-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
Napisana z wielkim humorem AUTObiografia frontmana AC/DC.
Wiele ciekawostek, anegdot i historii z życia Johnsona a także a może przede wszystkim miłość do wszystkiego co ma cztery kółka.
Świetnie się czyta!!!
Napisana z wielkim humorem AUTObiografia frontmana AC/DC.
Wiele ciekawostek, anegdot i historii z życia Johnsona a także a może przede wszystkim miłość do wszystkiego co ma cztery kółka.
Świetnie się czyta!!!
Uwielbiam literaturę Browna chociaż wiem,że to prawie fantastyka,ale te podróże z Robertem Langdonem i rozwiązywanie z nim wspólnie zagadek jest fascynujące!!! Po "Aniołach" jest to według mnie najlepsza historia o znawcy symboli zbawiającym co i rusz świat od zagłady (swoją drogą chyba tylko James Bond robi to częściej). Jak zwykle szybka,wartka akcja bez przestoju i zwroty akcji,których nie powstydziłby się nawet Jeffery Deaver. Do tego magia symboli jak zawsze ukryta w dziełach wielkich mistrzów i miejsca do których każdy z nas chciałby się wybrać. Szczerze polecam!!!
Uwielbiam literaturę Browna chociaż wiem,że to prawie fantastyka,ale te podróże z Robertem Langdonem i rozwiązywanie z nim wspólnie zagadek jest fascynujące!!! Po "Aniołach" jest to według mnie najlepsza historia o znawcy symboli zbawiającym co i rusz świat od zagłady (swoją drogą chyba tylko James Bond robi to częściej). Jak zwykle szybka,wartka akcja bez przestoju i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-05-17
Powiem szczerze,że zabierałem się do tej książki ponad tydzień,bo wciąż mi coś przeszkadzało lub po prostu nie miałem ochoty akurat na czytanie...Ale jak już zacząłem to wciągnęła mnie tak,że z żalem odkładałem ją gdy np.szedłem spać.Mimo,że nie ma tu jakiejś szybkiej akcji lub zaskakujących zmian to czyta się ją naprawdę szybko i świetnie.Polecam każdemu.
Powiem szczerze,że zabierałem się do tej książki ponad tydzień,bo wciąż mi coś przeszkadzało lub po prostu nie miałem ochoty akurat na czytanie...Ale jak już zacząłem to wciągnęła mnie tak,że z żalem odkładałem ją gdy np.szedłem spać.Mimo,że nie ma tu jakiejś szybkiej akcji lub zaskakujących zmian to czyta się ją naprawdę szybko i świetnie.Polecam każdemu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Było tak - wziąłem książkę do ręki, otworzyłem, zaczerpnąłem głębszy oddech i zacząłem czytać. Co się potem ze mną i wkoło mnie działo - nie wiem. Wiem tylko, że gdy doczytałem do końca spostrzegłem, że jestem u siebie w pokoju a nie w Leśnicy(tam dzieje się akcja) i byłem tym zaskoczony tak bardzo jak Kuba Kempner zaskoczony był wyśmienitym smakiem żeberek w jednej z knajp. Spojrzałem jeszcze raz na nazwisko autora, nie to jednak nie pomyłka, to nie Stephen King. Kolejne zaskoczenie, bo do tej pory myślałem, że tak mroczny i klimatyczny horror może wyjść tylko spod jego ręki. A tu nie dość, że nie on, to jeszcze Polak. To coś kompletnie nowego, bo w tym naszym smutnym kraju nie jest to na porządku dziennym.
Co do samej treści to urzekają niezwykle plastyczne i bogate opisy, tak wielki zasób słów i umieszczanie je w przemyślany sposób to też niezwykłe na naszym podwórku. Sama historia jest wspaniale zagmatwana i splątana jak sugeruje tytuł. Więc ci co czytają tylko by przeczytać to się zgubią, bo tu trzeba się skupić i czytać ze zrozumieniem.
I tylko czekam kiedy jakiś autor umieści równie świetną historię w moim mieście - Płocku... ;)
A na koniec dodam, że Lewandowski właśnie wspiął się na podium w moim osobistym rankingu polskich pisarzy. I znalazł się w świetnym towarzystwie, bo tuż obok Miłoszewskiego i Dukaja.
Było tak - wziąłem książkę do ręki, otworzyłem, zaczerpnąłem głębszy oddech i zacząłem czytać. Co się potem ze mną i wkoło mnie działo - nie wiem. Wiem tylko, że gdy doczytałem do końca spostrzegłem, że jestem u siebie w pokoju a nie w Leśnicy(tam dzieje się akcja) i byłem tym zaskoczony tak bardzo jak Kuba Kempner zaskoczony był wyśmienitym smakiem żeberek w jednej z...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to