-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2024-06-20
2017-10-24
2017-10-16
2017-09-28
2017-09-26
2016-11-26
2017-09-06
2016-10-06
2016-07-13
2016-06-03
2016-05-11
2016-04-22
2016-04-15
2015-07-23
Jest to powieść nie tylko o Marie (Tussand) Grosholtz ale i o Paryżu w latach 1789-1795. Miasto najpierw ogarnięte jest zrywem wolnościowym a potem terroryzowane w imie tej wolności
Wraz z Marie obserwujemy upadek monarchii. Widzimy jak brak przygotowania Ludwika XVI do pełnionej funkcji i jego niezdecydowanie doprowadzają do śmierci jego i Marii Antoniny. Inteligenta i ambitna Marie stara sie przeżyc w Paryżu ogarniętym "Czerwoną gorączką "gdzie ciągle szuka się wrogów rewolucji i rojalistów. Robi pośmiertne maski osób zgilotynowanych na zlecenie Komitetu Ocalenia Publicznego
Moim zdaniem to bardziej książka o Paryżu i upadku monarchii ,momentami o upadku człowieka niż o samej Madame Tussand i Salon de Cire
Jest to powieść nie tylko o Marie (Tussand) Grosholtz ale i o Paryżu w latach 1789-1795. Miasto najpierw ogarnięte jest zrywem wolnościowym a potem terroryzowane w imie tej wolności
Wraz z Marie obserwujemy upadek monarchii. Widzimy jak brak przygotowania Ludwika XVI do pełnionej funkcji i jego niezdecydowanie doprowadzają do śmierci jego i Marii Antoniny. Inteligenta i...
2015-05-28
2015-05-28
2014-07-13
Bridget po latach raz wzrusza raz rozmiesza. Przez połowę książki odnosiłam wrażenie ,że facet o którym mowa w tytule to ten który nie żyje.
Pani Darcy jednak ciągle jest specjalistką od pakowania się w kłopoty i dziwne sytuacje z facetami. Bridget w podwójnej roli samotnej matki i kobiety po 50-tce wypada naprawdę dobrze i nieźle sobie radzi
Bridget po latach raz wzrusza raz rozmiesza. Przez połowę książki odnosiłam wrażenie ,że facet o którym mowa w tytule to ten który nie żyje.
Pani Darcy jednak ciągle jest specjalistką od pakowania się w kłopoty i dziwne sytuacje z facetami. Bridget w podwójnej roli samotnej matki i kobiety po 50-tce wypada naprawdę dobrze i nieźle sobie radzi
2014-07-08
Jeden wieczór deszczowe popołudnie,dobra dla zabicia czasu. Jeszcze dobrze nie zaczełam czytać a już wiedziałam jak się skończy.
Jeden wieczór deszczowe popołudnie,dobra dla zabicia czasu. Jeszcze dobrze nie zaczełam czytać a już wiedziałam jak się skończy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to