Opinie użytkownika
Chciałam dać 9, ale były malutkie absurdy. Jednak historia strasznie smutna więc tak naprawdę jest to 8.89✨ogólnie, polecam.
Pokaż mimo toPoczątek super. I ten klimat wioski w Anglii. A potem weszło „Ano” od bohaterów z Anglii jako banda przygłupów. Drama z tyłka na koniec, żeby bohaterka pokazała jaka jest głupia i melodramatyczna. Na koniec happy end do porzygu.
Pokaż mimo toStrasznie prymitywna. Odgrzewane kotlety z bloga plus nieśmieszne żarty z memów. Nie polecam. Współczuje panu z audiobooka, że musiał to czytać.
Pokaż mimo toWow, jeszcze raz wow. Ja chcę kolejną część! Ta kobieta to jest prawdziwy kosmos. Tyle przeżyć i się nie poddać. Oby wszystko dobrze się skończyło.
Pokaż mimo toMogli spokojnie to zmieścić w 400 stronach. Reszta to była po prostu zapchaj dziura obyczajowe wspominki nie ważnych ludzi. Takie 6/10
Pokaż mimo to
„czekam na wiatr co rozgoni ciemne skłębione zasłony. stanę wtedy na raz, ze słońcem twarzą w twarz…”
Po prostu.
Długo zastanawiałam się nad oceną. Jak z początku byłam zachwycona klimatem Szwecji i studenckiego życia, tak potem parę scen wprawiło mnie w...szok? Złość? Niedowierzanie?
Aczkolwiek, nie kibicowałam dobremu zakończeniu. Tam nie mogło być dobrego zakończenia, jednak się znalazło na to dziwne miejsce.
Spodobały mi się filozoficzne i psychologiczne dyskusje tej książki,...
Tragedia. Poważne pytania do wydawnictwa: czy to jest jakiś żart? Czy ktoś to czytał zanim wydał? Czy autorce nie jest wstyd napisać taki bełkot z przekleństwami i bezsensem w tle? TRAGEDIA. Nie polecam!
Pokaż mimo toBardzo piękne zakończenie. Ostatnia część naprawdę mnie pocieszyła w niektórych momentach, mocno zaskoczyła niektórymi bohaterami. Oraz te przeżywanie śmierci bohaterów z pierwszej części, bardzo bolało. Jestem zadowolona z całej trylogii.
Pokaż mimo toWstrząsają mną zawsze wszystkie książki z wojnami w tle. Tutaj mam całe stulecie Polski, a w drugim tomie wręcz już finał Drugiej Wojny Światowej i to, co się działo w Polsce po wojnie. Moim zdaniem było jeszcze gorzej. A w tym całym bałaganie rodzinna Winnych. Autorka bardzo dobrze odzwierciedla tamte czasy, że ma się wrażenie tam przebywać, przeżywać i tracić coś ważnego...
więcej Pokaż mimo toNigdy nie sądziłam, że będę tak długo czytać prostą książkę. Bo historia jest prosta i banalna. Styl w miarę, dało się czytać, aczkolwiek momentami nudne i aż trywialne. Ogólnie: wszystko bezsensu. Moim zdaniem książka ma na bakier z logiką. Bohaterowie to jakiś żart. Co rozdział drama z tyłka jakbym czytała rozdział z wattpada. Musi się coś dziać, ale co z tego jak nie ma...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajpiękniej przedstawiona historia Polski z wartościami rodzinnymi w tle. Rodzina Winnych choćby się waliło i paliło, staną murem za swoimi. Piękny styl Pani Ałbeny, sceny tak realne i chwytające za serce. Końcówka tomu z początkiem II Wojny Światowej złamała mi serce
Pokaż mimo toBardzo szybko się czytało. Historia naprawdę ciekawa o traumie tak zakorzenionej. Jednak finał trochę po łebkach. Taki, zbyt prosty. Na pewno sięgnę po inne książki Pani Ewy.
Pokaż mimo toOchłonęłam, to mogę napisać coś więcej oprócz dania 5 gwiazdek. Długo szło mi czytanie, ale trzeba dawkować książkę, bo historia wręcz rozrywa serce na pół. Przepiękna powieść o odchodzeniu, o powrotach, o złamanym sercu i tragedii w życiu. Czytając ją w trakcie informacji napływających do mnie, o tym co się dzieje w Polsce ze społecznością LGBT, miałam wrażenie, że wszyscy...
więcej Pokaż mimo to
Najpierw zaczęłam czytać po polsku, nie mogłam przeżyć. Żenujące żarty, kartonowe postacie, a potem kontynuowałam po angielsku i już oryginalnie tekst był ciekawszy. Jednak, nadal uważam, że książka była bezsensu i naprawdę momentami żenująca.
Tylko dlatego daję 4 gwiazdki, bo angielskie tłumaczenie miało więcej sensu. Nadal zakończony wątek z ex chłopakiem był tak...
Z początku byłam bardzo nastawiona sceptycznie i momentami nawet się niemiłosiernie denerwowałam nad Izą. Nie lubię postaci - ofiara losu. Dosłownie. Non stop używała na swoją obronę patologie w rodzinie. Ten zamysł słabo mi się podobał, bo znam trochę sytuacje i wiem, że jeśli była wspomniana opieka społeczna, to raczej tak by to nie wyglądało. Jednakże, przymknęłam oko,...
więcej Pokaż mimo to
Jestem trochę zawiedziona. Czuć, że ta książka to taki rachunek sumienia. Pretensja do ludzi albo tłumaczenie swoich błędów. Nie sądzę, że jest to zła książka. Potrzebna, jak najbardziej. Widać jednak, że autor chciał się rozliczyć z niektórymi i po prostu to napisał. Operator 112 jest potrzebny,
wiadome. Jednak książka nie pokazała tego aż tak mocno. Więcej jest żalu niż...