Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pora na warte uwagi wznowienie znakomitego kryminału Anny Kańtoch - "Łaska".

Rok 1955. Grzybiarz znajduje w lesie sześcioletnią dziewczynkę, która zaginęła tydzień wcześniej. Marysia cała jest pokryta zaschniętą krwią i niczego nie pamięta.
Trzydzieści lat później Maria jest nauczycielką w miejscowej szkole. Jeden z jej uczniów, 14-letni Wojtek, pokazuje jej rysunek przedstawiający czwórkę bawiących się w lesie dzieci z potworem zwanym Kartoflanym Człowiekiem. Tego samego dnia chłopiec zostaje powieszony na drzewie w parku. Gdy giną kolejne dzieci, Maria dochodzi do wniosku, że ma to coś wspólnego z rysunkiem Wojtka oraz jej wymazaną z pamięci przeszłością. Rozpoczyna własne śledztwo...

Lata osiemdziesiąte, zima, małe miasteczko i wielka tajemnica.  Autorka to mistrzyni w tworzeniu osobliwych postaci oraz klimatu — jest zimno, ponuro i bardzo mrocznie. Główna bohaterka to dziwna postać, wydaje się, że trauma z dzieciństwa wpłynęła na całą jej osobowość — ciut odpychającą, zdystansowaną, introwertyczną i enigmatyczną. Sama zagadka i zbudowane wokół niej napięcie nie dadzą nam zasnąć, póki nie odkryjemy prawdy.

"Łaska" to rasowy kryminał: mistrzowska intryga, świetnie nakreślone postaci i niezapomniany klimat małego miasteczka z czasów PRL-u. Gorąco polecam.

Pora na warte uwagi wznowienie znakomitego kryminału Anny Kańtoch - "Łaska".

Rok 1955. Grzybiarz znajduje w lesie sześcioletnią dziewczynkę, która zaginęła tydzień wcześniej. Marysia cała jest pokryta zaschniętą krwią i niczego nie pamięta.
Trzydzieści lat później Maria jest nauczycielką w miejscowej szkole. Jeden z jej uczniów, 14-letni Wojtek, pokazuje jej rysunek...

Rozpoczęłam swoją znajomość z Harrym Holem, jak Pan Bóg przykazał, czyli od tomu 1. I cóż tu więcej rzec skoro wszyscy go już znają... .
Bardzo polubiłam tego norweskiego policjanta z całym jego ciężkim bagażem doświadczeń życiowych i już cieszę się na kolejne spotkania z nim.
W tomie pierwszym Harry przybywa do Australii by pomóc w odnalezieniu zabójcy swej krajanki. Okazuje się, że zbrodnia ta może być jedną z wielu a policja ma do czynienia z seryjnym mordercą.
Podobało mi się, że oprócz wyśmienitej porcji kryminału, dostajemy autentycznego bohatera oraz poznajemy bliżej piękno, kulturę i historię kraju jakim jest Australia.

Rozpoczęłam swoją znajomość z Harrym Holem, jak Pan Bóg przykazał, czyli od tomu 1. I cóż tu więcej rzec skoro wszyscy go już znają... .
Bardzo polubiłam tego norweskiego policjanta z całym jego ciężkim bagażem doświadczeń życiowych i już cieszę się na kolejne spotkania z nim.
W tomie pierwszym Harry przybywa do Australii by pomóc w odnalezieniu zabójcy swej krajanki....

Okrutnie doświadczone przez los mimo to silne - Kobiety, główne bohaterki tej powieści.
Jeanette żona i kochanka, kiedyś
matka. Białaczka zabrała jej sześcioletnią córeczkę. Gdy w małżeństwie zaczęło się źle dziać, wplątała się w romans z żonatym mężczyzną. Jedno z ich potajemnych spotkań kończy się tragicznie a Jeanette podejmie fatalną w skutkach decyzję, która zaważy na całym jej dotychczasowym życiu.

Sandra zgadza się na propozycję podwózki przez nieznajomego mężczyznę. Okazuje się, że może on być w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Sandra bije się z myślami czy powinna w jakiś sposób zareagować, w ramach podziękowania zaprasza go do siebie na kawę lecz on oczekuje czegoś więcej.

Kerstin to trzecia, niczego nie świadoma, osoba dramatu. Oczekuje na powrót męża, nie wiedząc, że ten nigdy już nie wróci.

Mijają 4 lata od tej tragicznej w skutki nocy. Jeanette osiągnęła dno - popadła w nałogi i alkoholizm. Sandra jest samotną matką 3-letniego Eryka, pracuje w telefonie zaufania, pewnej nocy dzwoni do niej Kerstin.

Od samego początku mamy jakoby świadomość tego co mogło się wydarzyć lecz oczywiście jesteśmy w błędzie. Tutaj clou odgrywa życie wewnętrzne bohaterek.
Długo trzymanie w sekrecie tajemnice zjadają je niczym rak, zatruwają umysł i serce. Czy podniosą się z kolan?

Powieść początkowo dłuży się, myślę sobie: aha... to tak było... wiem już wszystko, więc co dalej ?
Gdy dociera do mnie, że grubo się mylę, wtedy zostaję pochłonięta przez wir wydarzeń i czytam dopóki nie dotrę do ostatniej strony.
Więc nie poddawajcie się mimo słabszego początku, bo warto dać tej historii szansę, nie pożałujecie.

Okrutnie doświadczone przez los mimo to silne - Kobiety, główne bohaterki tej powieści.
Jeanette żona i kochanka, kiedyś
matka. Białaczka zabrała jej sześcioletnią córeczkę. Gdy w małżeństwie zaczęło się źle dziać, wplątała się w romans z żonatym mężczyzną. Jedno z ich potajemnych spotkań kończy się tragicznie a Jeanette podejmie fatalną w skutkach decyzję, która zaważy na...

Kobieta i mężczyzna porywają z przystanku autobusowego 13 letnią Kylie. Zasłaniają jej oczy mówiąc, że wypuszczą ją ale wszystko zależy od zachowania jej matki.
Rachel jest matką Kylie i jedzie na ważną wizytę lekarską, spodziewa się wiadomości o nawrocie raka. Wtedy dostaje telefon: "Porwałam twoją córkę".
By odzyskać swoje dziecko musi ona porwać kolejne dziecko. Jej córka zostanie uwolniona, gdy rodzice zapłacą niewielki okup i porwą następne dziecko.
Rachel została częścią łańcucha jeśli go przerwie jej córka zginie.

To jest jak jazda bez trzymanki - nieustanna akcja i krótkie treściwe rozdziały, połykasz tę książkę nie wiedząc kiedy. Czekam na ekranizację🙃

Kobieta i mężczyzna porywają z przystanku autobusowego 13 letnią Kylie. Zasłaniają jej oczy mówiąc, że wypuszczą ją ale wszystko zależy od zachowania jej matki.
Rachel jest matką Kylie i jedzie na ważną wizytę lekarską, spodziewa się wiadomości o nawrocie raka. Wtedy dostaje telefon: "Porwałam twoją córkę".
By odzyskać swoje dziecko musi ona porwać kolejne dziecko. Jej...

Niezwykle optymistyczna książka, bawi, śmieszy, rozczula.

Krysia to mała rezolutna dziewczynka specjalistka od "życiowych" rozmów. Jej spojrzenie na otaczającą ją rzeczywistość, bardzo trafne i w punkt, zadziwia w swej prostocie.
O strachu przed "umarnięciem",
o tym że "dobre przytulnięcie rozwiązuje wszystkie problemy" a Krysi eufemizm na "kopa w tyłek" to:
"Chcesz poznać moc mojego pantofelka?" 🤭😂👠💪
Przypomina nam co w życiu ważne a co ważniejsze.
Powróciłam pamięcią do wszystkich moich rozmów z córeczką, do słodkośmiesznych słówek, które przekręcało moje dziecko na przykład mówiąc lejeń zamiast jeleń. Czasem żałuję, że nie spisywałam tych rozczulających przejęzyczeń by móc teraz odpowiadać na niezliczone pytania mojej córeczki: mama opowiedz, jaka byłam jak byłam mała?

Niezwykle optymistyczna książka, bawi, śmieszy, rozczula.

Krysia to mała rezolutna dziewczynka specjalistka od "życiowych" rozmów. Jej spojrzenie na otaczającą ją rzeczywistość, bardzo trafne i w punkt, zadziwia w swej prostocie.
O strachu przed "umarnięciem",
o tym że "dobre przytulnięcie rozwiązuje wszystkie problemy" a Krysi eufemizm na "kopa w tyłek" to:
"Chcesz poznać...

🌟 RECENZJA 🌟
Gdy Adam poznaje Anię w wieku 15 lat oboje czują, że znaleźli bratnie dusze. Ta znajomość nie podoba się najbliższemu przyjacielowi Adama, Marcinowi, który czuje się odsunięty na boczny tor.
Dwadzieścia lat później Marcin to zatwardziały singiel a oni są szczęśliwym małżeństwem. Ona pracuje w policji a on uczy historii.
Coś tajemniczego dzieje się w życiu Adama o czym wie tylko sam zainteresowany, planuje coś ostatecznego.
"Znajdź wyjście" ten slogan zaczyna go prześladować.
Kolejnego dnia okazuje się, że jego żona ma na imię Iza a wiele rzeczy się nie zgadza. Co jest rzeczywistością a co snem? Nie wiemy my, nie wie tego główny bohater. Jest bardzo tajemniczo a nas gna chęć odkrycia prawdy.

Było fajnie gdzieś do połowy, potem wchodzimy w sferę pseudonaukową, metafizyczną i zupełnie, w moim odczuciu odrealnioną, na tyle że straciłam cały zapał do lektury i sięgnęłam po coś innego.
Oczywiście o całkowitym porzuceniu nie było mowy, bo lubię kończyć to co zaczęłam. Pogodziłam się z tym w jakie rejony zabrnęła ta historia, przespałam się z tym i kontynuowałam czytanie z nadzieją, że autor jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
U Fitzeka, każda nawet najbardziej absurdalna sytuacja, posiada realne i logiczne wytłumaczenie tutaj też je mamy, jednak musimy podążać do niego bardzo krętymi i zawiłymi ścieżkami, jedno trzeba przyznać twórcy: ma chłop wyobraźnię 😅

🌟 RECENZJA 🌟
Gdy Adam poznaje Anię w wieku 15 lat oboje czują, że znaleźli bratnie dusze. Ta znajomość nie podoba się najbliższemu przyjacielowi Adama, Marcinowi, który czuje się odsunięty na boczny tor.
Dwadzieścia lat później Marcin to zatwardziały singiel a oni są szczęśliwym małżeństwem. Ona pracuje w policji a on uczy historii.
Coś tajemniczego dzieje się w życiu...

Choć obiecałam sobie omijać szerokim łukiem książki z seksownymi Panami (w ubraniu i bez) na okładce, to jednak skuszona jedną z recenzji oraz potrzebą rozrywki, poległam. I nie żałuję 🤭 Książka tak zabawna, że momentami śmiałam się w głos 😂 Główna bohaterka piękna, nieporadna, szczera i niewinna - podobała mi się bardzo. On wiadomo macho o gołębim sercu ukrytym głęboko pod zbroją. Oboje po przejściach. Mogliśmy poznać ich myśli dzięki zastosowaniu dwóch płaszczyzn narracyjnych, z jej i jego perspektywy.
Przeczytałam na raz, w jeden wieczór, raz za razem wybuchając głośnym śmiechem. I mimo kilku dramatycznych zwrotów akcji bawiłam się przednio 🤭 Polecam wszystkim fankom lekkich romansów z przymrużeniem oka 😏❣️

Choć obiecałam sobie omijać szerokim łukiem książki z seksownymi Panami (w ubraniu i bez) na okładce, to jednak skuszona jedną z recenzji oraz potrzebą rozrywki, poległam. I nie żałuję 🤭 Książka tak zabawna, że momentami śmiałam się w głos 😂 Główna bohaterka piękna, nieporadna, szczera i niewinna - podobała mi się bardzo. On wiadomo macho o gołębim sercu ukrytym głęboko pod...

Bracia Wilk, Przemek i Krystian to bliźniacy, z zewnątrz podobni niczym dwie krople wody lecz wewnętrznie zupełnie różni. Przemek pracuje w prokuraturze, ma żonę, dwójkę dzieci, dom pod miastem i spokojny charakter. Krystian to porywczy glina i notoryczny podrywacz. Gdy Krystian zacznie współpracę z równie temperamentną panią psycholog Adrianą Czarnecką - polecą iskry.
Tymczasem w mieście grasuje seryjny morderca gustujący w rudowłosych pięknościach, zupełnie jak nasza pani psycholog. Jej życiu zagraża ogromne niebezpieczeństwo...

Piękna i bestia czyli porywczy i seksownych macho kontra piękna i inteligentna kobieta. Będzie ogień 🔥
W książce mamy dwie zagadki kryminalne: zaginiony przed laty bez wieści niewierny małżonek oraz seryjny morderca kobiet. Do 1/3 książki jest bardziej obyczajowo: opisy z życia głównych bohaterów, ich relacji, zagadki są na bocznym torze. Dopiero później wszystko nabiera rozpędu. Z wielu relacji spodziewałam się dobrego kryminału, a wtedy oczekuję jednak odwrotnych proporcji.

Bracia Wilk, Przemek i Krystian to bliźniacy, z zewnątrz podobni niczym dwie krople wody lecz wewnętrznie zupełnie różni. Przemek pracuje w prokuraturze, ma żonę, dwójkę dzieci, dom pod miastem i spokojny charakter. Krystian to porywczy glina i notoryczny podrywacz. Gdy Krystian zacznie współpracę z równie temperamentną panią psycholog Adrianą Czarnecką - polecą...

Antolka to 18 letnia dziewczyna wychowywana przez matkę lekarkę, dla której zawsze na pierwszym miejscu była praca. Po latach dało to gorzkie owoce - matka z córką są w nieustannym konflikcie.
Mamy też Janka, którego tato przeszedł zawał i wtedy chłopak porzucił wszystko by wspierać rodzinę.
Jednak nadszedł moment by móc choć trochę odetchnąć i wyjechać na krótkie wakacje. Właśnie tam dochodzi do spotkania tej dwójki.

Od dawna lubię styl autorki, jej poczucie humoru i optymistyczne spojrzenie. Do tego cudowne tło - Mazury, jeziora, żaglówki... I już tęsknię za wakacjami 🌅⛵🌞

Antolka to 18 letnia dziewczyna wychowywana przez matkę lekarkę, dla której zawsze na pierwszym miejscu była praca. Po latach dało to gorzkie owoce - matka z córką są w nieustannym konflikcie.
Mamy też Janka, którego tato przeszedł zawał i wtedy chłopak porzucił wszystko by wspierać rodzinę.
Jednak nadszedł moment by móc choć trochę odetchnąć i wyjechać na krótkie wakacje....

"Niedzielna dziewczyna" czyli "kto mieczem wojuje ten od miecza ginie".

Główna bohaterka, studiując "Sztukę wojny" Sun Tzu tworzy plan zemsty. Jej były, tuż po rozstaniu, zamieścił w sieci sekstaśmę z jej udziałem i wyjechał na wczasy ze swoją ex. A tego Taylor nie może mu darować. Zaczyna od drobnych złośliwości, które będą mieć katastrofalne skutki.
W międzyczasie pod wpływem alkoholu spędza noc z klientem firmy, dla której pracuje po czym dowiaduje się, że ma on żonę. Tego już za wiele jej nienawiść do mężczyzn osiąga apogeum!
On zająłby pierwsze miejsce w wyborach dupka wszechczasów a jeśli o nią chodzi to mam bardzo mieszane uczucia, początkowo wydawała się charyzmatyczna i pewna siebie ale okazało się, że jest naiwna i zaślepiona. A kiedy klapki spadły jej z oczu było już za późno.
Choć tekst w dużej mierze jest narracją głównej bohaterki czyta się szybko i z wypiekami na policzkach, bardzo chciałam się dowiedzieć jak zakończy się to "przerzucanie piłeczki"

"Niedzielna dziewczyna" czyli "kto mieczem wojuje ten od miecza ginie".

Główna bohaterka, studiując "Sztukę wojny" Sun Tzu tworzy plan zemsty. Jej były, tuż po rozstaniu, zamieścił w sieci sekstaśmę z jej udziałem i wyjechał na wczasy ze swoją ex. A tego Taylor nie może mu darować. Zaczyna od drobnych złośliwości, które będą mieć katastrofalne skutki.
W międzyczasie pod...

Pamiętacie "Kobietę w oknie"? Tutaj również mamy znudzoną panią domu nadużywającą alkoholu i zajadającą smutek, córkę bogatego tatusia, z którym nie potrafiła się dogadać, wciąż bezdzietną mimo kilkukrotnych prób in vitro. Pewnego dnia dostrzega samochód, który z podejrzaną regularnością parkuje nieopodal jej domu a kierowca zdaje się coś lub kogoś obserwować. Gdy obok wprowadzają się nowi sąsiedzi sprawa podejrzanego obserwatora schodzi na dalszy plan. Z sympatyczną sąsiadką połączy ją przyjaźń a z jej młodym synem gorący romans, a to nie może skończyć się dobrze...
O ile pierwsza połowa sączy się leniwie jak nieodłączne wino pite przez panią domu, tak druga część nabiera rozpędu jednak ze zbyt dużą dozą nieprawdopodobieństwa. Jedno jest pewne mamy trupa i kilku potencjalnych kandydatów na mordercę.
Nie jest to najlepszy thriller jaki czytałam, ale na małe odprężenie po krwawych kryminałach może być.

Pamiętacie "Kobietę w oknie"? Tutaj również mamy znudzoną panią domu nadużywającą alkoholu i zajadającą smutek, córkę bogatego tatusia, z którym nie potrafiła się dogadać, wciąż bezdzietną mimo kilkukrotnych prób in vitro. Pewnego dnia dostrzega samochód, który z podejrzaną regularnością parkuje nieopodal jej domu a kierowca zdaje się coś lub kogoś obserwować. Gdy obok...

Chciałam dziś zwrócić Waszą uwagę na ciekawy debiut na naszym rodzimym rynku. Krótki i treściwy kryminał o mrocznych stronach naszej rzeczywistości.

Krzysiek, zwany przez znajomych "Krisem" to wojskowy, którego zainteresowała nieoczekiwana bo samobójcza śmierć kolegi z podwórka, Kuby. Choć od dawna nie utrzymywali ze sobą kontaktów to jednak łączyła go cieplejsza relacja z ojcem Kuby, panem Henrykiem. To on zaskoczony nagłą śmiercią syna zasugerował, że ten nigdy nie targnąłby się na własne życie, nawet jeśli wszystko na to wskazuje.
Kuba pozostawił po sobie list i zdjęcie pewnej pięknej dziewczyny którą "zabrał zły człowiek". Krzysiek postanawia ją odnaleźć...

Książka podzielona została na siedem rozdziałów odpowiadających dniom tygodnia, każdy zaczyna się od trzech wycinków "medialnych" (prasowych, internetowych, itp.) o dość mocnej a nawet szokującej treści. To dość sugestywne artykuły wskazujące z czym możemy mieć do czynienia.
W książce poruszone zostały kwestie, o których rzadko się wspomina takie jak darknet i filmy snuff - wiemy, że istnieją choć (na szczęście) niewielu je widziało. Dość surowy i męski sposób narracji powodują, że "król jest nagi" a my odbieramy wszystko mocniej i dosadniej.
Czy Kraków to miasto zła? Przekonaj się sam.

Chciałam dziś zwrócić Waszą uwagę na ciekawy debiut na naszym rodzimym rynku. Krótki i treściwy kryminał o mrocznych stronach naszej rzeczywistości.

Krzysiek, zwany przez znajomych "Krisem" to wojskowy, którego zainteresowała nieoczekiwana bo samobójcza śmierć kolegi z podwórka, Kuby. Choć od dawna nie utrzymywali ze sobą kontaktów to jednak łączyła go cieplejsza relacja z...

Grenlandia lata 90. Wojsko przeprowadza eksperyment badający odporność na zimno, skutki uboczne powodują wzrost agresji oraz mogą wywołać psychozę. Jednym z biorących w nim udział jest ojciec Mathew, Tom. Dochodzi do tragedii...
24 lata później Mathew, dziennikarz śledczy zajmuje się zagadkową zbrodnią. Czterech młodych mężczyzn po zażyciu tajemniczych tabletek popełniło samobójstwo lub zostało zamordowanych. Na wieść o tej sprawie, Tom odzywa się do syna po 24 latach milczenia.

To jedna z lepszych serii kryminalnych, które czytałam. Jest tu wszystko czego potrzebujesz by rewelacyjnie spędzić czas: niebanalna zagadka, niezwykłe postacie - nie tylko pierwszoplanowe, wielka polityka, wpływy i pieniądze oraz surowa i piękna Grenlandia. Cudownie się tam przenieść, choć tylko poprzez karty książki...
Zalecam czytać po kolei, bowiem w tej części znajdziemy wiele nawiązań do poprzedniej. Tom pierwszy wydaje mi się ciekawszy i mocniejszy, ale miło było spotkać się z bohaterami książki jak z dawno niewidzianymi przyjaciółmi 😏

Grenlandia lata 90. Wojsko przeprowadza eksperyment badający odporność na zimno, skutki uboczne powodują wzrost agresji oraz mogą wywołać psychozę. Jednym z biorących w nim udział jest ojciec Mathew, Tom. Dochodzi do tragedii...
24 lata później Mathew, dziennikarz śledczy zajmuje się zagadkową zbrodnią. Czterech młodych mężczyzn po zażyciu tajemniczych tabletek popełniło...

Pełna ciepła i optymizmu
opowieść na przedświąteczny czas. Niesamowicie zabawna i takie właśnie powieści pani Witkiewicz lubię najbardziej. O samym domu seniora i jego mieszkańcach mogłabym czytać bez końca zaśmiewając się do łez. Pod skrzącą się humorem opowieścią ukryto głębsze przesłanie, o tym że zawsze jest nadzieja i można znaleźć wyjście z każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. Rodzina, bliskość i miłość to trzy najważniejsze skarby, o których należy pamiętać nie tylko od święta.

Pełna ciepła i optymizmu
opowieść na przedświąteczny czas. Niesamowicie zabawna i takie właśnie powieści pani Witkiewicz lubię najbardziej. O samym domu seniora i jego mieszkańcach mogłabym czytać bez końca zaśmiewając się do łez. Pod skrzącą się humorem opowieścią ukryto głębsze przesłanie, o tym że zawsze jest nadzieja i można znaleźć wyjście z każdej, nawet...

Czytaliście coś tego Autora? jeśli nie, to pora nadrobić to niedopatrzenie.
Śmiertelna gra to trzymający w napięciu thriller spiskowy.

Hunter wychodzi z więzienia po 16 latach odsiadki za zamordowanie 28 letniej kobiety. Jedno wie na pewno: jest i był niewinny, został wrobiony a kobieta była jego ukochaną. Natychmiast zaczyna realizować swój plan: najpierw porywa człowieka i torturami próbuje go nakłonić do wyznań.
Bill Moore to człowiek nastawiony na sukces. Agent nieruchomości na Florydzie, mąż pięknej żony. Zaczyna otrzymywać wiadomości z jednym tylko słowem: MODYFIKOWANY. Następnie fala dziwnych wydarzeń wokół niego narasta: dostaje przesyłki, których nie zamawiał, znajomi otrzymują maile, których nigdy nie wysłał, żona znajduje kompromitujące go zdjęcia, których nigdy nie zrobił. Kolejnego dnia jego żona znika...
Atmosfera cudowne się zagęszcza. Lubię jak dużo się dzieje a na dodatek wszystko jest spójne i ma logiczne wytłumaczenie. Tak jest właśnie tutaj. To moje pierwsze spotkanie z panem Marshallem i jedno wiem na pewno, chcę więcej 😉

Czytaliście coś tego Autora? jeśli nie, to pora nadrobić to niedopatrzenie.
Śmiertelna gra to trzymający w napięciu thriller spiskowy.

Hunter wychodzi z więzienia po 16 latach odsiadki za zamordowanie 28 letniej kobiety. Jedno wie na pewno: jest i był niewinny, został wrobiony a kobieta była jego ukochaną. Natychmiast zaczyna realizować swój plan: najpierw porywa człowieka...

RECENZJA świąteczna/niegrzeczna nr 4/2019
Okładki z Panami prężącymi gołe klaty zazwyczaj omijam szerokim łukiem, nie wiem czy świadczą one o zawartości danej książki ale utarty w mej głowie stereotyp krzyczy: uciekaj.
Więc co ja sobie właściwie myślałam sięgając po tę pozycję?
A no właśnie: po pierwsze, że pora zawalczyć z uprzedzeniami, bo a nóż mogę się mylić, przecież nie ocenia się książki po okładce.
Po drugie: moje wewnętrzne postanowienie, by przeczytać jak najwięcej powieści świątecznych a wydano ich w tym roku 47 🥳
Po trzecie: polskie nazwisko autorki, o którym wcześniej nie słyszałam 🤔
Czy udało się obalić moje uprzedzenia? Wprost przeciwnie jeszcze mocniej się w nich utwierdziłam 😅
Już na pierwszej stronie mamy głównego bohatera w typie macho, który jako swoje trzy ulubione rzeczy wymienia " Szampan, dobre bzykanie i suszi" 🍾🐝🍱 🤷🤦 Pan prezes już na drugiej stronie chętnie "zerżnąłby" na biurku swą sekretarkę, ale że nie miesza życia zawodowego z prywatnym... 🙄
Przystojny i bogaty łajdak bez serca o jakże uroczym imieniu Mikołaj, do którego ustawiają się kolejki chętnych panienek. Czy w końcu znajdzie się ta, której uda się skraść jego serce?
Jakże prosty i przewidywalny schemat tylko imiona bohaterów się zmieniają a jedyną głęboką rzeczą, którą tu napotkamy to gardła klęczących dziewcząt.
Jeśli macie ochotę na erotyk w świątecznym klimacie, proszę bardzo - oto on w pełnej krasie 🎅 Nie dziwią mnie też wysokie oceny na portalu Lubimy Czytać, w kraju gdzie Blanka Lipińska jest na czele najlepiej zarabiających "pisarzy". Ja nie potrafię obiektywnie ocenić, ponieważ to stanowczo nie moje klimaty.
Jedno wiem na pewno: gołe klaty na okładkach obchodzić będę jeszcze szerszym łukiem.

RECENZJA świąteczna/niegrzeczna nr 4/2019
Okładki z Panami prężącymi gołe klaty zazwyczaj omijam szerokim łukiem, nie wiem czy świadczą one o zawartości danej książki ale utarty w mej głowie stereotyp krzyczy: uciekaj.
Więc co ja sobie właściwie myślałam sięgając po tę pozycję?
A no właśnie: po pierwsze, że pora zawalczyć z uprzedzeniami, bo a nóż mogę się mylić, przecież...

Tytułowa bohaterka Jane Doe to prawniczka z 6-letnim doświadczeniem, jednak by dostać tę pracę celowo fałszuje swoje CV. Ma w tym cel a cel ma na imię Steven. Ta dziewczyna to urodzony manipulator i doskonały kameleon, jest dokładnie taka, jaką chciałby ją widzieć Steven. Jane miała tylko jedną przyjaciółkę Meg, ale teraz ona nie żyje.

Ona: socjopatka pałająca żądzą zemsty on to totalny dupek, którego wcale nie żałujemy. Od początku wiadomo, kto jest myśliwym a kto zwierzyną i z niekłamanym zainteresowaniem obserwujemy rozwój sytuacji.
Krótkie rozdziały i prosty w przekazie język, powodują niesamowitą przejrzystość i wrażenie, że kartki przewracają się same. Dogłębna psychoanaliza, za to lubię thrillery psychologiczne. Całkiem miło spędzony czas 🙂

Tytułowa bohaterka Jane Doe to prawniczka z 6-letnim doświadczeniem, jednak by dostać tę pracę celowo fałszuje swoje CV. Ma w tym cel a cel ma na imię Steven. Ta dziewczyna to urodzony manipulator i doskonały kameleon, jest dokładnie taka, jaką chciałby ją widzieć Steven. Jane miała tylko jedną przyjaciółkę Meg, ale teraz ona nie żyje.

Ona: socjopatka pałająca żądzą zemsty...

Jeśli chodzi o tego Pana, wybaczcie ale nie potrafię być obiektywna 🥰 To najbardziej szalony umysł jaki dane jest mi spotkać poprzez karty książek. "Jeżu" skąd On bierze te niewiarygodne pomysły?!!! 🤯🤪🧠 Zaczyna się bardzo brutalnie, tak że oddech więźnie mi w gardle i boję się dalej czytać... Fitzek lubi porządnie sponiewierać swoich bohaterów 🤕 Milan podając się za policjanta napada na bary i restauracje. W ten sposób poznaje Andrę. Lecz ona cały czas czuje, że ten coś przed nią ukrywa, przez to ich związek przechodzi kryzys. Pewnego dnia Milan, na środku ruchliwej ulicy widzi uwięzioną w samochodzie przerażoną dziewczynkę, która przykłada do szyby zapisaną kartkę. Ale on nie wie co na niej może być, ponieważ jest analfabetą: nie czyta ani nie pisze. Podążając tropem porwanego dziecka wplątuje się w niezwykle zawikłaną historię, ale u Fitzka przecież nigdy nic nie jest proste 🙃 Oszałamiające zwroty akcji, tempo niczym rollercoaster a na końcu taki manewr... że musiałam szczękę zbierać z podłogi 🥴💥💣

Jeśli chodzi o tego Pana, wybaczcie ale nie potrafię być obiektywna 🥰 To najbardziej szalony umysł jaki dane jest mi spotkać poprzez karty książek. "Jeżu" skąd On bierze te niewiarygodne pomysły?!!! 🤯🤪🧠 Zaczyna się bardzo brutalnie, tak że oddech więźnie mi w gardle i boję się dalej czytać... Fitzek lubi porządnie sponiewierać swoich bohaterów 🤕 Milan podając się za...

Belly od dwóch lat jest w związku z Jeremim mimo, iż całe życie kochała Conrada. Ma w nim wsparcie, zaufanie i najlepszego przyjaciela. Wszystko to wali się jak zamek z piasku na wiadomość o tym, że Jeremi dopuścił się zdrady. Żeby naprawić wszystko Jeremi oświadcza się jej i zostaje przyjęty. Mimo sprzeciwu bliskich osób rozpoczynają się przygotowania do ślubu. Postawiony pod murem ostatecznych decyzji Conrad przyznaje sam przed sobą, że kocha Belly i postanawia o nią zawalczyć.

Choć już dawno wyrosłam z takich historii momentami dałam się porwać fali emocji: pierwsze randki, zauroczenia, pocałunki i miłość.
Doceniam to, że udało się autorce oddać tyle emocji i uczuć bez zbędnej erotyki. Czasem mieszały się ze sobą wszystkie te płaszczyzny czasowe i nie wiedziałam, o którym lecie czytam, obecnym czy tym ze wspomnień.

Belly od dwóch lat jest w związku z Jeremim mimo, iż całe życie kochała Conrada. Ma w nim wsparcie, zaufanie i najlepszego przyjaciela. Wszystko to wali się jak zamek z piasku na wiadomość o tym, że Jeremi dopuścił się zdrady. Żeby naprawić wszystko Jeremi oświadcza się jej i zostaje przyjęty. Mimo sprzeciwu bliskich osób rozpoczynają się przygotowania do ślubu. Postawiony...

Po długiej walce z chorobą Suzanna umiera. To bardzo wpływa na dalsze życie chłopaków, Belly i jej matki. To pierwsze lato, którego nie spędza ona w domu na plaży. Tęsknota i ból towarzyszą jej każdego dnia.
Pewnego ranka dzwoni zaniepokojony Jeremi z informacją, że Conrad zniknął.
Choć już dawno wyrosłam z takich historii momentami dałam się porwać fali emocji: pierwsze randki, zauroczenia, pocałunki i miłość.
Doceniam to, że udało się autorce oddać tyle emocji i uczuć bez zbędnej erotyki. Czasem mieszały się ze sobą wszystkie te płaszczyzny czasowe i nie wiedziałam, o którym lecie czytam, obecnym czy tym ze wspomnień.

Po długiej walce z chorobą Suzanna umiera. To bardzo wpływa na dalsze życie chłopaków, Belly i jej matki. To pierwsze lato, którego nie spędza ona w domu na plaży. Tęsknota i ból towarzyszą jej każdego dnia.
Pewnego ranka dzwoni zaniepokojony Jeremi z informacją, że Conrad zniknął.
Choć już dawno wyrosłam z takich historii momentami dałam się porwać fali emocji: pierwsze...