Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To jest udana opowieść , niezwykle optymistyczna. Myślę jednak , że po Marsjaninie mam z lekka przesyt bo schemat utworu podobny .

To jest udana opowieść , niezwykle optymistyczna. Myślę jednak , że po Marsjaninie mam z lekka przesyt bo schemat utworu podobny .

Ken Follet w formie , poprzednia powieść z uniwersum 'Kingsbridge' czyli Niech się stanie światłość nie do końca mnie przekonała (wg. mnie powielała w pewien sposób schemat z Filarów Ziemi ). Tutaj znacznie ciekawsza fabuła z wojną napoleońską w tle na zamknięcie cyklu.

Ken Follet w formie , poprzednia powieść z uniwersum 'Kingsbridge' czyli Niech się stanie światłość nie do końca mnie przekonała (wg. mnie powielała w pewien sposób schemat z Filarów Ziemi ). Tutaj znacznie ciekawsza fabuła z wojną napoleońską w tle na zamknięcie cyklu.

Jak sądzę to zamknięcie cyklu Millenium na dobre. Całkiem niezłe wg. mnie.

Jak sądzę to zamknięcie cyklu Millenium na dobre. Całkiem niezłe wg. mnie.

Świetnie się czyta jak to zwykle u Kena Folletta mam jednak pewien problem z tą powieścią , to jest znowu historia o budowniczym. W poprzednich książkach był Tom, Jack , Merthin teraz jest Edgar . Ten sam schemat właściwie więc trochę wchodzimy do tej samej rzeki.

Świetnie się czyta jak to zwykle u Kena Folletta mam jednak pewien problem z tą powieścią , to jest znowu historia o budowniczym. W poprzednich książkach był Tom, Jack , Merthin teraz jest Edgar . Ten sam schemat właściwie więc trochę wchodzimy do tej samej rzeki.

No niezłe to było. 2 seria bardzo obiecująca. Dobrze się to czyta bo OSC ma lekkie pióro. Powoli dochodzimy do genezy pomysłu na którym opiera się gra Endera. Niektóre dzieci są naszą teraźniejszością mówi półkownik Li.

No niezłe to było. 2 seria bardzo obiecująca. Dobrze się to czyta bo OSC ma lekkie pióro. Powoli dochodzimy do genezy pomysłu na którym opiera się gra Endera. Niektóre dzieci są naszą teraźniejszością mówi półkownik Li.

Musiałem dokończyć poprzedni tom ktory poprzuciłem w zeszłym roku. Jakoś przebrnąłem. Tu jest troche lepiej , no i cóż widać że Panowie chcieli jakoś sensownie zakończyć tę opowieść . Wybrali zakończenie jak z Hollywood nie pozostawiając cienia wątpliwości co dalej. Mamy super Duncana ktory zarządzać ma dwoma gatunkami ( tak, maszyny myślące sa tutaj ustawione jako równoprawny byt ) i wszystko będzie dobrze. No cóż może tak ale ja wolę mistrzowskie zakończenie cyklu Fundacji Asimova. Ponownie mogę napisać , wielka literatura to nie jest przeczytałem i myślę , że nie wrócę do tej serii (jeśli już to do oryginału czyli tomów napisanych przez Franka Herberta)

Musiałem dokończyć poprzedni tom ktory poprzuciłem w zeszłym roku. Jakoś przebrnąłem. Tu jest troche lepiej , no i cóż widać że Panowie chcieli jakoś sensownie zakończyć tę opowieść . Wybrali zakończenie jak z Hollywood nie pozostawiając cienia wątpliwości co dalej. Mamy super Duncana ktory zarządzać ma dwoma gatunkami ( tak, maszyny myślące sa tutaj ustawione jako...

Jesli Follett to czytam do konca i bez przerwy. Bardzo dobra powiesc historyczna i jakze na czasie jesli chodzi o ekstremizmy religijne i walke o tolerancje.

Jesli Follett to czytam do konca i bez przerwy. Bardzo dobra powiesc historyczna i jakze na czasie jesli chodzi o ekstremizmy religijne i walke o tolerancje.

No ja niestety odpadlem - nie dlatego ze temat nieistotny. Po prostu przytloczenie cytatami na 1 cm2 troche zbyt duze . mamy w efekcie kronike walki o ochrone klimatu a ja osobiscie oczekiwalem troche wiecej przemyslen. One sa ale gina wsrod cytowan.

No ja niestety odpadlem - nie dlatego ze temat nieistotny. Po prostu przytloczenie cytatami na 1 cm2 troche zbyt duze . mamy w efekcie kronike walki o ochrone klimatu a ja osobiscie oczekiwalem troche wiecej przemyslen. One sa ale gina wsrod cytowan.

Swiety Graal literacki jako rzecze Marcin Meller i ma 100% racji. Rewelacyjnie sie to czyta i zabieram sie zaraz za nastepny tom opowiesci.

Swiety Graal literacki jako rzecze Marcin Meller i ma 100% racji. Rewelacyjnie sie to czyta i zabieram sie zaraz za nastepny tom opowiesci.

Troche meczylem ten memuar ale dzis w koncu dokonczylem czytac. Jedno co pewne to realia zycia w PRL oddane wspaniale wiec to jest kronika rzeczywistosci bez upiekszania. Tresc OK kreska bardzo udana . W sumie polecam.

Troche meczylem ten memuar ale dzis w koncu dokonczylem czytac. Jedno co pewne to realia zycia w PRL oddane wspaniale wiec to jest kronika rzeczywistosci bez upiekszania. Tresc OK kreska bardzo udana . W sumie polecam.

10/10 na zakonczenie wspanialego cyklu . Genialnie i poetyckie bo na innym wietrze.

10/10 na zakonczenie wspanialego cyklu . Genialnie i poetyckie bo na innym wietrze.

Tehanu to oczekiwanie na ciag dalszy . Historia Geda zamknieta w 3 tomie a tu czekamy na cos co ma dopiero nadejsc.. alez swietnie bylo smakowac to oczekiwanie

Tehanu to oczekiwanie na ciag dalszy . Historia Geda zamknieta w 3 tomie a tu czekamy na cos co ma dopiero nadejsc.. alez swietnie bylo smakowac to oczekiwanie

Powrot do formy . Ten tom byl naprawde niezly i mial ten cudownie niespieszny rytm a jednoczesnie zakonczenie bylo slodko kwasnie ale nie rozczarowalo.

Powrot do formy . Ten tom byl naprawde niezly i mial ten cudownie niespieszny rytm a jednoczesnie zakonczenie bylo slodko kwasnie ale nie rozczarowalo.

Troche rozczarowany bylem po Czarnoksiezniku - moze tez fakt ze czytalem to jeszcze jako tzw klubowke na kiepskim papierze z drukiem slabej jakosci. Nie wiem to nie bylo to samo wydarzenie co pierwszy tom cyklu.

Troche rozczarowany bylem po Czarnoksiezniku - moze tez fakt ze czytalem to jeszcze jako tzw klubowke na kiepskim papierze z drukiem slabej jakosci. Nie wiem to nie bylo to samo wydarzenie co pierwszy tom cyklu.

Arcydzielo kompletne. Szkoda cokolwiek dodawac.

Arcydzielo kompletne. Szkoda cokolwiek dodawac.

Krotka pilka ale OSC w formie. Co bedzie dalej ???? Bo to nie koniec to pewne ..
no i znowu nic nie wiadomo co dalej po Dzieciach Umyslu ale teraz doszly nowe znaki zapytania. Sama Ucieczka Cienia przynosi pare blyskotliwych mysli i juz dla tych chwil gdy sie nimi spotykamy warto siegnac po te lekture.

Krotka pilka ale OSC w formie. Co bedzie dalej ???? Bo to nie koniec to pewne ..
no i znowu nic nie wiadomo co dalej po Dzieciach Umyslu ale teraz doszly nowe znaki zapytania. Sama Ucieczka Cienia przynosi pare blyskotliwych mysli i juz dla tych chwil gdy sie nimi spotykamy warto siegnac po te lekture.

Wspaniale akwarele i niezla opowiesc. czas na Irokeza i pozostale komiksy Patricka Prugne.

Wspaniale akwarele i niezla opowiesc. czas na Irokeza i pozostale komiksy Patricka Prugne.

Przyznaje nie skonczylem czytac ..... Coz postanowilem przeczytac tomy 5 i 6 zeby przypomniec soboe o co chodzilo z tymi pomaranczowymi kobietami .. ;-) . To byl poniekad blad poniewaz jak zabralem sie za Lowcow Diuny to kontrast pomiedzy Literatura autorstwa Franka Herberta a ta chaupnicza amatorka w wykonaniu Kevina L. Andersona a firmowana dodatkowo przez B.Herberta (skok na kase) uzmyslowil mi ze dalsza meczarnia nie jest potrzebna i nie wniesie niestety zbyt wiele i szkoda czasu na grafomanie. Zaluje tylko ze zainwestowalem czas i fundusze na te wypociny. tyle w temacie.

Przyznaje nie skonczylem czytac ..... Coz postanowilem przeczytac tomy 5 i 6 zeby przypomniec soboe o co chodzilo z tymi pomaranczowymi kobietami .. ;-) . To byl poniekad blad poniewaz jak zabralem sie za Lowcow Diuny to kontrast pomiedzy Literatura autorstwa Franka Herberta a ta chaupnicza amatorka w wykonaniu Kevina L. Andersona a firmowana dodatkowo przez B.Herberta...

Przeczytalem ciag dalszy i jest wg mnie bardzo dobrze. Ja wiem ze czesc osob moze widziec pewne zmeczenie materialu ale szczerze to wg mnie jest extra. Nauki z gory , szacun i tylko szkoda ze to chyba juz zamkniety rozdzial

Przeczytalem ciag dalszy i jest wg mnie bardzo dobrze. Ja wiem ze czesc osob moze widziec pewne zmeczenie materialu ale szczerze to wg mnie jest extra. Nauki z gory , szacun i tylko szkoda ze to chyba juz zamkniety rozdzial

3 czesc cyklu nie przynosi zawodu ale tez jakos nie powala. Calosc cieszy szczegolnie ze to nie koniec ... tak przynajmniej wskazuje epilog. Wydaje sie ze jest to zamkniecie opowiesci Victora Delgado ale historia Rackhama dopiero sie rozpoczyna. Czekam na nastepne tomy.

3 czesc cyklu nie przynosi zawodu ale tez jakos nie powala. Calosc cieszy szczegolnie ze to nie koniec ... tak przynajmniej wskazuje epilog. Wydaje sie ze jest to zamkniecie opowiesci Victora Delgado ale historia Rackhama dopiero sie rozpoczyna. Czekam na nastepne tomy.