Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHeather Morris pozdrawia polskich czytelnikówLubimyCzytać3
-
ArtykułyTajemnice Wenecji. Wokół „Kochanka bez stałego adresu” Carla Fruttera i Franca LucentiniegoLubimyCzytać2
-
ArtykułyA.J. Finn po 6 latach powraca z nową książką – rozmowa z autorem o „Końcu opowieści”Anna Sierant1
-
ArtykułyZawsze interesuje mnie najgorszy scenariusz: Steve Cavanagh opowiada o „Adwokacie diabła”Ewa Cieślik1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[57]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,5 / 10
5551 ocen
Oceniła na:
4 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (9 plusów)
Czytelnicy: 9567
Opinie: 815
Zobacz opinię (9 plusów)
Średnia ocen:
6,4 / 10
57 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 119
Opinie: 2
Średnia ocen:
8,3 / 10
402 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1108
Opinie: 162
Cykl:
Lou Clark (tom 1)
Średnia ocen:
8,2 / 10
12203 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 19573
Opinie: 1714
Średnia ocen:
8,0 / 10
847 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 3059
Opinie: 168
Średnia ocen:
7,3 / 10
41 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 138
Opinie: 6
Cykl:
Saga bałkańska (tom 3)
Średnia ocen:
7,0 / 10
202 ocen
Oceniła na:
3 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 485
Opinie: 35
Zobacz opinię (3 plusy)
Jestem rozczarowana zakończeniem, a konkretnie tym, że go nie ma, ze ta miłość zawisła w próżni. Trochę to naciągane. Za dużo niedopowiedzeń.
Jestem rozczarowana zakończeniem, a konkretnie tym, że go nie ma, ze ta miłość zawisła w próżni. Trochę to naciągane. Za dużo niedopowiedzeń.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cykl:
Saga bałkańska (tom 2)
Średnia ocen:
7,0 / 10
244 ocen
Oceniła na:
2 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 585
Opinie: 47
Cykl:
Saga bałkańska (tom 1)
Średnia ocen:
6,8 / 10
364 ocen
Oceniła na:
3 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 979
Opinie: 91
Zobacz opinię (3 plusy)
Jakoś mnie nie powaliła. Chyba za dużo szczegółów z historii.
Spodziewałam się chyba więcej miłości. Ale tak już mam, że jak zaczęłam, to przeczytam całość.
Jakoś mnie nie powaliła. Chyba za dużo szczegółów z historii.
Spodziewałam się chyba więcej miłości. Ale tak już mam, że jak zaczęłam, to przeczytam całość.
Średnia ocen:
7,0 / 10
73 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 206
Opinie: 25
Średnia ocen:
7,7 / 10
58 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 303
Opinie: 8
Średnia ocen:
7,2 / 10
641 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1684
Opinie: 195
Średnia ocen:
7,9 / 10
186 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 631
Opinie: 37
Średnia ocen:
6,7 / 10
279 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 944
Opinie: 65
Średnia ocen:
6,7 / 10
382 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1216
Opinie: 74
Cykl:
Prokurator (tom 1)
Średnia ocen:
6,8 / 10
7295 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 11269
Opinie: 1081
Średnia ocen:
5,5 / 10
212 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 452
Opinie: 50
Średnia ocen:
6,2 / 10
48 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 150
Opinie: 9
Średnia ocen:
6,6 / 10
212 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 694
Opinie: 41
Namnożyła nam się CZUŁOŚĆ na rynku wydawniczym.
„Czuły narrator” naszej noblistki Olgi Tokarczuk – na okładce głowa na tle kwiatów, czułość w tytule.
„Czuła przewodniczka” Natalii de Barbaro – na okładce kwiaty, a w tle głowa lub raczej kwiaty w głowie, czułość w tytule.
To porównanie, choć „Czuła przewodniczka” absolutnie nie aspiruje do miana arcydzieła, nasuwa się z powodu powyższych posunięć reklamowych. To dobre chwyty marketingowe. A co się dzieje w środku? Czy ‘czuła przewodniczka’ w sposób interesujący poprowadzi czytelniczki przez skomplikowany kobiecy świat? Myślę, że to lektura ciekawa, choć pisarstwo nie najwyższych lotów, ale jeśli choć jedna kobieta (a sądzę, że będzie ich więcej) znajdzie w tej lekturze choćby jedno zdanie dla siebie (przez proste podanie, przez proste słowa, często kolokwialne, bo takich używa Natalia de Barbaro - raczej nie specjalnie, tylko chyba takim językiem mówi, a już na pewno tak wyraża siebie), to warto po nią sięgnąć, niezależnie od trafnych posunięć reklamowych odnośnie popularnej ostatnio czułości i okładki ‘głowowo-kwiatowej‘. Nie od wczoraj reklama dźwignią handlu.
Namnożyła nam się CZUŁOŚĆ na rynku wydawniczym.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Czuły narrator” naszej noblistki Olgi Tokarczuk – na okładce głowa na tle kwiatów, czułość w tytule.
„Czuła przewodniczka” Natalii de Barbaro – na okładce kwiaty, a w tle głowa lub raczej kwiaty w głowie, czułość w tytule.
To porównanie, choć „Czuła przewodniczka” absolutnie nie aspiruje do miana arcydzieła, nasuwa się z...