-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
Zaczyna się wolno i może nawet nudno,ale druga część książki to już co lubię w tej serii.Można rzecz klasyczny Barbarotti .No i zakończenie zaskakuje.
Zaczyna się wolno i może nawet nudno,ale druga część książki to już co lubię w tej serii.Można rzecz klasyczny Barbarotti .No i zakończenie zaskakuje.
Pokaż mimo toJedna z pierwszych książek Twardocha .Nie jest to książka o niczym i chyba nie wyleci z głowy po kilku tygodniach. Napisana z lekkością .Z odrobiną takiego fajnego śląskiego humoru .No i wspaniały język śląski.Polecam.
Jedna z pierwszych książek Twardocha .Nie jest to książka o niczym i chyba nie wyleci z głowy po kilku tygodniach. Napisana z lekkością .Z odrobiną takiego fajnego śląskiego humoru .No i wspaniały język śląski.Polecam.
Pokaż mimo toOstatnio bardzo modny temat. Tu przedstawiony w sposób skondensowany ,ale też moim zdaniem nieco chaotyczny. Ciekawe rozmowy i zapisy zeznań naocznych świadków tamtych wydarzeń.
Ostatnio bardzo modny temat. Tu przedstawiony w sposób skondensowany ,ale też moim zdaniem nieco chaotyczny. Ciekawe rozmowy i zapisy zeznań naocznych świadków tamtych wydarzeń.
Pokaż mimo toTrochę się bałem lektury bo czytałem opinię, że przefilozofowana że nudna i słaba. Ale spokojnie Cień Góry daję radę. Starych bohaterów zastępują nowi równie ciekawi .Chociaż Prabu nikt nie jest w stanie zastąpić :)
Trochę się bałem lektury bo czytałem opinię, że przefilozofowana że nudna i słaba. Ale spokojnie Cień Góry daję radę. Starych bohaterów zastępują nowi równie ciekawi .Chociaż Prabu nikt nie jest w stanie zastąpić :)
Pokaż mimo toAutor w skondensowany sposób przedstawia nam życie naszych noblistów.Szczególny nacisk kładzie na relację męsko-damskie .Książkę czyta się nieźle.Można ją porównać do artykułów z rubryk towarzyskich.Jak ktoś szuka szczegółowych biografii to nie jest to pozycja dla niego.Jak ktoś chcę w telegraficznym skrócie poznać najważniejsze fakty z życia noblistów i przy okazji poznać trochę plotek to polecam.W bonusie dostaniemy biografię brytyjsko-polskiego noblisty.
Autor w skondensowany sposób przedstawia nam życie naszych noblistów.Szczególny nacisk kładzie na relację męsko-damskie .Książkę czyta się nieźle.Można ją porównać do artykułów z rubryk towarzyskich.Jak ktoś szuka szczegółowych biografii to nie jest to pozycja dla niego.Jak ktoś chcę w telegraficznym skrócie poznać najważniejsze fakty z życia noblistów i przy okazji poznać...
więcej mniej Pokaż mimo toAutor miał składniki na pyszne ciasto.Miejsce ,czas ,zagubiony skarb,walczące ze sobą wywiady.Niestety wyszedł zakalec i nietrzymająca się kupy ,niewiarygodna historia.
Autor miał składniki na pyszne ciasto.Miejsce ,czas ,zagubiony skarb,walczące ze sobą wywiady.Niestety wyszedł zakalec i nietrzymająca się kupy ,niewiarygodna historia.
Pokaż mimo toŚwietna książka z wciskającym w fotel zakończeniem.Czy sprawiedliwie oceniająca Żydów ,Polaków i Niemców to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć.
Świetna książka z wciskającym w fotel zakończeniem.Czy sprawiedliwie oceniająca Żydów ,Polaków i Niemców to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć.
Pokaż mimo toCo tu dużo gadać znakomita seria i znakomite choć smutne zakończenie.
Co tu dużo gadać znakomita seria i znakomite choć smutne zakończenie.
Pokaż mimo toMoże miałem zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do tej książki,ale trochę się zawiodłem.Autor się nachodził po górach narozmawiał z ludźmi gór a nic z tego nowego nie wynikło. To samo przed nim napisało już wielu. No ,ale może już niczego nowego nie da się napisać.
Może miałem zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do tej książki,ale trochę się zawiodłem.Autor się nachodził po górach narozmawiał z ludźmi gór a nic z tego nowego nie wynikło. To samo przed nim napisało już wielu. No ,ale może już niczego nowego nie da się napisać.
Pokaż mimo toCzasy prawie współczesne więc trochę inna atmosfera ,ale jest to co zwykle u Folletta w tej serii .Czyli historia powszechna podana w wersji mocno skondensowanej ,ale przystępnej.Dobrzy i źli bohaterowie oraz sprawna opowieść.
Czasy prawie współczesne więc trochę inna atmosfera ,ale jest to co zwykle u Folletta w tej serii .Czyli historia powszechna podana w wersji mocno skondensowanej ,ale przystępnej.Dobrzy i źli bohaterowie oraz sprawna opowieść.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka .Nawet bym powiedział,że za szczegółowa i kilka razy powtarzane są te same treści.Ale dobrze się czyta i dużo można się dowiedzieć o życiu i pracy Kazika i branży muzycznej z przełomu wieków.
Bardzo dobra książka .Nawet bym powiedział,że za szczegółowa i kilka razy powtarzane są te same treści.Ale dobrze się czyta i dużo można się dowiedzieć o życiu i pracy Kazika i branży muzycznej z przełomu wieków.
Pokaż mimo toRozkręca się powoli,ale w drugiej części przyspiesza.Jedna z nielicznych już dla mnie serii kryminałów ,którą czytam z przyjemnością.
Rozkręca się powoli,ale w drugiej części przyspiesza.Jedna z nielicznych już dla mnie serii kryminałów ,którą czytam z przyjemnością.
Pokaż mimo toDla mnie to dobra książka ,ale tak mniej więcej do połowy.Później robi się nudna i przekombinowana. Nie wiem czy autor nie za bardzo pomieszał gatunki.
Dla mnie to dobra książka ,ale tak mniej więcej do połowy.Później robi się nudna i przekombinowana. Nie wiem czy autor nie za bardzo pomieszał gatunki.
Pokaż mimo toJak dla mnie to jest najlepsza część Trylogii Pomorskiej.Świetne połączenie dawnych wydarzeń ze współczesnymi.Te dawne nawet bardziej przypadły mi do gustu.Mam nadzieję,że to nie koniec opowieści o dwóch krakowskich policjantach.
Jak dla mnie to jest najlepsza część Trylogii Pomorskiej.Świetne połączenie dawnych wydarzeń ze współczesnymi.Te dawne nawet bardziej przypadły mi do gustu.Mam nadzieję,że to nie koniec opowieści o dwóch krakowskich policjantach.
Pokaż mimo toJacek Komuda trzyma poziom. Dostajemy opowieść bez patosu bez zbędnego dmuchania narodowego balonika. Fajnie się czyta ,zresztą jak każdą książkę z serii o naszych bohaterach.
Jacek Komuda trzyma poziom. Dostajemy opowieść bez patosu bez zbędnego dmuchania narodowego balonika. Fajnie się czyta ,zresztą jak każdą książkę z serii o naszych bohaterach.
Pokaż mimo toWcześniej czytałem Niemoralną Kalinę i więcej spodziewałem się po biografii Agnieszki Osieckiej.Jakoś tak w mojej ocenie napisana bez błysku .
Wcześniej czytałem Niemoralną Kalinę i więcej spodziewałem się po biografii Agnieszki Osieckiej.Jakoś tak w mojej ocenie napisana bez błysku .
Pokaż mimo toDobrze się czytało .Oczywiście to fikcja ,ale autor wie o czym piszę (miasto ,kluby i rywalizacja między nimi).No i jeszcze uchwycony klimat starego stadionu .Polecam nie tylko kibicom.
Dobrze się czytało .Oczywiście to fikcja ,ale autor wie o czym piszę (miasto ,kluby i rywalizacja między nimi).No i jeszcze uchwycony klimat starego stadionu .Polecam nie tylko kibicom.
Pokaż mimo to
Książka o poetce której przyszło żyć w ciekawych czasach. Czyste fakty bez tak modnych obecnie anegdot i ploteczek,. Czyta się bardzo dobrze. Polecam bo to postać nietuzinkowa o której bardzo mało wiemy a warto poznać jej życie.
Książka o poetce której przyszło żyć w ciekawych czasach. Czyste fakty bez tak modnych obecnie anegdot i ploteczek,. Czyta się bardzo dobrze. Polecam bo to postać nietuzinkowa o której bardzo mało wiemy a warto poznać jej życie.
Pokaż mimo to