyzowana na podstawie jego historii, część opisywanych zdarzeń się nie wydarzyła.

Książka opowiada o jednym z najbardziej znanych pedagogów w Polsce - Januszu Korczaku. Obejmuje ona lata wojenne, podczas których starał się on walczyć o możliwie najlepsze warunki dla dzieci ze swojego sierocińca. Książka jest pisana w osobie pierwszej, co sugeruje, że to realne wspomnienia, jednakże historia Korczaka jest tylko opisywana i fabularyzowana ustami autora....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najsłabsza spośród przeczytanych przeze mnie książek autorki. Autorka przedstawia problem walki o kontakty z dzieckiem, ale robi to w sposób ckliwy, naiwny oraz z wyraźnie określonym światopoglądem (aborcja to najgorsze co może spotkać kobietę - oczywiście ustami głównej bohaterki). Główna bohaterka irytuje i jest mało wiarygodna. Prawie 40-letnia wykształcona kobieta nie umie zadbać o swoje podstawowe interesy i całe swoje dorosłe życie przeżywa zabieg usunięcia przypadkowej ciąży. Nie umie też zawalczyć sama o kontakty z dzieckiem, musi być prowadzona za rączkę przez matkę, która ją zagrzewa do walki. Fabuła podobna do słynnych Harlequinów, choć nie ma happy endu.

Najsłabsza spośród przeczytanych przeze mnie książek autorki. Autorka przedstawia problem walki o kontakty z dzieckiem, ale robi to w sposób ckliwy, naiwny oraz z wyraźnie określonym światopoglądem (aborcja to najgorsze co może spotkać kobietę - oczywiście ustami głównej bohaterki). Główna bohaterka irytuje i jest mało wiarygodna. Prawie 40-letnia wykształcona kobieta nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kwarki! Akademia mądrego dziecka. Bobas odkrywa naukę Irene Chan, Ruth Spiro
Ocena 7,9
Kwarki! Akadem... Irene Chan, Ruth Sp...

Na półkach:

Bardzo przyjemna edukacyjna książeczka dla małych dzieci. Krótkie, proste słowa, które mogą zrozumieć nawet bardzo małe dzieci, przyjazne, rzucające się w oczy obrazki nawiązujące w sposób prosty do treści. Sympatyczna lektura dla najmłodszych.

Bardzo przyjemna edukacyjna książeczka dla małych dzieci. Krótkie, proste słowa, które mogą zrozumieć nawet bardzo małe dzieci, przyjazne, rzucające się w oczy obrazki nawiązujące w sposób prosty do treści. Sympatyczna lektura dla najmłodszych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ma formę wywiadów z osobami, które przeszły kryzys psychiczny i doskwierają im różnego rodzaju choroby i zaburzenia psychiczne. Każdy rozdział to wywiad z jedną osobą, reprezentującą wybraną chorobę (depresja, schizofrenia, anoreksja, mania, hipochondria etc.) Rozmowy wyglądają na szczere. Każdy z bohaterów odważnie i bez tabu opowiada o swoich problemach psychicznych, które doprowadziły do kryzysu. Mamy tu między innymi byłego sportowca, którego dotknęła depresja gdy musiał przejść na sportową emeryturę i zmienić zawód, młodą, utalentowaną kobietę dotkniętą anoreksją, biotechnologa z hipochondrią lub dziennikarkę po kryzysie psychicznym. Każda z historii kończy się pozytywnie - dzięki profesjonalnej pomocy i wsparciu najbliższych dotknięte kryzysem osoby zwyciężają. Niestety zabrakło mi tu prawdziwej różnorodności. Wszystkie osoby są znane w swoim środowisku, wykonują dobrze płatne zawody, wywodzą się z tzw. dobrych rodzin. Nie ma tu pogrążonej w depresji kasjerki z marketu, kuriera przeżywającego kryzys psychiczny, czy bezrobotnego, wywodzącego się z rodziny alkoholików, od pokoleń pogrążonych w patologii. Wszystkie schorzenia psychiczne opakowane są w ładny papierek. Wszystkie osoby dotknięte problemami psychicznymi pracują w dobrych zawodach i nie wywodzą się z nizin społecznych. Nie mają problemu z płatną terapią, brakiem pracy lub pracą niskopłatną. Nie dotyka ich przemoc (często skorelowana z biedą). Z tego powodu daję niezbyt dużą ilość gwiazdek. Czekam kiedy ktoś zainteresuje się problemami niemedialnych osób. Osób z nizin społecznych, wykonujących proste i niskopłatne prace, osób którym nigdy los nie dał większej szansy, talentu, dobrej rodziny, pieniędzy. Pokazanie bogatych osób to nie jest różnorodność. Takie osoby ( z pełnym szacunkiem do ich bolesnych przeżyć związanymi z psychiką, czy to depresją, czy hipochondrią albo atakiem psychozy) nie wiedzą co to pełnia beznadziejności, gdy nie stać Cię nawet na lek nowej generacji, gdy otoczenie nie jest wykształcone i pełne zrozumienia (nawet jeśli to jest zrozumienie tylko na pokaz), gdy nie ma się pracy, nie ma się na prywatną terapię i nie ma wsparcia otoczenia, które mają prawie wszystkie przedstawione osoby.

Książka ma formę wywiadów z osobami, które przeszły kryzys psychiczny i doskwierają im różnego rodzaju choroby i zaburzenia psychiczne. Każdy rozdział to wywiad z jedną osobą, reprezentującą wybraną chorobę (depresja, schizofrenia, anoreksja, mania, hipochondria etc.) Rozmowy wyglądają na szczere. Każdy z bohaterów odważnie i bez tabu opowiada o swoich problemach...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Twoje niemowlę tydzień po tygodniu Simone Cave, Caroline Fertleman
Ocena 6,3
Twoje niemowlę... Simone Cave, Caroli...

Na półkach:

Bardzo dobre kompedium wiedzy na temat opieki nad niemowlakiem. Idealna dla debiutujących rodziców. Wiedza jest konkretna i skondensowana. Książka pisana prostym i zrozumiałym językiem. Opisuje poszczególne etapy rozwoju niemowlaka.

Bardzo dobre kompedium wiedzy na temat opieki nad niemowlakiem. Idealna dla debiutujących rodziców. Wiedza jest konkretna i skondensowana. Książka pisana prostym i zrozumiałym językiem. Opisuje poszczególne etapy rozwoju niemowlaka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka na podstawie prawdziwych wydarzeń. Historia matki, która na skutek wieloletniej przemocy psychicznej i pod silną presją teściowej doprowadziła do śmierci czworga swoich dzieci. Ukazuje, że zbrodnia często ma wiele twarzy i wiele odcieni szarości, gdzie sprawców pośrednich jest więcej i najczęściej zostają oni uniewinnieni. Książka pokazuje ludzką twarz kobiety, która doprowadzona do ostateczności doprowadza do śmierci nowonarodzonych dzieci nie mogą wyjść z kręgu przemocy, która ją otacza. Książka skłania do refleksji nad tym jak działa ludzka psychika i jak rzadko sprawiedliwość można spotkać na sali sądowej.

Książka na podstawie prawdziwych wydarzeń. Historia matki, która na skutek wieloletniej przemocy psychicznej i pod silną presją teściowej doprowadziła do śmierci czworga swoich dzieci. Ukazuje, że zbrodnia często ma wiele twarzy i wiele odcieni szarości, gdzie sprawców pośrednich jest więcej i najczęściej zostają oni uniewinnieni. Książka pokazuje ludzką twarz kobiety,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka porusza nieznaną wielu osobom katastrofę ekologiczną na Śląsku, tzw. "śląski Czarnobyl". Opisuje heroiczną walkę zwykłej lekarki z przychodni o zdrowie i życie dzieci oraz ich rodzin. Walkę za którą została pozbawiona doktoratu i skazana na zapomnienie przez wiele lat. Opisywane są również losy śląskich rodzin z Szopienic, gdzie dzieje się akcja. Losy smutne, z chorobami, biedą i alkoholizmem w tle. Książa zrobiła na mnie wstrząsające wrażenie, choć skala zniszczeń była duża dopiero teraz usłyszałam o tej historii.

Książka porusza nieznaną wielu osobom katastrofę ekologiczną na Śląsku, tzw. "śląski Czarnobyl". Opisuje heroiczną walkę zwykłej lekarki z przychodni o zdrowie i życie dzieci oraz ich rodzin. Walkę za którą została pozbawiona doktoratu i skazana na zapomnienie przez wiele lat. Opisywane są również losy śląskich rodzin z Szopienic, gdzie dzieje się akcja. Losy smutne, z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka opowiadająca o niepopularnym i ukrywanym fakcie historycznym, jakim była prostytucja (często przymusowa) podczas II wojny światowej. Kobiety nierzadko zmuszane do tej profesji, jeśli nie wprost to przez głód i drastyczne warunki życia, otacza nimb niesmaku oraz historycznej ciszy. Po wojnie były pozbawiane praw ofiar Zagłady jako "jednostki asocjalne", pozbawiane prawa do odszkodowania, często upokarzane przez otoczenie i poniżane. Opisy są drastyczne. Młode kobiety pozbawiano praw, mimo nieco lepszych warunków niż przy innej obozowej pracy były bite i torturowane, zwodzone pracą w tzw. puffach rzekomym zwolnieniem z obozu co nigdy nie następowało. Poniżane przez mężczyzn, poniżane przez uważające się za bardziej moralne pozostałe współwięźniarki. Po wojnie pokryte ciszą. Relacje są wstrząsające, bardzo bolesne, przeplatane są relacjami pozostałych współwięźniów, czasem również korzystających z ich usług. Lektura pełna historycznych faktów, statystyk, liczb, brutalnych opisów, wykluczenia i odrzucenie tych nieszczęśliwych kobiet, wręcz pozbawiania ich prawa do bycia ofiarami. Lektura skłaniająca do głębokich refleksji jak świat wymaga by ofiara była zawsze moralnie czysta bo inaczej nie może mieć praw ofiary i ma prawo być poniżana przez innych.

Bardzo dobra książka opowiadająca o niepopularnym i ukrywanym fakcie historycznym, jakim była prostytucja (często przymusowa) podczas II wojny światowej. Kobiety nierzadko zmuszane do tej profesji, jeśli nie wprost to przez głód i drastyczne warunki życia, otacza nimb niesmaku oraz historycznej ciszy. Po wojnie były pozbawiane praw ofiar Zagłady jako "jednostki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka poruszająca rzadki, zwłaszcza na arenie międzynarodowej, temat zagłady polskich rodzin i polskich dzieci. Ich tragedie stoją w cieniu głównego tematu jakim jest obecnie Holokaust. Tymczasem podczas II wojny światowej były również mordowane w bezwzględny sposób także polskie dzieci. O ich pamięć rzadko kto się upomina. Nie ma ofiar równych i równiejszych. Autorka jako córka ocalałej z lokalnej zagłady tzw. "małej zagłady" opisuje historię swojej matki, która przeżyła pacyfikację wsi Sochy na Zamojszczyźnie. Opisy działań wroga są drastyczne. Nie ma w nich litości dla nikogo. Dzieci polskie są tak samo zabijane jak żydowskie. Opisy są pełne okrucieństwa, choć co pewien czas autorka sprawiedliwie podaje przykłady tzw. dobrych Niemców, którzy starali się pomóc. Najczęściej są to również przykłady "Niemców zapomnianych", o których ciężko coś znaleźć w popularnych mediach (w odróżnieniu od słynnego Oscara Schindlera) mimo, że niekiedy ich działania ocaliły większą ilość ludności - oni odeszli w zapomnieniu. Autorka pokazuje jak trauma wojny działa na kolejne pokolenia. Książka momentami bywa chaotyczna, dlatego nie daję pełnych 10 gwiazdek, niemniej jednak jest cenna jako jeden z niewielu przypadków próby nagłośnienia także ludobójstwa Polaków i polskich dzieci. Z gorzką refleksją autorka zauważa, że nawet po wojnie ofiary pacyfikacji wsi Sochy nie zostały uznane jako ofiary Zamojszczyzny i nie otrzymały odszkodowania. Pokazuje jak strona pokrzywdzona jest pokrzywdzona nadal - już po wojnie. Jak Polska nie jest wcale stroną wygraną, zaś najeźdźcy mający szczęście znaleźć się po stronie RFN żyją nadal w dostatku podczas gdy ich ofiary w zapomnieniu i biedzie. Bardzo polecam książkę osobom interesującym się historią (nie tylko żydowską) tego okresu. Jest to lektura wstrząsająca i skłaniająca do refleksji.

Bardzo dobra książka poruszająca rzadki, zwłaszcza na arenie międzynarodowej, temat zagłady polskich rodzin i polskich dzieci. Ich tragedie stoją w cieniu głównego tematu jakim jest obecnie Holokaust. Tymczasem podczas II wojny światowej były również mordowane w bezwzględny sposób także polskie dzieci. O ich pamięć rzadko kto się upomina. Nie ma ofiar równych i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest pisana z perspektywy nastolatka w spektrum autyzmu. Odpowiada on (krótko) na pytanie, często stawiane przez społeczeństwo "czemu zachowuje się on tak, a nie inaczej". Wyjaśnienia są krótkie. Całą książkę ze względu na rozmiar czyta się również bardzo szybko. Mnie ona nie uwiodła, ale też dlatego, że mam szeroką wiedzę na temat autyzmu, więc odpowiedzi mnie nie zaskoczyły, nie znalazłam nic odkrywczego, ale być może dla osób którzy mają małą wiedzę na ten temat książka coś rozjaśni.

Książka jest pisana z perspektywy nastolatka w spektrum autyzmu. Odpowiada on (krótko) na pytanie, często stawiane przez społeczeństwo "czemu zachowuje się on tak, a nie inaczej". Wyjaśnienia są krótkie. Całą książkę ze względu na rozmiar czyta się również bardzo szybko. Mnie ona nie uwiodła, ale też dlatego, że mam szeroką wiedzę na temat autyzmu, więc odpowiedzi mnie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka na podstawie prawdziwej historii wiedeńskiej Żydówki, której udało się przeżyć dzięki wyjazdowi do Rzeszy oraz małżeństwu z tytułowym nazistą. Historia ciekawa, jak większość historii o Ocalałych z Zagłady, jednak w mojej ocenie źle napisana. Widać słabe tłumaczenie, momentami bijące aż po oczach. Główna bohaterka charakteryzuje się tak skrajną naiwnością i prostotą, aż czytelnikowi naprawdę trudno uwierzyć, że taka osoba ukończyła studia prawnicze i pełniła po wojnie funkcję sędzi. Język jest prosty, momentami wręcz infantylny. Uderza skrajna naiwność bohaterki, która bardzo przeżywa najdrastyczniejszy moment - spoliczkowanie za małe wykroczenie współtowarzyszki prac na rzecz Rzeszy. Podczas gdy tysiące Żydów w Polsce skrajnie głoduje, jest regularnie bitych i katowanych, gazowanych w obozach Zagłady, odbiera im się wszystko i żyją więcej w skrajnych warunkach bohaterka żyje w całkiem niezłych jak na te czasy warunkach - ma własne łóżko z siennikiem, podobnie jak inni Żydzi zatrudnieni w gospodarstwie może iść swobodnie na pocztę, wysyłać, jak i odbierać paczki od bliskich, pisać listy, w określonych dniach brać prysznic i dostawać niewielkie bo niewielkie, ale wynagrodzenie, a gdy zapada na szkarlatynę może długo przebywać w szpitalu nie pracując. Kolejna jej praca dla Rzeszy jest jeszcze w bardziej komfortowych warunkach jak na obecne czasy - może regularnie brać prysznic, chodzić na spacery. Dla czytelnika z Polski wiedzącego czym jest polskie getto lub obóz Zagłady książka przez większą swoją część brzmi jak bajka.

Książka na podstawie prawdziwej historii wiedeńskiej Żydówki, której udało się przeżyć dzięki wyjazdowi do Rzeszy oraz małżeństwu z tytułowym nazistą. Historia ciekawa, jak większość historii o Ocalałych z Zagłady, jednak w mojej ocenie źle napisana. Widać słabe tłumaczenie, momentami bijące aż po oczach. Główna bohaterka charakteryzuje się tak skrajną naiwnością i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opowiada powojenną historię życia jednej z Ocalonych z Holokaustu - Stelli Muller, która została ocalona dzięki słynnej liście Schindlera. Autorka przedstawia swoje koleje życie w sposób ciekawy, wciągający i łatwym językiem, dzięki któremu książkę czyta się szybko i z ciekawością . Nie ma niepotrzebnych dłużyzn. Autorka miała barwne życie i potrafi je przedstawić w interesujący sposób. Na kartach książki często wraca do traum związanych z gettem i obozami koncentracyjnymi, więc nawet jeśli ktoś nie czytał pierwszej części ("Oczami dziecka") jest w stanie wiele dowiedzieć się także i o życiu wojennym autorki. Jest to zapis życia, zapis traum, które pozostają w człowieku na zawsze. Na marginesie opowiada także mimochodem o losach swoich ocalałych znajomych i pozostałych członków rodziny. Bardzo ciekawa lektura dla osób interesujących się tą tematyką. Dodatkowo pokazuje od strony psychologicznej spustoszenia jakie na całe lata spowodowała wojna i pobyty w obozach. Polecam.

Książka opowiada powojenną historię życia jednej z Ocalonych z Holokaustu - Stelli Muller, która została ocalona dzięki słynnej liście Schindlera. Autorka przedstawia swoje koleje życie w sposób ciekawy, wciągający i łatwym językiem, dzięki któremu książkę czyta się szybko i z ciekawością . Nie ma niepotrzebnych dłużyzn. Autorka miała barwne życie i potrafi je przedstawić...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Lili Stern-Pohlmann. Pytałam Boga, dlaczego mnie ocalił Katarzyna Kachel, Maciej Kwaśniewski, Aleksander B. Skotnicki
Ocena 8,0
Lili Stern-Poh... Katarzyna Kachel, M...

Na półkach:

Ciekawa i wciągająca historia niezwykłej kobiety, która jako dziecko przeżyła wojnę będąc ukrywaną przez niemiecką urzędniczkę ze Lwowa. Akcja książki zaczyna się od sielskich czasów przedwojennych spędzonych w Krakowie, trwa przez okres wojny i kończy się na wspomnieniach powojennych, spędzonych na emigracji. Autorka ciągnie akcję wartko i ciekawie, przeplatając opisem zdarzeń historycznych i archiwalnych zdjęć. Książkę czyta się łatwo, nie ma dłużyzn, jest przejrzysta, ale mimo to autorka na końcu podaje jeszcze chronologię i krótki opis najważniejszych wydarzeń. Ciekawe lektura. Polecam.

Ciekawa i wciągająca historia niezwykłej kobiety, która jako dziecko przeżyła wojnę będąc ukrywaną przez niemiecką urzędniczkę ze Lwowa. Akcja książki zaczyna się od sielskich czasów przedwojennych spędzonych w Krakowie, trwa przez okres wojny i kończy się na wspomnieniach powojennych, spędzonych na emigracji. Autorka ciągnie akcję wartko i ciekawie, przeplatając opisem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po książkę sięgnęłam po obejrzeniu ekranizacji filmowej.
Już sam wstęp do książki wskazywał na nie najlepsze tłumaczenie. Książka finalnie bardzo mnie rozczarowała. Olbrzymie i niepotrzebne dłużyzny - zbyt szczegółowe i powtarzające się opisy przyrody lub innych mniej istotnych elementów i tła zdarzeń bardzo nużyły i nudziły. Zdarzało się, że musiałam kartkować całe strony by znaleźć ciekawsze fragmenty i kolejne posunięcie w akcji książki. Książka napisane chaotycznie, nudnie, z nienajlepszym tłumaczeniem. Przykład, że nawet z bardzo ciekawej historii można stworzyć nudnego gniota. Ze zdumieniem na tylnej okładce książki znalazłam informację, że otrzymała ona prestiżową nagrodę.

Po książkę sięgnęłam po obejrzeniu ekranizacji filmowej.
Już sam wstęp do książki wskazywał na nie najlepsze tłumaczenie. Książka finalnie bardzo mnie rozczarowała. Olbrzymie i niepotrzebne dłużyzny - zbyt szczegółowe i powtarzające się opisy przyrody lub innych mniej istotnych elementów i tła zdarzeń bardzo nużyły i nudziły. Zdarzało się, że musiałam kartkować całe...

więcej Pokaż mimo to