Opinie użytkownika
To było złe.
Od pierwszego do ostatniego słowa. Szczególnie tego ostatniego. Do kompletu brakuje latających smoków, mrocznych elfów i wehikułu czasu.
Pani Katarzyno, błagam(y) o litość. Kryminał z elementami horroru, proszę bardzo ale fantastyka przeplatana horrorem, która ma udawać psycholiczną powieść kryminalną: NIE.
Scenarzyści "Dynastii" mogliby się poczuć zawstydzeni poziomem intryg, wysublimowych połączeń rodzinno-związkowych oraz nieoczekiwanych zwrotów akcji uderzających czytelnika niemalże od pierwszych stron powieści. Dla niewtajemniczonych "Dynastia" była (jest?) serialem, gdzie główny bohater potrafił zginać w katastrofie lotniczej, w międzyczasie przeobrażając się w swoją...
więcej Pokaż mimo toEwidentnie czułam niepokój czytając tę pozycję. Jeżeli jest to powieść choć trochę oparta na faktach, to mocno współczuje i mam nadzieję, że Autor otrzyma profesjonalną pomoc, żeby poradzić sobie z przeszłością. Podobnie jak i każdy człowiek, który doświadczył podobnych emocji i zachowań.
Pokaż mimo toPrzeglądając zakamarki internetu natrafiłam na wiele opinii, że jest to pozycja "love-hate" i nie ma nic pośrodku. Cenie Autorkę jako osobę choć muszę przyznać, że prawdę mówiąc twórczość literacka Ani Szczypczyńskiej do mnie nie przemawia. Jakoże, to druga książka jej autorstwa po którą sięgnęłam, gdzie pierwsza to była katastrofa (łagodnie ujmiąwszy) więc nie miałam...
więcej Pokaż mimo to"Ludzie się zmieniają więc dlaczego komisarz Mortka miałby być tym samym komisarzem Mortką z lat młodości?" A raczej z pierwszych 5 tomów, chciałoby się rzec. Gdybym miała się wypowiedzieć jedynie o tej części byłoby źle ale przez wzgląd na dużą dozę sympatii zarówno dla Autora jak i lekkie zauroczenie wczesną wersją komisarza ocena jest znacznie zawyżona. Mam nadzieję, że...
więcej Pokaż mimo to
Nie wiedząc czemu podeszłam do "Wron" z dużą dozą rezerwy (może objawił się nowy barometr dla genialnych książek?) i przekonania, że nastoletnie wynurzenia to juz nie moj swiat. Myliłam się.
Książka jest absolutnie genialna, dawno nie czytałam tak odpychającej, dusznej oraz nacechowanej ogromna ilością emocji lektury. Z jednej strony nie moglam sie oderwac a z drugiej aż...
Podczas lektury zastanawiałam się jak Autor przyswajał ogrom emocji podczas przeprowadzanych wywiadów przeplatany z szokiem pt. "jak potrafi wyglądać rzeczywistość". Książka jest szokująca, wstrząsająca i do bólu prawdziwa. Niektórzy ten ból znają z autopsji, inni zza ściany a cześć z nas żyje w przeświadczeniu, że lekkie szturchniecie, od czasu do czasu, to przecież nie...
więcej Pokaż mimo toOcena tej książki będzie zależeć od ogólnej wiedzy dietetycznej danego czytelnika i przyswojonych choć minimalnie treści couchingowych serwowanych nam przez media społecznościowe. Jeżeli ma się jakikolwiek styk z tą tematyką to moim zdaniem warto znaleźć bardziej konkretną pozycje. Jeżeli zaś dopiero zaczynamy zagłębiać się w ten fascynujący świat to ta książka może dać nam...
więcej Pokaż mimo to
Podobnie jak przy pierwszej książce Katarzyny Nosowskiej oczekiwałam rozrywki. Nawet nie rozrywki przez duże „R”, tylko odmóżdżacza który umili mi zimowo-wiosenne wieczory a będzie na tyle niezobowiązujący, że zapomnę go szybciej niż pierwsze liście zazielenią się na drzewach. Czasami dobrze jest mieć niskie oczekiwania, bo można się bardzo pozytywnie zaskoczyć.
Niby ten...
Muszę przyznać, ze jest mi dość ciezko jednoznacznie ocenić tę książkę. Z jednej strony jest to pozycja potrzebna, która ma szansę być punktem zapalnym, być może nawet zwrotnym na drodze poszukiwania siebie. A z drugiej, momentami poziom egzaltacji czy też zbyt infantylna próba wytłumaczenia pewnych zjawisk wywołuje raczej uśmiech politowania niż realna chęć działania....
więcej Pokaż mimo to
Współczuję.
Wszystkim ludziom, których prawa nie istnieją. W XXI wieku. Patrząc na obecna sytuacje polityczną i fanaberie niektórych rządzących nie powinno mnie to zadziwiac…hmm i w sumie nie zadziwia. A szokuje i doprowadza do furii. Czytając reportaż Agaty Romaniuk mialam nadzieję, że powoli nie zbliżamy się do codzienności kobiet w Omanie. Niby odmienna kultura,...
Jedna z najsłabszych propozycji literackich ostatnich miesięcy. Do przeczytania w dwa wieczory, do zapomnienia w jeden. Prosta, błaha fabuła z płaskimi bohaterami i warszawką w tle. Opisy erotyczne i fantazje seksualne również pozostawiają wiele do życzenia, jedynym plusem jest fakt, że można się wprawić w szybszym czytaniu. Szkoda czasu.
Pokaż mimo to
My name is Szacki. Teodor Szacki (...) – w tym momencie powinniśmy ujrzeć umięśnione ramię, w idealnie skrojonym garniturze, olśniewający uśmiech, zuchwałe spojrzenie i oczywiście wstrząśnięte, nie zmieszane martini z wódką.
Wątpię, aby martini (bez wódki) było ulubionym trunkiem naszego sandomierskiego króla prokuratury, ale co wiemy na pewno, ptysie zajmują dość wysoką...
Wpierw gratulacje za świetnie dobrany tytuł - zarówno od strony merytorycznej, bo powieść traktuje właśnie o chwilach, tych dobrych/złych/przełomowych/pozornie zwyczajnych, jak i użytkowej - książkę się wręcz pochłania, dzięki ciekawym, niekoniecznie szablonowym bohaterom, wartkiej akcji oraz nieprzewidywalnemu zakończeniu. Niestety, jak szybko się ją czyta, tak szybko się...
więcej Pokaż mimo toZastawiam się jak najbardziej obiektywnie ocenić tę powieść. Z jednej strony wszystkie warunki dobrego kryminału zostały spełnione: mamy wartką akcję, skomplikowaną intrygę, ciekawe zakończenie, moralnie wątpliwych bohaterów i geniuszów zła. Ale gdy kolejny raz kryminalna intryga zalewana jest charakterystycznym dla Autorki lelum-polelum to coś nie gra. Opisywanie...
więcej Pokaż mimo to
Moje pierwsze spotkanie ze Śmiercią mogę uznać za niebywale inspirujące (przeżyłam!) i jakkolwiek to zabrzmi z niecierpliwością oczekuję na kolejne tete-a-tete.
Nie spodziewałam się, że ANTROPOMORFICZNA PERSONIFIKACJA będzie melancholijnym, skromnym jegomościem, obdarzonym głębokim barytonem, przeszywającym spojrzeniem oraz osładzającym sobie codzienność cynicznym...