Opinie użytkownika
To trzeba przeczytać.
Po pierwsze dlatego, że jest to książka świetnie napisana, sprawnie łącząca reportaż, esej i literaturę piękną - popis warsztatowej sprawności, a lektura "Głodu" to - wybaczcie tani kalambur - estetyczna uczta.
Po wtóre, Caparros zmienia nasze myślenie o opisywanym zjawisku. Zazwyczaj kiedy słyszymy hasło "głód", stają nam przed oczami obrazy...
Porażka, porażka, porażka.
Przedmówcy wypunktowali już wady tego dzieła, pozostaje mi się tylko podpisać. Nie mieści mi się w głowie, jak naukowiec może wypisywać takie niedorzeczności.
W ogromnym uproszczeniu można powiedzieć, że kultura chińska, koreańska i japońska wywodzą się ze wspólnego rdzenia dawnej cywilizacji chińskiej. Pewne jej elementy zakorzeniły się...
Jako że współcześnie sytuacja w takich punktach zapalnych jak Irak zmienia się diametralnie na przestrzeni miesięcy, po kilku latach od wydania książki można już zaryzykować stwierdzenie, że reportaże Zawadzkiego wytrzymały próbę czasu. Może to zaskakiwać, bo pełne są odniesień do bieżących wydarzeń, pisane niemal na żywo. Sporo w tym zasługi warsztatu pisarskiego autora,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAbsolutna perełka! Wprowadzenie w zupełnie nieznany nam świat i rozliczenie z własną złożoną tożsamością pachnące kuminem i kurkumą.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWspomnienia amerykańskiego dziennikarza - niezwykle barwne, bo i zapewne mocno podkoloryzowane. To nie książka o yakuzie, a wycinek z godnej pozazdroszczenia biografii autora, który osiągnął status teoretycznie nieosiągalny dla gaijina - reportera krajowej rubryki największego japońskiego dziennika. To osiągnięcie jest niezaprzeczalnym faktem, w przeciwieństwie do wielu...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNatrafiłam w Biedrze, kupiłam, przeczytałam i nie żałuję. Jest to bardziej analiza, niż reportaż, więc trzeba być przygotowanym na dość wymagającą lekturę. Sprawy nie upraszcza fakt, że pozycja wydaje się być skierowana do osób posiadających pewną orientację w temacie. Laikowi nietrudno pogubić się w gąszczu nazwisk i terminów, warto jednak podjąć wyzwanie i dzięki temu...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety, brzydko się ta powieść zestarzała. Być może to wina tłumaczenia, język którego sprawia wrażenie niesamowicie sztucznego, ale książka trąci myszką. Nie wątpię, że w swoim miejscu i czasie mogła stanowić głośne oskarżenie przebrzmiałych, krępujących obyczajów, ale dziś niewiele z jej mocy pozostało. Można przeczytać jako świadectwo epoki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFajnie, że pani udało się schudnąć, ale pisać o tym książki nie było konieczności. Liczyłam na pogłębioną refleksję nad mechanizmami uzależnienia prowadzącego do otyłości - niestety, nic z tych rzeczy. Garść chaotycznych banałów. Szkoda czasu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Rzecz o banalności zła" - taki podtytuł dała Hannah Arendt swojej relacji z procesu architekta Holocaustu. W kontakcie ze sprawcami najpotworniejszych zbrodni, zbrodni ludobójstwa, dziwi nas zwyczajność tych morderców do potęgi, jakbyśmy podświadomie oczekiwali, że będą mieć kły, pazury i ziać ogniem. Ale nie - oni nie różnią się od nas. A czy my różnimy się od nich tak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toProsto, zrozumiale i z przymrużeniem oka o tym, jak mózg nami rządzi. Gorąco polecam laikom takim jak ja.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRewelacyjna książka. Marek Kęskawiec jest w Iranie zakochany i umie tą miłością zarazić. Tytuł i okładka mogą sprawiać wrażenie, że czeka nas historia o walce z opresyjnym reżimem ajatollachów. Choć punktem wyjścia są protesty przeciwko ustawionym wyborom w 2009, to nie polityka jest tematem przewodnim. Autor opowiada o kraju, który bynajmniej nie jest tak straszny, jak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDziwna książka. Temat interesujący, wartość poznawcza - niewątpliwa. A jednak jest coś w pisaniu Xinran, co sprawia, że nie do końca jej wierzę. Może to przez ten szereg niewiarygodnych zbiegów okoliczności, może jakaś beletrystyczna maniera, w każdym razie przy lekturze miałam wrażenie obcowania z literaturą piękną. Tym niemniej "Dobre kobiety..." mogę polecić wszystkim...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMiejscami autor bywa bardzo stronniczy, ale z drugiej strony - czy siłą reportażu nie jest właśnie osobiste zaangażowanie? Tochman potrafi pisać o najstraszniejszych koszmarach. Pisać tak, żebyśmy nie umieli odwrócić od nich wzroku. Przerażająca, zapadająca w pamięć książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobrze napisany, inteligentny kryminał. Polecam. Dalsze części też są w porządku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to