-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
Świetna pozycja, polecam jako uzupełnienie wywiad autora z Joe Rogan'em, jest na spotify.
Świetna pozycja, polecam jako uzupełnienie wywiad autora z Joe Rogan'em, jest na spotify.
Pokaż mimo toTa książka bardzo mnie poruszyła, pokazała mi jak bardzo jestem uwikłana jako kobieta we współczesne konwenanse. I nie tylko ja. Obserwuję wśród kobiet ciągle te pozostałości z poprzednich epok , typu - kobieta powinna milczeć przy stole, gdy mowa o ważnych sprawach. Same się uniżamy wobec mężczyzn, bo tak nas nauczono. Polecam tę książkę wszystkim kobietom, które szukają drogi wyjścia ponad schematy "grzecznej dziewczynki". Oraz tym, które wybierają bycie sobą.
Ta książka bardzo mnie poruszyła, pokazała mi jak bardzo jestem uwikłana jako kobieta we współczesne konwenanse. I nie tylko ja. Obserwuję wśród kobiet ciągle te pozostałości z poprzednich epok , typu - kobieta powinna milczeć przy stole, gdy mowa o ważnych sprawach. Same się uniżamy wobec mężczyzn, bo tak nas nauczono. Polecam tę książkę wszystkim kobietom, które szukają...
więcej mniej Pokaż mimo toopiszę tę książkę słowami, które w niej znalazłam ,,zbyt przerysowana, by brać ją na poważnie''.
opiszę tę książkę słowami, które w niej znalazłam ,,zbyt przerysowana, by brać ją na poważnie''.
Pokaż mimo toDobrze napisana ale po lekturze traci się respekt do wokalisty, przynajmniej ja dość mocno się zdystansowałam.
Dobrze napisana ale po lekturze traci się respekt do wokalisty, przynajmniej ja dość mocno się zdystansowałam.
Pokaż mimo to
Książka jest wciągająca. Czułam czytając ją jakby ktoś opisywał uczucia i przeczucia których sama nie potrafię zwerbalizować. Momentami czytałam z zapartym tchem, jakby ktoś mi otwierał oczy. Do niektórych fragmentów wracam regularnie. Jest sporo ironii dlatego czytam ją powoli, rozdział dziennie.
Książka jest wciągająca. Czułam czytając ją jakby ktoś opisywał uczucia i przeczucia których sama nie potrafię zwerbalizować. Momentami czytałam z zapartym tchem, jakby ktoś mi otwierał oczy. Do niektórych fragmentów wracam regularnie. Jest sporo ironii dlatego czytam ją powoli, rozdział dziennie.
Pokaż mimo to