rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przeczytane, a w zasadzie przemęczone! Książka po prostu straszna! Schematyczna, naiwna, banalna po prostu słodko-pierdząco cukierkowa. Postacie tak mocno oklepane, że aż łzy wyciska. Jeśli pisałaby to nastolatka dałabym 3/10, ale że dorosła kobieta z jakimś już tam dorobkiem literackim pokusiła się o wypisywanie takich sztampowych historii to się nie godzi.
Czekam na walentynkową ekranizację z Karolakiem.

Przeczytane, a w zasadzie przemęczone! Książka po prostu straszna! Schematyczna, naiwna, banalna po prostu słodko-pierdząco cukierkowa. Postacie tak mocno oklepane, że aż łzy wyciska. Jeśli pisałaby to nastolatka dałabym 3/10, ale że dorosła kobieta z jakimś już tam dorobkiem literackim pokusiła się o wypisywanie takich sztampowych historii to się nie godzi.
Czekam na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zdecydowanie najsłabsza ze wszystkich części. Opisy nieustających walk momentami stawały się juz po prostu nużące.

Zdecydowanie najsłabsza ze wszystkich części. Opisy nieustających walk momentami stawały się juz po prostu nużące.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fabuła interesującą i ciekawa, ale cała powieść zdecydowanie przegadana. Całość można było spiąć w połowie objętości bez uszczerbku na treści. Cała masa powtórzeń, rozmyślań bohaterów w kółko o tym samym powoduje, że akcja płynie strasznie wolno, a przez kolejne kartki trzeba się przebijać.

Fabuła interesującą i ciekawa, ale cała powieść zdecydowanie przegadana. Całość można było spiąć w połowie objętości bez uszczerbku na treści. Cała masa powtórzeń, rozmyślań bohaterów w kółko o tym samym powoduje, że akcja płynie strasznie wolno, a przez kolejne kartki trzeba się przebijać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

O rety, dawno nie czytałam tak słabej książki. Akcja przewidywalna do bólu, tam gdzie spodziewałam się mrocznego klimatu, niepokojącej scenerii dostałam ochłapy. Bo jak można zbudować nastrój, stworzyć charakterystykę czegokolwiek, czy miejsca, czy bohatera bazując prawie na samych dialogach? Jedną gwiazdkę przyznaje za to, że szybko się czyta. Przynaniej nie zmarnowałam za dużo czasu.

O rety, dawno nie czytałam tak słabej książki. Akcja przewidywalna do bólu, tam gdzie spodziewałam się mrocznego klimatu, niepokojącej scenerii dostałam ochłapy. Bo jak można zbudować nastrój, stworzyć charakterystykę czegokolwiek, czy miejsca, czy bohatera bazując prawie na samych dialogach? Jedną gwiazdkę przyznaje za to, że szybko się czyta. Przynaniej nie zmarnowałam za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W mojej opinii najsłabsza książka w dorobku autora. Ma swoje momenty, to prawda, ale pozostawia niedosyt i wrażenie, że powstała gdzieś... na kolanie.

W mojej opinii najsłabsza książka w dorobku autora. Ma swoje momenty, to prawda, ale pozostawia niedosyt i wrażenie, że powstała gdzieś... na kolanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę fajnie się czyta, intryga dość zawiła, a rozwiązanie satysfakcjonujące. Jdnak autorka ma swoje ulubione zwroty, których nadużywa typu ,,wtłoczył do płuc kolejną porcję dymu,,. Pojawiały się w 1 części, tutaj też i troche to denerwujące.

Książkę fajnie się czyta, intryga dość zawiła, a rozwiązanie satysfakcjonujące. Jdnak autorka ma swoje ulubione zwroty, których nadużywa typu ,,wtłoczył do płuc kolejną porcję dymu,,. Pojawiały się w 1 części, tutaj też i troche to denerwujące.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Generalnie fajny triller, trzyma w napięciu i dobrze się czyta ale...bardzo brutalny, pełny przemocy, krwi, flaków i do tego masa pedofilów. Jak dla mnie za dużo. Zbyt duży natłok zwyrodnialców jak na 400 stron. Do tego te powtórzenia.... Męczące i wręcz odpychające. Przez niektóre fragmenty dotyczące dzieciństwa bohaterów bardzo trudno przebrnąć. Polecam uodpornić się na okrucieństwo, głównie wobec dzieci zanim zabierzecie się do czytania.

Generalnie fajny triller, trzyma w napięciu i dobrze się czyta ale...bardzo brutalny, pełny przemocy, krwi, flaków i do tego masa pedofilów. Jak dla mnie za dużo. Zbyt duży natłok zwyrodnialców jak na 400 stron. Do tego te powtórzenia.... Męczące i wręcz odpychające. Przez niektóre fragmenty dotyczące dzieciństwa bohaterów bardzo trudno przebrnąć. Polecam uodpornić się na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczęło się bardzo dobrze. Elementy rzeczywistości przetykane mitologią. Coś w sam raz dla mnie. Liczyłam na przygodę, trochę mrocznego klimatu (z uwagi na charakter występujących postaci -utopce, wampierze itd.). Niestety cała historia szybciutko przeobraziła się w cukierkowy romans. Poczucie humoru głównej bohaterki w ogóle do mnie nie trafia. Jej ,,żarty,, i przekomarzania się z Mieszkiem są po prostu żenujące i infantylne. Po 1 tomie poddaję się, nie dam rady dalej.

Zaczęło się bardzo dobrze. Elementy rzeczywistości przetykane mitologią. Coś w sam raz dla mnie. Liczyłam na przygodę, trochę mrocznego klimatu (z uwagi na charakter występujących postaci -utopce, wampierze itd.). Niestety cała historia szybciutko przeobraziła się w cukierkowy romans. Poczucie humoru głównej bohaterki w ogóle do mnie nie trafia. Jej ,,żarty,, i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznać, że ta powieść jest wciągająca. Bohaterowie tkwią w mojej głowie nawet wtedy gdy książka leży na półce, a ja muszę zająć się czymś innym. Sposób narracji ciekawy, ale były momenty kiedy szybkie przejścia z wypowiedzi Claya na Hannah powodowały zamieszanie. Co do treści to chyba nie sposób dokładnie jej ocenić. Na pewno książka porusza ważny i niestety na czasie temat. Jednakże powody samobójstw są indywidualną sprawą. Autor wybrał takie a nie inne dla swojej opowieści i w porządku. Możemy się zastanawiać czy wystarczające czy nie, ale jedna osoba nie załamie się ani pod wpływem choroby, tragicznej sytuacji finansowej, tylko walczy o końca, a innemu wystarczy krzywe spojrzenie. Jednak wydaje mi się, że nie o to tu chodzi. Istotą powieści, moim zdaniem, jest zwrócenie uwagi na te drobne szczegóły, które mogą sygnalizować że coś z naszymi przyjaciółmi, znajomymi jest nie tak. Dostrzeżenie tego jest trudne, czasami niemożliwe ale próbować trzeba.

Muszę przyznać, że ta powieść jest wciągająca. Bohaterowie tkwią w mojej głowie nawet wtedy gdy książka leży na półce, a ja muszę zająć się czymś innym. Sposób narracji ciekawy, ale były momenty kiedy szybkie przejścia z wypowiedzi Claya na Hannah powodowały zamieszanie. Co do treści to chyba nie sposób dokładnie jej ocenić. Na pewno książka porusza ważny i niestety na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwszy tom był porywający. Akcja goniła akcję, wciągająca fabuła, interesujący bohaterowie, mały wątek romantyczny. Jednym słowem wszystko w największym pożądku. Ten tom utrzymuje poziom jeśli chodzi o wartkość i ciekawe zwroty akcji, jednak jak dla mnie zagęszczenie romansów jest przesadne. Na 6 osób 3 pary zakochanych w tym jedna gejowska. Za dużo.

Pierwszy tom był porywający. Akcja goniła akcję, wciągająca fabuła, interesujący bohaterowie, mały wątek romantyczny. Jednym słowem wszystko w największym pożądku. Ten tom utrzymuje poziom jeśli chodzi o wartkość i ciekawe zwroty akcji, jednak jak dla mnie zagęszczenie romansów jest przesadne. Na 6 osób 3 pary zakochanych w tym jedna gejowska. Za dużo.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajna pozycja by rozpocząć swoją przygodę ze Szwecją. Dużo ciekawostek, interesujących faktów zebranych i podanych w łatwo przyswajalnej formie. Pozostawia niedosyt i chęć drążenia. Polecam

Fajna pozycja by rozpocząć swoją przygodę ze Szwecją. Dużo ciekawostek, interesujących faktów zebranych i podanych w łatwo przyswajalnej formie. Pozostawia niedosyt i chęć drążenia. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo fajna pozycja z gatunku postapokaliptycznych wizji przyszłości. Uniwersum Metro w realiach Wrocławia. Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, szybko się czyta, choć momentami bardzo brutalna.Jeśli wyjdzie kontynuacja napewno po nią sięgnę.

Bardzo fajna pozycja z gatunku postapokaliptycznych wizji przyszłości. Uniwersum Metro w realiach Wrocławia. Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, szybko się czyta, choć momentami bardzo brutalna.Jeśli wyjdzie kontynuacja napewno po nią sięgnę.

Pokaż mimo to

Okładka książki Odcięci Sebastian Fitzek, Michael Tsokos
Ocena 7,5
Odcięci Sebastian Fitzek, M...

Na półkach: ,

Świetny początek ale potem...masakra. Bardzo naciągana i przekombinowana fabuła. Bohaterowie bez wyrazu, droga którą musi przebyć główny bohater momentami zupełnie bez sensu. Ilość "ofiar" przytłacza i do tego wszyscy to samobójcy. Czy naprawdę inteligentny człowiek taki jak Martinek unkuł by tak bezsensowną intrygę? Litości!!
Podsumowując ta powieść jest bardzo dobrym przykładem na to jak skutecznie zmarnować potencjał.

Świetny początek ale potem...masakra. Bardzo naciągana i przekombinowana fabuła. Bohaterowie bez wyrazu, droga którą musi przebyć główny bohater momentami zupełnie bez sensu. Ilość "ofiar" przytłacza i do tego wszyscy to samobójcy. Czy naprawdę inteligentny człowiek taki jak Martinek unkuł by tak bezsensowną intrygę? Litości!!
Podsumowując ta powieść jest bardzo dobrym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wymęczyłam! Poprzednie części bardzo mi się podobały. Elementy paranormalne wprowadzone w tej części moim zdaniem wszystko popsuły.Cykl detektywistyczny, który był czymś innym niż standardowy King, powrócił na stare tory. Dla kogoś, kto oczekuje prawdziwej kontynuacji "Pana Mercedesa", tak jak ja, ta książka będzie rozczarowaniem.

Wymęczyłam! Poprzednie części bardzo mi się podobały. Elementy paranormalne wprowadzone w tej części moim zdaniem wszystko popsuły.Cykl detektywistyczny, który był czymś innym niż standardowy King, powrócił na stare tory. Dla kogoś, kto oczekuje prawdziwej kontynuacji "Pana Mercedesa", tak jak ja, ta książka będzie rozczarowaniem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miło się czyta, akcji mnóstwo ale niestety powtórzony schemat fabuły z pierwszej części więc bez niespodzianek.

Miło się czyta, akcji mnóstwo ale niestety powtórzony schemat fabuły z pierwszej części więc bez niespodzianek.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawa historia, silnej i niezależnej kobiety. Autorka niczym gawędziarz snuje opowieść o sile uporu, ciężkiej pracy i mocy realizacji własnej drogi życiowej. Jednakże początek opowieści cechuje zbyt dużo dygresji jak na mój gust. Opis krakowskiego życia Simony co chwilę przerzuca czytelnika o kilkanaście lat w przód po czym wraca. Tego typu zabieg wywołuje czytelniczą ciekawość, ale co za dużo o niezdrowo, dlatego muszę z oceny odjąć kilka gwiazdek.

Bardzo ciekawa historia, silnej i niezależnej kobiety. Autorka niczym gawędziarz snuje opowieść o sile uporu, ciężkiej pracy i mocy realizacji własnej drogi życiowej. Jednakże początek opowieści cechuje zbyt dużo dygresji jak na mój gust. Opis krakowskiego życia Simony co chwilę przerzuca czytelnika o kilkanaście lat w przód po czym wraca. Tego typu zabieg wywołuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Była to pierwsza książka tej autorki, która dane mi było przeczytać. Sprawa kryminalna jest dość ciekawa łączy czasy tuż po II wojnie światowej ze współczesnością, co bardzo lubię, ale...
-główna bohaterka (matka i prawie babcia) jest dość męcząca, rzuca się chaotycznie na wszystkie napotkanie poszlaki i ciągle kogoś przepytuje. Można powiedzieć że książkę stanowi jeden wielki dialog.
-Niektóre sceny są mocno naciągane i dość naiwne (Thora od razu wie, kto jest ofiarą, ni z tego ni z owego włamuje się do pokoju "ofiary" i kradnie pamiętnik, udział Matthew'sa w śledztwie itp.)
-Natłok bohaterów sprawia, że łatwo się pogubić w tym kto jest kim. Zdecydowanie brakuje rozrysowanego drzewa genealogicznego, bo w miarę odkrywania kto jest czyją córką i od czyjej strony też łatwo się pogubić.


Podsumowując, jest to przegadane Scooby Doo dla dorosłych(bo jest ofiara śmiertelna).

Była to pierwsza książka tej autorki, która dane mi było przeczytać. Sprawa kryminalna jest dość ciekawa łączy czasy tuż po II wojnie światowej ze współczesnością, co bardzo lubię, ale...
-główna bohaterka (matka i prawie babcia) jest dość męcząca, rzuca się chaotycznie na wszystkie napotkanie poszlaki i ciągle kogoś przepytuje. Można powiedzieć że książkę stanowi jeden...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dawno nie czytałam tak słabej książki, a fakt, że została napisana przez autora, który udowodnił na co go stać jest jeszcze bardziej rozczarowujący. Pierwsze na czym się zawiodłam to oczywiście główny bohater. Arogancki, zadufany w sobie, przemądrzały i tak dalece irytujący jak tylko się da, z zupełnie niezrozumiałą dla mnie manierą wtrącania "zaiste" do wypowiedzi. Książka składa się z rozdziałów, które stanowią osobne opowiadania. Niestety są one schematyczne i z góry przewidywalne. Opisane gagi sytuacyjne są tak oklepane, że aż żałosne. Rozumiem, że Marin mógł tworząc postać Tufa ćwiczyć się konstruowaniu błyskotliwych dialogów, ale na bogów w jakim celu to opublikował?! Żenada! Książka przerażająco nudna jak na swój potencjał. Jedyne co się zmienia, a właściwie wychodzi na wierzch to prawdziwy charakter Havilanda. Pod wpływem władzy zmienia się z przemądrzałego egocentryka w aroganckiego dupka. Nie bardzo też wiem gdzie to poczucie humoru o którym pisze recenzent z okładki. Porównuje on humor Tufa Wędrowca do późniejszych wypowiedzi Tyriona Lanistera. Moim zdaniem, równie dobrze można porównać kwadrat z różowym.

Dawno nie czytałam tak słabej książki, a fakt, że została napisana przez autora, który udowodnił na co go stać jest jeszcze bardziej rozczarowujący. Pierwsze na czym się zawiodłam to oczywiście główny bohater. Arogancki, zadufany w sobie, przemądrzały i tak dalece irytujący jak tylko się da, z zupełnie niezrozumiałą dla mnie manierą wtrącania "zaiste" do wypowiedzi. Książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana lekkim, prześmiewczym stylem "Stulatka", dzięki czemu łatwo i szybko się czyta. Niestety czegoś tutaj brakuje. To co sprawiało, że Stulatek bawił do łez w tej powieści momentami irytuje i wprawia w zażenowanie. Zaczyna się ciekawie, ale końcówkę szczerze mówiąc męczyłam.

Książka napisana lekkim, prześmiewczym stylem "Stulatka", dzięki czemu łatwo i szybko się czyta. Niestety czegoś tutaj brakuje. To co sprawiało, że Stulatek bawił do łez w tej powieści momentami irytuje i wprawia w zażenowanie. Zaczyna się ciekawie, ale końcówkę szczerze mówiąc męczyłam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo słaba książka. Historia rytuałów religijnych może i zaciekawia, ale poprzez dokładne opisy makabrycznych okaleczeń i morderstw ciężko przebrnąć. Jak dla mnie za dużo patologii na raz. Ponad połowa bohaterów bierze narkotyki (w tym policjantka- epizod dla mnie zupełnie bez sensu), prostytucja, gwałty i do tego jeszcze morderstwa ze szczególnym okrucieństwem. Makabryczna - zupełnie niepotrzebnie. Nie potrzeba wylewać hektolitrów krwi żeby kryminał był dobry. Poprzednie powieści, które czytałam, tej autorki charakteryzowały się raczej grą z czytelnikiem w "złap mnie jeśli potrafisz" a nie koncentrowały na krwi i odciętych kończynach. A w tej powieści? MASAKRA!! Dosłownie. Bardzo się zawiodłam.

Bardzo słaba książka. Historia rytuałów religijnych może i zaciekawia, ale poprzez dokładne opisy makabrycznych okaleczeń i morderstw ciężko przebrnąć. Jak dla mnie za dużo patologii na raz. Ponad połowa bohaterów bierze narkotyki (w tym policjantka- epizod dla mnie zupełnie bez sensu), prostytucja, gwałty i do tego jeszcze morderstwa ze szczególnym okrucieństwem....

więcej Pokaż mimo to