Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książki o takiej tematyce można lubić lub nie, jednak nie sposób autorowi odmówić rzetelnośći i wiedzy.

Książki o takiej tematyce można lubić lub nie, jednak nie sposób autorowi odmówić rzetelnośći i wiedzy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pięknie opowiedziana historia zwykłych ludzi w trudnych czasach

Pięknie opowiedziana historia zwykłych ludzi w trudnych czasach

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobrze napisana historia. Autorka świetnie oddaje emocje bohaterów, realia wojenne opisuje bardzo prawdziwie, bez jakiś ozdobników. Sposoby przetrwania i życie w wojnnej rzeczywitości do bólu prawdziwe, dawno nie czytałam tak dobrej powieści.

Bardzo dobrze napisana historia. Autorka świetnie oddaje emocje bohaterów, realia wojenne opisuje bardzo prawdziwie, bez jakiś ozdobników. Sposoby przetrwania i życie w wojnnej rzeczywitości do bólu prawdziwe, dawno nie czytałam tak dobrej powieści.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zgrabnie opracowane wspomnienia przyjaciół i współpracowników, w których Kora jest prawdziwą kobietą z krwi i kości. Ma sporo wad i równie dużo zalet, niezaprzeczalny talent, charyzmę i osobowość. Po co nam jednak opowieść o płukaniu okrężnicy? Absolutnie nie wiem...

Zgrabnie opracowane wspomnienia przyjaciół i współpracowników, w których Kora jest prawdziwą kobietą z krwi i kości. Ma sporo wad i równie dużo zalet, niezaprzeczalny talent, charyzmę i osobowość. Po co nam jednak opowieść o płukaniu okrężnicy? Absolutnie nie wiem...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Brakowało jeszcze, żeby myszy uszyły jej sukienkę...

Brakowało jeszcze, żeby myszy uszyły jej sukienkę...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czasem wolę, żeby legenda pozostała dla mnie legendą. W tym wypadku nie widzę już zabawnego i utalentowanego kabareciarza, ale alkoholika niszczącego swoich bliskich. Pełnego żalu do siebie, rodziny świata, nieszczęśliwego i destrukcyjnego. Jedno trzeba mu przyznać, umiał wykorzystać i ludzi i układy.
Książka ciekawa, postać tragiczna.

Czasem wolę, żeby legenda pozostała dla mnie legendą. W tym wypadku nie widzę już zabawnego i utalentowanego kabareciarza, ale alkoholika niszczącego swoich bliskich. Pełnego żalu do siebie, rodziny świata, nieszczęśliwego i destrukcyjnego. Jedno trzeba mu przyznać, umiał wykorzystać i ludzi i układy.
Książka ciekawa, postać tragiczna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetnie napisana, wielowątkowa powieść. Wszystko się pięknie spina, trzyma w napięciu aż do samego końca.

Świetnie napisana, wielowątkowa powieść. Wszystko się pięknie spina, trzyma w napięciu aż do samego końca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy temat opisany w wyjątkowo infanltylny sposób. Błędy faktograficzne- biedna wieś na początku 20-tego wieku, Lucyna odwiedza matkę w starej chałpie, bida aż piszczy a ona ma żal, że matka nie zaparzyła jej herbaty...

Ciekawy temat opisany w wyjątkowo infanltylny sposób. Błędy faktograficzne- biedna wieś na początku 20-tego wieku, Lucyna odwiedza matkę w starej chałpie, bida aż piszczy a ona ma żal, że matka nie zaparzyła jej herbaty...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zanim przeczytałam książę wpadł mi w ręce artykuł, w którym autorka książki opowiadała ile starań kosztowało ją znalezienie jakichkolwiek informajcji o Janinie Lewandowskiej. Faktycznie, przejrzałam internety i niewiele tego. A jednak udało się M. Nurowskiej spotkać kogoś, kto kiedyś pracował w majątku generała Dowbor-Muśnickiego i pamiętał jego dzieci. Pamiętnika de facto nie było ale była niezwykła dzielna dziewczyna, którą dzięki tej historii możemy poznać.
Książka warta przeczytania.

Zanim przeczytałam książę wpadł mi w ręce artykuł, w którym autorka książki opowiadała ile starań kosztowało ją znalezienie jakichkolwiek informajcji o Janinie Lewandowskiej. Faktycznie, przejrzałam internety i niewiele tego. A jednak udało się M. Nurowskiej spotkać kogoś, kto kiedyś pracował w majątku generała Dowbor-Muśnickiego i pamiętał jego dzieci. Pamiętnika de facto...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka rewelacyjna, widać ogromny wkład pracy autorki. Wspomnienia, fotografie i fragmenty rozmów, opatrzone przypisami, wciągają i poruszają. Książka wywołuje wiele refleksji, również tę że warto doceniać fakt że mamy wodę, pralkę i sklep za rogiem.

Książka rewelacyjna, widać ogromny wkład pracy autorki. Wspomnienia, fotografie i fragmenty rozmów, opatrzone przypisami, wciągają i poruszają. Książka wywołuje wiele refleksji, również tę że warto doceniać fakt że mamy wodę, pralkę i sklep za rogiem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka w dużej mierze oparta na wspomnieniach Magdaleny Samozwaniec "Maria i Magdalena". Autorka zapożycza opisy wydarzeń, zwroty i powiedzonka, opisy postaci. Momentami jakbym czytała dokładnie książkę Samozwaniec.
Ciekawie poprowadzona narracja- sama Pawlikowska jest tu narratorem, ale przy takim zabiegu należałoby uwzględnić zmiany które w następowały w jej osobowości po kolejnych nieudanych związkach, porażkach zawodowych i sukcesach, w końću te które nabywała wraz z upływem czasu. A ona jest zupełnie jednowymiarowa, cały czas taka sama. W wielu zródłach spotkałam się z opisem jej próżności, ataków furii i całkowitej gnuśności a tutaj Maria jest słodka jak malowane przez nią pastele.

Książka w dużej mierze oparta na wspomnieniach Magdaleny Samozwaniec "Maria i Magdalena". Autorka zapożycza opisy wydarzeń, zwroty i powiedzonka, opisy postaci. Momentami jakbym czytała dokładnie książkę Samozwaniec.
Ciekawie poprowadzona narracja- sama Pawlikowska jest tu narratorem, ale przy takim zabiegu należałoby uwzględnić zmiany które w następowały w jej osobowości...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie zachwyciła mnie tak książka. Czemu? Autorowi brak talentu gawędziarza co jest niezbędne przy tego typu pozycjach. Z założenia miał to być nie tylko przewodnik, autor wzbogacił go o wspomnienia i anegdoty z dawnego Lwowa. Niestety wspomnień niewiele i pojawiają się najczęściej powtarzane ( wierszyk o Tyliczkowej) a całość przypomina stylem zbiór opinii z trapvisora. Brakuje barwnych opisów smaków, zapachów i klimatu, czegoś co sprawiłoby że natychmiast miałabym ochotę zjeść to o czym autor pisze. Makłowicz to to nie jest.

Nie zachwyciła mnie tak książka. Czemu? Autorowi brak talentu gawędziarza co jest niezbędne przy tego typu pozycjach. Z założenia miał to być nie tylko przewodnik, autor wzbogacił go o wspomnienia i anegdoty z dawnego Lwowa. Niestety wspomnień niewiele i pojawiają się najczęściej powtarzane ( wierszyk o Tyliczkowej) a całość przypomina stylem zbiór opinii z trapvisora. ...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dokładnie jak w opisie- książka pasjonująca. Widać ogrom pracy reporterskiej i doskonały styl pisania. Anegdoty, wspomnienia, fotografie i cytaty opracowane w bardzo interesujący sposób, trochę jak pikantne ploteczki ale z absolutną rzetelnością dziennikarską. Krok po kroku poznajemy piekielnie zdolnego erudytę który nie potrafi się odnalezć w świecie, w którym żyje. Szuka natchnienia w alkoholu, narkotykach, romansach i bibkach a znajduje go przy ukochanej żonie. A potem błędne koło zamyka się i Witkac wraca do szukania wrażeń. Dzisiaj pewnie poszedłby na terapię, znalazł spokój a zatracił niepowtarzalność. Książka absolutnie warta przeczytania!

Dokładnie jak w opisie- książka pasjonująca. Widać ogrom pracy reporterskiej i doskonały styl pisania. Anegdoty, wspomnienia, fotografie i cytaty opracowane w bardzo interesujący sposób, trochę jak pikantne ploteczki ale z absolutną rzetelnością dziennikarską. Krok po kroku poznajemy piekielnie zdolnego erudytę który nie potrafi się odnalezć w świecie, w którym żyje. Szuka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka składa się z trzech części. Pierwsza kiedy młoda Tania poznaje Aleksandra i oboje nie mogą się doczekać kiedy zaczną "to" robić. W zasadzie wszystko wkoło tego tematu się kręci.
Część druga - oblężenie Leningradu. Aż dziwne, że autorka która z pochodzenia jest Rosjanką, tak bardzo nie umie oddać nastrojów społecznych, atmosfery i klimatu tych dramatycznych czasów. Podaje kilka faktów z Wikipedii i to w zasadzie wszystko.
Część trzecia kiedy młodzi wreszcie swobodnie mogą uprawiać seks, co robią przez kolejne kilkanaście stron.
Szkoda, spodziewałam się czegoś lepszego.

Książka składa się z trzech części. Pierwsza kiedy młoda Tania poznaje Aleksandra i oboje nie mogą się doczekać kiedy zaczną "to" robić. W zasadzie wszystko wkoło tego tematu się kręci.
Część druga - oblężenie Leningradu. Aż dziwne, że autorka która z pochodzenia jest Rosjanką, tak bardzo nie umie oddać nastrojów społecznych, atmosfery i klimatu tych dramatycznych czasów....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podstarzały policjant z cieżką chorobą onkologiczną ma liczne grono młodych i pięknych kochanek, szeroko rozumianą sprawność życiową i środki na spełnianie marzeń:). Autor chyba dość słabo zna kobiecą naturę- po zwierzeniach jednej z bohaterek o traumie z dzieciństwa, wołyńskich mordach na jej rodzinie i nastęstwach tych zdarzeń następuje radosna scena seksu wyżej wymienionych.
Autor mógłby poprzestać na tomie pierwszym, opisy walk partyzanckich wychodzą mu lepiej niż kreowanie wątków romansowych.

Podstarzały policjant z cieżką chorobą onkologiczną ma liczne grono młodych i pięknych kochanek, szeroko rozumianą sprawność życiową i środki na spełnianie marzeń:). Autor chyba dość słabo zna kobiecą naturę- po zwierzeniach jednej z bohaterek o traumie z dzieciństwa, wołyńskich mordach na jej rodzinie i nastęstwach tych zdarzeń następuje radosna scena seksu wyżej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciężko mi ocenić tę książkę. Z jednej strony naprawdę ciekawa, z dość intrygującą zagadką w tle, a z drugiej bardzo rozczarowujące zakończenie. Szkoda.

Bardzo ciężko mi ocenić tę książkę. Z jednej strony naprawdę ciekawa, z dość intrygującą zagadką w tle, a z drugiej bardzo rozczarowujące zakończenie. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgnęłam z wielką ciekawością po książkę kończącą jedną z moich ulubionych sag. I niestety rozczarowanie. Postaci straciły na swojej wyrazistości, stały się bezbarwne, niewiele wnosiły. Były tak nijakie, że zaczęły mi się mylić.

Sięgnęłam z wielką ciekawością po książkę kończącą jedną z moich ulubionych sag. I niestety rozczarowanie. Postaci straciły na swojej wyrazistości, stały się bezbarwne, niewiele wnosiły. Były tak nijakie, że zaczęły mi się mylić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa seria. Niewielki minus dla wydawcy za korektę- bohater raz ma na imię Apolinary a raz Apoloniusz.
Zakończenie niektórych wątków zupełnie nierealne, ale czyta się "jednym tchem".

Bardzo ciekawa seria. Niewielki minus dla wydawcy za korektę- bohater raz ma na imię Apolinary a raz Apoloniusz.
Zakończenie niektórych wątków zupełnie nierealne, ale czyta się "jednym tchem".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Im dalej w las tym coraz bardziej wydumane przetasowania rodzinne. W dodatku pisane coraz gorszym, potocznym językiem.

Im dalej w las tym coraz bardziej wydumane przetasowania rodzinne. W dodatku pisane coraz gorszym, potocznym językiem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zastanwiałam się kto jest adresatem tej książki? Odbieram ją jako powieść dla dorastających panienek, ale wiem, że w tej grupie docelowej temat nie chwyci.

Zastanwiałam się kto jest adresatem tej książki? Odbieram ją jako powieść dla dorastających panienek, ale wiem, że w tej grupie docelowej temat nie chwyci.

Pokaż mimo to