Jesteśmy społecznością, która kocha książki

2 tylko dlatego że szybko się czyta tą książkę, ale jest tak głupia, tak głupie i niedorzeczne są te dialogi, nie dałam rady jej przeczytać do końca..

2 tylko dlatego że szybko się czyta tą książkę, ale jest tak głupia, tak głupie i niedorzeczne są te dialogi, nie dałam rady jej przeczytać do końca..

Czytając tą książkę miałam nadzieję, że dowiem się coś więcej na temat męskich fantazji. Jak na książkę na 300 stron mało opisancych tych męskich fantazji, jeszcze cała druga część jest o relacji gdzie kobieta jest starsza od mężczyzny jakby to była główna i jedyna fantazja. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Czytając tą książkę miałam nadzieję, że dowiem się coś więcej na temat męskich fantazji. Jak na książkę na 300 stron mało opisancych tych męskich fantazji, jeszcze cała druga część jest o relacji gdzie kobieta jest starsza od mężczyzny jakby to była główna i jedyna fantazja. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Typowa obyczajówka, dość szybko nawet się czyta, choć wogóle nie świąteczna jak wskazuje tytuł i okładka

Typowa obyczajówka, dość szybko nawet się czyta, choć wogóle nie świąteczna jak wskazuje tytuł i okładka

Książka bardzo dobra, choć wydaje mi się, że im dalej się czyta tym treść jest podobna do tego co było wcześciej.

Książka bardzo dobra, choć wydaje mi się, że im dalej się czyta tym treść jest podobna do tego co było wcześciej.

Dawno mnie żadna książka tak nie zachwycila jak ta, lekka i pełna humoru :) Polecam!

Dawno mnie żadna książka tak nie zachwycila jak ta, lekka i pełna humoru :) Polecam!

Ta książka dużo lepsza od Policjanci. Ulica, może nie lepsza w tym jak została napisana, lecz z kim zostały przeprowadzone rozmowy. Po 1szej książce można odnieść wrażenie że policjanci się uważają za najlepszych, a wszyscy pozostali są źli.

Ta książka dużo lepsza od Policjanci. Ulica, może nie lepsza w tym jak została napisana, lecz z kim zostały przeprowadzone rozmowy. Po 1szej książce można odnieść wrażenie że policjanci się uważają za najlepszych, a wszyscy pozostali są źli.

Uważam że książkę powinna przeczytać każda osoba na poziomie gimnazjum(klasa 7, 8)/liceum, można się bardzo dużo z niej dowiedzieć, 80% z tej książki napewno nie nauczą w szkole, a jest również sporo takich dzieci, które wstydzą się zapytać i porozmawiać z rodzicami, którzy nie mają komputera czy internetu i nie mogą poszukać informacji, porozmawiać z rówieśnikami żeby nie zostać wyśmianym. Bardzo polecam ten poradnik!

Uważam że książkę powinna przeczytać każda osoba na poziomie gimnazjum(klasa 7, 8)/liceum, można się bardzo dużo z niej dowiedzieć, 80% z tej książki napewno nie nauczą w szkole, a jest również sporo takich dzieci, które wstydzą się zapytać i porozmawiać z rodzicami, którzy nie mają komputera czy internetu i nie mogą poszukać informacji, porozmawiać z rówieśnikami żeby nie...

Lekka i przyjemna lektura do przeczytania w jedno popołudnie. Dzięki paru fotografiom można choć w niewielkim stopniu przenieść się w kraje Skandynawskie :)

Lekka i przyjemna lektura do przeczytania w jedno popołudnie. Dzięki paru fotografiom można choć w niewielkim stopniu przenieść się w kraje Skandynawskie :)

Przeczytałam tą książkę na czytniku, bo okazało się że kupiłam drugą część, niewiedząc że jest pierwsza i dobrze zrobiłam że jednak nie postanowiłam jej dokupić, ponieważ nie dowiedziałam się o niczym nowym, czego nie wiedzialabym wcześniej czytając na stronach internetowych.

Przeczytałam tą książkę na czytniku, bo okazało się że kupiłam drugą część, niewiedząc że jest pierwsza i dobrze zrobiłam że jednak nie postanowiłam jej dokupić, ponieważ nie dowiedziałam się o niczym nowym, czego nie wiedzialabym wcześniej czytając na stronach internetowych.

Jak nie przepadam za obyczajówkami to ta książka wyjątkowo mi się spodobała, szybko i przyjemnie się ją czyta, momentami dość zabawna (i niewiele ma wspólnego ze świętami Bożego Narodzenia) :)

Jak nie przepadam za obyczajówkami to ta książka wyjątkowo mi się spodobała, szybko i przyjemnie się ją czyta, momentami dość zabawna (i niewiele ma wspólnego ze świętami Bożego Narodzenia) :)

Jak poprzednie książki B.A. Paris przeczytałam jednym tchem tak tej nie mogłam skończyć. Przeczytałam ją z nadzieją, że jednak się coś rozwinie, niczym w książce np. Za zamkniętymi drzwiami, niestety się zawiodłam, spodziewałam się czegoś lepszego/mocniejszego.

Jak poprzednie książki B.A. Paris przeczytałam jednym tchem tak tej nie mogłam skończyć. Przeczytałam ją z nadzieją, że jednak się coś rozwinie, niczym w książce np. Za zamkniętymi drzwiami, niestety się zawiodłam, spodziewałam się czegoś lepszego/mocniejszego.

Książki Pani Moniki mimo, że szybko się czytało tą o żeglarstwie to o górach o wiele lepsze :)

Książki Pani Moniki mimo, że szybko się czytało tą o żeglarstwie to o górach o wiele lepsze :)