-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2020-02-06
2020-02-01
2020-01-29
2020-01-26
2020-01-25
2020-01-20
2020-01-12
2020-01-08
2020-01-06
2020-01-03
2019-12-31
2019-12-20
2019-12-15
2019-12-14
2019-12-13
2019-12-09
2019-12-08
2019-11-30
Niesamowicie zaskakująca historia. Były momenty w książce, które mnie trochę nudziły, ale było ich mało. Ogólnie czytałam z dużym zainteresowaniem. I koniec bardzo mnie zaskoczył. Pogmatwane losy kilku pokoleń kobiet. Samotne macierzyństwo. Wydarzenia historyczne, które miały ogromny wpływ na niektóre z kobiet. Każda z nich borykała się z rozterkami, podejmowała trudne decyzje, które miały wpływ na całe życie, nie tylko jej, ale także kolejnych pokoleń. Książka godna polecenia.
Niesamowicie zaskakująca historia. Były momenty w książce, które mnie trochę nudziły, ale było ich mało. Ogólnie czytałam z dużym zainteresowaniem. I koniec bardzo mnie zaskoczył. Pogmatwane losy kilku pokoleń kobiet. Samotne macierzyństwo. Wydarzenia historyczne, które miały ogromny wpływ na niektóre z kobiet. Każda z nich borykała się z rozterkami, podejmowała trudne...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-11-26
Niesamowita książka. Pełna dobrych ludzi, cudownych uczynków. Pełna dobra, wiary i nadziei. Książka, która przywraca wiarę w dobro. Są w niej pięknie opisane historie marzycieli. Marzenia są po to żeby je spełniać. Jeżeli nie możemy zrobić tego sami, to musimy wierzyć, że jakaś dobra duszyczka może nam w tym pomóc. U Falkowskiej jednak nie może być tak pięknie do końca, autorka kolejny raz pozostawia nas w niepewności na zakończenie części pierwszej. Moje serce przez długi czas po skończeniu książki biło mocniej niż powinno. Emocje sięgnęły zenitu. Teraz pozostało tylko czekać na kontynuację.
Niesamowita książka. Pełna dobrych ludzi, cudownych uczynków. Pełna dobra, wiary i nadziei. Książka, która przywraca wiarę w dobro. Są w niej pięknie opisane historie marzycieli. Marzenia są po to żeby je spełniać. Jeżeli nie możemy zrobić tego sami, to musimy wierzyć, że jakaś dobra duszyczka może nam w tym pomóc. U Falkowskiej jednak nie może być tak pięknie do końca,...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-11-18
„Głos przeszłości” Zbigniewa Zborowskiego to książka, którą trudno zakwalifikować do konkretnego gatunku literackiego. Mamy tu wątki historyczne, kryminalne, obyczajowe, a także trochę romansu. Jest to połączenie dwóch światów: wojennego i współczesnego. Poznajemy Warszawę z czasów II wojny światowej i holokaustu oraz Warszawę współczesną z roku 2017. Te dwie Warszawy łączy kryminalna zagadka i złoty pierścionek. W starej Warszawie akcja głównie rozgrywa się w getcie gdzie oprócz cierpienia, głodu i lęku o przyszłość rozwija się też miłość między Żydówką, a antysemitą, natomiast wszechobecny strach wśród mieszkańców getta wzrasta za sprawą groźnego i niesamowicie brutalnego mordercy kobiet zwanego Golemem. W Warszawie współczesnej spotykamy kryminalistę na warunkowym zwolnieniu, który próbuje odnaleźć się w normalnym życiu, pracuje jako wolontariusz w hospicjum i przyjaźni się ze śmiertelnie chorą dziewczyną. Jego losy zupełnie przez przypadek przeplatają się z losami bohaterów z przeszłości. Kiedy w zakupionej starej komodzie odnajduje pierścionek z wygrawerowaną datą i inicjałami jego życie ulega zmianie. Próbuje rozwikłać zagadkę sprzed niemal 75 lat. Niespodziewanie tajemniczy Golem z warszawskiego getta zdaje się wkraczać do akcji w roku 2017. Po kilku zwrotach akcji udaje się rozwiązać wszystkie tajemnicze sprawy, i te współczesne i te sprzed lat.
Książka napisana jest prostym językiem, rozdziały są krótkie, co sprzyja szybkiemu czytaniu.
Nie jest to literatura z najwyższej półki, powiedziałaby, że raczej z tej średniej. Ani mnie nie zachwyciła, ani nie zniechęciła. Czytało się dosyć przyjemnie, akcja z rozdziału na rozdział nabierała rozpędu, co powodowało moją ciekawość
„Głos przeszłości” Zbigniewa Zborowskiego to książka, którą trudno zakwalifikować do konkretnego gatunku literackiego. Mamy tu wątki historyczne, kryminalne, obyczajowe, a także trochę romansu. Jest to połączenie dwóch światów: wojennego i współczesnego. Poznajemy Warszawę z czasów II wojny światowej i holokaustu oraz Warszawę współczesną z roku 2017. Te dwie Warszawy łączy...
więcej Pokaż mimo to