-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-04-23
2024-04-18
2024-03-10
Mahabharata w opracowaniu Krishny Dharmy to zbeletryzowana i lekkostrawna wersja najdłuższego eposu świata. Świat mitologii hinduskiej jest w totalnie baśniowych klimatach. Z początku może ująć jej kolorowa, wręcz idylliczna wersja rzeczywistości. Mamy superbohaterów z supermocami, prawie jak w japońskich kreskówkach o latających czarodziejkach miotających w siebie promieniami i błyskawicami. Pełno tam różnych bóstw, jakże bardzo przypominających ludzi z ich zaletami i przede wszystkim wadami. Jest tam też zatrzęsienie braminów, ascetów i różnej maści mędrców. Przy okazji można wysłuchać wiele mądrości religijno-życiowych. Zdarza się, że przy takiej ilości anachronicznych prawd trafi się nawet coś ciekawego. Do mnie jednak wersja hinduskiego etosu moralnego i etycznego nie trafia. Gimnastyka słowna, aby usprawiedliwić i uświęcić moralnie wątpliwe czyny, jest mało przekonywująca. Dużą wyobraźnią i inwencją twórczą wykazał się autor zwłaszcza przy opisie wojny między klanem Kaurawów i Pandawów. Gdyby to uczciwie i dokładnie zekranizować, byłaby to jatka dla ludzi o mocnych nerwach i przytępionej wrażliwości.
Mahabharata w opracowaniu Krishny Dharmy to zbeletryzowana i lekkostrawna wersja najdłuższego eposu świata. Świat mitologii hinduskiej jest w totalnie baśniowych klimatach. Z początku może ująć jej kolorowa, wręcz idylliczna wersja rzeczywistości. Mamy superbohaterów z supermocami, prawie jak w japońskich kreskówkach o latających czarodziejkach miotających w siebie...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-16
2024-02-10
2024-02-09
2024-02-06
2024-01-26
2024-01-21
To mogła być bardzo dobra książka podróżnicza o ekstremalnej formie eksploracji Arktyki. Niestety, fanatyzm ideologiczny i polityczny początku lat 50. zniszczył temat o dużym potencjale. Czteroosobowa grupa radzieckich badaczy dryfuje na krze lodowej i prawie przez rok prowadzi badania geofizyczne, meteorologiczne i astronomiczne na przełomie lat 1937/38. Opisów zmagań z trudnymi warunkami, trudnościami technicznymi i przeżyć w aspekcie psychologicznym małej grupy skomasowanej w skrajnych warunkach na niedużej przestrzeni było jak na lekarstwo. Za to pochwał i piania z zachwytu nad wspaniałością wielkiego wodza Józefa Stalina było aż nadto na niemal każdej stronie. Książka zaczyna się fragmentem przemowy Stalina i kończy hymnem pochwalnym ku jego czci za to, że wspaniałomyślnie pozwolił na ten projekt badawczy. Książkę można potraktować jako ciekawostkę w temacie historii badań polarnych.
To mogła być bardzo dobra książka podróżnicza o ekstremalnej formie eksploracji Arktyki. Niestety, fanatyzm ideologiczny i polityczny początku lat 50. zniszczył temat o dużym potencjale. Czteroosobowa grupa radzieckich badaczy dryfuje na krze lodowej i prawie przez rok prowadzi badania geofizyczne, meteorologiczne i astronomiczne na przełomie lat 1937/38. Opisów zmagań z...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-25
2024-01-24
2024-01-22
"Złoty notes" to powieść feministyczna w formie pamiętnika. Anna/Ella, główna bohaterka jest kobietą wolną, acz samotną i miotającą się miedzy nieudanymi związkami z mężczyznami. Ciekawe, że kobiety chcące cieszyć się takimi samymi swobodami obyczajowymi jak mężczyźni, w końcu nie bardzo są usatysfakcjonowane. W czym tkwi problem? Może w emocjonalnym podejściu do związku? Mężczyźni w książce Doris Lessing są beznadziejni i zawodzą kobiety na każdej linii. Brak im dojrzałości, odpowiedzialności, wyczucia kobiet, empatii. Za to są egoistyczni, jeżeli inteligentni to z domieszką sarkazmu, cynizmu i arogancji. Potrzebują matkowania i samolubnego zaspokajania swoich potrzeb. Gdzie zatem są ci prawdziwi, godni kobiet mężczyźni? Jeżeli wierzyć autorce, to nigdzie. Kobiety zmuszone są godzić się na faceta, który przyprawiać je będzie ciągłe o łzy lub doprowadzać do alkoholizmu.
Na oddzielną uwagę zasługuje tu też tło historyczne powieści. Lata 40. i 50., i rozwój politycznych ruchów komunistycznych w krajach Europy Zachodniej.
"Złoty notes" to powieść feministyczna w formie pamiętnika. Anna/Ella, główna bohaterka jest kobietą wolną, acz samotną i miotającą się miedzy nieudanymi związkami z mężczyznami. Ciekawe, że kobiety chcące cieszyć się takimi samymi swobodami obyczajowymi jak mężczyźni, w końcu nie bardzo są usatysfakcjonowane. W czym tkwi problem? Może w emocjonalnym podejściu do związku?...
więcej Pokaż mimo to